Pokój na piętrze (okładka  miękka)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Sprzedaje empik.com : 40,95 zł

40,95 zł
49,99 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 24 godziny

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Dziewczyna, która szuka stabilizacji i miłości, mężczyzna, który wydaje się idealny, oraz żona, która wstaje z grobu… Zaskakująca adaptacja jednego z dzieł klasyki literatury – książki Dziwne losy Jane Eyre Charlotte Brontë. Jane ucieka przed trudną przeszłością. Zarabia na życie, wyprowadzając psy bogatych mieszkańców luksusowego osiedla Thornfield Estates. Tu nikt nie zauważa braku przypadkowego drobiazgu w domu czy elementu biżuterii porzuconej przez panią domu na stoliku w holu. Tu nikt nie zapyta Jane o jej… prawdziwe nazwisko. Pewnego dnia dziewczyna poznaje Eddiego Rochestera – świeżo owdowiałego mieszkańca jednej z rezydencji, którego żona zginęła w niewyjaśnionych okolicznościach podczas wypadku na łodzi. Eddie jest nie tylko bogaty, intrygujący i przystojny, ale także może zapewnić Jane bezpieczeństwo, którego zawsze pragnęła. Niestety legenda zmarłej żony – kobiety pięknej, ambitnej, wręcz idealnej – coraz bardziej przytłacza bohaterkę. Co więcej ukochany skrywa pewną mroczną tajemnicę, której konsekwencje okazują się straszniejsze, niż można się było spodziewać. Trzymająca w napięciu akcja, przewrotny dowcip i niesztampowe feministyczne spojrzenie sprawiają, że Pokój na piętrze nie jest zwyczajną historią, ale ponadczasową opowieścią o zakazanej miłości, źle ulokowanym uczuciu i zmarłej żonie, która nie daje o sobie zapomnieć…

