Władza (okładka  miękka, 04.2022)

Jedna z lepszych książek jakie przeczytałam, warta swojej ceny.

Bardzo przyjemnie się czyta, wciągająca. Czekam na więcej

Świetna historia

Mocna średniawka

„Władza” to pierwsza część serii Elita San Diego. Jeśli czytaliście debiut Madzi to wiecie na co ją stać. Układy, kasa, pożądanie i oczywiście władza to tylko kilka słów, które mogą opisać fabułę tej książki. Jesteście ciekawi? Znacie takie powiedzenie, że karma wraca? Można powiedzieć, że to powinno być główne motto tej książki. Kiana Becker aby ratować rodzinną firmę będzie musiała poślubić Reeda Colina. Ostatniego człowieka na ziemi, którego widziałaby na miejscu obok w roli jej męża. Podły i wyrachowany o wielkim ego mężczyzna, chce aby żona uwiodła jego konkurenta - Nathaniela Praxtona. Kiana będzie miała go szpiegować, a szantażowana przez własnego męża nie będzie miała wyboru. Reed nie przewidział tylko jednego. Nie przewidział, że jego żona może nie tylko spiknąć się z Nathanielem, ale również z nim współpracować aby go zniszczyć. Jednak jak myślicie, kto kogo przechytrzy? I kto tak naprawdę ma Władzę? “Muszę go zniszczyć. Zniszczyć jego, jego świat i te chore pozory, jakimi się otacza. Dołożę do tego wszelkich starań, a jak będzie trzeba, to nawet podpiszę pakt z diabłem. Nie będzie nikogo ani niczego, co mnie przed tym powstrzyma.” Powiedzieć, że ta książka jest “dobra” to jak nic nie powiedzieć. Autorka po raz kolejny udowodniła, że romanse to jej smykałka. Stworzyła historię od której nie można się oderwać, przy czym potrafi rozpalić zmysły. Tutaj nie ma miejsca na przypadek, wszystko dzieje się w jakimś celu. Mamy zakazany romans, który jest pełen namiętności. Bohaterów, którzy zostali świetnie wykreowani. Mamy dużą dawkę humoru i akcję, która potrafi przyprawić o szybsze bicie serca. Nie mogę nie zwrócić uwagi na bohaterów, którzy pojawiają się w tej historii. Zarówno Kiana jak i Nathaniel i Reed to postacie, które zostały bardzo ciekawie przedstawione. Kiana jest dziewczyną, której życie zmieniło się z dnia na dzień. Musiała przystosować się do nowej rzeczywistości, w której ma męża, którego nienawidzi z całego serca. Mimo, iż upokarzał ją na każdym kroku, ona ciągle chodziła z podniesioną głową. Mówiąc wprost nie dała mu się złamać. Nathaniel jest dla niej wybawieniem. Może on pomóc jej zniszczyć męża. Zarówno ona jak i on nie spodziewali się, że między nimi pojawi się takie pożądanie i uczucie, które z całych sił będą chcieli stłamsić. Z pewnością Kiana, Nathaniel wpadł już po uszy i zrobi wszystko dla wybranki swojego serca. Czytelniczki, na czele ze mna z pewnością roztopią się przy tym opiekuńczym przystojniaku. Ideał mężczyzny. Na koniec zostawiłam postać Reeda, i mimo, iż mężczyzna jest antagonistą w tej historii muszę przyznać, że to naprawdę ciekawa postać. Nie zbaczał ze swojej drogi, przez cały czas był równo wk*rwiający i brutalny. Jest egoistą, cwaniakiem i mężczyzną bez honoru. I może zapytacie dlatego tak bardzo “jaram się” tą postacią. Niełatwo jest stworzyć dobre postacie, które są spójne od A do Z. Autorce się to świetnie udało. Stworzyła bohaterów, których kochamy od samego początku - Kiana i Nathaniel - oraz bohatera, którego