W drogeriach kosmetycznych nie brakuje wyspecjalizowanych kosmetyków, które w założeniu mają rewolucjonizować makijaż. Bazy pod cienie na powieki, bazy pod podkład, utrwalacze – wszystkie mają ściśle określone zastosowanie.

W przypadku Duraline – absolutnego hitu kosmetycznego wpisującego się w trend zero-waste – jest zupełnie inaczej. To produkt, który ma wiele zastosowań. Pozwala przywrócić życie dawno nieużywanym kosmetykom, które w zasadzie spisaliśmy już na straty. Wystarczy kropla, by przywrócić im świeżość. Dodatkowo może on być nakładany jako utrwalacz, by wzmacniać efekt makijażowy. Skąd tyle różnych zalet w jednym produkcie?

Czym jest Duraline?

Duraline to produkt, który na rynek wprowadziła marka Inglot – jedna z niewielu polskich firm sektora makijażowego, która święci triumfy również na rynkach międzynarodowych. Czytając opisy i recenzje Inglot Duraline, można odnieść wrażenie, że jest to magiczne panaceum na wszystkie problemy makijażowe – i w istocie, przy jego wykorzystaniu dzieje się prawdziwa magia. Jest ona jednak oczywiście poparta dobrze skomponowanym składem.

Pierwszym składnikiem na liście jest izododekan – emolient, będący pochodną parafiny. Duraline zawiera w sobie także zatrzymujący wodę glikol kaprylowy i emulgujący glikol heksylenowy. Nie znajdziesz w nim za to parabenów i innych substancji mogących zaszkodzić skórze.

 

Duraline

 

Zastosowanie Duraline – jak go wykorzystać?

Jak już wspomnieliśmy, Duraline to niezwykle wszechstronny produkt, który możesz wykorzystać na wiele sposobów. Warto mieć go w swojej kosmetyczce i wypróbować wszystkie jego możliwości!

#1 Duraline jako odświeżacz kosmetyków

Zadajesz sobie pytanie jak uratować zaschnięty tusz do rzęs czy pomadkę – i czy w ogóle warto je ratować? Cóż – jeśli wciąż nie przekroczyły daty ważności i mają potencjał, zdecydowanie warto zadać sobie ten trud. Wyrzucanie zdatnych do wykorzystania kosmetyków i kupowanie nowych to przecież zachowanie niezbyt przyjazne dla środowiska. Zamiast tego, podaruj im drugie życie z płynem Duraline.

Jeśli chcesz przywrócić świeżość tuszu do rzęs, wystarczy zaaplikować kilka kropel bezpośrednio do opakowania. W przypadku szminki lepiej rozmieszać jej kapkę z Duraline na dłoni lub też nałożyć płyn na usta przed aplikacją kosmetyku. Dzięki temu pomadka nabierze kremowej konsystencji i będzie świetnie rozprowadzać na wargach. Zaschnięta pomada do brwi również zyska dzięki tej metodzie drugie życie.

#2 Duraline jako kosmetyk do aplikacji cieni na mokro

Mokre cienie to bardzo mocny trend w makijażu, zwłaszcza podczas letnich sezonów. Wiele cieni, zwłaszcza tych w soczystych kolorach, wygląda świetnie w takim wydaniu. Jednak aby osiągnąć taki efekt, trzeba zastosować odpowiednią metodę. Możesz oczywiście wybrać odpowiednie cienie, gwarantujące efekt „na mokro”. Jeśli jednak chcesz nadać mokrego efektu ulubionemu cieniowi, Duraline sprawdzi się idealnie.

Pamiętaj, że nie należy aplikować płynu bezpośrednio do kosmetyku. Zamiast tego, rozmieszaj go osobno na paletce czy zaaplikuj odrobinę na pędzelek.

#3 Duraline jako utrwalacz do makijażu

Płyn marki Inglot wskrzesza kosmetyki, ale to nie wszystko, co potrafi! Tropem jest jego nazwa, która sugeruje trwałość. I faktycznie – Duraline świetnie utrwala makijaż i może być stosowany w ten sposób zarówno do cieni, jak i podkładu. Jak go zastosować? Po wyciśnięciu kapki podkładu na dłoń wystarczy dodać pipetą kroplę płynu – od razu zauważysz różnicę! Duraline nie tylko zwiększa trwałość kosmetyku, ale również ułatwia jego rozprowadzanie dzięki zawartości emolientów.

Duraline utrwala ponadto szminkę. Jej zastosowanie sprawia, że kosmetyk wolniej się „zjada” i ściera, pozostając na wargach nawet dwa razy dłużej.

#4 Duraline jako wzmacniacz koloru kosmetyków

Zastosowanie odrobiny płynu pozwala na wydobycie głębi koloru cieni czy pomadki. Sprawdzi się zwłaszcza przy paletach błękitnych i zielonych, oraz czerwonych, różowych czy pomarańczowych pomadkach.

Spektrum możliwości Duraline jest naprawdę szerokie. Zaproś ten innowacyjny produkt do swojej kosmetyczki i wypróbuj jego działanie. Więcej makijażowych porad znajdziesz w pasji Dbam o urodę.