
Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?
ZadzwońProdukt niedostępny
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?
zamknijSprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Może Cię zainteresować
Droga do wiedzy może okazać się śmiertelnie niebezpieczna.
Po zakończeniu Testów Cia Vale rozpoczyna studia na Uniwersytecie. Stara się przykładać do nauki i uzyskiwać jak najlepsze wyniki, ma jednak świadomość, że każdy jej krok jest obserwowany i nieustannie powinna zachowywać czujność. Zaskakujące i skomplikowane zadania, którym są poddawani pierwszoroczniacy w procesie Inicjacji, tylko utwierdzają ją w przekonaniu, że musi zmierzyć się z bezwzględnym wrogiem. Nawet fakt, że zostaje wybrana na bardzo prestiżowy staż, zamiast radością napawa ją głównie niepokojem. Podobnie jak postępowanie nowo poznanych studentów i Tomasa, z którym łączy ją głębokie uczucie.
Cia zaczyna prowadzić podwójną grę, w której stawką może być nie tylko jej uniwersytecki sukces, ale przede wszystkim dalsze losy całej Zjednoczonej Wspólnoty.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Tytuł: | Samodzielne studia. Testy. Tom 2 |
Seria: | Testy |
Autor: | Charbonneau Joelle |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo YA! |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | angielski |
Liczba stron: | 368 |
Numer wydania: | I |
Data premiery: | 2015-01-14 |
Forma: | książka |
Wymiary produktu [mm]: | 32 x 206 x 137 |
Indeks: | 16002111 |
O autorze: Joelle Charbonneau
Zobacz także
Opinie, uwagi, pytania
Jeśli masz pytania dotyczące sklepu empik.com odwiedź nasze strony pomocy.
Jeśli widzisz błąd lub chcesz uzyskać więcej informacji o produkcie skorzystaj z formularza kontaktowego: zgłoszenie błędu / pytanie o produkt
Twoja wiadomość została wysłana. Dziękujemy.
Administratorem podanych przez Ciebie danych osobowych jest Empik S.A. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu obsługi Twojej wiadomości z formularza kontaktowego, a także w celach statystycznych i analitycznych administratora. Więcej informacji na temat przetwarzania danych osobowych znajduje się w naszej Polityce prywatności.
Wybierz temat a następnie wypełnij dane formularza:
Jeśli chcesz skontaktować się z nami telefonicznie, skorzystaj z naszej infolini:
+48 22 462 72 50
Czynne: pon – nd 8:00 – 23:00* z wyjątkiem świąt ustawowo wolnych od pracy
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Samodzielne studia. Testy. Tom 2
Droga do wiedzy może okazać się śmiertelnie niebezpieczna. Po zakończeniu Testów Cia Vale rozpoczyna studia na Uniwersytecie. Stara się przykładać do nauki i uzyskiwać jak najlepsze wyniki, ma jednakCia Vale poradziła sobie z Testami, ale to jeszcze nie koniec. Teraz czeka ją coś znacznie gorszego – studia. Wszyscy pierwszoroczniacy muszą przejść Inicjację, która w dużej mierze zadecyduje, czy dana osoba nadaje się do tego kierunku studiów. Dziewczyna w pewnej chwili zauważa, że każdy jej krok jest bacznie obserwowany, zarówno przez sprzymierzeńców, jak i przez wrogów. I to tym drugim powinna się martwić. Ktoś wybitnie stara się jej utrudnić studia i sprawić, aby została z nich wydalona. Tylko kto i dlaczego?
„Testy” były książką naprawdę dobrą, którą czytało się lekko i przyjemnie, mimo poruszanej przez nie tematyki. Świat wykreowany przez autorkę nie jest kolorowy. Całe społeczeństwo stara się przywrócić równowagę na zniszczonej Wojną Siedmi Faz. Ludzie wykorzystują swoje talenty, aby pomóc odbudować i zrewitalizować utracone tereny, ale dokonują tego tylko wybrani. System selekcji wybrańców jest bardzo rygorystyczny i to właśnie z nim mierzy się Cia. Owszem, z obu części można wysnuć wniosek, że władze są bardzo ostrożne w dobieraniu odpowiednich kandydatów i szkoleniu ich na przyszłych dowódców, ale z drugiej strony nieco „bawią się” w Boga i sami decydują o naturalnej selekcji. Podczas czytania „Samodzielnych studiów” uderzyło mnie to chyba jeszcze bardziej niż w przypadku „Testów”.
