Liczba miłośników literatury fantasy rośnie w zawrotnym tempie. Powieści najpopularniejszych autorów polskich i zagranicznych, takich jak Pratchett, Tolkien czy Sapkowski doczekały się tłumaczeń na dziesiątki języków i cieszą się uznaniem czytelników na całym świecie. Z myślą o nich wszystkich, a także o tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z tym gatunkiem przedstawiamy propozycje, które trzeba znać i po które warto sięgnąć. Przenieś się więc do magicznego świata pełnego wartkiej i zaskakującej akcji!

Fantastyka obca

„Kolor magii”. Nazwisko autora należy do ścisłego grona twórców fantasy. To Terry Pratchett, autor kilkudziesięciu książek. Pierwszą z cyklu „Świat Dysku” jest „Kolor magii”. Aż trudno uwierzyć, że napisał ją 15-letni młodzieniec. Wykazał się nieprzeciętną wyobraźnią, dużym poczuciem humoru i … ironicznym dystansem do literatury fantasy. Książka bardzo udana, a kolejne tomy serii były jeszcze lepsze.

Tę książkę każdy fan fantastyki musi posiadać. Mowa o powieści Martina George’a „Gra o tron”. Jest to książka najwyższych lotów, która zachwyca i oczarowuje. Akcja toczy się w mrocznym i okrutnym świecie, gdzie toczy się tytułowa walka, gdzie są spiski, przemoc, wojny, także polityka i erotyzm. Realistyczno – magiczny świat wypełniony jest wyrazistymi postaciami, w których czytelnik odkrywa psychologiczną prawdę. Radzimy wraz tą książką  zakupić od razu „Świat Lodu i Ognia” tego samego autora. Jest to bowiem dopełnienie „Gry o tron” – swoista kronika dziejów i opis krain Siedmiu Królestw.

Kolejna propozycja to „Piętno rzeki” Patrycii Briggs - tom o przygodach niezwykłej bohaterki, Mercedes Thompson. Jest to zmiennokształtna kobieta, która nieraz bywa kojotem. Ma talent do popadania w tarapaty, a towarzyszy jej wilkołak Alfa. Bohaterowie są arcyciekawi, świat akcji niezwykły, akcja wartka. Do czytania także dla tych, którzy nie znają wcześniejszych części sagi o  dziewczynie – kojocie.

Fantastyka polska

„Pan Lodowego Ogrodu” Jarosława Grzędowicza to połączenie  science fiction z literaturą fantasy. Bohaterem jest Vuko Drakainen, który trafia na planetę Midgaard, by odnaleźć przybyłą tu wcześniej ziemską ekipę. Na owej planecie trwa właśnie wojna bogów. Świetna fabuła, pełna niespodziewanych zwrotów akcji, doskonale skonstruowani bohaterowie, celny język to zalety tej książki, uważanej za jedną z najlepszych polskich powieści tego gatunku. Pierwszy tom jest początkiem, za nim są 3 następne.

„Ja, inkwizytor. Sługa boży” Jacka Piekary przenosi czytelnika w mroczny czas średniowiecza, kiedy to światem rządzą inkwizytorzy, walczący z czarownicami, czarnoksiężnikami i demonami. Jednym z nich jest Mordimer, człowiek, który w obronie czystości wiary, posyła ludzi na stos. Wstrząsająca historia.

Dla młodszych czytelników

„Miasto kości” Cassandry Clark to fantastyka, której akcja dzieje się współcześnie, jednak świat wypełniony jest demonami, czarownikami, wampirami. Postacie pierwszoplanowe to dziewczyna oraz chłopak (wampir i półanioł jednocześnie), którzy wspólnie walczą ze złem, rozwiązują wiele zagadek. Akcja trzyma w napięciu, nie brakuje scen mrożących krew w żyłach, a dla kontrastu – jest sporo humoru. Tom I  to początek fascynującej kilkuczęściowej sagi.

A gdy powyższe propozycje to za mało, zapraszamy po więcej fantastyki - sprawdź.