Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Kilka osób, różne życiowe drogi, rozmaite wybory, nie zawsze jasne motywacje. Zuza, Joanna, Michał, Robert, Milena, Wojtek, ciocia Zosia i jej ukochany Zygmunt to prawdziwi, pełnowymiarowi ludzie. Bohaterowie Gabrieli Gargaś żyją w świecie, który nie jest czarno-biały, i oni też nie są czarno-biali – podejmują trudne, nieraz kontrowersyjne decyzje, wiążą się z nieodpowiednimi ludźmi, szukają siebie – i nie zawsze znajdują. Zawsze jednak dążą do szczęścia, pragną i desperacko poszukują miłości. Miłości, która nadaje sens życiu, która sprawia, że chcesz śmiać się głośno i oddychać pełną piersią.
„Życie pisze różne scenariusze, a my nie zawsze dokonujemy właściwych wyborów. Nie mamy prawa osądzać wyborów i moralności innych, bo nigdy nie znaleźliśmy się na ich miejscu i nie wiemy, co nimi kieruje. Czasami nic nie jest takie, jak nam się wydaje. Nie zawsze miłość wygrywa, może tylko w bajkach. Nie zawsze rozum bierze górę nad pożądaniem, a namiętność potrafi być zgubna. Każdy wybór niesie za sobą konsekwencje. Niekiedy dobre, innym razem złe. Na nic nie mamy stuprocentowej gwarancji, a tym bardziej na miłość. Na tym polega istota życia.”
ID produktu: | 1103316485 |
Tytuł: | Pośród żółtych płatków róż |
Autor: | Gargaś Gabriela |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Feeria |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | polski |
Liczba stron: | 312 |
Numer wydania: | I |
Data premiery: | 2015-01-14 |
Rok wydania: | 2015 |
Forma: | książka |
Wymiary produktu [mm]: | 29 x 206 x 145 |
Indeks: | 16068407 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Pośród żółtych płatków róż
Kilka osób, różne życiowe drogi, rozmaite wybory, nie zawsze jasne motywacje. Zuza, Joanna, Michał, Robert, Milena, Wojtek, ciocia Zosia i jej ukochany Zygmunt to prawdziwi, pełnowymiarowi ludzie. ...Zuza jest niezależną kobietą. Nie jest singielką, ale też nie ma możliwości przedstawienia swojego wybranka rodzinie. Dlaczego? Powód jest prosty. Robert ma już rodzinę. Żonę, dzieci. Kocha ich. Kocha też Zuzę. Nie potrafi dokonać wyboru, przez co obie kobiety cierpią. Zuza ma jednak oparcie w swojej kuzynce, Joannie, z którą po kilku latach milczenia odnowiła kontakt. Dzięki temu kobiety mogą na siebie liczyć.
Robert prowadzi podwójne życie. Nie jest to łatwe zadanie. Musi tak zarządzać swoim czasem, aby starczyło go dla dzieci, żony oraz kochanki. Jak wiadomo doba ma tylko 24 godziny, więc czasami jest mu naprawdę trudno pogodzić obowiązki rodzinne ze spędzaniem czasu z Zuzą..
Milena prowadzi dom. Zajmuje się dziećmi, sprząta, gotuje, prasuje, pierze, wychowuje. Oprócz tego pracuje na część etatu. Dzięki niej dom funkcjonuje, choć niejednokrotnie miała pretensje do Roberta, że wszystko jest na jej głowie, nie czuje się spełniona zawodowo, dusi się w domu. Temu wszystkiemu towarzyszą obawy, Dość specyficzne, ponieważ związane z podejrzeniem męża o romans.
Joanna jest kobietą biznesu. Ciężko pracowała w celu osiągnięcia sukcesu, teraz ma przed sobą kolejną szansę do wykorzystania. Z jej uwielbienia do pracy nie jest tak do końca zadowolony jej mąż, ale w tym małżeństwie ma on zdecydowanie mniej do powiedzenia od żony.
