
Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?
ZadzwońProdukt niedostępny
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?
zamknijSprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Może Cię zainteresować
Bo miłość jest przecież najbardziej szalonym uczuciem, które może zawładnąć człowiekiem. Nie ma od niego ucieczki. Głupotą jest więc sądzić, że nigdy nas nie dopadnie – zrobi to wcześniej lub później. A wtedy będziesz błagać, żeby jak najdłużej z tobą pozostała.
Ale ona nie jest łaskawa.
Nigdy nie była. I nigdy nie będzie.
Nastoletnia Oliwia przenosi się razem z mamą i bratem bliźniakiem do innego miasta. Zaczyna naukę w szkole z internatem i musi zdobywać pozycję w nowym środowisku. Jak każda nastolatka czeka także na pierwsze zakochanie. Oliwia odnajduje swoją miłość na lekcji angielskiego, ale… to nie jest szczęśliwa miłość.
Poruszająca, wstrząsająca powieść młodej autorki o wzajemnej fascynacji uczennicy i nauczycielki. Odważny głos o poszukiwaniu tożsamości. Także seksualnej.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Tytuł: | Cena naszych pragnień |
Autor: | Smoleń Dominika |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Lucky |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | polski |
Liczba stron: | 208 |
Data premiery: | 2015-08-03 |
Rok wydania: | 2015 |
Forma: | książka |
Wymiary produktu [mm]: | 191 x 17 x 122 |
Indeks: | 18117226 |
O autorze: Smoleń Dominika
Zobacz także
Opinie, uwagi, pytania
Jeśli masz pytania dotyczące sklepu empik.com odwiedź nasze strony pomocy.
Jeśli widzisz błąd lub chcesz uzyskać więcej informacji o produkcie skorzystaj z formularza kontaktowego: zgłoszenie błędu / pytanie o produkt
Twoja wiadomość została wysłana. Dziękujemy.
Administratorem podanych przez Ciebie danych osobowych jest Empik S.A. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu obsługi Twojej wiadomości z formularza kontaktowego, a także w celach statystycznych i analitycznych administratora. Więcej informacji na temat przetwarzania danych osobowych znajduje się w naszej Polityce prywatności.
Wybierz temat a następnie wypełnij dane formularza:
Jeśli chcesz skontaktować się z nami telefonicznie, skorzystaj z naszej infolini:
+48 22 462 72 50
Czynne: pon – nd 8:00 – 23:00* z wyjątkiem świąt ustawowo wolnych od pracy
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Cena naszych pragnień
Bo miłość jest przecież najbardziej szalonym uczuciem, które może zawładnąć człowiekiem. Nie ma od niego ucieczki. Głupotą jest więc sądzić, że nigdy nas nie dopadnie – zrobi to wcześniej lub ...Więc Oliwia przeprowadza się do Katowic. Musi odnaleźć się w nowej szkole, a matka zapisała ją i jej brata bliźniaka (on jest tym lepszym bliźniakiem) do prawdziwie snobistycznej szkółki. Czy taka rzeczywiście w Katowicach istnieje? Coś mi mówi, że niekoniecznie, bo szkoła z tej książki miała wiele amerykańskich cech, jak jadalnia, na której stołują się uczniowie, czy klasyczne już uczniowskie szafki, o podziałach i królowej balu nie mówiąc. Oliwia musi odnaleźć się w tej nowej rzeczywistości, a musicie wiedzieć, że – w przeciwieństwie do wszechstronnie uzdolnionego bliźniaka Dawida, nie jest omnibusem. W związku z tym matka wpada na pomysł umieszczenia jej w akademiku z rygorystycznym regulaminem (wiecie, cisza nocna, godzina policyjna, zakaz odwiedzin i tym podobne), żeby dziewczyna mogła skupić się na nauce i nadrobić zaległości, których ma sporo, bo naukę w nowej szkole rozpoczyna w połowie października.
Jedna z nauczycielek – pani Melania od angielskiego bierze sobie do serca zaległości studentki i proponuje jej korepetycje. Nie wie jednak, że w chwili gdy Oliwia ją zobaczyła – trzydziestodwuletnią, atrakcyjną nauczycielkę, przeżyła coś spontanicznego, coś czego pewnie nigdy by się po sobie nie spodziewała. Oliwia poczuła się swoją nauczycielką zafascynowana.
