Jak pozbyć się lęku i zacząć żyć (okładka  miękka, 11.2021)

Książka bardzo przyjemna w czytaniu. Napisana prostym językiem. Bardzo polecam. Jedna z lepszych książek jakie czytałam.

Dość średnia. Spodziewałam się czegoś innego. Cały czas prawie jest wątek sportowców ...

Polecam zwłaszcza dla ludzi żyjących w napięciu w obecnych czasach

Czyta się fantastycznie, łatwa w odbiorze a pomaga żyć :)

Ok

Zastanawiałeś się kiedyś, co kryje się u podstaw większości problemów? Co sprawia, że innym udaje się to, czego ty mimo wysiłku osiągnąć nie możesz? Co nie pozwala ci w pełni cieszyć się tym, co masz? Okazuje się, że u podstaw tego wszystkiego leży strach, a dokładnie to, w jaki sposób sobie z nim radzimy. Niestety lęk potrafi w naszym życiu przybierać różne formy, niszcząc nasze plany i marzenia, nie pozwalając nam działać. To on odbiera nam radość z posiadania, sprawia, że nieustannie porównujemy się z innymi i wciąż jesteśmy przekonani, że nie jesteśmy dość dobrzy. Dlatego też niekiedy zupełnie odpuszczamy sobie działanie, albo przeciwnie – popadamy w nadmierny perfekcjonizm , staramy się przejąć kontrolę nad każdym aspektem naszego życia. To sprawia, że zamiast po prostu żyć ciesząc się każdą chwilą, zamieniamy codzienność w pole bitwy, stawiając się mimowolnie na przegranej pozycji. Jak to zmienić? Jak zacząć żyć bez strachu, a właściwie bez irracjonalnego lęku przed porażką, przed byciem gorszym? Warto sięgnąć po książkę pt. „Jak pozbyć się lęku i zacząć żyć”, opublikowaną nakładem Wydawnictwa MUZA SA. Stworzona przez Pippę Grange, psycholożkę i trenerkę, publikacja nie jest typowym poradnikiem, zawierającym przepis na szczęście, czy na szybkie pozbycie się lęku. To raczej owoc wieloletniej pracy autorki jako coacha grupowego i indywidualnego, książka, która uświadamia nam źródła strachu w swoim życiu, konsekwencje jego oddziaływania oraz narzędzia przydatne do tego, by się z tym strachem skonfrontować i pozbyć się go. Jak sama autorka zaznacza, książka ma na celu wyzwolenie czytelnika od życia, w którym codziennie paraliżuje nas strach. Przy okazji mamy szansę pozbyć się towarzyszącej mu zazdrości, paniki, ataków duszności, a także zacząć działać. Grange koncentruje się w kolejnych rozdziałach na strachu, który wpływa na nasze wybory, który sprawia, że czujemy się niespełnieni -nazywa go lękiem przed byciem niewystarczająco dobrym. Dlatego też po książkę sięgnąć mogą wszyscy, którzy tak właśnie się czują, którzy są przekonani, że nie są wystarczająco wartościowymi ludźmi, by coś osiągnąć. To również lektura na psychologów, trenerów, wszystkich, którzy pracują z ludźmi mającymi problemy z osiąganiem celów. Książka składa się z czterech części, zaś jej aktywna lektura jest niczym proces umożliwiający dokonanie zmian w swoim życiu. Część pierwsza uświadamia nam, że w tym strachu nie jesteśmy sami i że problem ten dotyczy bardzo wielu ludzi. Autorka obala tu również mity związane z sukcesem, my zaś mamy okazję zweryfikować nasze przekonania i zastanowić się, czy nasze otoczenie przypadkiem nie potęguje naszego strachu. W części drugiej poznamy mechanizmy tworzenia się lęku, dowiemy się również, w jaki sposób możemy zawczasu przygotować się na lęk i jak radzić sobie, kiedy już się pojawi. Trzecia część książki zawiera opis różnego rodzaju strachu, ukrytego pod zniekształconymi formami. Dowiemy się, w jaki sposób wykorzystać metodę „Zobacz, Skonfrontuj, Zamień”, by lęk nie odzierał nas więcej z życiowego spełnienia. Przeczytamy również autentyczne historie o strachu, o przejawach lęku przed byciem niewystarczająco dobrym – zostały one spisane w oparciu i spotkania w sferze osobistej i zawodowej autorki, a pozwalają nie tylko zrozumieć rządzące nami mechanizmy, ale i zrozumieć, że nie jesteśmy sami. Ostatnia, czwarta część pokazuje, w jaki sposób możemy realnie wpłynąć na ten lęk, zamienić go w taki sposób, by przestał nas paraliżować. Znajdziemy tu m.in. pomysły na pielęgnowanie nowych nawyków oraz zastępowanie nimi tych, o destrukcyjnym charakterze. Lektura książki umożliwia nam rozpoczęcie nowego życia, choć oczywiście wymaga to pracy nad sobą. Stwarza jednak szansę na nowe, lepsze życie, pokazuje, że codzienność bez lęku jest możliwa. Co więcej, zaczynami się też zastanawiać, czy mimowolnie tego lęku nie przenosimy również na własne dzieci, zachęcając je do kategoryzacji, pięcia się w górę, niekiedy powstrzymując przed porażkami, a tym samym, poznawaniem siebie. Zatem książka może zainicjować zmiany nie tylko w nas samych, ale i w całym naszym otoczeniu…