Michał kocha uczyć. Jest nauczycielem z pasją i czerpie ogromną satysfakcję z wykonywania swojego zawodu. Cóż z tego, że zarabia mnie od swojej żony? Dla niego istotny jest fakt, że jest szczęśliwy dzięki temu, co robi. Jedyną rzeczą, która mu nie odpowiada, to obojętność ze strony Joanny, która więcej czasu spędza w pracy niż w domu, przez co nie spędzają ze sobą tyle czasu, ile chciałby Michał. Do czego doprowadzi go taka sytuacja?
Wojtek jest młodym, energicznym mężczyzną, który się zakochał. Musi uzbroić się w cierpliwość, ponieważ wybranka jego serca potrzebuje czasu. On jest jednak cierpliwy. Zuza jest dla niego kimś wyjątkowym.
Jak widać bohaterowie są ze sobą powiązani w różnoraki sposób, chociaż nie do końca są tego świadomi. Ich losy splatają się ze sobą Przez wzajemne oddziaływanie na siebie nadają rytm wydarzeniom.
Wybory dokonane przez postaci występujące w powieści niejednokrotnie wzbudzają sprzeczne uczucia. Będąc czytelnikiem wcześniej zdajemy sobie sprawę z konsekwencji, które mogą wyniknąć z jakiegoś postępowania, dlatego myśli jakie przychodziły mi do głowy często miały charakter zdziwienia, zaskoczenia, czasami niezrozumienia. Dopiero po dłuższym zastanowieniu człowiek zdaje sobie sprawę z faktu, że przecież jego postępowanie jest podobne do zachowania bohaterów. W życiu kierujemy się różnymi uczuciami, priorytetami, ale jesteśmy bezpośrednimi uczestnikami wydarzeń. Jako czytelnicy obserwujemy wszystko z boku, mamy dystans do akcji. Jest to zupełnie inna sytuacja.
Do nowej powieści Gabrieli Gargaś miałam (i dalej mam) podejście dosyć sentymentalne. Pierwsza jej książka, jaką przeczytałam, czyli Jutra może nie być (RECENZJA), bardzo przypadła mi do gustu, a na dodatek była to pierwsza książka, jaką recenzowałam w ramach współpracy z Wydawnictwem Feeria. Mimo to, starałam się wyrobić sobie obiektywne zdanie na temat powieści, mam nadzieję, że mi się to udało:) Pośród żółtych płatków róż jest powieścią poruszającą. Nie chodzi tutaj nawet o postaci bohaterów, których wcześniej krótko opisałam. Największe wrażenie zrobiła na mnie osoba cioci Zosi oraz historia jej miłości, nie do końca spełnionej. Naprawdę zachwyciła mnie. Ta historia jest bardzo podobna do tej, której uczestniczką jest jej siostrzenica, Zuza, ale jednocześnie zupełnie inna. Być może dlatego, że jej finał jest tak różny od tego, który ma miejsce w przypadku Zuzy i Roberta.
Szczerze mogę tę książkę polecić. Osoby, które znają twórczość pani Gargaś z pewnością nie będą zawiedzione. Ci, którzy jeszcze nie mieli okazji spotkania z jej książkami mogą przygotować się na naprawdę przyjemne chwile spędzone z tą powieścią, będące być może wstępem do poznania pozostałych jej powieści.
Patrząc na moje ostatnie recenzje mogę śmiało stwierdzić, że początek tego roku zaliczę do udanych. Dlaczego? Miałam okazję przeczytać a potem podzielić się z Wami opiniami o dwóch polskich obyczajówkach, ta jest trzecia. Do tego już druga przedpremierowa!
Twórczość Gabrieli Gargaś była mi do tej pory nieznana. Mimo, że kusiła to nie zakupiłam, a tym bardziej nie przeczytałam żadnej jej książki. Aż do teraz... Czy uległam czarowi jej wyobraźni? Czy pierwszy raz pozostanie jedynym? Zachęcam do zapoznania się z moim zdaniem o książce "Pośród żółtych płatków róż".