nienawidzimy całym sobą - Reeda. I w moim odczuciu zrobiła to fenomenalnie. Myślę, że “Władza” zaskoczy Was z bardzo pozytywny sposób. Jeśli szukacie książki, która rozpala zmysły to z pewnością ta wpisuje się w ramy. Autorka potrafi nieźle rozpalić i pobudzić wyobraźnię. Potrafi również sprawić, że będziemy śmiać się w głos, ale również potrafi sprawić, że pojawią się nam łezki w oczach. Z pewnością takie odczucia pojawią się przy zakończeniu. Wiele osób będzie wnosiło zażalenia. Jednak tak powinna być dobra książka. Powinna wzbudzać przeróżne emocje. I właśnie “Władza” jest taką książką. Chwyta czytelnika w swoje szpony i sprawia, że czytamy z zapartym tchem. Koniecznie zapiszcie sobie ten tytuł! Ja już nie mogę doczekać się kontynuacji, która z pewnością przysporzy nam wiele ataków serca! Gorąco polecam tą pozycję, musicie mi uwierzyć na słowo, że chcecie sprawdzić kto tak naprawdę będzie miał władzę.. “Dopóki mogłem, żyłem na oparach, jakie mi po niej zostały, ale wiedziałem, że nadejdzie w końcu kryzys. Dlatego też zachowałem je sobie na czarną godzinę.”

Przyszedł czas, abym pokazała Wam kolejną powieść napisaną przez Magdę. Czytaliście jej debiut? Wywarł na mnie ogromne wrażenie i od tamtej pory widziałam, że będę jej kibicowała podczas wydawania kolejnej książki. Czy "Władza" przypadła mi do gustu? Sprawdźcie sami... Kiana Becker musi pożegnać się z dotychczasowym życiem. Jej rodzice, aby ratować rodzinną firmę przed bankructwem, proszą ją, aby wyszła za mąż za Reeda Colina. Reed to totalny prostak, bawidamek i podły mężczyzna. Kobieta nie chce tego robić, ale boi się o swoich rodziców. Zgadza się na aranżowane małżeństwo, nie wiedząc, że dla niej to podpisanie paktu z diabłem... Jej mąż nie ma dla niej litości. Jest okrutny. Pewnego dnia nakazuje jej, aby ta uwiodła jego największego konkurenta-Nathaniela i poprzez romans wyciągnęła od niego tajne informacje, które go zniszczą. Niestety, jej podstęp wychodzi na jaw... Kobieta decyduje się z pomocą Nathaniela zniszczyć jej męża. Czy im się to uda? Czy między nimi wybuchnie romans? Nawet sobie nie wyobrażacie, jak ucieszyłam się, gdy Magda zaproponowała mi patronowanie jej nowej powieści. Kolejny raz oczarowała mnie swoim piórem. Dowiodła, że jej głowa jest pełna pomysłów. Potrafi stworzyć niebanalną powieść, która wciąga od pierwszych stron. Większość przeczytałam z uśmiechem na twarzy. Podkreślam większość, bo autorka wplotła kilka scen, które sprawiły, że w oczach pojawiły się łzy. Szczególnie bolesnymi momentami były te, w których ukazano, jak ją traktuje jej mąż. Powinien być dla niej wsparciem, a nie traktować jak zabawkę. Naprawdę jej współczułam. Ale czy aranżowane małżeństwo może przynieść coś dobrego? Nic, jeśli druga połowa to najgorszy drań w okolicy.Wyobraźcie sobie, że wasz mąż zmusza was do romansu z innym mężczyzną, a wszystko po to, żebyście zdobyły dla niego pewne informacje. Okropny mężczyzna! Autorka trafiła w moje gusta. Bardzo podoba mi się ta książka. Idealna odskocznia od mafijnych klimatów. Znajdziecie w niej piekielnie gorące sceny erotyczne, które podczas czytania rozgrzewają od środka. Jest ich naprawdę sporo, ale mi absolutnie to nie przeszkadzało. Są tajemnice, intrygi, które podkręcają atmosferę. Akcja jest dynamiczna, przez co nie można się nudzić. Czuję się usatysfakcjonowana tą lekturą. Bardzo spodobała mi się kreacja Nathaniela, który trafia do mojego skromnego haremu. 