Zaginiona (okładka  miękka)

„Zaginiona” to książka, która potrafi zaciekawić czytelnika już od pierwszych stron! Sposób, w jaki autorka poprowadziła fabułę tej pozycji jest wprost genialny. Tej książce nie zabrało zupełnie niczego - intrygujących bohaterów, trochę zagmatwanej fabuły, którą próbuje rozgryźć czytelnik oraz momentów, które potrafią wprost zamurować! • Agata to postać, która zdecydowanie przeżyła najwięcej ze wszystkich bohaterów. Pomimo sytuacji w jakiej się znalazła, strachu, który jej towarzyszył oraz tego, że nie pamiętała zupełnie nic, to potrafiła postawić na swoim. Jej postać jest naprawdę bardzo silna. Mimo wielu przeciwności ona uparcie dąży do tego, by dowiedzieć się kim tak naprawdę jest i co jej się stało. Niejednokrotnie też pokazała, że jest w stanie poświęcić bardzo dużo dla pewnych osób oraz tego, co chce. • Aleksander natomiast jest dość specyficznym bohaterem. Raz potrafi być ogromnie troskliwy, a w następnej chwili potrafi wręcz tryskać irytacją. Z początku ciężko go rozszyfrować, jednak z każdym następnym rozdziałem jego kartka się zapełnia, a on przestaje być jedną wielką niewiadomą. Dowiadujemy się trochę o jego przeszłości - między innymi o tym, jak został wychowany i właśnie to rzuca pewne światło na jego teraźniejsze zachowanie. • Relacja tej dwójki z początku nie była tak oczywista. Aleksandra niezaprzeczalnie ciągnie do Agaty. Intryguje go, jednak ten nie chce wykorzystywać jej stanu oraz tego, że może ona mieć kogoś bliskiego. Natomiast Agata nie jest pewna intencji Aleksandra. Nie rozumie dlaczego jej pomaga. Odnosi wrażenie, że jest dla niego problemem. Jednak każdy kolejny rozdział ich do siebie zbliża. Mimo, że nie spędzają ze sobą zbyt wiele czasu występuje między nimi relacja, która okazuje się naprawdę silna, ale czy będzie ona miała prawo bytu? • Moja głowa po przeczytaniu tej pozycji aż kipiała od nadmiaru informacji, a serce aż pękało od nadmiaru emocji! Chociaż „Zaginiona” wydaje się spokojną książką, która będzie miała dość oklepany schemat, to wystarczy, że przeczytacie kilka pierwszych rozdziałów, by dowiedzieć się, że A.P. Mist nie kieruje się żadnymi schematami tylko wręcz przeciwnie - całkowicie od nich odbiega. Jeśli myślicie, że w jakimś stopniu rozgryziecie, co wydarzy się dalej to jesteście w ogromnym błędzie. Jeśli zauważycie, że w pewnym momencie jest ogromnie kolorowo to przygotujcie się, bo nigdy nie wiecie, z której strony coś uderzy. Autorka w swojej najnowszej książce zaskakuje dosłownie na każdym kroku! A.P. Mist wszystkimi opisami potrafi zwyczajnie zwodzić czytelnika. • To ile wzbudziła we mnie emocji ta pozycja, to istny kosmos. Niejednokrotnie te uczucia zmieniały się niczym w kalejdoskopie - raz zwyczajnie zachwycałam się zachowaniem, któregoś z bohaterów i dążyłam do niego ogromną sympatię, by po kilku stronach pojawił się bohater, który wzbudził we mnie tylko negatywne czucia i któremu miałam ochotę wydrapać oczy. A potem przy czytaniu kolejnego rozdziału siedziałam oniemiała i próbowałam zrozumieć, dlaczego pewne sytuacje miały miejsce. Te wszystkie plot twisty, które Ola zawarła w swojej książce zwyczajnie rozwalały mi głowę. • Relacja bohaterów została poprowadzona spokojnie, bo chociaż skrycie pragnęli oni czegoś innego, to ich relacja nie pędziła jak szalona. Gołym okiem widać, jak zaczyna między nimi kiełkować uczucie, które niezaprzeczalnie jest prawdziwe i szczere. Jednak czy ich relacji będzie dany happy end? • Niepewność, która dotrzymuje kroku czytelnikowi oraz miejsce, w którym toczy się fabuła z połączeniu z niebywale dobrym i charakterystycznym dla tej autorki stylem pisania, daje tej książce wręcz niesamowity klimat. A ostatnie rozdziały? Ostatnie rozdziały zdecydowanie były niczym rollercoaster. To było coś ogromnie szokującego i uwierzcie mi, że mimo iż byłam gotowa na każdą ewentualność, to tego nie spodziewałam się zupełnie! Dosłownie jestem zauroczona tą książką! I chyba nie ma słów, które w 100% opiszą mój zachwyt. Podczas czytania tej pozycji bawiłam się naprawdę genialnie i mam nadzieję, że z wami będzie tak samo, gdy już po nią sięgnięcie! Polecam Wam ją z całego serduszka!