IG: zaczytana_archiwistka Co mogę powiedzieć o tej książce? Przede wszystkim jest to pozycja obowiązkowa dla osób, które (tak jak ja) mają problem ze swoim lękiem, który potrafił odebrać im coś dla nich ważnego. Ja należę do osób, które przez swój strach zawsze zmieniają swoje decyzje i wiem, że nie jest to dobre, więc z chęcią sięgnęłam po tę lekturę W książce Pani Grange znajdziecie dużo informacji na temat lęku oraz jak powinniście sobie z nim radzić by wieść wolne od strachu życie. Ogólnie poradnik jest podzielony na cztery części: Część pierwsza - Lęk nie jest tylko w twojej głowie i nie jesteś sam - chyba ta część najbardziej przypadła mi do gustu, ponieważ zrozumiałam, że każdy ma problem ze swoim lękiem - nie jestem jedną z nielicznych osób, które muszą z nim walczyć. Ale przeczytacie też tutaj o: mitach sukcesu (ten rozdział również Wam polecam), jakie otoczenie może „budować” nasz lęk oraz co tracimy przez nas strach. Część druga - Bądź przygotowany na lęk - najkrótsza część, ale tak samo treściwa jak inne. Tutaj dowiecie się czemu nasz mózg wytwarza lęk, jak sobie z tym radzić oraz o trzech strategiach działania pod presją (ten wątek tutaj przykuł najbardziej moją uwagę). Część trzecia - Kiedy lęk zostaje zniekształcony - tutaj autorka opowie kilka słów czemu w naszej głowie wytwarzają się myśli, że jesteśmy niewystarczająco dobrzy oraz podała kilka rad jak sobie z tym radzić.Najbardziej w tej części przypadły mi do gustu rozdziały dotyczące powodów separacji ludzi, zazdrości, perfekcjonizmu, czy samokrytyki. Mogłam przeczytać tutaj o problemach pacjentów Pani doktor. Powody do izolacji, czy innym problemów były różne - bycie gejem, pragnienie by dziecko było lepszą wersją mnie, brak akceptacji siebie. Część czwarta - Zastępowanie lęku przed byciem niewystarczająco dobrym - tutaj znajdziecie cenne rady jak wyprzeć cały strach z Waszego życia (niedługo je wypróbuję i dam Wam znać czy działa Czy należy czytać je w takiej kolejności? Tak, ponieważ pozwoli Wam to uporządkować całą wiedzę, którą chce przekazać Wam autorka. Jeśli chodzi o moje odczucia po przeczytaniu tego poradnika, muszę Wam powiedzieć, że nie jest to poradnik top 1 dla mnie, ani nie jest zły, jest po prostu dobry. Najbardziej spodobał mi się fakt, że po raz kolejny miałam do czynienia z poradnikiem, w których autor swoje zdanie podpierał sytuacjami z życia, które mogą zdarzyć się każdemu z nas. Mam nadzieję, że jej rady pomogą mi, ale i również Wam w pozbyciu się leku, który podcina nam skrzydła! Czy książkę polecam? Tak, powinien ją przeczytać każdy, ponieważ strach podcina skrzydła wszystkim niezależnie od statusu społecznego, wiedzy, majątku, czy umiejętności. Nie wiem jak Wy, ale ja nie znam osoby, która nigdy się niczego nie bała. Warto wiedzieć jak zapanować nad swoim lękiem i jak się go całkowicie pozbyć!