Styl autorki można bardzo łatwo polubić. Niejałowy, niebanalny, ale łatwy w odbiorze. Natura zdecydowanie obdarzyła panią Charbonneau lekkim piórem i polotem pisarskim. Widać, że autorka przemyślała każdy swój ruch, dzięki czemu opowiadana przez nią historia jest chronologiczna, a co najważniejsze – logiczna. Każda sytuacja pociąga za sobą drugą, a wybory podjęte przez bohaterów wiążą się z konsekwencjami. Mimo że chwilami odczuwałam brak odpowiedniego napięcia, to jednak akcji tutaj nie brakuje. Przed Cią wciąż pojawiają się nowe próby i wyzwania, którym musi podołać. Inaczej marny jej los… Jednak jestem w stanie autorce wybaczyć ten brak napięcia w niektórych momentach, bowiem udało jej się stworzyć niesamowity klimat tej powieści. Ciężka, chwilami wręcz ponura atmosfera idealnie pasuje do realiów tego świata.
Pozostaje jeszcze kwestia głównej bohaterki. Cia jest postacią ciekawą, ale chwilami irytującą. Cieszę się, że Joelle Charbonneau postanowiła umieścić w swojej powieści kogoś dojrzałego i rozumiejącego powagę sytuacji, ale dlaczego też wszystko przychodzi Cii z taką łatwością? Wyzwania, które są przed nią rzucane, do najprostszych nie należą, po czym okazuje się, że Cia to chodząca alfa i omega, potrafiąca sobie poradzić z najtrudniejszym problemem. Rozumiem, że „porażka nie wchodzi w grę”, ale takie zabiegi sprawiają, że jak się nie przymknie na to oka, to powieść nieco traci na wiarygodności. Owszem, nie raz byłam w stanie zżyć się z główną bohaterką, ale zdarzało się również, że po prostu nie miałam na to ochoty.
„Samodzielne studia” to dobra kontynuacja „Testów”, zdecydowanie dająca do myślenia i zachęcająca do zapoznania się z trzecim (a tym samym ostatnim) tomem. Nie jest to seria doskonała, ale z pewnością godna uwagi i polecenia. Zawiera charakterystyczne dla dystopii elementy i świeżą wizję autorki, która w bardzo umiejętny sposób przelała ją na papier. Wciągająca fabuła zdecydowanie nie pozwala się tak łatwo oderwać od lektury, chociaż punkt kulminacyjny (podobnie jak w pierwszym tomie) okazał się być trochę za małą bombą. Mimo wszystko bardzo chętnie sięgnę po „Egzamin dojrzałości” i to już niebawem!
www.bookeaterreality.blogspot.com
Po wyczerpujących Testach, które okazały się śmiertelnie niebezpieczną rywalizacją, Cia Vale została studentką pierwszego roku na Uniwersytecie. Choć Rząd próbował wymazać z jej umysłu wspomnienia przerażających Testów - Cia przypomina sobie ich faktyczny przebieg dzięki zapisanej na prowizorycznym komunikatorze relacji. I choć z trudem wierzy w to, co sama sobie nagrała, to z biegiem czasu, przyglądając się temu, co się dzieje na Uniwersytecie - zwłaszcza podczas Inicjacji na nowym Wydziale - zaczyna ufać, że to wszystko jednak wydarzyło się naprawdę... Świadomość, że na każdym kroku jest bacznie obserwowana, wyjątkowo trudny staż, ogromna ilość przedmiotów oraz narzuconych na nią obowiązków, a dodatkowo dziwne zachowanie Tomasa - powodują w Cii szereg wątpliwości i piętrzą strach. Cyklicznie wracają też traumatyczne przebłyski wspomnień z przebiegu samych Testów. Cia podejmuje więc ryzykowną decyzję o przyłączeniu się do grupy rebeliantów, jednak próby ujawnienia okrutnych zbrodni stawiają ją samą i jej najbliższych w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Dodatkowo zadania nie ułatwia niespodziewane pojawienie się brata Cii, Zeena. Czy Cia Vale znajdzie w sobie siłę i stanie się symbolem oporu przeciw rządowemu tyranowi?