[RECENZJA] ZAGINIONA Autor: A.P. Mist Wydawnictwo: WasPos Premiera: 17.11.2022 Jeszcze chwilę temu A.P. Mist była debiutującą Autorką, a teraz ma na swoim koncie już trzy wydane książki: JEJ WSZYSCY MĘŻCZYŹNI, SERCE PIERWSZEGO KONTAKTU i ZAGINIONA. A.P. Mist to pseudonim polskiej autorki, którą możecie znaleźć również na Wattpadzie. W przygotowaniu są też już kolejne powieści, których premiery zaplanowane są na 2023 rok. PRZEKONAJ SIĘ JAK CIENKA JEST GRANICA POMIĘDZY JAWĄ A SNEM Tytułowa ZAGINIONA to Agata. W pewien zimowy dzień kobieta budzi się w środku lasu. Oznaki na ciele wskazują, że uległa wypadkowi. Jednak niczego nie pamięta – nie wie jak znalazła się w lesie, nie pamięta co wydarzyło się wcześniej, nie zna nawet swojego imienia. Kobietę odnajduje właściciel pobliskiego tartaku i zabiera do siebie do domu. Początkowo traktuje ją jak kłopotliwy problem, ale później mocno się do niej przywiązuje. Wkrótce z pomocą znajomego policjanta poznają prawdziwą tożsamość kobiety. Agata jest córką magnata finansowego i narzeczoną Łukasza. Czy kobieta zdecyduje się na powrót do dawnego życia? Jaka relacja nawiąże się między nią a Aleksandrem? Co wydarzyło się przed wypadkiem? Czy zaginionej grozi śmiertelne niebezpieczeństwo? Już po samym opisie tej książki wiedziałam, że ta historia mi się spodoba. To co znalazłam w środku to prawdziwe… szaleństwo. Autorka zagrała z Czytelnikami w kotka i myszkę. Gdy historia docierała już na prostą drogę to za moment coś się komplikowało i trudno było odgadnąć co jest prawdą, a co złudzeniem, co wydarzyło się na jawie a co we śnie. Do samego końca nie wiedziałam jak dalej potoczą się losy Agaty, finalne rozwiązanie bardzo mnie zaskoczyło. W epilogu pojawia się sporo wyjaśnień wielu sytuacji. Książka jest dość krótka, ale fajnie spędza się z nią czas. A. P. Mist z książki na książkę staje się coraz lepszą Autorką, która potrafi zaskoczyć Czytelników, ma ciekawe i nieszablonowe pomysły na fabułę i kreacje bohaterów. Tym razem bardzo podoba mi się okładka, która świetnie pasuje do treści. Cieszę się, że mogę towarzyszyć Autorce od samego początku i obserwować rozwijanie warsztatu pisarskiego. Z przyjemnością sięgnę po kolejne książki. Mam nadzieję, że nowy rok przyniesie niespodzianki.