Joanna i Zuzanna są trzydziestopięcioletnimi kuzynkami. W dzieciństwie często spędzały ze sobą czas, wyjeżdżały na wieś do cioci Zosi, jednak później ich drogi się rozeszły. Aśka wyszła za mąż za Michała, dorobiła się dobrego stanowiska, z wizją na awans, apartamentu, samochodu i ... kryzysu małżeńskiego. Dlaczego? Michał jest nauczycielem i uwielbia swoją pracę. Jednak żona wstydzi się jego profesji, myśli tylko o karierze a coraz mniej o swoim małżeństwie. Michał marzy o wspólnym spędzaniu czasu a nie o kolejnych imprezach, gdzie trzeba się pokazać. Do tego pragnie dziecka... a dla Aśki to drażliwy temat. Jaki jest tego powód? Czy mąż bez końca będzie przymykał oko na uniki żony? A może kobieta ma jakieś swoje tajemnice z przeszłości?
Zuzka w przeciwieństwie do kuzynki jest singielką. Ma pracę i mieszkanie kupione wspólnie z tatą na kredyt. Nie myśli o dziecku ani o karierze, tylko o ... swoim kochanku. Ma bowiem romans z żonatym mężczyzną. Robert ma piękną żonę, dorosłego syna i dwie słodkie małe córeczki. Nie jest mega przystojnym, wysokim brunetem, tylko niskim, łysiejącym facetem z brzuszkiem. Dlaczego zatem oszukuje rodzinę i żonę, której wielu mu zazdrości? Czego szuka w ramionach kochanki? A co Zuza widzi w mało atrakcyjnym - z wyglądu - kochanku? Na jak długo wystarczy kobiecie bycie tą drugą?
W książce pojawia się jeszcze trójka znaczących bohaterów. Agnieszka jest uczennicą Michała. Osiemnastolatka prowadzi dość imprezowy tryb życia i nie stara się dbać o swoją reputację. Traktuje seks bardzo lekko a teraz postanawia uwieść nauczyciela.
Wojtek to z kolei poważny i pracujący na swoje utrzymanie dwudziestoośmioletni student. Jego pierwsze spotkanie ze starszą od niego kobietą ma dość burzliwy przebieg, ale potem chłopak podejmuje walkę o jej serce.
Najbardziej tajemniczą osobą z tej trójki drugoplanowych bohaterów jest ciotka Zofia. Kobieta stara się podtrzymywać na duchu swoje siostrzenice zawsze wtedy, kiedy zawitają do niej z wizytą. A jakoś tak się utarło, że zdarza się to, gdy mają problemy. I to poważne. Czy stara panna może zrozumieć młode dziewczyny? W ich mniemaniu staruszka nic przecież nie wie o miłości, małżeństwie i konfliktach w nim występujących. Jakże są w błędzie. Kuzynki darzą ciocię ogromnym szacunkiem, zrozumieniem i miłością. Co zmieni się w ich uczuciach i myślach, gdy poznają jej historię? Gdy ciocia postanowi opowiedzieć o swojej przeszłości, miłości, tajemnicach?
Czuję się teraz jak statek - "trafiony-zatopiony". Tak, muszę poznać inne tytuły, które wyszły spod ręki autorki. Bowiem pierwsze spotkanie zaliczam do udanych. Czytając książkę nie doszukiwałam się błędów, nieścisłości czy innych mankamentów, ale całkowicie wciągnęłam się w życie bohaterów. Bardzo mocno przeżywałam ich niepowodzenia, bo przecież zdrada jest bolesnym problemem, nie tylko dla zdradzanego małżonka. Cierpi wiele osób, choć nie zawsze są tego świadome (na przykład dzieci).
Autorka bardzo wnikliwie opisała punkt widzenia wszystkich stron mających coś wspólnego ze zdradą. Jest to - oprócz miłości - kluczowy temat powieści. Muszę przyznać, że książkę wręcz pochłonęłam. Czytałam zachłannie, przerzucając szybko strony, chcąc jak najszybciej dowiedzieć się co było dalej. Jak potoczyło się życie bohaterów. Kto komu dał szansę? A kto podjął zdecydowane kroki na "nie"? Kto komu wybaczył? Czyja miłość była na tyle silna, że pokonała wszystko? Jakie tajemnice ukrywali bohaterowie? I jaką rolę w ich historii odegrały żółte róże?