🤭 Idealny materiał na męża. Widać, że Kiana od początku zrobiła na nim wrażenie. Silna, pewna siebie, pyskata babka, która wie, czego chce. Poczułam, że między nią, a Nathanielem iskrzy. Magda, a ta akcja z sekretarką, bomba! Książkę czytałam już jakiś czas temu, ale zapadła w mojej pamięci. Myślę, ze to najlepsza rekomendacja do tego, aby ją przeczytać. Miejscami moje emocje sięgały zenitu. Stresowałam się, martwiłam, gniewałam, smuciłam. Bardzo cieszę się, gdy autorka zabrała mnie na ponowne spotkanie z gorącym Nakamurą. Żałuję, że było tego tak mało. Z ekscytacji napisałam do koleżanki, wiadomość z informacją, że Magda wplotła tam bohaterów ze swojej debiutanckiej książki. Zakończenie książki przyprawiło mnie prawie o palpitacje serca. Niecierpliwie czekam na II tom. Zapewniam, że tytuł nie jest przypadkowy i naprawdę oddaje charakter i klimat książki. Jeśli macie ochotę na gorącą książkę, przepełnioną intrygami, namiętnością, żądzą to ta pozycja może wpaść Wam w oko. "Władza" to obowiązkowa lektura dla miłośniczek pikantnych romansów.

🤎 RECENZJA PATRONACKA 🤎 "Ta ​niebieskooka anielica jest moją zgubą, moją już rozpoczętą za​gładą". Kiana Becker to młoda, dwudziestoczteroletnia kobieta, którą poznajemy jako niepokorną, bystrą, zarozumiałą, konkretną, pewną siebie oraz zadziorną. Znana w towarzystwie szczególnie z ciętego języka, szczerości i odwagi w wypowiadaniu swojego zdania. Możemy się pokusić nawet o stwierdzenie, że jest niczym kameleon potrafiąc zmieniać się i dostosowywać do otoczenia - niezłomna z niewątpliwie silnym charakterem a jednak równocześnie wrażliwa i delikatna. Życie kobiety pewnego dnia zostaje wywrócone do góry nogami, gdy na jej barki spada ciężar uratowania rodzinnej firmy przez zawarcie małżeństwa z niejakim Reedem Colinem - mężczyzną zadufanym w sobie do granic możliwości, okrutnym i dodatkowo oślizgłym w swoim zachowaniu. "Stałam się zabawką w rękach Colina i jego ładną wizytówką na ​spotkaniach elit, która, gdy tylko gasną flesze aparatów, każde​go dnia jest znieważana i nieszanowana". "Ona ma kuźwa wszystko. Siłę, upór, pewność siebie, ​​a jak się teraz okazuje, to także łagodność i miękkość. Jak to moż​liwe? Jak można być aż tak idealnym?" O Nathanielu Praxtonie możemy powiedzieć: egoista, despota i kobieciarz. Jest ​pełen mocy, hardy i pociągający. Gdy tylko go poznajemy bije od niego siła i ogromna pewność siebie. Poznając Kianę jest nieufny i ostrożny wiedząc kim jest jej mąż i z jakimi konsekwencjami mogłaby się wiązać ich współpraca. Mimo to decyduje się na podjęcie tego ryzyka. Jak zakończy się współpraca Kiany i Nathaniela? Jakie konsekwencje swoich wyborów będą musieli ponieść? "Władza" to druga książka autorki, którą miałyśmy przyjemność przeczytać. Powieść ta jest bardzo zmysłowa i mocno erotyczna przy czym sceny zbliżeń opisane są szczegółowo ale ze smakiem 🔥😈🔥 Znajdziecie tu uknute intrygi oraz kłamstwa, które mają ogromny wpływ na życie naszych bohaterów. W tej książce ma znaczenie nawet sam tytuł gdyż widzimy