"Wszystkie obrazy przemykały pod jej powiekami jak ucięte kadry ze starego filmu. Iluzja, w którą chciała wierzyć. Najbardziej przerażająca była jednak ciemność. Te krótkie przerwy pomiędzy jednym mirażem a drugim." Agata budzi się w środku lasu, niczego nie pamięta i nie jest w stanie nic sobie przypomnieć. Trafia do chatki Aleksandra, który otacza opiekę nad nieznajomą kobietą. Wraz z przyjacielem Emilem starają się ustalić tożsamość zaginionej. Wkrótce na jaw wychodzą fakty, które niekoniecznie przynoszą dobre wieści. Czasami przeszłości lepiej nie poznawać, bo może przynieść tylko ból i cierpienie. Czy Agacie uda się odkryć co tak naprawdę się zdarzyło? Przypomni sobie wydarzenia ze swojego życia? Główni bohaterowie Agata i Aleksander już od pierwszych stron zyskali moją uwagę. Tytułowa zaginiona sprawiła, iż przeżywałam każdą chwilę jej amnezji, jakbym sama tego doświadczyła. Z lekką obawą odkrywałam kolejne fakty z jej życia. Z jednej strony chciałam, wiedzieć co jej się przytrafiło, z drugiej wolałam żyć w niewiedzy. Pewnych rzeczy lepiej nie wiedzieć. 😅 Podobała mi się późniejsza zmiana, jaka w niej zaszła. Z małej przestraszonej myszki stała się przebiegłym kotem. 😾 Aleksander z początku wydaje się nieprzyjazny, jednak z każdą kolejną stroną zyskuje na sympatii. Z chęcią odwiedziłabym go w tej chatce. 😍 To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, jestem totalnie zachwycona. Klimat przedstawiony w książce wprowadza nas w świat iluzji, gdy myślimy, że już wszystko wiemy, to tak naprawdę nic nie wiemy. Jawa i sen mieszają się na każdym kroku. W pewnym momencie zaczęłam się gubić, czułam się tak jak nasza bohaterka. Już nie wiedziałam, co jest prawdą a co nie. 😳 Znakomicie zostałam otumaniona przez autorkę. Dałam się wciągnąć w grę. Razem z bohaterami przeżywałam wszystkie przygody. Niespodziewane zwroty akcji gwarantują efekt zaskoczenia. Nikt nie jest w stanie przewidzieć dalszego rozwoju akcji. 😐😃 Książkę czyta się szybko i przyjemnie. Lekki styl autorki pozwala na szybką lekturę. Chętnie sięgnę po inne pozycje pisarki. Polecam ogromnie 🥰

◦•●◉✿Recenzja ✿◉●•◦ Kiedy dowiedziałam się że Ola wydaje kolejną książkę robiłam wszystko by znaleźć się w gronie wybrańców. No i udało się.... "W życiu zawsze trafia się taki moment, kiedy chciałoby się uciec ze świata, który jest już tak dobrze znany, że zaczyna tłamsić, przygniatać....dusić" Tak zaczyna się Zaginiona" intrygująco...prawda? Ale dalej jest jeszcze lepiej!!!!! Agata budzi się w lesie, zimą, z urazem głowy i niczego nie pamięta. A o tym, że ma na imię Agata świadczy jedynie bransoletka z grawerem. Pomocy udziela jej Aleksander, właściciel tartaku. Z początku traktuje Agatę jako problem, ale z czasem zaczyna się do niej przywiązywać i darzyć uczuciem. Niedługo udaje się ustalić kim jest kobieta i wraca ona do domu, do swojego narzeczonego i do życia którego całkowicie nie pamięta. Jej narzeczony Łukasz faszeruje ją lekami po których jest nieświadoma tego co jest jawą a co jest snem. Nie chce by przypomniała sobie to co wydarzyło się przed wypadkiem. A co tak naprawdę się stało? Co ukrywa Łukasz? Jaka zagadka czeka na rozwiązanie? Wierzcie mi w tej książce niczego nie możecie być pewni!!! Czytając ją miałam szeroko otwarte oczy i usta bo ciągle autorka mi zaskakiwała. Powtarzałam sobie ale jak to? dlaczego? skąd? To najbardziej zaskakująca historia jaką miałam okazję przeczytać w 2022 roku. @ap.mist świetnie poprowadziła całą akcję dając nam pstryczka w nos na każdym zakręcie, a to powoduje że książki nie da się odłożyć nawet na chwilkę. Doskonale wykreowani bohaterowie są wisienką na torcie całej "Zaginionej" Agata jest silną kobietą, którą od samego początku polubiłam, odważna, mądra i przebiegła.... Tak..bo na początku myślałam, że to taka szara myszka a ona tak mnie zaskoczyła. No a nasz przystojniak to prawdziwy facet z krwi i kości, który walczy do końca o swoje przekonania. Mocni bohaterowie, dynamiczna akcja, szczypta miłości, nuta erotyzmu i wodzenie czytelnika za nos to przepis na świetną książkę. I historia "Zaginionej" właśnie taką jest!!!! Gratuluję Olu!!! Świetna robota!!!! Każdą twoją książkę biorę w ciemno....

