W Go Max zyskujesz:
W Go Mini zyskujesz:
W Go Max+Music zyskujesz:
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
"– Skoro zaś ludzie i diabły na tej ziemi muszą żyć razem, to niech żyją jak sąsiedzi, choćby nawet sobie krzywi. Nie podnosi się ręki na sąsiada, jeżeli on ci w niczym nie zawinił".
Lipiec 1639 roku. Mieszkający zgodnie i pospołu w spokojnej i dostatniej Polsce katolicy, prawosławni, arianie i luteranie z trudem dawali wiarę wieściom o bestialstwach i okrucieństwach wojny trzydziestoletniej. Ogień, który ogarnął całą Europę, zatrzymał się na granicy Polski, jakby napotkał niewidoczny mur
"– Miedze pomiędzy ziemią, niebem a piekłem wszędzie tu na Mazowszu jasno i wyraźnie wytyczone były i każdemu od maleńkości znane. Tylko głupi przekraczali je na własną wieczną szkodę".
Weteran wojny smoleńskiej Stanisław Jakub Lawendowski herbu Paprzyca, woźny trybunału ziemi liwskiej, specjalizuje się w doręczaniu pozwów wyjątkowo agresywnym adresatom. Bywa, że jak weźmie skwitowanie odbioru, to wyrok nie jest już konieczny. Czasem jednak zawodzą naturalne sposoby i aby sprawiedliwości stało się zadość, niezbędna jest pomoc czarnej magii. Te kontrowersyjne praktyki są solą w oku pewnego biskupa oraz podróżującego incognito hiszpańskiego inkwizytora. Miejscowi magnaci zaś dostrzegają okazję przeprowadzenia własnej przewrotnej intrygi.
Tytuł: | Czarna wierzba. Diabłu ogarek. Tom 1 |
Seria: | Diabłu ogarek |
Autor: | Lewandowski Konrad T. |
Lektor: | Siemianowski Roch |
Wydawnictwo: | Heraclon International |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | polski |
Język lektora: | polski |
Data premiery: | 2016-06-21 |
Rok wydania: | 2016 |
Format: | MP3 |
Liczba urządzeń: | bez ograniczeń |
Drukowanie: | nie dotyczy |
Kopiowanie: | nie dotyczy |
Indeks: | 19829197 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Czarna wierzba. Diabłu ogarek. Tom 1
"– Skoro zaś ludzie i diabły na tej ziemi muszą żyć razem, to niech żyją jak sąsiedzi, choćby nawet sobie krzywi. Nie podnosi się ręki na sąsiada, jeżeli on ci w niczym nie zawinił".Lipiec 1639 roku.