Makijaż wieczorowy dla blondynek – tutorial

Dlaczego w makijażu wieczorowym dla blondynek, odcień włosów jest tak ważny? Po pierwsze, kolor ten stanowi naturalną oprawę twarzy i będzie tłem makijażu, a po drugie każdy blond ma swoją temperaturę. Warto więc zastanowić się, jaką tonację ma twój blond. Czy jest chłodny i jasny czy może wpada w ciepły odcień brzoskwiniowy? By ułatwić sobie zadanie warto spojrzeć na siebie w lustrze i przy świetle dziennym ocenić kolor.

 

 

 

Warto także przyłożyć do twarzy kilka różnych kolorystycznie ubrań lub szalików i chust. Wtedy jeszcze lepiej widać, czy pasują ci chłodne odcienie czy może lepiej prezentujesz się w ciepłych barwach. Taki test ułatwia nie tylko zrobienie makijażu, ale może okazać się pomocny przy zakupach ubrań, które również mają moc podkreślania urody.

 

 

Chłodny blond świetnie wygląda w towarzystwie równie chłodnej palety barw, a ciepłe miodowe, złociste odcienie włosów to wskazówka, by postawić na cieplejszą tonację makijażu.

 

 

Wieczorowy makijaż dla blondynek – wskazówki

Zanim przejdziesz do malowania oczu, pamiętaj o kilku ważnych sprawach. Jeśli jesteś blondynką i masz bardzo jasną oprawę oczu, unikaj klasycznego makijażu na wieczór: smoky eye. Jasne brwi i jasne rzęsy to piękna cecha, a jednocześnie wskazówka, by omijać cienie w głębokiej czerni oraz zrezygnować z kontrastowych barw.

Choć taki look, czasem się sprawdza na sesjach zdjęciowych, na co dzień niestety będzie przesadą i makijaż zamiast podkreślać urodę, stanie się przerysowany. Podobnie ma się sprawa z brwiami. Zamiast malować je ciemnym cieniem, kredką czy pudrem do brwi, postaw na naturalność. Teraz jednym z mocnych trendów są bardzo jasne wręcz niewidoczne brwi, warto wykorzystać tę modę.

Ostatnia sprawa w makijażu wieczorowym dla blondynek to karnacja. Naturalny, jasny odcień włosów często oznacza również jasną cerę. Jeśli ją masz, unikaj mocnego różu na policzkach, szczególnie wpadającego w czerwień oraz ciemnych, chłodnych bronzerów. One również nie wyglądają korzystnie i sprawiają wrażenie zmęczonej twarzy. Podobnie ma się sprawa z naczynkami. Lekko zaróżowione policzki i nos oznaczają skłonność do rozszerzonych naczynek i wtedy ważne jest by je chłodzić makijażem, zamiast podkreślać mocnym różem.

Makijaż wieczorowy dla blondynek o niebieskich oczach

Jasne włosy i jasne oczy świetnie wyglądają w delikatnej oprawie makijażu. By je wydobyć, podkreślić i jednocześnie uniknąć przytłaczających barw czy kontrastów, warto postawić na kolory z łagodnej palety barw jesiennych.

 

 

Beże, brązy, szarości i brzoskwiniowe odcienie na powiekach to dobre typy. Można je wykorzystać do stworzenia klasycznego makijażu smoky i nałożyć brąz wokół oczu, wyciągając delikatnie linię rzęs na zewnątrz ku górze.

Warto zblendować jaśniejszy odcień na środku powieki i w wewnętrznym kąciku. Poza tym jasny cień można rozprowadzić tuż pod łukiem brwiowym, by stworzyć efekt „otwartego oka” i uniesionych brwi. Do tego mocno wytuszowane rzęsy pogrubiająco-wydłużającą maskarą sprawi, że makijaż będzie bardziej efektowny.

 

 

By dobrze dopasować pomadkę do delikatnej palety, warto wybrać jeden z odcieni nude, najlepiej ten, który będzie tylko o ton ciemniejszy od naturalnej czerwieni warg.

 

 

Jak potraktować policzki? Zamiast różu można wybrać paletę bronzerów w łagodnej wersji i rozświetlić kości jarzmowe odcieniem szampana, a tuż pod nie nałożyć delikatny o ton ciemniejszy nude.

 

 

Makijaż wieczorowy dla blondynek o zielonych oczach

Zieleń to rzadki i niezwykły odcień tęczówki, więc tym bardziej warto go podkreślać makijażem. Które kolory sprawdzą się dla blondynek w makijażu wieczorowym? Otóż paleta złocistych brązów, nawet tych wpadających w pomarańcz świetnie się dopasują do zielonych tęczówek i wydobędą ich wyjątkową barwę.

