„Caribbean Queen” – Billy Ocean
Rozpoczynamy klasycznie, oldskulowo i bardzo tanecznie. Utwór Billy’ego Oceana „Caribbean Queen” pochodzi z albumu „Suddelny”, który miał swoją premierę w 1984 roku. To niezwykle energetyczny kawałek z gatunku post-disco. Stanowi relację z początków kiełkującej miłości od pierwszego wejrzenia, opowiada o momencie zachłyśnięcia się uczuciem. Jeśli chcecie powiedzieć komuś, jak wielkie wrażenie na was zrobił, ten przebój będzie doskonałym wyborem.
Piosenka debiutowała na 85 miejscu legendarnej listy Billboard Hot 100. Po dziesięciu tygodniach wskoczyła na pierwszą pozycję i nie ustąpiła z niej przez kolejne dwa.
„Kiss Cam (podryw roku)” – Mata
Jeśli Mata mógł swój list miłosny zarapować, to wy też możecie to zrobić. I to za sprawą tych samych wersów, w końcu są bardzo dobre. Przy okazji niezwykle autotematyczne oraz rozbrajająco szczere. Młody Matczak obnaża swoje serce przed słuchaczami, ale przede wszystkim przed tajemniczą wybranką. Opiewa jej przymioty i deklaruje żarliwość uczuć.
Co ciekawe, tym utworem Mata zagwarantował sobie obecność na liście, której nie powstydziłby się wspomniany wcześniej Billy Ocean. Magazyn „Billboard” umieścił „Kiss Cam” w zestawieniu Global 200 Excl. US. To pierwszy polskojęzyczny kawałek, jaki dostąpił tego zaszczytu.
„For your love” – Måneskin
Czas na zeszłorocznych zwycięzców Eurowizji. Zespół Måneskin ma w swoim repertuarze wiele piosenek o miłości, ale jedna z nich szczególnie zasługuje na uwagę. Głównie dlatego, że jest niezwykle dosadna i świetnie oddaje charakter relacji na wczesnym etapie znajomości. Kochankowie ogarnięci silnymi uczuciami zwykle pragną tej drugiej osoby w swoim życiu jak najwięcej. Właśnie o tym śpiewa Damiano – pragnieniu bycia zawsze obok, za wszelką cenę.
„ten Stan” – sanah
„ten Stan” w wykonaniu sanah to przepiękna deklaracja i zapewnienie o uczuciu szczerym, budującym i trwałym. Wokalistka z aksamitem w głosie i lekką psotą wyśpiewuje swoje uczucia, ale nie ubiera jej w wielkie słowa. Z jednej strony wspomina o ślubie, ale z drugiej rozpamiętuje także wizytę w kawiarni, a zatem całkiem zwyczajne okoliczności.
Popowy przebój trafił 1. miejsce listy AirPlay – Top, co oznacza, że był jednym z najczęściej puszczanych kawałków w polskim eterze.
„Physical” – Dua Lipa
Kolejna wokalistka i kolejna śmiała deklaracja miłości. Ta piosenka mówi „przejdźmy do rzeczy”. Bo czasami właśnie tak jest lepiej, od razu dać się ponieść emocjom, zamiast czekać z założonymi rękami. Z drugiej strony z wersów wynika też, że warto doceniać złożoność uczuć, którymi jesteśmy obdarzani, czerpać z nich garściami. Jest tu też wątek zaufania, czynienia się nawzajem szczęśliwymi – same miłe rzeczy, które mogą pomóc w przekazaniu miłosnej wiadomości.
„I Ciebie też, bardzo” – Vito Bambino, Dawid Podsiadło & Daria Zawiałow
Usłyszeliście ostatnie „kocham cię” od kogoś ważnego, ale zabrakło wam języka w gębie, żeby się odwdzięczyć? Spokojnie. Ekipa Męskiego Grania przygotowała dla was kawałek idealny. „I Ciebie też, bardzo” to nie tylko idealna odpowiedź na wyznanie, ale także afirmacja kochania w ogóle. Jest tu poezja, rozmarzenie i deklaracja. Muzyka na Walentynki jak malowanie!
Piosenka ta, podobnie jak kawałek sanah, trafiła na listę AirPlay – plasując się równie wysoko.
„Are you gonna be my girl” – Jet
Klasycznie się zaczęło, klasycznie się skończy. „Are you gonna be my girl” zespołu Jet to piosenka, którą można było bezkarnie skraść moje serce w czasach liceum. Rockowa kompozycja jest energiczna, skoczna i bardzo wpada w ucho. Zaczepny tekst może posłużyć za wyznanie i powinien rozkruszyć lód z najzimniejszego serca. Mimo że ma już 19 lat.
Więcej inspiracji i treści muzycznych znajduje się w dziale Słucham. A jeśli chcecie posłuchać gotowej miłosnej playlisty, to koniecznie zajrzyjcie do aplikacji Empik Music.
Źródło zjęcia okładkowego: Shutterstock
Komentarze (0)