Jeśli chcecie poznać odpowiedzi na powyższe pytania musicie koniecznie przeczytać najnowszą powieść Gabr
pokochaj, popieść. Bądź mój, ten ostatni raz."
Wyznam we wstępie, że na "Pośród żółtych płatków róż" czekałam bardzo dużo i specjalnie postanowiłam nie czytać wsześniej żadnych recenzji tego utworu, żeby się nie rozczarować, ani nie wprowadzić w stan obsesyjnego oczekiwania, który w czasie sesji mógłby okazać się dla mnie wręcz zabójczym. Pomimo natłoku nauki, który ostatnio wyciska na moim czytelniczym życiu piętno wręcz bolesne, udało mi się przeczytać kolejną książkę Gargaś wieczorem i ciemną nocą między jednym egzaminem a drugim. I wiecie co? Warto było zarwać noc dla tego utworu. Pochłonęłam go na raz!
Gabriela Gargaś to młoda pisarka, która z wykształcenia jest ekonomistką. "Mama, przyjaciółka, córka, siostra, szwagierka, ciocia, żona, kobieta całą duszą."Autorka książek takich jak: "Jutra może nie być", "W plątanini uczuć" czy "Namaluj mi słońce". Jej książki to problematyczne utwory, odzwierciedlające stany emocjonalne wielu kobiet, którym ciężko się do nich przyznać. Mam wrażenie, że każda czytelniczka w jej twórczości znajdzie coś dla siebie.
"Pośród żółtych płatków róż" to historia wielu charakterów, których losy splatają się i kręcą wokół zdrady. Zagubiona i poraniona Zuzanna, wierna Joanna, popełniający błędy Michał i Robert, starająca się wybaczyć Milena, wyrozumiały Wojtek, a nawet ciocia Zosia i jej Tadzik. Ich drogi splatają się i rozchodzą, tworząc wspaniałą mozaikę na tle, jakie nazywamy życiem. Wszyscy oni funkcjonują w zwykłym świecie zdrad, które zmuszają ich do trudnych decyzji, wielkich wyrzeczeń, poszukiwania nowego sensu, wybaczania i rozstań. Zawsze jednak dążą do tego, żeby poukładać swoje, cieknące przez palce, życia, jak najlepiej. Dążą do szczęścia i desperacko pragną miłości. Są tacy, jak każdy z nas. Zagubieni i niejednorodni. Nie są czarno-biali, ale szarzy. Ale przecież... w dzisiejszym świecie nic takie nie jest.
Gabriela Gargaś napisała przepiękną książkę o zdradzie, widzianej niemalże z każdej strony. Mamy bohaterki zdradzane i bohaterów, którzy zdradzają. Mamy kobiety słabe i wiotkie, które lawirują między szczęściem własnym, a tym, płynącym z miłości. Są też bohaterki silne, które za wszelką cenę dążą do tego, by dopiąć swego i przed niczym się nie cofną. Ludzi, którzy popełniając jeden błąd, pociągnęli za nim tysiące innych, do tego stopnia, że już nie ma co zbierać. Nie sposób nie przyznać, że autorka zaskakuje analizą tego, coraz bardziej powszechnego, zjawiska, z którym każdy z nas z pewością zetknął się nie w takiej, to w innej postaci. Dzięki wielu perspektywom postrzegania niewierności, Gargaś stworzyła książkę uniwersalną, która jest w stanie poruszyć naprawdę wiele serc. Udało jej się stworzyć piekną grę charakterów, w której toczy się nieustanna walka między sercem a rozumem, a namiętność potrafi być zgubna. Ukazała życie z wielu perspetyw - tych dobrych i tych złych, a w tym wszystkim dała radę wystrzec się pułapki monotematyzmu i przerysowania. Jak dla mnie - bomba!