 

 

Nałóż ciemniejszy odcień (może być matowy lub satynowy) na wewnętrzny i zewnętrzny kącik oka oraz wzdłuż powieki dolnej. Teraz stwórz makijaż „spotlight”. Wystarczy na środku powieki rozprowadzić jasny, mocno błyszczący cień i zblendować go delikatnie pędzelkiem z ciemniejszymi, by nie było widać między nimi granic. Do tego intensywnie czarna maskara i gotowe.

Na usta wybierz pomadkę w odcieniu brzoskwiniowym, może być satynowa albo delikatnie matowa.

 

 

Policzki ładnie podkreśli delikatny i połyskujący róż w barwach ciepłego różu przełamanego odrobiną bronzera.

 

 

Makijaż wieczorowy dla blondynek o szarych oczach

Jeśli masz jasne, szare tęczówki, możesz wybrać odcienie podobne jak przy niebieskich oczach. A jeśli wolisz wprowadzić odrobinę mocniejszego akcentu, postaw na cienie do powiek w fioletowych, zgaszonych barwach. Mogą być lekko połyskujące.

 

 

Na całą powiekę nałóż jasnobeżowy cień, kolejny o ton ciemniejszy, rozprowadź w załamaniu powieki by wymodelować ją delikatnie. Teraz fioletową kredkę lub eyeliner poprowadź wzdłuż powieki dolnej i górnej, wyciągając dwie linie na zewnątrz ku górze.

 

 

Nie łącz ich, a wtedy zyskasz oryginalny wieczorowy makijaż oczu. By mocniej rozdzielić obydwie kreski, rozprowadź między nimi jasny, połyskujący, beżowy cień. Podkreśl rzęsy maskarą a na ustach rozprowadź pomadkę w odcieniu z palety czerwieni. Dopasuj go do karnacji i postaw na przykład na odcień zgaszonej wiśni. Róż może być w podobnej, ale jaśniejszej tonacji.

 

 

Makijaż wieczorowy dla blondynek o brązowych oczach

Podkreślanie brązowych oczu nie wymaga tak dużej ostrożności jak w przypadku jasnych tęczówek. Tu można korzystać z większej palety barw, na przykład zieleni, grafitów, fioletów czy złota.

 

 

Brązowe tęczówki dają więcej pola do zabaw z makijażem wieczorowym. Dlatego nie trzeba się bać odcieni opalizujących i neonowych. Wystarczy drobny akcent jak neonowa kreska na górnej powiece czy cień z zielonymi drobinkami.

 

 

Tu można postawić na jeden element kolorystyczny. Na powiekach rozprowadź bazę pod cienie, potem delikatny jasnobeżowy kolor, który wygładzi tło i dalej wykorzystaj mocniejszą zieleń. Nałóż pędzelkiem ciemniejszy cień na ruchomą powiekę, ale spróbuj wyciągnąć go na zewnątrz linii rzęs ku górze. Rozetrzyj cień wzdłuż dolnej powieki jak najbliżej rzęs i połącz go z kolorem z górnej powieki.

Jasny połyskujący odcień rozprowadź na wewnętrznym kąciku oka by rozświetlić spojrzenie. Możesz dodać cieniutką kreskę eyelinera i oczywiście maskarę. Na ustach sprawdzi się mocno połyskujący, neutralny w kolorze błyszczyk, a na policzkach rozświetlający róż.

 

 

Makijaż wieczorowy dla blondynki – najczęstsze błędy

Jasne włosy i oprawa oczu nie lubią przesady zarówno w kolorze jak i efektach. Dlatego im jaśniejsza cera, oczy i rzęsy, tym delikatniejsze powinny być odcienie wieczorowego makijażu oczu.

Zbyt mocna, ciemna kreska pod oczami zwyczajnie będzie wyglądać źle, dodając twarzy lat i odbierając oczom blask. Podobnie ma się sprawa z konturowaniem, bo jasne cery wymagają łagodnego podejścia do zabiegu modelowania twarzy. Warto więc postawić na rozświetlające pudry, zrezygnować z ciemnych i matowych brązów.

Podobnie makijaż wieczorowy dla blondynek o ciemniejszej karnacji, również nie wymaga stosowania matowych bronzerów, bo w zestawieniu z bardzo jasnymi włosami, będą wyglądały sztucznie.

Po więcej porad dotyczących kosmetyków oraz metod ich wykorzystania znajdziesz w dziale Dbam o urodę.

Zdjęcia w tekście: Shutterstock