na co mogą pozwolić sobie osoby, które ją dzierżą i jak bezwzględnie potrafią ją wykorzystać do realizacji swoich celów. Podobało nam się myślenie Kiany i fakt, że mimo iż wielokrotnie targały nią ogromne emocje starała się być rozsądna i rozważna. Co do Nathaniela poznajemy go początkowo jako pewnego siebie, niedostępnego, intrygującego i tajemniczego mężczyznę. Bardzo sobie chwaliłyśmy momenty kiedy stawał się stanowczy, nieugięty i dominujący wobec Kiany. Niestety było też sporo momentów gdzie miałyśmy wrażenie, że to on jest tą miękką, uległą stroną a Kiana z kolei kobietą która oprócz tego, że wie czego chce to pociąga za sznurki nie dając mężczyźnie się wykazać 😃 Druga rzecz to fakt, że w naszej opinii odrobinę za szybko stracił głowę dla kobiety. Uważamy, że fajnie byłoby ten moment jeszcze chwilę przeciągnąć w czasie 😉 nie mniej jednak należy także zauważyć, że najnowsza książka Magdaleny Pasternak jest tytułem, który wciąga od początku za sprawą ciekawej, intrygującej i nieprzewidywalnej fabuły oraz niesamowicie lekkiego stylu pisania autorki, który sprawia, że książka wręcz się sama czyta 🖤 ostrzegamy jednak, że zakończenie sprawi iż będziecie chcieli sięgnąć po kontynuację natychmiast! Polecamy 😊

Życie Kiany Becker w ciągu jednej chwili zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni. Musi się poddać i wejść w układ małżeński z samym diabłem, aby uratować rodzinną firmę. Kobieta każdego dnia szuka wyjścia z tej sytuacji, szczególnie że Reed Colin nie należy do przyjemniaczków. Swoją bezduszność utwierdza faktem, że zmusza Kianę do nawiązania romansu z Nathanielem Praxtonem, konkurentem Reeda. Szybko okazuje się, że Kiana i Nathaniel przyciąga do sobie niewidzialna siła. Pożądanie gwałtownie wzrasta a oni sami zaczynają ze sobą współpracować. Okazuje się bowiem, że oboje mogą zyskać dużo więcej. Czy uda im się pokonać wspólnego wroga? Czy pożądanie doprowadzi do czegoś spektakularnego? Czy może jednak Reed wygra kolejny raz? Czytałam debiut Magdy, "Lust - ta noc", i to była świetna historia. Historia miłości Luny i Gino trafiła wprost do mego serca. Z niecierpliwością wypatrywałam kolejnej książki autorki, bowiem poprzeczka była postawiona bardzo wysoko. Już na samym początku mogę śmiało stwierdzić, że ta książka bije debiut o głowę. Elektryzujące postacie przyszpilają uwagę czytelnika do samego końca. Z pazurem, z charyzmą, z temperamentem godnym wulkanu. Realni, silni i mocno osadzeni w rzeczywistości. Nathaniel to typ faceta, który stawia na równi potrzeby swoje i partnerki. Pewny siebie, odważny i inteligentny. Kiana również okazała się być silną bohaterką. Odważną, z ciętym językiem, z pazurem i pasją. Raz anioł, raz diablica. Inteligentna, czujna, bystra, odważna. Autorka zadbała o to, by czytelnik się nie nudził. Dynamiczna akcja co rusz dostarcza adrenaliny. Wydarzenia podnoszą ciśnienie i dostarczają wielu emocji. Zdarzają się chwile, takiego względnego spokoju i stabilizacji, a to tylko po to, by za chwilę naszło tsunami. Natomiast męża Kiany, Reeda Colina miałam ochotę własnoręcznie zdzielić patelnią po głowie. Obawiam się tylko, że na niewiele by się to zdało. Jemu należy się zdecydowanie coś bardziej konkretnego. To bezczelny