Książkowe prezenty od Mikołaja dla dzieci w wieku 6-8 lat

Autorka: Ewa Świerżewska

Tym razem Mikołaj ma nieco trudniejsze zadanie, choć na szczęście pewne motywy są uniwersalne i książki, w których się znajdują, przypadną do gustu niemal każdemu.

Książki o zwierzętach

Tak jest na pewno ze zwierzętami. Zmienia się jednak to, że zazwyczaj są one mniej baśniowe, a bardziej prawdziwe. Często występują w książkach popularno-naukowych, choć oczywiście nie brakuje ich również w opowiadaniach czy powieściach.

• Co budują zwierzęta?

Uwielbiam wszystko, co wychodzi spod utalentowanych dłoni Emilii Dziubak. Jej ilustracje do książek najlepszych polskich, ale też zagranicznych twórców literatury dziecięcej, takich jak Anna Onichimowska, Barbara Kosmowska czy Martin Widmark, to istne dzieła sztuki. Ale artystka nie poprzestaje na współpracy z pisarzami. Tworzy też książki autorskie, w których odpowiada zarówno za tekst, jak i warstwę graficzną. „Rok w lesie”, „Niezwykłe przyjaźnie w świecie roślin i zwierząt”, a teraz „Co budują zwierzęta?” (wyd. Nasza Księgarnia), to niezwykła podróż do świata przyrody, ale też i uczta dla oka.

W najnowszej książce Emilii Dziubak mały czytelnik znajdzie dziesiątki fascynujących budowli tworzonych przez rozmaite gatunki. Dowie się, jak powstają gniazda ptaków, domy pszczół, mrówek czy termitów. Zobaczy je na bogatych, dominujących nad tekstem ilustracjach, precyzyjnie portretujących całe budowle, jak i wybrane elementy w przybliżeniu. Wielogodzinne czytanie i oglądanie gwarantowane!

• Opowieści o kotach, które rządziły światem

Koty postrzegane są jako stworzenia z charakterem, indywidualiści chodzący własnymi drogami. Być może właśnie dlatego od wieków fascynują ludzi, były obiektem kultu i rozmaitych wierzeń. Dość często pojawiają się także w książkach. Tym razem Kimberline Hamilton postanowiła przedstawić sylwetki trzydziestu czworonogów, które zapisały się w historii – kot w kosmosie, kot w marynarce wojennej to tylko przedsmak tego, co czeka na czytelników. Nie zabrakło oczywiście przesądów związanych z kotami, bo trzeba wiedzieć, że funkcjonują teżz inne poza tym, który znamy wszyscy, że jeśli czarny kot przebiegnie nam drogę, to czeka nas nieszczęście. Każdy opisany bohaterski kot został także sportretowany, by nie umknął nam jego wizerunek. Miłośnicy kotów będą zachwyceni!

• Opowieści o psach, które ratowały świat

Psy budzą nieco inne emocje i skojarzenia niż koty. Postrzegane jako przyjacielskie, pomocne, odważne, nawet bohaterskie, jeszcze częściej goszczą na stronicach książek. Pięknie pisze o nich Barbara Gawryluk w swojej serii „Pies na medal” (wyd. Zielona Sowa), niemniej ciekawie, w jeszcze szerszym kontekście, pokazała wyjątkowe psy Kimberline Hamilton w książce „Opowieści o psach, które ratowały świat” (wyd. Znak). Opowiada o ponad trzydziestu czworonogach, których osiągnięcia i wyczyny zasłużyły na rozgłos. Pies lotnik, pies ratownik, pies opiekun zwierząt i wiele innych, a każdy sportretowany na oddzielnej ilustracji.

• Dzik Dzikus

Bywalcy Lasu Kabackiego w Warszawie i innych lasów w całej Polsce będą się teraz czujniej rozglądać w poszukiwaniu dzikich zwierząt i… trolli. A to dzięki Krzysztofowi Łapińskiemu, autorowi książki „Dzik Dzikus” (wyd. Agora), która dołączyła właśnie do „Lolka” Adama Wajraka, „Ambarasa” Tomasza Samojlika i „Wojtka” Wojciecha Mikołuszki. Pod płaszczykiem wciągającej opowieści o życiu i relacjach leśnych stworzeń, autor przedstawia bolączki współczesności, przede wszystkim rozpuszczanie fałszywych informacji, kiedyś zwanych plotkami, a teraz fake newsami. Młodzi czytelnicy – nie tylko wielcy miłośnicy zwierząt – otrzymują ciekawą książkę, skłaniającą do refleksji i często weryfikacji własnego postępowania, a przy tym napisaną lekko i z humorem i pięknie zilustrowaną przez Martę Kurczewską.

• Mopsik, który chciał zostać reniferem

Książka „Mopsik, który chciał zostać reniferem” (wyd. Wilga) nie dość, że opowiada o zwierzętach, a właściwie jednym, mopsiku Peggy, to jeszcze utrzymana jest w świątecznym klimacie. A tak naprawdę to świątecznego nastroju brakuje bohaterom tej historii i właśnie pies postanawia zrobić coś, by go przywrócić. A że pies to najlepszy przyjaciel człowieka, jest szansa, że się uda.

Trzecia część serii autorstwa Belli Swift jest świetną propozycją dla dzieci, które właśnie rozpoczęły przygodę z samodzielnym czytaniem. Nie dość, że autorka opowiada ciekawą, pogodną i wciągającą historię, podzieloną na niedługie rozdziały, a ilustratorzy stworzyli ilustracje, które urozmaicą czytanie, to jeszcze wydawca postanowił ułatwić lekturę, stosując dużą czcionkę i przejrzysty układ tekstu. No i na dodatek wszystko dobrze się kończy!

