To oczywistość, ale warta podkreślenia: hip-hop jest wyjątkowo żywotnym gatunkiem w naszym kraju. Wielu pionierów wciąż nagrywa i koncertuje, a to przekłada się na dopływ nowych fanów. Młode pokolenie również nie próżnuje, proponując słuchaczom rozwiązania stylistyczne, które zbliżają ich twórczość do światowej sceny muzycznej.
Wielu osobom mogło się jednak wydawać, że te grupy nie mają ze sobą punktów wspólnych, a co za tym idzie: nie da się ich połączyć. JIMEK pokazuje, że jednak się da. Zaprasza klasyków i nowe gwiazdy. Podziały zostają zakopane, a wspólna scena przestaje brzmieć jak frazes dla naiwnych. Najlepszym dowodem na poparcie tych tez jest medley ilustrujący dzieje naszego hip-hopu i pierwszy koncert pod tym szyldem.
- Jestem muzealnikiem w muzeum hip-hopu. Może to jest zwyczajnie instynkt, który każe mi to zrobić – dokonywać selekcji czegoś, co coraz bardziej będzie w przyszłości potrzebne – powiedział JIMEK w rozmowie z Jagodą Gawliczek dla magazynu „Going. MORE”. Wiemy, że twórcza selekcja nie dobiegła końca, o czym przekonuje ogłoszenie pełnej listy wykonawców drugiego wydarzenia. Wydarzenia, które pokaże, że w kwestii rozmachu mało kto może konkurować z Dębskim.
Jeszcze lepiej połączyć odległe światy
Podobnie jak w przypadku występu na Lotnisku Bemowo, także i tym razem JIMEK zaprosił do zaprezentowania HISTORII POLSKIEGO HIP-HOPU twórców ważnych i niekoniecznie oczywistych.
Wśród pierwszych ogłoszeń pojawili się: Fenomen, Fisz, Grammatik, Kaliber 44, Molesta, Onar, O.S.T.R, Otsochodzi, Pezet, Płomień 81, Szczyl, Tede oraz Young Leosia w duecie z Bambi. Nie da się ukryć, że ostatnia para będzie budzić emocje. By uniknąć ewentualnych niedomówień, do sprawy odniósł się JIMEK we wspomnianej wcześniej rozmowie:
- Niesamowicie odległe światy! Dalej będziemy zderzać klasykę z młodymi, choć rzeczywiście na papierze to brzmi to szokująco. Na każde z nich mam inny pomysł. Z poczucia bezpieczeństwa nigdy nie wynika żaden dobry melanż.
fot. Mateusz Czech - Jimek , koncert na Bemowie
Uhonorowanie polskich rymów i bitów
- Ten nasz polski hip-hop jest obecnie już czymś niezaprzeczalnym. Jednak w czasach, w których powstawał i jednocześnie czasach, kiedy ja słuchałem hip-hopu, nikt go jeszcze za bardzo nie słuchał. To było wyjątkowe. Dzisiaj, mając dziwne zainteresowania, można bardzo łatwo znaleźć kogoś, kto je podziela – nawet jeżeli jest to coś super dziwnego. Wtedy się bardziej czuło to odosobnienie. Po pierwsze jest to więc przypomnienie tego – zauważa JIMEK, podkreślając to, jak długą drogę musiał przejść gatunek, by z ciekawostki dla dobrze poinformowanych stać się nadwiślańskim hegemonem, jeśli chodzi o rozpoznawalność.
W kolejnych miesiącach pojawiły się nowe nazwiska, które usłyszymy 16 września w Chorzowie, m.in.: Paulina i Natalia Przybysz – SISTARS, Zdechły Osa, Fu, Jajonasz, Mor W.A., Paktofonika, Te-Tris, Wzgórze Ya-Pa 3, Young Igi.
Gdzie odbędzie się druga odsłona koncertu „HISTORIA POLSKIEGO HIP-HOPU”?
Wszyscy ci, którzy nie mogli pojawić się w Warszawie, powinni przyjechać do Chorzowa. To tu zostanie napisany drugi rozdział spektakularnej historii prezentowanej przez JIMKA i wspieranej przez bogate instrumentarium.
Miejsce również nie jest przypadkowe – to ikoniczny Stadion Śląski, czyli arena najważniejszych wydarzeń świata kultury i sportu. Nie musimy raczej dodawać, że twórcy rapu pojawiają się rzadko w takich lokalizacjach.
Druga odsłona projektu JIMKA odbędzie się na Stadionie Śląskim w Chorzowie 16.09.2023 r. Klienci Empik Premium do dnia koncertu mogą kupić bilety w niższej cenie na stronie: historiahiphopu.pl, na platformie Going., Empik Bilety oraz w salonach Empik.
Pełna lista wykonawców koncertu JIMEK & GOŚCIE: II HISTORII POLSKIEGO HIP-HOPU:
- FENOMEN
- FISZ
- FU
- GRAMMATIK
- JAJONASZ
- KALIBER 44
- MOLESTA
- MOR W.A.
- ONAR
- O.S.T.R.
- OTSOCHODZI
- PAULINA I NATALIA PRZYBYSZ - SISTARS
- PAKTOFONIKA
- PEZET
- PŁOMIEŃ 81
- SZCZYL
- TEDE
- TE-TRIS
- WZGÓRZE YA-PA 3
- YOUNG IGI
- YOUNG LEOSIA & BAMBI
- ZDECHŁY OSA
Komentarze (0)