cham. Drań jakich mało. Wyrachowany, zimny i bezduszny. Bez kręgosłupa moralnego. Ale nie napsuł nerwów. Ile razy podnosił mi ciśnienie, to głowa mała. Do samego końca pierwszego tomu czytelnik nie ma pewności, jak zakończy się ta część historii Kiany i Nathaniela. Finał natomiast odbiera zdolność oddechu. Autorka doskonale wie, jak sponiewierać czytelnika. Jak dostarczyć mu emocji na najwyższym poziomie a jednocześnie pozostawić ogromny niedosyt. Aż chce się czytać - i to z ogromną przyjemnością. I strasznie smutno jest się żegnać z bohaterami. Choćby na krótką chwilę w oczekiwaniu na kontynuację. Erotyk pobudzający zmysły i wyobraźnię. Lektura trzymająca w napięciu. Napisana z wyczuciem. Z subtelnością oraz mocą zależną od sytuacji. Nie sposób przejść obojętnie obok tak pasjonującej lektury. Skusisz się i ty? Nie będziesz żałować. Polecam. Współpraca: Wydawnictwo NieZwykłe

”Władza” Znacie już autorkę Magdalenę Pasternak ? "Władza" nie jest debiutem, nie jest też romansem mafijnym, choć jak w pierwszej chwili zobaczyłam okładkę, to tego się spodziewałam. To romans, w sumie biurowy, z niemałą dawką erotyki. I przyznam, że to naprawdę dobra książka. Jeden zakład i niewarci funta kłaków, rodzice, obrócili życie młodej i inteligentnej Kiany Becker, do góry nogami. Rodzinna firma stojąc na skraju bankructwa, została uratowana dzięki małżeństwu Kiany z Reedem Colinsem - mężczyzną bez skrupułów i szacunku do kobiety, która stała się jego żoną. Sama Kiana podpisała umowę, przez którą wykaraskanie się z tego piekielnego małżeństwa jest wręcz niemożliwe. Gdy Reed zażądał aby Kiana wdała się w romans z jego konkurentem, by wydobyć cenne informacje, kobieta widzi w tym szansę na uwolnienie się z piekła i zamierza ją wykorzystać. Nathaniel Praxton szybko osiągnął sukces i nie ma zamiaru dać się łatwo podejść. Ale Kiana od pierwszego momentu go zafascynowała i chce za wszelką cenę jej pomóc. Co z tego wyniknie ? On - nałogowy podrywacz, nie planujący jak dotąd angażować się uczuciowo, jednak przy niej jego nastawienie do związków , diametralnie się zmienia. Ona - nigdy nie zaznała miłości, nie wierzy, że ma na nią szansę, boi się zaufać po tym co przeżyła u boku Reeda. Przyznam, że scena pierwszego zbliżenia Kiany i Nathaniela to... Genialnie opisana scena erotyczna. Nie radzę czytać w miejscach publicznych, niesamowicie podnosi temperaturę 😈 by uniknąć niezręczności, polecam czytać w odosobnieniu 🤭 i łóżkowych ekscesów tu nie brakuje. Chwilami miałam wręcz wrażenie, że jest za dużo erotyki, a za mało akcji. Jednak w drugiej połowie autorka nadrabia, dzieje się sporo, nie brakuje momentów zaskoczenia. A samo zakończenie to już niemały szok. W sumie spodziewałam się, że drugi tom będzie już o innych bohaterach, że ta dwójka będzie tu miała szczęśliwe zakończenie . Jednak autorka niesamowicie mnie zaskoczyła i zupełnie nie mam pojęcia co myśleć. Nie wiem czego dalej się spodziewać. Bohaterowie są w wybitnie patowej sytuacji. Świetnie przemyślane wątki zarówno samego małżeństwa jak i biznesu, można wręcz powiedzieć, ze śledztwa jakie przeprowadzili Kiana i Nathaniel by dociec czemu tak naprawdę kobieta została uwikłana w to małżeństwo. Czy rzeczywiście nie ma możliwości by uwolniła się od Reeda? Do czego zdolny jest mężczyzna ? Zdecydowanie jest on tu czarnym charakterem i autorka wykreowała go perfekcyjnie. Podoba mi się to co otrzymałam i koniecznie muszę poznać ciąg dalszy tej historii. Jeśli macie ochotę na gorącą książkę z intrygującym wątkiem - ta sprawdzi się idealnie. Świetna odskocznia przy przedawkowaniu romansów mafijnych. Polecam serdecznie i dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe za egzemplarz do recenzji ❤️