Czy zadajecie sobie czasami pytanie- Jak cienka jest granica między jawą a snem ? Do czego może was to wszystko zaprowadzić ? Tego wszystkiego doświadcza nasza bohaterka -Agata.Budzi się w środku lasu nie pamiętając absolutnie niczego. Jest stan oraz obrażenia pokazują,że miała wypadek. Ale czy to przypadkiem nie jest tylko iluzja? Gdyby nie właściciel tartaku może nigdy niemałaby szansy na przeżycie. Czy Agata znajdzie rozwiązanie skrywanych tajemnic oraz sekretów? Czy odzyska pamięć i powróci do dawnego życia? Jak bym miała opisac jednym słowem tą książke to- rewelacyjna i nietuzinkowa. Autorka napisała niebanalną historię. Czytając tak na prawdę nie wiemy co jest prawdą a co wytworem wyobraźni naszej bohaterki. Gdy wreszcie ułożymy wszystkie brakujące puzzle i jesteśmy w stanie odkryć tajemnice otrzymujemy bombę w postaci zakończenia. Jeśli chodzi o akcje ona wcale nie zwalniania z każdą stroną nabiera tępa.To jest poprostu sztuka poprowadzić tak fabułę żeby do końca nie umieć odkryć prawdy- mistrzostwo 💞💞 Jestem oczarowana stworzeniem postaci Aleksandra. Jest mężczyzną wycofanym stroniącym od ludzi ale to właśnie nasza Agata budzi w nim uśpione uczucia , emocje. I to jest piękne bo czy to nie miłość popycha nas do działania i opiekowania się drugą osobą. Otwiera nam oczy w najmniej odpowiednim momencie. W książce znajdziemy gamę emocji od radości po ból. Wyobraźcie sobie jak ma się czuć osoba , która z dnia na dzien traci wszystko, która nie pamięta swojej przeszłości. Kiedy nie wiemy jakim człowiekiem byliśmy w przeszłości czy dobrym a może złym. Taka niewiedza popycha nas w odmęt i zawieszenie.Jak mamy komuś zaufać jak nie możemy ufać nawet samej sobie. Gdzie znaleźć pomoc kiedy patrzysz w lustro i nie poznajesz osoby w odbiciu. Kiedy bliska osoba okazuje się zupełnie kimś innym 💔💔💔 Jestem oczarowana książką.Jest w niej coś co przyciąga jak magnez. Musicie przygotować się na lekturę pełna zwrotów akcji , która wywoła szybsze bicie serca . Polecam to mało powiedziane , no poprostu musisice ją przeczytać 🥹💞💞

~𝑃𝑟𝑧𝑒𝑑𝑝𝑟𝑒𝑚𝑖𝑒𝑟𝑜𝑤𝑎 𝑅𝑒𝑐𝑒𝑛𝑧𝑗𝑎 𝑃𝑎𝑡𝑟𝑜𝑛𝑎𝑡𝑢~ Tytuł : Zaginiona Autor: @a.p.mist Wydawnictwo: @waspos Premiera: 23.11.22r. " 𝚆𝚜𝚙𝚘𝚖𝚗𝚒𝚎𝚗𝚒𝚊 𝚜ą 𝚓𝚊𝚔 𝚜𝚗𝚢- 𝚛𝚘𝚣𝚙ł𝚢𝚠𝚊𝚓ą 𝚜𝚒ę 𝚙𝚘𝚍 𝚠𝚙ł𝚢𝚠𝚎𝚖 𝚌𝚣𝚊𝚜𝚞, 𝚊 𝚐𝚛𝚊𝚗𝚒𝚌𝚊 𝚙𝚘𝚖𝚒ę𝚍𝚣𝚢 𝚗𝚒𝚖𝚒 𝚓𝚎𝚜𝚝 𝚌𝚒𝚎𝚗𝚔𝚊" Agata główna bohaterka budzi się zimą w środku lasu. Zupełnie nic nie pamięta co się stało i jak się tu znalazła. Nie posiada zupełnie żadnych wspomnień. Znajduje ją Aleksander który jest właścicielem tartaku w okolicy. Z pomocą im przychodzi przyjaciel mężczyzny który pomaga im dowiedzieć się kim ona jest. Kobieta jest zmuszona do powrotu do domu narzeczonego którego nie pamięta. Nie jest świadoma, że stała się ofiarą intrygi. Za grzechy swojego nieżyjącego ojca będzie zmuszona przyjąć karę. Agata stara się dowiedzieć co jest jawą, a co snem. Co tak naprawdę stało się Agacie ? Czy uda jej się rozwiązać zagadkę? Jak potaczą się losy kobiety? "Zaginiona" to fantastyczna i nieprzewidywalna książka. Od pierwszych stron się w niej zupełnie zatraciłam i ta historia mnie całkowicie pochłonęła. Ola wymyślała tak nieszablonową fabułę, że od książki nie sposób nawet na moment się oderwać. Ciągłe zwroty akcji jeszcze bardziej dodawały tej książce tajemniczości. Gdy już myślałam, że wiem o co chodzi to autorka spuszczała na mnie takie bomby, że już kompletnie nic nie mogłam się domyślić, żadne elementy układanki do siebie nie pasowały. Ta książka jest wielką niewiadomą. Pisarka zrobiła mi tą historią totalne pranie mózgu. Styl autorki jest niesamowicie lekki i przyjemny dzięki temu książkę się czyta bardzo płynnie. Każdy szczegół w tej książce jest perfekcyjnie dopracowany. Powieść ta jest nową odsłoną autorki, która ogromnie mi się podobała. A ja czekam na więcej. Ta książka pokazuje nam jak wielka jest siła podświadomości. Wszelkie sugestie naszego mózgu o czymś świadczą. W tej historii możemy się przekonać ,że prawdziwa miłość jest zdolna pokonać wszelkie przeszkody. 🅟🅞🅛🅔🅒🅐🅜 !!!!

