Cała rodzina mocno wierzyła, że zostanie skrzypkiem. Został ikoną polskiego rapu, a rymowane opowieści do zapętlonych bitów uczynił sposobem na życie. Od początku lat dziewięćdziesiątych konsekwentnie utrzymuje, że nie wyobraża sobie, by mógł robić coś innego. O.S.T.R., czyli Adam Ostrowski – „Rocznik osiemdziesiąty, bez Insta, Facebooka, smartfona” nadal „robi to z serca”. Liczba zagranych koncertów i sprzedanych płyt są tego niezbitym dowodem. Ale Ostry umie bawić się słowem nie tylko przed mikrofonem.

Jego autobiograficzna książka „Brzydki, zły i szczery” ukaże się już 15 maja i jest jedną z premier tegorocznego Festiwalu Apostrof. Zaczyna się w mieszkaniu na trzecim piętrze bałuckiego wieżowca, w którym powstały pierwsze hip-hopowe kawałki. To napisana przejrzystym jezykiem opowieść o bohaterach z dzieciństwa, przyjaźniach, rodzinie, dniach spędzanych na boisku do kosza, kłopotach w szkole, muzycznych idolach i długich rozmowach o życiu.

Jednak przede wszystkim to historia wielkiego idealisty, niezwykle zdeterminowanego i wytrwałego człowieka, który miał cel i konsekwentnie dążył do jego realizacji. Rapera, dla którego muzyka i trwające okrągły rok trasy koncertowe były całym światem. Aż do dramatycznego koncertu w Bielsku-Białej, kiedy ten świat się zatrzymał. Na szczęście wtedy zaczęło się „Życie po śmierci”.

 

Lokalizacja:

Ogród Powszechny

ul. Zamoyskiego 20, Warszawa