„Kiedy emocje zaczynają górować nad rozsądkiem, zawsze prowadzi to do katastrofy.” Życie Kiany Becker diametralnie się zmienia, gdy rodzice stawiają ją w sytuacji bez wyjścia. Dziewczyna musi poślubić Reeda Colina – bogatego, nieprzyjemnego, podłego mężczyznę, aby uchronić rodzinną firmę przed bankructwem. Mijają dwa lata, w jej małżeństwie dzieje się coraz gorzej. Jednak Kiana nie może od niego odejść, o rozwodzie nie wspominając. Reed szantażuje ją, notorycznie zdradza, jest bardzo nieprzyjemny, bywa chamski. W swych okropnościach posuwa się coraz dalej. Nakazuje Kianie uwieść i wyciągnąć jak najwięcej tajnych informacji od szefa konkurencji. Nathaniel Praxton jest inteligentnym, charyzmatycznym mężczyzną, szybko udaje mu się odkryć prawdziwe zamiary Kiany. I wtedy niespodziewanie do niej dociera, że podejmując współpracę z Nathanielem będzie wstanie uwolnić się od swojego męża. Pomimo burzliwego początku tych dwoje zaczyna ze sobą współpracować. Co z tego wyniknie? Wspólnie dochodzą do wniosku, że ich współpraca przyniesie obojgu spore korzyści. Łączą siły, a pożądanie i wzajemna fascynacja stają się coraz silniejsze. Fabuła dotyka pokomplikowanych relacji naszych bohaterów i niesie spore emocje. Narracja toczy się naprzemiennie z perspektywy Kiany i Nathaniela, dokładnie widzimy co im w duszy gra. Kiana to inteligentna, silna, zadziorna, pewna siebie kobieta, bywa bardzo niekonsekwentna, mówi jedno, robi drugie. Często wzbudzała we mnie sporą irytację. Nathaniel – jego polubiłam od razu. Lubi kobiety, nie chce trwałego związku, to skomplikowany mężczyzna, zupełne przeciwieństwo męża Kiany i pozytywna postać. Robi wszystko, aby pomóc Kianie, jest w stosunku do niej bardzo opiekuńczy, bardzo im kibicowałam. Małżeństwo miało być obopólną korzyścią, dobrym interesem. Kiara nie potrafi się dostosować, jej mąż bywa bardzo nieprzyjemny, na każdym kroku utrudnia jej życie. Ta próbując się wpasować w ten układ, staje się coraz śmielsza, nie pozostaje mu dłużna. Tylko ile tak można? Na jak długo starczy jej sił by znosić upokorzenia i szantaże? Gdy na jej drodze pojawia się Nathaniel, Kiara dostrzega światełko w tunelu. Ich relacja od samego początku jest burzliwa i intensywna, coś ich do siebie niesamowicie przyciąga. Intensywne, pełne ognia, pikantne sceny – znajdziemy ich tu całkiem sporo. Ludzie, którzy są z wstanie zrobić dużo, bardzo dużo, aby dojść do władzy i ją utrzymać. Niedomówienia i tajemnice się piętrzą, umiejętna manipulacja robi swoje. Czy życie i szczęście dziecka można sprzedać za luksus bycia i posiadania władzy? Wciągający, intrygujący, pikantny romans. Przyjemnie spędzony czas. Zakończenie dość mocno mnie zaskoczyło, czekam na kontynuację. Polecam, Tatiasza i jej książki :)