Tytułowa Zaginiona budzi się w środku lasu zupełnie bez wspomnień. Kobieta nie pamięta jak się nazywa i jak znalazła się w tej sytuacji. Odnajduje ją Aleksander mieszkaniec pobliskiej wioski i właściciel tartaku. Mężczyzna postanawia pomóc kobiecie mimo swoich uprzedzeń I zabiera ją do siebie, jednoczesnie postanawiając dowiedzieć się jak najszybciej kim jest kobieta i pomóc jej wrócić do jej codzienności.  Czy odnalezienie tożsamości okaże się takie łatwe i co się kryje za wszystkimi znakami zapytania? Zaginiona to książka która zaskoczy nie jednego czytelnika tak też zrobiła w moim przypadku.  Twórczość autorki zdążyłam już poznać i powiem wam że to kolejna nieszablonowa powieść z niezłymi zwrotami akcji. Oczywiście znajdziemy tu motyw utraty pamięci ale jest on przedstawiony w taki sposób że sami dążymy do tego aby dowiedzieć się co właściwie się wydarzyło 🤔 Autorka doskonale wykreowała postacie a Agatę lubimy już od początku. Jest skromna i nie chce nikomu wchodzić w drogę ale z drugiej strony jej waleczność i chęć poznania swojej przeszłości nadają jej charakteru. 🖤😏 Najważniejsza jednak jest fabuła ... powiem wam że to prawdziwa bomba 💣 w życiu nie spodziewałabym się że ktoś może wymyślić taką historię. Gdy już wszytko zaczęło się układać i byłam pewna że zbliżam się do poznania prawdy Ola robiła sprytny unik i dała mi kolejny plot twist 🤯 Znajdziemy tu nie tylko zagadkę czy tajemnicę autorka nie byłaby sobą gdy nie dała czytelnikowi nieco miłości i namiętności a to wszytko łączy się w fantastyczną całość od której nie sposób się oderwać! Warto zwrócić uwagę na to że ukazany w książce świat uświadamia nam jak bardzo jesteśmy podatni na innych I co robi z nami potęga podświadomości oraz że miłość przezwycięży wszelkie zło. Jeśli macie ochotę na naprawdę dobrą książkę to polecam gorąco!!!