Okładka jest dosyć minimalistyczna. Niebieskie tło, na samym środku znajduje się dziewczyna, która trzyma w dłoniach szklany pojemnik a w nich - myśli - przynajmniej ja tak uważam, zawsze za dziecka uczyli nas, że jak o czymś myślimy, to żeby rysować takie chmurki. Różowy grzbiet - fajnie kontrastuje z okładką. Nie wiem, jak wygląda finalny egzemplarz, nie jest to w tym przypadku dla mnie to tak bardzo istotne. Nie będę jej kupować w wersji finalnej, tutaj wystarczy mi recenzencki. Skrzydełek nie posiada, stronice są kremowe, czcionka duża, wystarczająca dla naszych oczu. Podzielona została na części i rozdziały oraz podrozdziały. "Każda zmiana wymaga odwagi. Próba osiągnięcia sukcesu oznacza ryzyko i niepewność, a także strach. Jednak zawsze warto próbować - to niezwykły dar, móc się rozwijać we wszystkich możliwych kierunkach." Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i z tego co wiem, na dzień dzisiejszy (mamy 10.02.23) nie ma więcej wydanych lektur, a przynajmniej nie w Polsce. Niestety, ale jakoś nie mogłam się wpasować w ten styl. Nie wiem, czy jest to kwestia tłumacza, czy po prostu tej lektury, ale jakoś jej nie poczułam. Już od samego początku czytało mi się dosyć opornie i byłam zawiedziona już na starcie, bo poczułam, że nie będę w stanie skupić się na treści, którą dała nam pisarka. Ale walczyłam dzielnie do ostatniej strony. I powiem tak - raz było lepiej, raz gorzej. Niektóre rozdziały kompletnie mi nie leżały, a niektóre były całkiem niezłe. Zaznaczyłam w niej kilka fragmentów, czyli całe pięć... Nie czytałam co inni piszą na temat tej pozycji, nie interesowało mnie to zbytnio - bo ja i tak zaczynam w tej tematyce emocji, psychologii - poradniki wciąż są dla mnie czymś nowym i po kilku sparzeniach wiem, że nie wszystkie trafiają do mnie. Częścią już się podzieliłam z innymi czytelnikami, a te, które uznałam, że są świetne, w porządku, czy w miarę ok jak ta, to sobie zostawiam. Możecie pomyśleć, ale po co? A to po to, że do takich pozycji można wrócić w dowolnym dla siebie momencie życia. Może wtedy akurat dany fragment bardziej przemówi i się spodoba? Tego nie wiadomo. Dlatego uważam, że czasami warto dać sobie czas i danej książce, że może kiedyś będziemy potrzebować jej bardziej niż teraz? "Jednak kiedy ktoś popełnia błąd, nie powinniśmy żerować na jego bólu. Upokorzenie niszczy człowieka, którego dotyka, i niszczy nas wszystkich, ponieważ koniec końców wszyscy się boimy, że może nas spotkać." Autorka przedstawia nam na przykładzie innych ludzi, jak oni walczą ze strachem, z lękiem. Pokazuje przykłady dobrych dróg, ale i tych złych - które nie prowadzą do rozwiązania naszych problemów. Są to przykłady z jej praktyki zawodowej, te osoby oczywiście zgodziły się na podanie ich w recenzowanym dziś tytule, ze zmienionymi imionami, co nadmienia oczywiście. Podzielona pozycja została na cztery części: 1. Lęk nie jest tylko w twojej głowie i nie jesteś sam"; 2. Bądź przygotowany na lęk; 3. Kiedy lęk zostaje zniekształcony; 4. Zastępowanie lęku przed byciem niewystarczająco dobrym. Każdy z nich zawiera mnóstwo ważnych wskazówek, ale dla każdego z nas będą to inne fragmenty. Ja akurat z każdej z nich zaznaczyłam jakiś fragment, który utkwił mi w głowie. Na pewno nie jest to tak, że spodoba się wszystkim, którzy mają problem ze swoim lękiem, strachem. Nie wyprowadzi Was z tego stanu ani nie sprawi, że nie będziecie odczuwać tych emocji po jej skończeniu. Bo to, co w nas siedzi, trzeba przepracować i jeżeli ta lektura do Was dotrze w odpowiedni sposób, to POMOŻE Wam, chociaż w jakimś stopniu troszeczkę przejść do przodu z pracą nad tymi rzeczami. Dlatego tak ważne jest nie czytanie jej na raz, bo nic Wam to nie da. Tak zwanie, przelecicie oczami tekst, ale nic z niego nie wyciągniecie, a to nie o to chodzi w tego typu literaturze. Trzeba czytać, robić przerwy i pracować nad tym, co się poznało i nad tym, cop się myśli i czuje. "Koncepcja emocjonalnego bagna jest czymś bardzo przydatnym. Obejmuje każdą emocję i wynikające z niej zachowanie, które jest zbędne, szkodliwe, nieprzydatne lub niewymagane - ale nadal się go trzymasz. To emocjonalne śmiecie, odpady, wysypisko." Czy polecam? Jak dla mnie była to przeciętna książka, która aż takiego wrażenia nie zrobiła, ale najgorsza też nie była. Myślę, że zdecydować musicie sami i nie mieć zbyt wielkich oczekiwań wobec niej, żeby się nie zawieźć.

