Jak okiełznać pierwsze zmarszczki?

Najnowsze trendy w pielęgnacji cery, ostatecznie rozprawiają się z mitem, na temat stosowania kremów przeciwzmarszczkowych dopiero po 40. roku życia. Nikt już nie patrzy na wiek skóry, tylko na jej stan. Przed wyborem kremu, warto więc ocenić poziom nawilżenia, stopień natłuszczenia, grubość naskórka i odporność na czynniki zewnętrzne.

A zmarszczki? W okolicach 25 urodzin nasza skóra zaczyna tracić kolagen, czyli białko, od którego zależy jędrny wygląd cery. I tak co roku, jest go o jeden procent mniej, a w okolicach czterdziestki proces ten przyspiesza do tego stopnia, że znika nam 30 procent kolagenu w tempie błyskawicznym. Dlaczego kolagen znika, jak to się dzieje i skąd się biorą pierwsze oraz kolejne zmarszczki na czole, skroniach czy pod oczami?

 

 

Wszystko się dzieje tuż pod naskórkiem 

Oddychamy zanieczyszczonym powietrzem, stresujemy się bez przerwy, a ten stres zajadamy słodyczami. Brzmi znajomo? Do tego wszystkiego dochodzi brak ruchu, nadmiar słońca, niewłaściwa pielęgnacja i mamy przepis na przyspieszone starzenie skóry. Pierwsze zmarszczki na czole i wokół oczu pojawiają się jeszcze przed 30. Jak wygląda mechanizm powstawania drobnych bruzdek i załamań w strukturze skóry? Otóż kolagen tworzy bardzo wytrzymałą i odporną na rozciąganie sieć, która podtrzymuje skórę i sprawia, że jest odporna na wgniecenia i uszkodzenia.

 

 

Między długimi włóknami kolagenu znajdują się krótkie i wytrzymałe sprężyny, zbudowane z innego białka, a mianowicie elastyny. Cały ten sprężynujący „materac” znajduje się pod naskórkiem, gdzie regularnie dochodzi do odnawiania, czyli regeneracji uszkodzonych komórek i wymiany na nowe. I tak aż do pewnego momentu, gdy skóra traci zdolność szybkiej regeneracji, wtedy pojawia się coraz więcej zniszczonych komórek kolagenu, a nowe rodzą się zbyt wolno. Na ten delikatny mechanizm działają niszcząco jeszcze inne czynniki. Na przykład wolne rodniki. Skutecznie spowalniają pracę skóry i uszkadzają jej komórki. Poza tym, z czasem dochodzi do sztywnienia włókien kolagenu pod wpływem cukru, który je oblepia i niszczy.

 

 

Zmiany te są nieodwracalne i przyspieszają starzenie skóry. Dlatego coraz więcej mówi się o tym, że wyłączanie cukru z diety działa odmładzająco. To fakt. Jednak poza zmianą diety, stosowaniem wysokiego filtra w kosmetykach na dzień oraz wysypianiem się i uprawianiem sportu, można zrobić dla skóry coś więcej.

Jaki krem na pierwsze zmarszczki? 

Raz na zawsze rozprawmy się z mitem, że pod wpływem kremu odmładzającego skóra może się „rozleniwić”. Nie ma takiej możliwości, bo krem to nie narkotyk, a skóra wciąż się regeneruje i „wymienia” zużyte komórki na nowe. Z pielęgnacją przeciwzmarszczkową nie warto więc czekać na pierwsze oznaki starzenia, tylko wybierać kremy tak, by chroniły skórę, nawilżały i spowalniały upływ czasu. Najlepiej dorzucić do tego działanie stymulujące komórki do sprawnej odnowy i mamy przepis na krem idealny. Rola kosmetyku polega na ochronie skóry przed środowiskiem, niszczącym działaniem wolnych rodników, skutkami promieniowania UV oraz utratą wody. Składniki, których warto poszukać to kwas hialuronowy, witamina C, peptydy oraz retinol. A uzupełnieniem pielęgnacji, powinna być rozsądna dieta, spora dawka ruchu i jak najmniej stresu.

 

 

Pierwsze, drugie i trzecie zmarszczki 

Jesteśmy zbiorem informacji genetycznej. Dotyczy to również skóry, więc wystarczy dokładnie przyjrzeć się własnym rodzicom, by wiedzieć jak będzie wyglądała nasza cera za dziesięć czy piętnaście lat. Aktywność genów ma wpływ na wygląd skóry i proces starzenia. Dlatego tak bardzo się od siebie różnimy, i dlatego też pielęgnację twarzy warto traktować indywidualnie. Tu nie obowiązują żelazne zasady, a pierwszy krem przeciwzmarszczkowy przyda się nawet dwudziestolatce, pod warunkiem, że jej skóra go potrzebuje.

I tak jako pierwsze zawsze pojawiają się na twarzy zmarszczki mimiczne. Jeśli więc lubisz się uśmiechać, najpewniej zobaczysz ślady swoich emocji wokół oczu i ust. Drobne załamania, zagniecenia i bruzdki znikają, kiedy znika uśmiech, jednak z czasem utrwalają się i pozostają z nami na zawsze.

 

 

Kolejny typ zmarszczek to grawitacyjne, które związane są z bardziej zaawansowanymi procesami starzenia, a więc pojawiają się trochę później i najczęściej dotyczą okolic policzków, powiek i żuchwy.

Na koniec ostatni typ: zmarszczki wywołane nadmierną miłością do słońca i niestosowaniem filtrów w kosmetykach wakacyjnych. Tych akurat można by uniknąć, ale tu wracamy do punktu wyjścia, czyli pielęgnacji profilaktycznej.

Krem 30+ 

By w skórze regularnie powstawał nowy kolagen, niezbędna jest dawka odpowiedniego czynnika wspierającego cały proces. W tym wypadku jest to witamina C. Wklepywana regularnie rozświetla, nakręca komórki do działania i szybkiej produkcji kolagenu. Możesz więc spokojnie ją wklepywać w dużej dawce, jak tu w kremie C-Evolution marki Parabiotica.

 

 

Tylko pamiętaj, by chronić cerę wysokim filtrem, najlepiej więc nakładać dodatkową warstwę lekkiego kremu ochronnego lub bazę pod makijaż albo formułę BB wyposażoną w SPF 30.

 

 

Dobrym pomysłem na krem profilaktyczny przeciw pierwszej zmarszczce będzie nawilżający skład wzmocniony retinolem. Stosowanie tego aktywnego składnika przyspiesza regenerację skóry, odmładza i świetnie działa na rozszerzone pory i przebarwienia. Jeśli więc szukasz naturalnego kosmetyku z retinolem, spróbuj formuły Resibo.

 

 

Więcej podobnych tekstów znajdziesz na Empik Pasje w dziale Dbam o urodę!

 

Zdjęcie okładkowe - źródło: Shutterstock