Jeśli chodzi o stronę językową utworu, to na początku dość sceptycznie podchodziłam do pomysłu dzielenia historii na, w większości jednostronicowe fragmenty. Wydawało mi się, że przez ten zabieg ciężko będzie odnaleźć się w naprawdę złożonej fabule, którą prezentuje nam autorka. Jednak już po kilkunastu stronach przekonałam się, że dzięki temu układowi tekstu, książka, mimo ciężkiej tematyki, czyta się łatwo, a wątki, o dziwo, przeplatają się z sensem, malując tym samym ogólny zaryz fabuły bez utraty szczegółów. Przyznam, że pierwszy raz czytałam książkę tak skonstruowaną i było to miłe doświadczenie. Stronie czysto stylistycznej tekstu też nie można wiele zarzucić. Język jest prosty, zdania krótkie, a wszystko to komponuje się dość smacznie. Miłą niespodzianką były niedługie, ale jednak, wtrącenia prozy językowej - pięknej i metaforycznej, które urozmaicały lekturę książki.
Podsumowując, "Pośród żółtych płatków róż" to książka, której udało się podbić moje zaczytane serce i przyjemnie zaskoczyć, nie tylko wielobarwną kreacją bohaterów, ale również kompozycją tekstu. Jest to utwór, który z czystym sercem mogę wam polecić i niemalże zagwarantować, że każda z was odnajdzie w nim coś dla siebie. Ostrzegam tylko - nie wiem jak inni, ale ja po lekturze zaczęłam być wyczulona na żółte róże. I będzie mi naprawdę dziwnie, jeśli kiedykolwiek dostanę je od mężczyzny. Po lekturze tej książki, żółte róże to dla mnie bodziec conajmniej awersyjny!
Jakież to prawdziwe. Niby każdy to wie, a jednak ten cytat chwycił mnie mocno za serce i sprawił, że moje myśli zatrzymały się wokół mojego męża i mnie. Pozwoliłam sobie na chwilę myślenia o tym co naprawdę się w życiu liczy...
Kupując książkę Gabrieli Gargaś czułam się trochę jak kupując kota w worku. Opis wydawcy był na tyle mało klarowny, że zupełnie nie wiedziałam czego mogę się spodziewać po tej książce. To romans czy obyczajówka? Zerkając na zaprzyjażnione blogi czytałam pozytywne opinie o powieści i chyba to przekonało mnie to szybkiego jej przeczytania.
Nie zawiodłam się i jestem pewna, że i Wy się nie zawiedziecie.
O miłości i zdradzie zostało powiedziane i napisane chyba już wszystko. Każdy z nas spotkał się w literaturze z tymi wątkami. W romansach i obyczajówkach to wręcz temat powszedni. Wszak tam gdzie miłość, tam i zazdrość.
"Pośród żółtych płatków róż" to typowa powieść obyczajowa. Jej bohaterowie to zwyczajni ludzie, jakich możemy spotkać w naszym otoczeniu. Ich wzajemne relacje to te które doskonale znamy z własnego lub bliskich doświadczenia. To ludzie tacy jak my i ich problemy są znane nam na każdym kroku.
Robert i Milena, małżeństwo jak każde. On utrzymuje rodzinę a ona zajmuje się domem.Po latach czar pryska i oboje stają się dla siebie bardziej jak brat i siostra niż jak mąż i żona. Milena załamuje się, gdy na jaw wychodzi fakt, że Robert ma kochankę.
Zuzia wdała się w romans z Robertem ślepo wierząc w jego zapewnienia o uczuciu do niej. Zakochana dziewczyna wierzyła, tak jak chyba każda kochanka, że ukochany rozwiedzie się z żoną. Niestety nie wszystko szło po myśli Zuzy i wkrótce musiała się przekonać jak boleśnie zapłaci za romans z żonatym mężczyzną.