Bakterie, wirusy i grzyby

• Potworne mikroby, wszystko o przydatnych bakteriach i podłych wirusach

W czasie szalejącej pandemii słowa takie jak „bakterie” i „wirusy” przewijają się bez przerwy. Wypowiadamy je dziesiątki razy dziennie, nawet nie będąc tego świadomymi. Ale dzieci je słyszą i niejednokrotnie budzi to w nich lęk. Może to się zmienić dzięki książce „Potworne mikroby” Marca van Ransta i Geerta Bouckaerta (wyd. BIS), bo to, co nieznane, napawa nas największym strachem. Autorzy odpowiadają na wiele pytań zadawanych przez najmłodszych, a dotyczących bakterii i wirusów, sposobu ich rozprzestrzeniania się, funkcjonowania i wywoływanych przez nich chorób. Na czytelników czekają także testy, dzięki którym poczują się jak prawdziwi mikrobiolodzy.

• Fungarium. Muzeum grzybów

Myślałam do niedawna, że książki „Animalium” i „Botanicum” (wyd. Dwie Siostry), zilustrowane po mistrzowsku przez Katie Scott, szukającą inspiracji dla swoich prac w rycinach XIX-wiecznego niemieckiego przyrodnika, Ernsta Haeckla, nie doczekają się dalszego ciągu. A tu niespodzianka! Właśnie dołączył do nich kolejny tom, pt. „Fungarum. Muzeum grzybów” Ester Gaya. To uczta dla oka i wielka porcja wiedzy, podanej w sposób interesujący i przystępny. Młody czytelnik nie tylko dowie się, czym są grzyby, ale też pozna ich różnorodność i otrzyma informacje, gdzie można je spotkać oraz jakie mogą mieć zastosowanie. Doskonały prezent dla młodych naukowców zainteresowanych przyrodą!

Od sasa do lasa

Nie wszystkie książki dla dzieci muszą opowiadać o zwierzętach czy innych żywych organizmach. Tym dzieciom, które nie mają jeszcze sprecyzowanych zainteresowań, albo które niechętnie sięgają po książki, warto podsuwać ciekawe, atrakcyjne graficznie tytuły, z nadzieją na to, że dadzą się wciągnąć lekturze.

• Smakologia

Aleksandra Woldańska-Płocińska to jedna z moich ulubionych ilustratorek i autorek autorskich książek obrazkowych młodego pokolenia. Jej „Zwierzokracja” zdobyła tytuł Najlepszej Książki Dziecięcej „Przecinek i Kropka” 2018, „Śmieciogród” podbił serca czytelników, a najnowsza „Smakologia” (wyd. Papilon) może realnie wpływać na kształtowanie nawyków żywieniowych i zakupowych współczesnych dzieci i całych rodzin. Wiedza podana w towarzystwie całostronicowych, dynamicznych i barwnych ilustracji przyswajana jest w znacznie szybszym tempie i na dłużej pozostaje w pamięci, a przede wszystkim zostaje lepiej utrwalona. Po takie książki naprawdę chce się sięgać, zatem mogą posłużyć jako zachęta do czytania dla nieco bardziej opornych.

• Doktor Esperanto i język nadziei

Każde dziecko w szkole uczy się języka obcego. Niemal zawsze jest to angielski, który pozwala na porozumiewanie się niemal na całym świecie. O porozumiewaniu się, niezależnie od wyznania i języka, w którym się mówi, marzył w XIX wieku mieszkający w Białymstoku Ludwik Zamenhof. I choć używano tam wielu języków, nie padało wiele miłych słów. Chłopiec bardzo przeżywał wrogie nastawie jednych mieszkańców do drugich i doszedł do wniosków, że wrogość wynika z wzajemnego niezrozumienia. Już wtedy zaczął tworzyć własny język, mający pogodzić wszystkich i ułatwić komunikację. Po latach powstał język Esperanto, który zdobył sobie rzesze entuzjastów na świecie. Tę niezwykłą historię znaleźć można w książce „Doktor Esperanto i język nadziei” autorstwa Mary Rockliff (wyd. Mamania), pięknie zilustrowanej przez Zosię Dzierżawską.

• Dobre Miastko, najlepsze ciasto na świecie

Justyny Bednarek, autorki książki „Dobre Miastko, najlepsze ciasto na świecie” (wyd. Zielona Sowa) chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Uwielbiana przez czytelników, nagradzana przez jurorów, m.in. za książkę „Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek” (wyd. Poradnia K), rozpoczyna kolejną serię, tym razem dla dzieci w wieku 6-8 lat. Bohaterowie najnowszej książki to rodzina Wiśniewskich, która wprowadziła się właśnie do kamienicy w Dobry Miastku. Ich perypetie, udział w konkursie ogłoszonym przez burmistrza i nawiązywanie sąsiedzkich relacji pięknie zilustrowała Agata Dobkowska.

Mikołaj już pakuje prezenty i wyrusza, by dostarczyć je we właściwym momencie. Warto więc pomyśleć czym prędzej, jakie książki powinny znaleźć się w worku z imieniem Waszego dziecka. O zwierzętach, przyrodnicze, a może ciepłe opowieści z pięknymi ilustracjami? Jest w czym wybierać!

A o propozycjach dla młodszych dzieci przeczytasz w tekście „Książkowe prezenty od Mikołaja dla dzieci w wieku 3-5 lat”

Zdjęcie okładkowe – źródło: Shutterstock