Ile już było książek, w których taka bohaterka jak Oliwia po przeprowadzce do nowej szkoły poznaje tego jedynego (a nawet tych dwóch jedynych)? Na pęczki. Pewnie nie zdziwiłby was nawet specjalnie motyw uczennicy zakochującej się w przystojnym nauczycielu – to też było już nie raz. Ale wzajemna fascynacja nauczycielki i uczennicy? Mogę się założyć, że o tym jeszcze nie czytaliście.
Dominika w swojej książce pokazuje, że miłość nie wybiera. Skłania do zastanowienia, czy możemy poradzić coś na to, że ktoś nam się podoba? A co jeśli to osoba tej samej płci? Czy naprawdę możemy mieć jakiś wpływ na swoje uczucia? Oliwia mierzy się z tymi pytaniami. Jak myślicie, dokąd zaprowadzi ją romans z nauczycielką? Ja wam nie powiem, sami będziecie musieli sprawdzić.
Cena naszych pragnień jest debiutem Dominiki i jak większość debiutów ma jakieś lekkie niedociągnięcia, ale w przeciwieństwie do większości zaskakuje czytelnika tematem. Jeśli jesteście na tyle otwarci, że nie boicie się zmierzyć z taką tematyką, zachęcam was do zapoznania się z twórczości Dominiki.
W życiu siedemnastoletniej Oliwii nie było dotąd miejsca na poważne związki. Jej codzienność koncentrowała się na bracie bliźniaku oraz plotkach z przyjaciółką, a także na książkach, które nastolatka pochłaniała z pasją. Wszystko to miało się zmienić z chwilą przeprowadzki z Gdyni do Katowic, gdzie mama bliźniąt dostała intratną propozycję pracy w klinice. W nowym miejscu czeka na dziewczynę snobistyczna szkoła, nowi ludzie, a nawet nowy dom, z dala od rodziców i brata. Oliwia zostaje bowiem umieszczona w szkolnym internacie, by – jako mniej zdolna niż brat jednostka – w atmosferze skupienia i ciszy nadrabiać różnice programowe.
To, co początkowo jest źródłem przykrości, stopniowo nabiera wartości, a Oliwia znajduje nowych znajomych, w tym Martę (zwaną Mar) i Anikę, docenia także luksusowy pokój wypełniony książkami. Przyjeżdżając do szkoły nie spodziewała się jednak, że znajdzie tu prawdziwą miłość. Zapewne byłaby to bardzo dobra wiadomość, gdyby nie fakt, iż obiektem uczucia Oliwii jest … nauczycielka od angielskiego. O tym trudnym, zakazanym związku przeczytać możemy w powieści Dominiki Smoleń „Cena naszych pragnień”. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Lucky książka jako jedna z niewielu na polskim rynku wydawniczym porusza temat miłości homoseksualnej, a do tego miłości pomiędzy uczennicą a nauczycielką. Mimo niedoskonałości warsztatowych autorki, sama historia zwraca uwagę, urzeka swoją świeżością i niewinnością, a choć nie brak tu fizycznych przejawów miłości, wszystko jest subtelne i nie ociera się nawet o wulgarność. To dokonała propozycje nie tylko dla nastolatek, które są spragnione wciągających opowieści, ale i dla tych, które same nie są jeszcze pewne swoich preferencji seksualnych, które eksperymentują.
