Próba życia (ebook)

Długo wzbraniałam sie przed przeczytaniem 1 tomu.. wiele razy przewinął mi się 'prosty układ' ale coś nie było mi po drodze. Ale kiedy zdecydowałam się przeczytać, nie mogłam się oderwać. z utęsknieniem wypatrywalam premiery. bohaterowie wydają mi się tacy prawdziwi. W Łucji odnalazłam wiele z siebie. W "próbie życia" nie tego sie spodziewałam... myślałam, ze ich drogi sie złączą . Historia zniewalająco wciągająca, wzbudzając wiele emocji. A Dimitr... Cóż.. gdy się zna jego historię, zaczyna się go rozumieć. szkoda, że jego demony nie dopuszczają go do szczęścia. z całego serca wierzę w to, że znajdzie odwagę do szczęśliwego życia.. bo cóż nim jest, jak nie druga osoba, dla której jesteś całym światem. gorąco polecam! mam nadzieję, że to Nie koniec ich historii...

Również się zawiodlam. Rozumiem że pomysłem autorki jest rozciągnięcie historii i przygotowuje nas tą 3 czescia na ostatnią 4 podczas której bohater Dymitr przejdzie metamorfoze (po tragicznym wypadku). Każdy z bohaterów potrzebuje odpocząć od siebie i uleczyć swoje "rany" tylko szkoda że aż tak się to rozciąga.

Dobrze że w tej części było więcej o historii Dymitra niż Łucji , której cześć czytałam pobieżnie. Irytujący jest fakt, że przez całą cześć tej książki głowni bohaterowie się nie spotykają ... Czytając tę książkę czuje się że historia zaczyna być już „ przeciągana”.

Bardzo nudna cześć. Dwie pierwsze bardzo ciekawe, trzymające w napięciu ale ta część to jakaś porażka. Nic ciekawego się nie dzieje. Opis życia chłopaka, który ciągle tylko wyrywa panienki i pije.

Beznadziejna. O ile po pierwszej części dwie następne zapowiadały się ciekawie, to po przeczytaniu trzeciej stwierdziłam, że autorce chyba w trakcie odechciało się pisać. NIE POLECAM

Trzeci tom taki sobie , czytałam i niedowierzałam, że tak się wszystko potoczy. Mam nadzieje, że 4 cześć będzie o wiele lepsza i nie będzie się ciągnęła jak tasiemiec.

Zabrakło tego czegoś. Tom I wbił mnie w kanape. Na tom II czekałam odliczając godziny. Tom III wyczekiwany z czerwoną kartką w kalendarzu, a tu takie rozczarowanie.

nudy na siłę pisana książka, z bezensownym robieniem z Dymitra strasznego egoisty wyzbytego jakichkolwiek uczuć .Pierwsza czesc nie zapowiadala takiej katastrofy.

Nudy, nudy i jeszcze raz nudy! Dużo powrotów do przeszłości Dimitra, chłopak szalej. Zakonczenie to znak zapytania, nie wyjaśnia za wiele ta część.

Czuję pewien niedosyt.Mialam nadzieję na zmianę patrzenia na zycie Dymitra.Liczę na to, że pojawi sie kolejna cześć i to nie koniec tej historii.