Jan Frycz został brutalnie zamordowany przez reżysera Stanisława Muchę. Rzecz była od początku do końca zaplanowana przez… scenarzystę Krzysztofa Piesiewicza. Podczas minionego weekendu w Essen padł ostatni klaps niemieckiej części zdjęć do filmu Nadzieja. Teraz ekipa przenosi się do Polski, by 10 maja rozpocząć zdjęcia w Warszawie.

W niemieckim etapie zdjęć brali udział przede wszystkim grający główne role Wojciech Pszoniak i Rafał Fudalej. Na planie - w kluczowej scenie - pojawił się także Jan Frycz, który wcielił się w postać gangstera Gustawa. Gustaw, zleceniodawca kradzieży słynnego obrazu Anioł ze skrzypcami musi zginąć. Zostaje brutalnie zamordowany przez płatnego zabójcę. W tej roli wystąpił sam reżyser Stanisław Mucha. Wygląda na to, że już na początku zdjęć dał wyraźnie do zrozumienia, kto tu rządzi… Dodatkowej wymowy nabierają teraz jego słowa, wypowiedziane jeszcze przed rozpoczęciem zdjęć: - Dotarło do mnie z całą jasnością, że wszyscy, którzy będziemy pracować przy tym filmie, kroczymy po tej samej, cienkiej linie…

W Polsce zdjęcia będą kręcone przede wszystkim w Warszawie, ale też na Helu. Do grona wykonawców dołączą Kamilla Baar, Dominika Ostałowska, Zbigniew Zamachowski, Zbigniew Zapasiewicz i wielu innych wybitnych polskich aktorów.

Nadzieja, film realizowany według scenariusza Krzysztofa Piesiewicza, to sensacyjna opowieść o szantażu, miłości i trudnych życiowych wyborach. Jest to koprodukcja niemiecko-polska i - co ważne - film ma już zapewnioną dystrybucję na całym świecie.

Nadzieja opowiada historię dwudziestokilkuletniego Franciszka (Rafał Fudalej), który staje się świadkiem kradzieży cennego obrazu z ołtarza jednego z warszawskich kościołów. Zdarzenie rejestruje amatorską kamerą. Złodziejem okazuje się Benedykt Weber (Wojciech Pszoniak), właściciel galerii i znawca sztuki. Franciszek obiecuje nie zdradzić Benedykta, jeśli złodziej zwróci skradziony obraz…

Studio Filmowego Kalejdoskop/M.W.