Joasia, kuzynka Zuzi, to kobieta stawiająca karierę na pierwszym planie.Ignoruje pragnienia Michała o posiadaniu dziecka, stawiając pracę ponad wszystko. Szybko okaże się, że w tym planie zabrakło jej czasu na rodzinę. Joanna zda sobie sprawę, że zaniedbując oczekiwania męża popchnęła go w ramiona innej.
Autorka w swojej książce opowiedziała losy bohaterów, których dotknęła zdrada. Zdradzone żony, kochanki, zauroczone w nauczycielu uczennice, to z nimi spotkamy się na kartach powieści.
"Pośród żółtych płatków róż" to książka prosta, nie wnosząca niczego nowego do czytelnictwa, ale sposób jej napisania zapada w pamięć. Motyw zdrady, chociaż popularny to jednak przedstawiony dosadnie i bez owijania w bawełnę. Po skończeniu książki zadałam sobie pytanie: Co zrobiłabym na miejscu każdej z postaci? Czy umiałabym wybaczyć niewybaczalne?
Na dzień dzisiejszy mówię niewierności duże NIE. Jestem ogromną zwolenniczką mówienie prawdy w związku, oczekuję tego od siebie i od partnera. Jednak życie jest tylko życiem, pisze różne scenariusze i weryfikuje nasze zasady.
Czytając powieść Gabrieli Gargaś uświadomiłam sobie, że czasem zdrada to nie tylko wina jednej osoby. Oddalenie się od partnera, brak czasu czy ignorowanie wzajemnych potrzeb sprawia że szukamy pocieszenia w ramionach kochanka/kochanki. Nic jest czarne albo białe.
Jestem pod wrażeniem powieści Gargaś. Niby nic nowego, a tak świeżo i z pomysłem podane.Lektura napisana prostym językiem, ale z istotnym dla czytelnika przekazem. Problemy jakie każdy ma wśród przyjaciół czy rodziny to powody, dla których książka staje się realna i łatwa w odbiorze. Bohaterowie nie przesłodzeni sprawiają wrażenie zjednoczenia z czytelnikiem. To książka, która uleczy niejedno złamane serce, dając nadzieję i wiarę w to, że przy odrobinie chęci można posklejać to, co rozpadło się na kawałki. Blizny zostają zawsze, ale czyż nie sztuką jest właśnie wybaczanie?
Joanna żyje na wysokim poziomie, można by powiedzieć tak trochę na pokaz. Ma świetną pracę, dom, który jest idealny i męża, który trochę burzy jej wymarzony świat, ponieważ jest tylko nauczycielem. A Joanna ma dość wysokie aspiracje. Wszystko jest takie jak dziewczyna sobie wymarzyła i nie chce niczego zmieniać natomiast Michał pragnie dziecka. Niestety Asia nie czuje powołania do macierzyństwa. Pewnego dnia, gdy w drzwiach jej mieszkania staje młoda dziewczyna życie Joanny diametralnie się zmienia. Zuza i Joanna to kuzynki. W dzieciństwie najlepsze przyjaciółki, wszystkie wolne chwilę spędzają u ciotki Zofii, teraz spotykają się tylko na uroczystościach rodzinnych takich jak śluby czy pogrzeby. Przy jednym z takich spotkań wymieniają się numerami telefonów. Po wielu latach próbują odnowić swoją przyjaźń. Coraz częściej do siebie dzwonią, spotykają się, zwierzają ze swoich sekretów. Wybierają się nawet na wspólne wakacje do ukochanej ciotki Zofii. Tam mają dużo czasu na rozmowy, przemyślenia, odpoczynek. Jak ułożą się losy dziewczyn. Czy wszystko potoczy się po ich myśli? Jaką tajemnicę skrywa krzak żółtej róży, który rośnie w ogrodzie u ciotki? Musicie przeczytać żeby się przekonać.
„Pośród żółtych płatków róż” to kolejna książka Gabrieli Gargaś jaką przeczytałam i jak zwykle się nie zawiodłam. Książka napisana jest bardzo dobrze przyswajalnym językiem i czyta się ją jednym tchem. Im więcej stron miałam przeczytanych tym bardziej do serca przypadała mi ta historia.