Oliwia stosunkowo łatwo wciąga się w wir nowych obowiązków oraz życia towarzyskiego tym bardziej, że jej brat, z którym dotąd byli nierozłączni, wyraźnie zaczyna jej unikać. Ponure myśli dziewczyna zagłusza nauką, a ma jej rzeczywiście sporo. Dochodzą do tego również dodatkowe lekcje języka angielskiego, bowiem nauczycielka chce sprawdzić poziom nowej uczennicy. Te popołudniowe spotkania z panią Melanią wiążą się z eksplozją uczuć, dziewczyną targają sprzeczne emocje – z jednej strony coraz bardziej pragnie dotyku nauczycielki, wyznania jej prawdy, z drugiej zaś jest świadoma, że ta miłość nie ma przyszłości, a co więcej, może się wiązać z poważnymi konsekwencjami. Kiedy jednak pewnego dnia impulsywnie składa pocałunek na ustach nauczycielki, a następnie Melania wyznaje, że ona również – pomimo irracjonalności tej decyzji oraz faktu, iż jest zamężną kobietą – czuje coś do uczennicy, rozpoczyna się gorący romans…
Jak zakończy się ta powieść? Na jakie przeszkody może napotkać taka miłość, a raczej czy jest coś, co przemawia za jej trwaniem? Co dzieje się w domu Oliwii i dlaczego jej brat tak się zmienił? Czy bliscy zaakceptują homoseksualizm Oliwii? Na te wszystkie pytania znajdziemy odpowiedzi w powieści „Cena naszych pragnień”. Mimo niewielkiej objętości książka wciąga z niezwykłą siłą, przestają nawet nam przeszkadzać niedopracowane dialogi oraz fakt, że fabuła właściwie ogranicza się wyłącznie do jednego wątku. Zabrakło w książce również pogłębionej analizy tego związku, walki wartości i poglądów, a także spojrzenia samej nauczycielki na ten zakazany prawem romans. Jestem jednak przekonana, że Dominika Smoleń tą opowieścią wkroczyła na ścieżkę pisarstwa i szybko z niej nie zejdzie – z niecierpliwością wypatruję kolejnej powieści wierzę bowiem, że każdy tytuł będzie nosił znamiona pracy nad stylem i konstrukcją fabuły, każdy będzie zapisem coraz większego doświadczenia – tak życiowego, jak i artystycznego autorki.
Justyna Gul
(www.qulturaslowa.blogspot.com)
Oliwia wraz z bratem bliźniakiem oraz swoją mamą przeprowadza się do Katowic. Nowa szkoła, nowi przyjaciele oraz mieszkanie w internacie, to rewolucja w nastoletnim życiu naszej bohaterki. Oliwia ma również nadzieję, że wreszcie spotka na swojej drodze pierwszą miłość. I znajduje ją, ale… myślę, że osoba w której Oliwia zakochuje się jest bardzo nieodpowiednia, a taka „pierwsza miłość” nie jest uczuciem o jakim marzyła nasza bohaterka.
„Cena naszych pragnień”, to książka mająca zaledwie dwieście stron. Książka opowiada nam o nastolatce, która zaczyna darzyć uczuciem swoją nauczycielkę języka angielskiego. Po przeczytaniu blurba wiedziałam, że muszę ją przeczytać, gdyż porusza bardzo kontrowersyjny temat miłości pomiędzy kobietami. Pikanterii dodaje fakt, że jedna z nich to uczennica, a druga to jej nauczycielka, a takie komplikacje to ja lubię najbardziej. Zabrałam się z wielką radością za czytanie i… Początek niezły, ale niestety po kilkunastu przeczytanych stronach poczułam rozczarowanie. Przyznam, że pomysł na książkę jest naprawdę świetny, tylko gorzej z wykonaniem. Styl jakim posługuje się autorka miejscami przypomina dobre szkolne wypracowanie, a jeżeli dobre wypracowanie, to nie jest to największym minusem tej powieści. Moim skromnym zdaniem tej książce potrzeba szczegółowego dopracowania. Bardzo dużo wątków jest potraktowanych pobieżnie, a gdyby autorka skupiła się na nich nieco bardziej, to książka na pewno by na tym wiele zyskała. To samo dotyczy bohaterów. Sto stron więcej i książka nabrałaby kolorów, a tak to niestety brakuje jej polotu i brakuje „tego czegoś” co dla czytelnika jest najważniejsze, co nas woła byśmy nie odkładali tej pozycji na później.
Dziwnie opisane są także relacje między rodzeństwem. Czasami miałam wrażenie, że to zakochana para, a nie brat i siostra. Wydaje mi się to mało prawdopodobne w prawdziwym życiu. W powieści tej jest więcej takich scen, nad którymi długo się zastanawiałam i próbowałam je osadzić w naszych realiach. No chyba, że mało wiem o świecie jak na swoje lata.
