Znay aktor, Leonardo DiCaprio, postanowił zabrać w głos w debacie jaka w świecie filmowym toczy się od dobrych dwudziestu lat. Chodzi o Martina Scorsese i jego Oscara, a raczej jego brak.
Scorsese, który zdaniem krytyków i fanów jest jednym z najlepszych reżyserów świata, wciąż jest jedynie pretendentem do Oscarów. Zdaniem Leo to skandal. Aktor uważa, że Martin powinien już dawno dostać statuetkę, tym bardziej, że poza USA jego filmy niezmiennie od lat są poważane i nagradzane. Aktorowi dziwnym wydaje się fakt, że w rodzinnych stanach reżyser jest ignorowany.
Scorsese na wieść o żalach Leo zachował zimną krew. Mało tego stwierdził, że nie ma co się załamywać bo już dawno stwierdził, że jeśli robi filmy dla publiczności to ta wielbi go i chce więcej. Za filmy pod Oscara czekają go co najwyżej złośliwe recenzje. Woli wiec robić dobrze widzom niż krytykom i na Oscara nie liczy.

Aktualności
DiCaprio broni Scorsese
Znay aktor, Leonardo DiCaprio, postanowił zabrać w głos w debacie jaka w świecie filmowym toczy się od dobrych dwudziestu lat. Chodzi o Martina Scorsese i jego Oscara, a raczej jego brak.
Komentarze (0)