Uczucie, że jestem niewystarczająco dobry. Czy nie każdy z nas kiedyś czuł, że mógł coś zrobić lepiej, szybciej, bardziej dokładnie? Ile razy w życiu czuliśmy się „za mało”? Uczucie to towarzyszy nam można śmiało powiedzieć od zawsze, kiedy tylko jesteśmy w stanie samodzielnie myśleć. W szkole pani nauczycielka, która non stop powtarzała, że ktoś tam w klasie lepiej uczy się od ciebie, że jakbyś się postarał to miałbyś lepszą ocenę. Studia- wyższe progi, starasz się stanąć ponad poprzeczką i być coraz to lepszy, aż wreszcie praca i życie w którym ciągle musimy być w biegu, wyścigu wręcz o zarobki, stanowisko i byt. Coraz to lepsi. Czym zatem spowodowany jest ten nieustanny pęd i pogoń za byciem we wszystkim perfekcyjnym? Niczym innym jak tylko lękiem. Lękiem przed byciem niewystarczająco dobrym. „Jak pozbyć się leku i zacząć żyć” to nie jest poradnik ani zbiór złotych porad dzięki którym odmienimy swoje życie, ale może spojrzymy na nie z innej perspektywy. Dostrzeżmy gdzie popełniamy błędy i jak można je w przyszłości eliminować, pamiętając, że jest to proces długotrwały i wymagający cierpliwości. Bardziej bym określiła ją jako zbiór porad zbudowanych na przeżytych doświadczeniach niżeli jako podręcznik. Autorka poprzez swoją długoletnią pracę z klientami stworzyła książkę, w której dzieli się historiami, przykładami i zauważa pewien schemat działania naszego mózgu, to jak reagujemy na stresowe dla nas sytuacje. Przedstawiona jest tutaj ogromna wiedza jaką zgromadziła autorka począwszy od wspomnień z lat dziecięcych ale też problemów z życia ludzi dorosłych- sportowców, biznesmenów czy ludzi sławy. Na pozór idealne życie nie musi takie być a wszystkie te osoby mają wspólny mianownik- nieustanny strach i stres. W czym może nam pomóc ta książka? W zaprzestaniu byciu zadowalającym dla każdego, w tym, że zdamy sobie sprawę, że nie zawsze musimy być idealni dla innych żeby być spełnieni. Z pewnością jest ona skierowana do osób, które dużo myślą o swoim postępowaniu, chcą zmienić perspektywę myślenia i wyjść ze strefy dyskomfortu psychicznego.

Książka „Jak pozbyć się lęku i zacząć żyć” jest efektem pracy autorki, jako coacha grupowego i motywacyjnego. Zebrała w niej swoją wiedzę oraz historie, które skłaniają do zastanowienia się nad własnym życiem. Wykazuje w niej, że strach czy lęk lub inne tego rodzaje odczucia, są naturalne dla ludzi i wynikają z naszych przekonań. Ma na nas wpływ w pracy, w życiu prywatnym, towarzyskim i wielu innych aspektach naszego życia. Przyglądamy się temu, co wywołuje w nas strach, jakie lęki ograniczają nasze działania, co dzieje się wówczas w naszych obszarach psychicznych, fizycznych i emocjonalnych. Omawia różne przejawy strachu, uwarunkowania, które sprzyjają jego przejawom, odnosi się do wielu mitów i błędnych przekonań. Przedstawia techniki pomagające zarządzać lękami, plan działania, gdy jesteśmy pod presją, udziela wiele rad. Podpowiada, jak rozpoznać toksyczne środowisko i w jaki sposób radzić sobie z nimi w codziennych sytuacjach. Nie jest to typowy poradnik motywacyjny, gdyż nie zawiera zestawu receptur czy konkretnego programu, który by pomógł nam w eliminacji strachu. Pani Pippa Grange przekazuje w nim mnóstwo informacji bazując na własnych doświadczeniach i pomysłach, ale też pomaga zrozumieć rolę lęku w naszym życiu. Książka została napisana bardzo przystępnym i łatwym w odbiorze stylem, bez stosowania specjalistycznych sformułowań, dzięki czemu czyta się ją z dużym zainteresowaniem. Cała recenzja:https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2021/11/938-jak-pozbyc-sie-leku-i-zaczac-zyc.html