Żeby nie było, że skupiłam się tylko na minusach książki to powtórzę raz jeszcze, że pomysł na książkę jest naprawdę dobry. Fabuła porusza ważne tematy, a problemy z którymi boryka się Oliwia są na pewno problemami wielu nastolatek bądź nastolatków. Zaskoczyło mnie bardzo zakończenie, które było dobrze przemyślane, a ja osobiście nawet się wzruszyłam. Gdyby cała ta historia była taka jak koniec, to myślę, że byłoby bardzo dobrze, ale niestety nie jest. Uważam, że jeżeli Dominika popracuje nad swoim warsztatem, to spod jej pióra mogą wychodzić coraz to lepsze teksty i tego oczywiście jej życzę.
Mnie niestety książka nie porwała i "Cenę naszych pragnień" czytałam (żeby nie powiedzieć męczyłam) aż tydzień, a to naprawdę bardzo długo, gdyż taką książkę powinno się łyknąć w jeden wieczór.
Uwierzcie mi, że nie do końca pochlebną opinię piszę się naprawdę trudno, ale jest ona szczera i inaczej postąpić nie mogłam. To, że nie podobała się mi nie oznacza, że i Wam do gustu nie przypadnie. Więc zachęcam Was do własnej oceny powieści Dominiki Smoleń. A Dominice życzę wytrwałość i powodzenia w tym co robi, bo uważam, że ma potencjał by pisać dobre książki.
Za przeczytanie książki dziękuję Wydawnictwu Lucky.
Wydawnictwo: Lucky
Data wydania: 25.08.2015
Liczba stron: 206
Jest to piękna opowieść,która wzruszyła mnie swoją prostotą i trudnym tematem w naszym dzisiejszym świecie.Brawo dla autorki za odwagę, i mam nadzieję,że nie poprzestanie na tej jednej książce.
„Cena naszych pragnień” to historia nastoletniej Oliwii, która razem ze swoim bratem bliźniakiem oraz matką przeprowadza się z ukochanej Gdyni do zupełnie nieznanych Katowic. Zagubiona dziewczyna próbuje złapać kontakt ze swoimi rówieśnikami w nowej szkole i choć odrobinę dorównać idealnemu "Braciszkowi" o imieniu Dawid.
W trakcie książki, Oliwia zaczyna gubić się we własnych myślach. Powodem jest miłość, która nie zapowiada się na "Happy End". Czy to jedynie zauroczenie? A może prawdziwe uczucie? Co kryje się za jej rosnącym "pożądaniem" względem starszej, zamężnej nauczycielki - Melanii Gałęziowskiej?
Dwustustronowa powieść została napisana w lekkim i pogodnym tonie. Niektóre dialogi czy przemyślenia głównej bohaterki powodowały szczery uśmiech na mojej twarzy. Podobało mi się nawiązanie do czasów współczesnych. Oliwia często opisuje swoje przyzwyczajenia, ulubione cytaty, piosenki czy zespoły. Zaskoczyło mnie, gdy w pewnym momencie powieści zaczyna grać na pianinie i śpiewać dobrze znany utwór większości fanów Beyoncé - "Crazy in Love".
Z rozdziału na rozdział byłam także coraz bardziej ciekawa, jak rozwinie się stosunek uczennicy do jej powodu westchnień oraz rozterki wewnętrznej. Ku moim wcześniejszym przypuszczeniom, pod koniec opowieści staje się coś naprawdę niespodziewanego oraz zadziwiającego.
Autorka książki próbuje przekazać nam swoją ideę o istocie prawdziwej miłości. Nie boi się przełamać tematu tabu. Czy postępuje słusznie? Uda się jej coś zmienić w naszych przekonaniach? A może wszystko pozostanie takie samo? Odpowiedzi na nurtujące pytania, znajdziecie dopiero po przeczytaniu tej ciekawej i nietypowej lektury.
Jola, lat 18
źródło: osemkowyklubrecenzenta.blogspot.com
Cena naszych pragnień to trudna powieść o miłości,która nie miała prawa nigdy się wydarzyć.Pomimo,że każdy człowiek zasługuję na wyjątkową miłość. Nie zawsze takie związki są zrozumiałe dla innych. Inna orientacja seksualna to niewybaczona odmienność, którą trzeba sabotować, lecz wyjątkowy dar. Miłości nie warto idealizować tylko dać szansę by trwała.