"Spoglądając teraz na bujne, zdrowe życie roślinne, musiałam zadać sobie pytanie: czy to było tego warte? Owszem, ocalono życie wielu ludziom, ale co z tymi, którym je odebrano? Historia mówi, że postęp często wymaga ofiar – lecz czy możemy się szczycić tym postępem, skoro osiągnięto go kosztem życia obywateli, którym miał służyć?
"Samodzielne studia" to drugi tom trylogii dystopijnej Joelle Charbonneau, zapoczątkowanej przez "Testy" (o których pisałam Wam tutaj). Poprzednia część była naprawdę świetna - dobrze skonstruowana, wciągająca i trzymająca w napięciu do ostatniej strony. Niezmiernie się cieszę, że Autorka sprostała zadaniu i że drugi tom okazał się równie dobry!
Prym wiedzie tutaj oczywiście Cia i jej pierwszoosobowa narracja, która pomaga zagłębić się w świat stworzony po Wojnie Siedmiu Faz. Znowu mamy więc do czynienia ze szczegółowymi opisami natury otaczającej bohaterów. Mimo wszystko, owe liczne odniesienia do fauny i flory, łącznie z brutalnymi i dość przerażającymi realiami, w jakich ludzkość musi obecnie funkcjonować sprawiają, że powieść jest niesamowicie plastyczna i klimatyczna. Poza tym, kładą również wyraźny nacisk na zaplecze świata polityki oraz na samych polityków, których katastrofa ekologiczna niczego nie nauczyła. Te wszechobecne intrygi, podszepty i zdrady dają surowy obraz tego, jak przedstawiciele Rządu i osoby odpowiedzialne za rewitalizację świata traktują swoje obowiązki i jak przedkładają interesy własnej rodziny nad dobro całego społeczeństwa. Najgorsze jest jednak to, że w tym świecie kłamstw, fałszu i wszechobecnej walki o władzę nie wiadomo, komu tak naprawdę można zaufać i czy w ogóle jest to możliwe... Główna bohaterka jest jednak bardzo silna i będąc świadomą tego, jak naprawdę wyglądały Testy oraz do czego zmuszani byli kandydaci - nie potrafi pozostać bierną - nawet w obliczu własnej śmierci.
"Rozgrywała się tutaj walka o władzę, której nie pojmowałam, lecz w którą przypadkiem zostałam wciągnięta.
Postapokaliptyczny świat wykreowany przez Joelle Charbonneau, nadal jest równie spójny, klimatyczny i przekonujący - i o ile pierwszej części mogliśmy mu zarzucić silną inspirację Igrzyskami śmierci - tak tutaj taka sytuacja nie ma już miejsca. Autorka idzie własnym tokiem myślowym i w niezwykle dopracowany sposób buduje fabułę zupełnie różną od tych, które do tej pory poznaliśmy. Może mniej tutaj faktycznej akcji w porównaniu do tomu pierwszego, jednak w książce absolutnie nie ma przewidywalności, co sprawia, że czyta się ją wyśmienicie i z pełnym zaangażowaniem. Poza tym "Samodzielne studia" prezentują niezwykły nacisk na studium psychiczne postaci i ich interakcje z otoczeniem. Autorka wiarygodnie kreśli psychiki poszczególnych bohaterów, które przekonująco ukazują zmiany w sposobie myślenia jednostki pod wpływem sprawującego władzę Rządu.