"Wszystkie obrazy przemykały pod jej powiekami jak ucięte kadry ze starego filmu. Iluzja, w którą chciała wierzyć. Najbardziej przerażająca była jednak ciemność. Te krótkie przerwy pomiędzy jednym mirażem a drugim." Agata budzi się w środku lasu, nie wie kim jest, co się stało i jak się tu znalazła. Wszystko wskazuje że był to wypadek. Przypadkiem znajduje ją właściciel pobliskiego tartaku. Mężczyzna nie jest przyjaźnie nastawiony do dziewczyny która jest dla niego tylko problemem. Lecz z biegiem czasu zaczyna się to zmieniać, lód w sercu mężczyzny zaczyna topnieć. Aleksanderowi za sprawą przyjaciela, udaje się zdobyć wiadomości o dziewczynie, okazuje się że jest córką i narzeczoną. Aga wraca do domu jednak nie czuje się tu najlepiej stara się żyć jak wcześniej. Ale czy to jej się uda? Co jeśli okaże się że dziewczyna jest ofiarą spisku, a narzeczony stara się ją ogłupiać lekami? Aleksander uświadamiając sobie że Aga stała się dla niego ważna postanawia ją odnaleźć. Ale czy uda mu się odnaleźć ukochaną? ,,Zaginiona - Historia opowiadająca o tym, jak potężna jest siła podświadomości i sugestii, a także o tym, że prawdziwa miłość przekracza wszystkie bariery – nawet umysłu." Kolejna cudowna powieść autorki. Po przeczytaniu ,,Jej wszyscy mężczyźni" oraz ,,Serce pierwszego kontaktu" nie wiedziałam czego się spodziewać. Autorka tak manipuluje czytelnikiem że co chwilę zadajemy sobie pytania: jak to? Czemu? Że jak? Po prostu zafundowała nam taki wachlarz emocji że ciężko to opisać. Bohaterowie są świetni pokochałam ich od razu, pióro autorki lekkie jak piórko wchodzi w czytelnika jak dobrze schłodzony alkohol🤭. Czyta się ją w dosłownie parę godzinek. Dla mnie bomba już nie mogę doczekać się kolejnych książek. Dziękuję za zaufanie i cudowna historię❤️

"Wspomnienia są jak sny - rozpływają się pod wpływem czasu, a granica pomiędzy nimi jest cienka niczym lód pękający pod najmniejszym naciskiem." Tajemnica goni tajemnicę, strach przeplata się z odwagą, a jawa graniczy ze snem. Jak w tym wszystkim się odnaleźć? Gdzie granica między prawdą a kłamstwem? Autorka zmanipulowała mną totalnie! Sama już gubiłam się w świecie snu i jawy jak główna bohaterka Agata. Czytałam i myślałam czy to jeszcze sen czy może rzeczywistość? Były momenty, że już miało się odczucie rozwiązania zagadki, by za chwilę dostać od autorki w twarz kolejnym zamotanym stanem świadomości. Ale to tylko świadczy o tym jak dobrą historię trzymałam w dłoniach! W tej powieści nie ma czasu na odpoczynek, mózg pracuje na najwyższych obrotach, analizuje, a i tak na koniec doznaje szoku. Przyznam, że do końca i nawet teraz zastanawiałam się, czy faktycznie zakończenie jest prawdą? Może to kolejna manipulacja? Jedyne co jest tu stałe to postać Łukasza, w każdym stanie jest tą samą osobą - narzeczonym Agaty. Jednak jakie ma zamiary? Kim jest naprawdę i czego chce od Agaty? Odpowiedzi znajdziecie w tej bardzo zakręconej i emocjonującej książce, która wiele razy was zaskoczy! Polecam! "W świecie kłamstwa prawda jest zdradą. Niezależnie od tego, czy więzi, czy wyzwala, jedno jest pewne - prawda bywa bolesna."

"Przekonaj się, jak cieka jest granica pomiędzy jawą a snem" Ja się przekonałam i polecam każdemu. Emocje, jakie tu Autorka stworzyła mistrzostwo. Czytałam i były momenty gdy musiałam przystopować, bo sama już nie wiedziałam, co jest prawdą, a co nie. Czy to sen jawa, czy prawda. Książka zdecydowanie weszła mi tak do głowy, że po przeczytaniu nie mogłam dojść do siebie. Bohaterka łatwo nie miała była w ciągłym niebezpieczeństwie. Jej życiem rządził ktoś inny, przez to zaczynała sama już wariować, a ja wraz z nią. Czy idealna książka właśnie taką nie powinna być? Wejść całą treścią w nas samych, by przeżywać wszystko wraz z bohaterką. Bo jak dla mnie to takie właśnie chce czytać książki. Znam każdą książkę autorki i szczerze może przyznać, że Autorka rozwija swoje pióro. Z każdą kolejną książka czuje większe emocje i przeżycia. Książka zdecydowanie ma więcej opisów niż dialogów, to czyta się ją tak szybko, że chce się więcej i więcej. Świetnie wykreowani bohaterzy. Stworzony klimat. I intrygi. Jak dla mnie książka idealna na weekend, bo po przeczytaniu jej głowa zdecydowanie musi odpocząć. Jeżeli szukacie czegoś, co was zaskoczy i poniewiera, to zdecydowanie Zaginiona do tego się nadaje.