„Pośród żółtych płatków róż” to książka o pięknej przyjaźni, która się odradza po latach. O miłości, tej niemożliwej do spełnienia, ale także tej pięknej, która zdarza się tylko raz w życiu. O zawiedzionych marzeniach i pragnieniach, o zdradzie, o kłopotach wynikających z niedomówień, które mogą zaważyć na całym życiu. Ale to też książka pełna tajemnic, która trzyma w napięciu i nie pozwala odłożyć jej na miejsce. Wzrusza, czasem wywołuje uśmiech na twarzy a niekiedy złość nie do opisania.
Książka ta udowadnia nam, że warto walczyć o siebie, o swoje marzenia, nie poddawać się mimo wszystko. Warto też rozmawiać by nie było niedomówień, tajemnic by układało się tak jak powinno. Czasem należy podejmować decyzje, które z początku wydają się niemądre, kogoś krzywdzą, a w ogólnym rozrachunku wychodzą na plus.
Bardzo poruszyła mnie historia miłości Zofii. Jej wielka miłość, oddanie i poświęcenie mimo wszystko.
Bardzo polecam książkę Gabrieli Gargaś. Wiem, że ten kto po nią sięgnie nie zawiedzie się tak jak ja.
Czytałam już wcześniej książki autorki, więc z wielką chęcią sięgnęłam po kolejną. „Pośród żółtych płatków róż” daje nam okazję zapoznać się z kilkoma kobietami o różnym wieku, wyglądzie i charakterze. Zuza ma trzydzieści pięć lat. Od kilku lat trwa w związku z żonatym mężczyzną. Jej kuzynka – Joasia wiedzie szczęśliwe życie u boku męża, do czasu gdy jego zakochana w nim nastoletnia uczennica wymyśla intrygę, w której wmawia kobiece, że sypia z nim. Milena natomiast jest żoną Roberta, który zdradza ją z Zuzą.
„Wytykamy ludziom ich błędy i porażki, nie widząc swoich. A przecież każdy wybór niesie za sobą konsekwencje. (…) Czasami dobrzy ludzie dokonują złych wyborów i to wcale nie oznacza, że są źli. To znaczy, że są ludźmi…”
Tymi słowami rozpoczyna się książka. Kobiety często myślą: „mój mąż by mnie nie zdradził” lub „on na pewno rozstanie się z żoną, muszę tylko jeszcze trochę poczekać”. Jak bardzo mogą się one mylić? Ludzie bywają naiwni, często nie chcą dopuszczać do siebie prawdy. W obliczu samotności łakną czyjejś bliskości. Popełniają błędy. Nie wiedzą dokąd ich życie zmierza. Boją się wprowadzić zmiany. Nie wiedzą, że los potrafi te zmiany wprowadzić za nich. Myślę, że nikt nie powinien oceniać drugiego człowieka, bo nie wie jakie pobudki nim kierują. No chyba, że mowa o naszym mężu, a to już zmienia postać rzeczy…
Powieść jest odzwierciedleniem słodko-gorzkiego życia. Mamy do czynienia z trzema głównymi bohaterkami, którym w jednym momencie owo życie obraca się o trzysta sześćdziesiąt stopni. O ile polubiłam się z nimi o tyle wkurzała mnie postawa męskich bohaterów. Jak można nie próbować nawet wytłumaczyć żonie, że się nie zdradziło, a wszystko co widziała było tylko intrygą zauroczonej nastolatki. Podobało mi się natomiast to, że losy wszystkich są ze sobą powiązane i łączą ich żółte róże. Fabuła porusza ważne tematy, które dotykają co drugiej kobiety: zdrada, nastoletnie zauroczenie, ciąża, romans. Książkę przeczytałam, a wręcz pochłonęłam w jedne wieczór i choć nie jest to moja ulubiona tematyka to gorąco polecam żeńskiemu gronu czytelników. Z pewnością, każda z kobiet odnajdzie w sobie coś z Zuzy, Joanny lub Mileny.