Joelle Charbonneau umiejętnie budując napięcie przez całą książkę, dosadnie pokazuje czytelnikowi, jak bardzo moc władzy wpływa na ludzi. Odczuwane emocje potęguje też klimatyczny suspens i zazębiająca się niejasność, która wypływa niemal z każdej strony. Zakończenie historii po raz kolejny jest zaskakujące i prognozujące doskonałą kontynuację w kolejnym, ostatnim już tomie tej trylogii.
"Najlepszymi przywódcami są ci, których nie interesuje rządzenie. Takim osobom często najbardziej zależy na tym, aby robić to, co słuszne, a nie to, co popularne.
Cia Vale przetrwała Testy i została poddana standardowej procedurze wyczyszczania pamięci z tego okresu. Jednak wcześniej odkryła, że podróżnym komunikatorem swojego brata można nagrywać dźwięki. Tak więc Cia nagrała niewielki opis tego, co działo się podczas Testów, by potem wiedzieć, z czym i kim ma się zmierzyć. Po zakończeniu wszystkich procedur Testów i przesłuchaniu podróżnego komunikatora Cia nie miała już zaufania do nikogo, ani do studiów, ani do osób ją otaczających. Nawet najbliższa jej osoba, Tomas, miał przed nią tajemnice. Wracają przebłyski wspomnień z przebiegu Testów. Cia wyznacza sobie nowy cel – pragnie dowiedzieć się czy fakty nagrane na komunikatorze są prawdziwe.
Cia musi przystąpić do egzaminów wstępnych, które mają dobrać kierunek dalszego studiowania. W rezultacie tych egzaminów naszą bohaterkę przyjęto na inny wydział niż się spodziewała. Trafiła na Wydział Władzy i Administracji, który nigdy nie należał do jej ulubionych. Sytuację pogarsza przykre zdarzenie, którego Cia jest świadkiem. W akcie desperacji, po zobaczeniu, co oznacza „usunięcie” z Uniwersytetu, postanawia uciec. Tego co się wydarzy potem nikt się nie spodziewał.
Nawet nie wiecie jak się cieszę, że zaczęłam przygodę z Testami. Pierwsza część zaskoczyła mnie pozytywnie, lecz druga jest jeszcze lepsza. Autora, mimo moich obaw, utrzymała książkę na wysokim poziomie. Nie przeszkadzało mi, że akcja trochę zwolniła tempo. Cia i reszta bohaterów są bardzo dobrze wykreowani. Każdy znajdzie kogoś z kim mógłby się utożsamić podczas czytania.
Znowu mamy do czynienia ze szczegółowymi opisami świata otaczającego bohaterów. Autorka doskonale pozwala nam zagłębić się w świecie, który pozostał po Wojnie Siedmiu Faz. Wszystkie wydarzenia idealnie się zazębiają. Nowi bohaterowie wnoszą jeszcze większą nutkę niepewności i pozostawiają pytania bez odpowiedzi. Niespodziewane pojawienie się brata Cii, Zeena, nie tylko da jej wiarę i siłę, lecz kolejny powód do zmartwienia. Cia jest zdana sama na siebie i sama musi podejmować decyzje, które mogą ją dużo kosztować. Żyje w świecie, w którym nie może nikomu ufać.
W książce nie ma przewidywalności. To bardzo ważne, gdyż czyta się znakomicie, z pełnym zaciekawieniem. Dzięki pierwszoosobowej narracji, nie jesteśmy w stanie przewidzieć, co stanie się z resztą bohaterów, oprócz Cii. Zakończenie ładnie otwiera furtkę do następnej, kończącej historię Testów, powieści. Myślę, że będzie to pozycja warta czekania. W końcu poznamy odpowiedzi na wszystkie pytania.
Książkę polecam osobom w każdym wieku. Jest to powieść bardzo pouczająca i dająca do myślenia. W świecie kłótni, ciągłych intryg i „obrzucania się błotem” powinniśmy zastanowić się nad konsekwencjami naszych czynów. Książka ukazuje właśnie świat, w którym nie było porozumienia i to, co brak owego porozumienia po sobie pozostawił.
