Legendarny gitarzysta, 81- letni B.B. King, trafił do szpitala. Muzyk miał w czwartek, 26 stycznia, zagrać w Grand Opera Mouse w Teksasie. Miast tego znalazł się w miejscowym szpitalu.

Jak na razie nie wiadomo co dolega Kingowi, wiadomo jedynie, że leży na oddziale intensywnej terapii. Miejmy nadzieję, że to nie koniec kariery tego niesamowitego muzyka.