Zuza od lat spotyka się z żonatym mężczyzną. Zdaje sobie sprawę z tego, że nie jest to do końca wymarzony i idealny związek, za każdym razem jednak, kiedy spotyka swojego kochanka, nie jest w stanie oprzeć się jego zalotom. Robert ma żonę, dzieci, pracę i...chyba dopada go kryzys wieku średniego, z którego sam nie zdaje sobie sprawy. Odpowiada mu układ, w którym żona jest jego partnerką, kucharką, wychowuje jego dzieci, kochanka natomiast co jakiś czas zaspokaja te potrzeby, których nie potrafi już chyba zaspokoić żona. Milena kocha dzieci, męża, ale czuje, że coraz bardziej się od niego oddala. Zaczyna zastanawiać się nad swoim życiem, nad tym, że jej życiowym pragnieniem nigdy nie było stanie przy garach i wychowywanie dzieci. W związku Michała i Joanny jedynym problemem wydaje się być fakt, że to Joanna ich utrzymuje. Michał jest nauczycielem, z powołania, z pasją. Zarabia jednak znacznie mniej niż żona. Żona, którą bardzo kocha. Dziwna intryga i głupi zbieg okoliczności powoduje jednak, że przestaje się między nimi układać.
Gabriela Gargaś zsyła na swoich bohaterów klęskę miłości. Rozkochuje ich w nie do końca odpowiednich osobach, plącze ich losy między sobą, pozwala by ich miłość rosła, lub rozpadała się na miliony smutnych kawałków. Losy głównych bohaterów plączą się i smucą czytelnika. Jest jednak coś w sposobie,w jaki napisana została powieść, że mimo wszystko czuje się, że wszystko jednak się ułoży, że sprawy, które z pozoru wydają się nie do rozwiązania, ostatecznie znajdą szczęśliwe zakończenie.
Ciepła, pełna zupełnie nieoczywistej miłości powieść, w sam raz na walentynkowy prezent dla ukochanej, albo prezent dla samej siebie i doskonały sposób, na spędzenie zbliżającego się Święta Zakochanych w zaciszu czytelniczego ogniska domowego :)
Motywem przewodnim tej książki mogą być słowa, że „życie jest takie piękne, a takie ciężkie”* oraz „sztuka życia to cieszyć się małym szczęściem”. Jeśli tego nie zrozumiesz, a przede wszystkim się tego nie nauczysz, to nigdy nie będziesz wiedzieć, co to znaczy „kochać na zabój” i „śmiać się do łez”.
W książce Gabrieli Gargaś tak jak w życiu, nic nie jest pewne. Z tego powodu jeśli macie ochotę na jedno z tych „nadzwyczajnych - zwyczajnych czytadeł”, warto sięgnąć po „Pośród żółtych płatków róż”.
O tym wszystkim pisze Gabriela Gargaś w swojej nowej powieści Pośród żółtych płatków róż. To historia dość mocna, z bardzo mądrym przekazem. Bohaterzy to ludzie z krwi i kości, którzy są tak dobrze nakreśleni, którzy mogą stać się naszymi przyjaciółmi, znajomymi.
Czy bohaterowie mają prawo do niszczącej miłości? Miłości, która zadaje ból? Czyja miłość jest pierwsza? I czy pierwsza jest ważniejsza od kolejnej?
Książka zawiera wiele kontrowersyjnych poglądów na pokrętnie rozumianą etykę związku.
Daje do myślenia, polecam
Czy bohaterowie mają prawo do niszczącej miłości? Miłości, która zadaje ból? Czyja miłość jest pierwsza? I czy pierwsza jest ważniejsza od kolejnej?
Książka zawiera wiele kontrowersyjnych poglądów na pokrętnie rozumianą etykę związku.
Daje do myślenia, polecam
Polecam goraco.
Marta Przybysz
"Czy jeden zły krok, definiuje nas jako złych ludzi?"
Polecam na zimowe wieczory.