Muzyczny prezent na Dzień Matki

Aby celnie trafić w muzyczny gust mamy, zebraliśmy dziesięć krążków, które reprezentują różne gatunki i epoki. Zainspiruj się naszym zestawieniem i spraw mamie przyjemność muzycznym prezentem.

Sia „1000 Forms of Fear”

Najpopularniejszy dotąd album „1000 Forms of Fear” zawiera jeden z największych przebojów, czyli „Chandelier”. Sia dzięki tej płycie zyskała międzynarodową sławę, sprzedając ponad milion egzemplarzy na całym świecie. Tym samym wokalistka dołączyła do światowej czołówki, a jej utwory zna z pewnością każda mama. Piosenki są bardzo kobiece, ale jednocześnie bije z nich siła piosenkarki.

 

 

Celine Dion „D'eux”

Czas na sentymentalną podroż do połowy lat dziewięćdziesiątych. Właśnie wtedy ukazał się francuskojęzyczny album Celine Dion, który łączy niesamowity głos kanadyjskiej wokalistki ze zmysłowym językiem francuskim. Przez długi czas album „D'eux” utrzymywał się w czołówce list sprzedaży, a single rozbrzmiewały w rozgłośniach radiowych na całym świecie, w tym także w Polsce.

 

 

Ścieżka dźwiękowa do filmu „Dirty Dancing”

„Dirty Dancing” to film, który wzruszył chyba każdą mamę na świecie brawurowymi rolami Patricka Swayze i Jennifer Grey. Równie wielkie emocje co miłość kwitnąca na ekranie, wywoływała ścieżka dźwiękowa z niezapomnianym „The Time of My Life” Billa Medleya i Jennifer Warnes. Na prezent polecamy szczególnie winylowe wydanie ścieżki dźwiękowej do „Dirty Dancing”, które jeszcze lepiej oddaje klimat lat osiemdziesiątych, kiedy to rozgrywa się akcja filmu.

 

 

Pearl Jam „Ten”

Dla mamy, która woli nieco cięższe granie, proponujemy album „Ten” kultowej grupy Pearl Jam z 1991 roku. Na winylu mama będzie mogła posłuchać fantastycznych utworów, z „Alive” na czele. To pierwsza studyjna płyta zespołu, a odświeżona edycja posiada zremasterowane utwory, które dzięki temu wybrzmią jeszcze lepiej. Z pewnością będzie to miła podróż do przeszłości.

 

 

Santana „Abraxas”

W muzycznym kalendarium cofamy się do 1970 roku, kiedy to pojawił się drugi album zespołu legendarnego gitarzysty, Carlosa Santany. „Abraxas” to esencja latynoskiego rocka. Płyta zachwyca instrumentalnym bogactwem i co oczywiste, solówkami gitarowymi lidera. W 2003 roku krążek został uplasował 205. miejscu listy 500 albumów wszech czasów magazynu Rolling Stone.

 

 

Sting „My Songs”

Jeśli wasza mama lubi unikalny wokal Stinga, mamy dla niej prawdziwą perełkę, czyli album „My Songs”. To wyjątkowe wydanie, na którym Sting prezentuje w nowych aranżacjach swoje największe przeboje jak „Englishman In New York”, „Fields Of Gold”, „Shape Of My Heart”, „Every Breath You Take”, „Roxanne” oraz „Message In A Bottle”. To jedyne w swym rodzaju the best of wokalisty, który zasłynął solową karierą oraz graniem z The Police. Nowe aranże brzmią nowocześnie i nadają znanym utworom zupełnie nowy wydźwięk.

 

 

Piotr Machalica „Mój ulubiony Młynarski”

Czas na propozycję dla mam, które z przyjemnością słuchają piosenek poetyckich, a przede wszystkim dla tych, które kochają twórczość Wojciecha Młynarskiego. Takim samym miłośnikiem poety był Piotr Machalica, a płyta „Mój ulubiony Młynarski” to swego rodzaju hołd dla tego wyjątkowego artysty. W subtelnej aranżacji muzycznej znakomicie brzmi głos Machalicy, który bezbłędnie interpretuje kolejne utwory Młynarskiego. Album z pewnością może być wspaniałym prezentem i okazją do przypomnienia twórczości poety.

 

 

Marcin Sójka „Kilka prawd”

Nawet jeśli wasza mama nie słuchała dotąd piosenek Marcina Sójki, warto sprezentować jej album „Kilka prawd”, czyli debiutancki krążek zwycięzcy talent show „The Voice of Poland”. Świetny wokal Sójki urzeka od pierwszych utworów, które momentami są melancholijne, ale bywają też pełne energii i porywające do tańca. Idealna mieszanka na wiosenne dni.

 

 

The Weeknd „After Hours”

Wśród naszych propozycji nie może zabraknąć również nowszych wydań. Klimatyczny krążek The Weeknd „After Hours” będzie świetnym przykładem. Nowoczesne brzmienia z pogranicza rapu, popu i muzyki tanecznej doskonale sprawdzą się na prezent dla mamy, która lubi posłuchać dobrej muzyki w aucie. Muzyk na płycie zabiera nas bowiem w fascynującą podróż, na którą składa się czternaście utworów.

 

 

Kwiat Jabłoni „Mogło być nic”

Dla mam, które lubią być na bieżąco z najnowszymi muzycznymi przebojami, polecamy płytę „Mogło być nic” duetu Kwiat Jabłoni. Drugi studyjny album Kasi i Jacka Sienkiewiczów miał premierę w lutym i z pewnością ma duże szanse, żeby stać się ulubionym krążkiem waszych mam. Z piosenek jak zwykle bije spora dawka pozytywnej energii, a wszystko w folkowym, delikatnym brzmieniu.

 

 

Oto dziesięć propozycji, które możecie sprezentować waszym mamom z okazji ich święta. Sprawdźcie też nowości i muzyczne klasyki i wybierzcie płytę, która najbardziej spodoba się mamie. A jeśli szukacie inspiracji dla siebie, zajrzycie do działu Słucham.