Ferie pełne wrażeń. Misia i jej mali pacjenci (okładka  twarda)

Póki co książka czytana z córką. Bardzo ciekawe przygody Misi i jej pieska. Córka z niecierpliwością czeka aż dowie się co dzieje się na następnej stronie ksiażki. Ilustracje bardzo miłe dla oka.

Polecam całą serię. Autorka jest bardzo zrozumiała i używa tekstu idealnego dla dzieci. Wspaniałe przygody małej dziewczynki i jej przyjaciela Popika.

Kolejny tom przygód Misi, jakże wasze pięknie napisana i zilustrowana a przygody ciekawe i zabawne.

Idealna historia dla dzieci w klimacie zimowym, w sam raz na okres ferii (i nie tylko)? Oczywiście przygody rezolutnej dziewczynki kochającej zwierzęta, czyli "Misia i jej mali przyjaciele". Uwielbiam podziwiać ilustracje w książkach dla dzieci i również w tej serii o przygodach Misii znajdziecie piękną szatę graficzną, a same przygody dziewczynki spodobają się niejednemu dzieciakowi. W książce znajdziecie trzy opowiadania "Urodziny w teatrze", "Ofiara krogulca" i "Niebezpieczna kryjówka". Każda z tych historii nie tylko bawi,  ale i uczy niosąc piekne przesłania. W tych opowieściach mali czytelnicy będą razem z Misia i Popikiem przeżywać przygody, ale i odkryją jak ważna jest empatia wobec innych, zwłaszcza tych bezbronnych zwierząt.  W historii "Urodziny w teatrze"  Misia pomoże małej uroczej śwince, którą rozbolał brzuszek. "Ofiara krogulca" to opowieść o sójce, która staje się ranna w wyniku ataku krogulca, zaś w ostatnim opowiadaniu "Niebezpieczna kryjówka" Misia i jej piesek pomogą rannemu gronostojowi. Książeczka "Misia i jej mali pacjenci. Ferie pełne wrażeń" powędrowała ze mną do pracy (do przedszkola), gdzie dzieci z uwagą śledziły przygody tej rezolutnej dziewczynki. Dzięki niej przedszkolaki odryły jak wazne jest niesienie bezwarunkowej pomocy zwierzętom, ale też że troska o naszych małych przyjaciół wymaga odpowiedniego przygotowania, serca, podejścia, ostrozności.  Misia podbiła ich serca i już z niecierpliwością czekają na jej kolejne przygody.

„Misia i jej mali pacjenci. Ferie pełne wrażeń” to idealna lektura na ten czas. Przeczytacie w niej jak zwykle ciekawe przygody naszej bohaterki i jej psa Popika. Przygody, które spotykają ją właśnie w czasie zimowych ferii. W środku znajdziecie 3 niezależne opowiadania. Tym razem Misia będzie uczestniczyć w poszukiwaniu świnki w jej rozumieniu morskiej. Jak się później okaże będzie to świnka miniaturowa, ale zdecydowanie nie morska. Uratuje sójkę z chorym skrzydłem. Popik będzie jej pilnował. Uwolni też spod sterty polan małego gronostaja. Niestety ranne zwierzę ucieknie w stronę lasu. Czy Misi uda się je odnaleźć? Jak zwykle spędziliśmy przy lekturze świetny czas. Chętnie będziemy wracać do przygód Misi. Szczególnie gdy za oknem taka aura.