Cii udaje się ukończyć Testy i dostać się na studia. Dziewczyna zdaje sobie sprawę z tego, że jest obserwowana. Uczy się i stara zachowywać normalnie, ale nie jest to łatwe. Wciąż pamięta nagranie, które zostawiła dla samej siebie. Prawda na temat tego, co działo się podczas Testów, sprawia, że nastolatka nie wie, czy może komuś zaufać. Musi jednak skupić się na studiowaniu. Przystępuje do egzaminu, który ma zdecydować o jej przyszłości. Cia dostaje się na wydział, którego nie brała nawet pod uwagę – jest studentką Wydziału Władzy i Administracji. Nadal nie ma spokoju – pierwszoroczni zostają poddani Inicjacji, która ma pokazać, czy nadają się na ten kierunek. Zadania są mniej niebezpieczne niż podczas Testów, ale dziewczyna musi zaufać innym ludziom. Na dodatek zdaje sobie sprawę, że studia to nie jedyny jej problem – chce zaangażować się w ruch oporu, który ma za zadanie obalenie Testów. Nie jest to ani łatwe, ani bezpieczne, ale Cia wie, że tylko tak uchroni innych uczniów z kolonii.
Pierwszoosobowa narracja pozwala czytelnikowi śledzić główną bohaterkę. Dzięki temu opisy wydarzeń uzupełnione są o myśli głównej bohaterki. Cia zmieniła się od czasu Testów – jest nieufna, więcej analizuje. Nie pamięta, co się wydarzyło, ale zna historię Testów z nagrania, które zostawiła. Dlatego jest podejrzliwa, a ciekawość pcha ją w niebezpieczeństwo.
Cia nie jest kryształową bohaterką. To postać, która ma wątpliwości, podejmuje decyzje pod wpływem chwili, ufa własnej intuicji. Jest bystrą i mądrą dziewczyną, którą męczą koszmary z niedalekiej przeszłości. Bardzo przeżywa niepowodzenia, nie tylko swoje. Gdy ktoś ma kłopoty, Cia zadręcza się wyrzutami sumienia, wyrzuca sobie, że nie mogła tej osobie pomóc.
W tej części mamy nieco inną sytuację. Jest jakby mniej akcji i mniej niebezpieczeństwa. Dziewczyna sama prowokuje los, śledząc innych i sprawdzając, czy jej przemyślenia są słuszne. Nie jest to jednak minus – książka zyskuje nowy wątek, który realizowany jest bardzo ciekawie. Tworzy się ruch oporu, który chce zaprzestać wybierania studentów przez Testy. Ten tom posiada więcej intryg na wyższych szczeblach, co czyni go ciekawszym.
Poza walką z systemem Cia musi sprawdzać się jako studentka. Nie może pokazać, że jest słaba i z czymś sobie nie radzi. Nadmiar obowiązków ją przytłacza, ale robi dobrą minę do złej gry. Musi również stawić czoła zawistnym kolegom i sprawdzić się w teście Inicjacyjnym. Do tego dochodzi staż. Nie można zapomnieć również o Tomasie, ukochanym Cii. Między tą dwójką dzieje się coś dziwnego – niby się kochają, a jednak rośnie między nimi jakiś mur.
Ta część podobała mi się bardziej niż pierwsza. Może dlatego, że nic nie było oczywiste, a akcja nieco zwolniła, koncentrując się na innych rzeczach. Owszem, nie brakuje tu zagrożeń, które mogą być nawet bardziej przerażające niż zdarzenia podczas Testów. Jest też kilka zaskakujących momentów, ale tego nie będę zdradzać.
Polecam tym, którzy znają już pierwszą część i zastanawiają się, czy przeczytać kolejną. Naprawdę warto, kontynuacja trzyma poziom pierwszej części, a może jest nawet odrobinę lepsza. Czyta się szybko, wciąga od pierwszej strony.
