Gogle czy okulary? Ochrona oczu na stoku

Gogle kontra okulary– czym się różnią?

Niektóre modele gogli oraz okularów są do siebie tak podobne, że na pierwszy rzut oka ciężko je odróżnić. Czasami jednak okulary narciarskie mocno przypominają kształtem zwykle modele przeciwsłoneczne, innym razem praktycznie nie różnią się od szerokich gogli. Nazwy te bywają często stosowane zamiennie nawet przez producentów, co nie ułatwia poszukiwań.

Wciąż można jednak dostać okulary narciarskie, które różnią się od gogli nie tylko pod kątem wizualnym, ale też funkcjonalnym. Na czym dokładnie polegają te różnice?

• Gogle na stok – perfekcyjne dopasowanie do twarzy

Gogle narciarskie zostały skonstruowane w taki sposób, by ich górna krawędź idealnie łączyła się z kaskiem. Oba te elementy stroju powinny stanowić swoje przedłużenie. Dzięki temu osłonięta zostaje cała górna części twarzy. Należy jednak pamiętać, że oczy oraz czoło zyskują doskonałą ochronę tylko pod warunkiem, że użytkownik dobrze dobierze do siebie kask oraz gogle na stok. Jeśli powstanie między nimi najmniejsza szczelina lub jedne będą nachodzić na drugie, to komfort oraz zabezpieczenie skóry będą dużo niższe. Jeśli chcesz mieć pewność, że gogle i kask stworzą idealny duet, który sprawdzi się podczas najbardziej ekstremalnych, zimowych zjazdów, wybierz modele z tej samej serii i od tego samego producenta.

 

 

• Gogle narciarskie – powłoka anti-fog

Charakterystyczne dla gogli narciarskich jest wyposażenie ich przez producentów w powłokę anti-fog. Jej zadanie to zabezpieczenie szybki przed parowaniem, czyli zapewnienie najlepszej widoczności i ochrona narciarza przed niebezpiecznym wypadkiem na stoku. Dodatkowo niektóre modele gogli umożliwiają osadzenie w nich soczewek korekcyjnych, co bez wątpienia docenią osoby, które mają wadę wzroku, a jednocześnie nie chcą rezygnować z uprawiania sportów zimowych. Kolejną zaletą jest solidny i elastyczny pas do mocowania z kasku, dzięki któremu nie trzeba się obawiać wiatru lub śniegu nawet podczas najszybszej jazdy.

 

 

• Okulary na narty – lżejsza alternatywa dla gogli

Okulary narciarskie są zdecydowanie lżejsze od gogli. Choć na pierwszy rzut oka przypominają zwykłe modele przeciwsłoneczne, to ich obudowa jest bardziej wytrzymała. Niektóre modele nie mają pasa zapinanego z tyłu głowy.

Lekkość okularów na narty sprawia, że są niezwykle wygodne w noszeniu i nie wywierają dużego nacisku na głowę. Trzeba jednak mieć na uwadze, że nie łączą się z kaskiem w taki sposób, jak gogle, bywają kompletnie niedopasowane. Dotyczy to szczególnie modeli, które mają zwykłe zauszniki zamiast gumki mocującej z tyłu głowy.

 

 

Gogle czy okulary narciarskie – co wybrać?

Wybór pomiędzy goglami a okularami narciarskimi uzależniony jest przede wszystkim od rodzaju aktywności preferowanej przez narciarza. W większości przypadków dużo lepsze będą te pierwsze, zapewniające lepszą ochronę. Gogle sprawdzą się zatem do profesjonalnych i rekreacyjnych zjazdów ze stoku, a także bardzo szybkiej jazdy na nartach lub snowboardzie (szczególnie tej ekstremalnej, pełnej slalomów, trików i przeszkód).

 

 

Okulary na narty to z kolei dobry wybór dla osób, które uprawiają na przykład skitouring, czyli chodzenie po górach na nartach. Wówczas nie zawsze wymagany jest kask. Na terenach z niskim ryzykiem wypadku wystarczy czapka i okulary, które osłonią oczy przed słońcem lub ewentualnymi opadami śniegu. Gogle mogłyby być w tym przypadku zbyt ciężkie i niewygodne.

Więcej ciekawych artykułów znajdziesz w zakładce Sporty zimowe.

Zdjęcie okładkowe: Shutterstock