Wojna Siedmiu Faz zniszczyła ziemie, dlatego Cia pragnęła przyczynić się do odbudowy świat. Jej marzenia się spełnia w momencie wybrania jej do testów. Nowe życie w mieście Tosu i rozpoczęcie nauki całkowicie odmienia jej życie. Dziewczyna ufa tylko Tomasowi i słusznie, ponieważ testy, którym zostali poddani były brutalne, bezwzględne i niestety zroszone krwią.
Żaden uczeń nie pamięta swoich testów i czynów, a bynajmniej tak miało być. Cia zostawiła sobie wiadomość, gdyż lekcja, którą odebrała podczas egzaminu utwierdziła ją w jednym. Profesorowie są bezwzględni i zakłamani, a ona nie chce być taka jak oni.
Obawiałam się, że Cia zostanie pozbawiona pamięci i na nowo będzie musiała do wszystkiego dochodzić. Na szczęście tak się nie stało i pomimo, że nie pamięta wszystkiego, szybko wyciągała wnioski z pozostawionego nagrania. Czujnie się rozgląda i działała.
Świat wykreowany przez autorkę może się wydawać schematyczny, segregacja społeczeństwa jest często wykorzystywana w tego typu powieściach, jednak, jeśli się przyjrzymy szczegółowo, dojrzymy dobrze przemyślany projekt społeczeństwa, ze swoimi prawami oraz urzędami. Już samo nakreślenie nowo odbudowanej cywilizacji jest ciekawe. Z garstki ludzi utworzono kolonie i ciekawe jest mocne skupienie na nauce, w końcu to inteligencja i błyskotliwość pozwala na rozwój. Z pewnością wiedza stanowi istotne znaczenie w odbudowie ludzkości i zasobów ziemskich, a w tej książce widać ile wysiłku należy włożyć, aby osiągnąć sukces choćby znikomy.
Akcja książki rozkręca się z każdą stroną i przyznaję, że początek nie był zniewalający zważywszy na testy teoretyczne. Nie porywały mnie opisy tych egzaminów, gdyż wydawały się mdłe i sztywne, jednak, kiedy przychodziło do inicjacji oraz praktyki całkowicie skupiałam się na powieści. Główną zaletą testów jest ich okrucieństwo. Ukazują człowieka w różnych sytuacja a reakcje na różne sytuacje są niezwykle realne. Człowiek pod naporem presji i zagrożenia się zmienia, ukazując mroczną stronę, dlatego tak naprawdę nigdy do końca nie byłam pewna, komu można ufać.
Bardzo podoba mi się rozwaga, jaką wykazuję się Cia, pomimo młodego wieku, jest opanowana i mądra. Dziewczyna wyczuwa zagrożenie a mimo to chce pomóc i coś zmienić, kiedy odkrywa, że jest więcej ludzi pragnących zmiany, robi wszystko, aby pomóc. W „Samodzielnych studiach” nie skupiamy się tylko na egzaminach, ale sięgamy głębiej. Chodzi tu o los wszystkich uczniów i zmiany polityczne, więc z pewnością nuda nikomu nie grozi.
Wątek romantyczny jest subtelny, nie dominuję nad utworem, mogłabym powiedzieć, że jest miłym dodatkiem. Relacje między Cią a Tomasem są oparte na przyjaźni i zaufaniu, bez wielkich dramatów, co celująco pasuję do tej książki.
„Samodzielne studia” są książką idealną dla młodzieży, bez względu na płeć. Każdy odnajdzie w niej to, co chcę. Nieustanne napięcie, knowania oraz ciekawa wizja przyszłości działają jak magnes i sprawiają, że książkę czyta się w zawrotnym tępię. Warto przeczytać i zastanowić się nad nieobliczalnym oraz często bezwzględnym dążeniem do osiągnięcia własnych korzyści. Polecam!
4+/6
Autorka skutecznie zmienia wątki i nie pozwala przewidziec swoich kolejnych kroków. Opowieść jest intrygującsa i wciąga jak magnes. Finał okazuje się zaskakujący, a czytelnik znowu pozostaje w stanie zawieszenia i ciekawości. Co będzie dalej? Ano właśnie, teraz musimy cierpliwie czekać na kolejny tom Testów :)