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1361585742
Tytuł: Pokój na piętrze
Autor: Hawkins Rachel
Tłumaczenie: Rosłan Katarzyna
Wydawnictwo: Wydawnictwo W.A.B.
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 368
Numer wydania: I
Data premiery: 2023-03-22
Forma: książka
Wymiary produktu [mm]: 210 x 25 x 137
Indeks: 55202282
średnia 4,5
5
8
4
5
3
1
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
14 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
26-03-2023 o godz 12:43 przez: Anonim
„Nigdy nie wiesz jakie sekrety kryją się za zamkniętymi drzwiami...” „Pokój na piętrze” autorstwa Rachel Hawkins to thriller inspirowany powieścią Charlotte Bronte „Dziwne losy Jane Eyre”. Niestety nie czytałam tej drugiej pozycji, jednak po skończeniu najnowszej książki Hawkins, postanowiłam, że w najbliższym czasie muszę nadrobić lekturę Bronte. „Pokój na piętrze” to pozycja, która zachwyciła mnie swoim wydaniem oraz wnętrzem. Może i sięgnęłam po ten tytuł głównie ze względu na okładkę, to jednak historia Jane zapewniła mi to, co od thrillera wymagam - nie pozwoliła mi zasnąć, dopóki nie poznam jej zakończenia oraz zachowania bohaterów przerażały mnie z każdą kolejną stroną. Jane ucieka przed trudną przeszłością. Zarabia na życie, wyprowadzając psy bogatych mieszkańców luksusowego osiedla Thornfield Estates. Tu nikt nie zauważa braku przypadkowego drobiazgu w domu czy elementu biżuterii porzuconej przez panią domu na stoliku w holu. Tu nikt nie zapyta Jane o jej… prawdziwe nazwisko. Pewnego dnia dziewczyna poznaje Eddiego Rochestera – świeżo owdowiałego mieszkańca jednej z rezydencji, którego żona zginęła w niewyjaśnionych okolicznościach podczas wypadku na łodzi. Eddie jest nie tylko bogaty, intrygujący i przystojny, ale także może zapewnić Jane bezpieczeństwo, którego zawsze pragnęła. Niestety legenda zmarłej żony – kobiety pięknej, ambitnej, wręcz idealnej – coraz bardziej przytłacza bohaterkę. Co więcej ukochany skrywa pewną mroczną tajemnicę, której konsekwencje okazują się straszniejsze, niż można się było spodziewać. Trzymająca w napięciu akcja, przewrotny dowcip i niesztampowe feministyczne spojrzenie sprawiają, że Pokój na piętrze nie jest zwyczajną historią, ale ponadczasową opowieścią o zakazanej miłości, źle ulokowanym uczuciu i zmarłej żonie, która nie daje o sobie zapomnieć… Muszę przyznać, że cała historia zaczyna się dość niewinnie - poznajemy Jane, która postanowiła zacząć swoje życie na nowo by raz na zawsze pożegnać się ze swoją przeszłością. Spokojnie, kiedy w jej życiu pojawia się tajemniczy Eddie, a ich relacja zaczyna wskakiwać na kolejne „poziomy”, fabuła książki zaczyna się rozkręcać. Może i w trakcie czytania natrafiłam na kilka fragmentów, w których akcja na chwilę zwolniła i była wręcz zerowa, to jednak w moim odczuciu był to dobry zabieg. Czemu? Ponieważ autorka pozwoliła mi na chwilę oddechu oraz na poukładanie niektórych elementów w mojej głowie. Rachel przygotowała dla nas całkiem ciekawych bohaterów. Nie wiem dlaczego, ale od samego początku miałam problem z postacią Jane oraz Eddiego. Są to bohaterowie, którzy nie byli ze mną do końca szczerzy. W trakcie czytania podświadomie czułam, że każdy z nich coś przede mną ukrywa, a kiedy prawda wyszła na jaw, na mojej twarzy malował się szok oraz niedowierzanie. Z każdym kolejnym sekretem ich postacie przerażały mnie coraz bardziej, dlatego też nie byłam w stanie utożsamić się z żadnym bohaterem. Jane oraz Eddie to manipulanci, którzy nie cofną się przed niczym, by osiągnąć swój cel. Całą historię poznajemy z wizji Jane oraz Bei (żony Eddiego). Kiedy do głosu dochodzi ta druga kobieta, „Pokój na piętrze” staje się pozycją trudną do odłożenia. Autorka dawkuje nam na przemian rozdziały z narracji poszczególnej bohaterki, jednak jak dla mnie fragmenty z wizji Bei sprawiały, że pragnęłam więcej i więcej... Jedyną rzeczą, która mnie niestety zawiodła, było zakończenie. Jak dla mnie, było ono w pewnym momencie aż nadto przewidywane oraz zabrakło mi w nim mrocznego klimatu, który panował w większej części tej lektury. Czy książkę polecam? Zdecydowanie tak, „Pokój na piętrze” to bardzo dobry thriller, w którym napięcie oraz zwroty akcji są dawkowane powoli. Jeśli lubisz sięgać po książki, w których nie będziesz w stanie zaufać żadnemu z jej bohaterów - koniecznie zapisz ten tytuł na swoją listę. Kiedy poznacie sens tytuły tej pozycji, gwarantuję Wam, że poczujecie ciarki na całym ciele! IG:@zaczytana_archiwistka
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-03-2023 o godz 12:44 przez: Amanda
KTO NAPRAWDĘ POTRZEBUJE TUTAJ POMOCY? Uwielbiam w książkach niejednoznacznych bohaterów. Takich, którzy mają zarówno zalety, jak i wady. Którzy podejmują zaskakujące, nie do końca poprawne moralnie decyzje, których wszystkie konsekwencje nie są widoczne od razu. Pokój na piętrze ma trójkę takich bohaterów. Jane, Bea, Eddie. Poniekąd jest to trójkąt miłosny, ale nie taki typowy. To bardziej toksyczna trójka osób, z których każda ma wiele do ukrycia. I to jest najmocniejsza strona tej książki. Nie będę Wam spoilerowała, bo nie chcę odbierać radości z lektury, więc napiszę tylko tyle, że każdy z bohaterów ma cały zestaw masek, twarzy i uśmiechów, które przybierają w różnych sytuacjach. I do samego końca nie wiesz, kto jest tu tym dobrym, a kto czarnym charakterem. Albo może raczej, kto z nich jest najmniejszym złem. I to jest genialne. Kolejną zaletą jest pomysł na historię. Niby prosty, bo przecież wiele już było takich powieści, ale jednak niezwykle angażujący i intrygujący. Koniecznie chciałam się dowiedzieć, co kryje się za zamkniętymi drzwiami domu Eddiego, jaka była przeszłość Bei i przed czym ucieka Jane. To, jak wszystkie te malutkie historyjki, detale łączyły się w całość i dopełniały główną historię było niesamowite i sprawiało, że w pewnym momencie nie chciałam wierzyć nikomu. Mój umysł wewnętrznego detektywa działał na pełnych obrotach. Była tylko jedna wada, na którą zwróciłam uwagę. Dynamika akcji, która była bardzo nierówna. Początek był spokojny, wręcz powolny, zaś pod koniec akcja zaczęła nabierać coraz większego tempa. I chociaż mnie ten tajemniczy klimat i ciekawość losów bohaterów zatrzymał przy książce, to nie każdy będzie równie cierpliwy. Ja jednak po poznaniu całości doszłam do wniosku, że mógł to być celowy zabieg. Wszystko wokół - postacie, historia - na początku zdają się spokojne, bardziej sielskie, piękne. Zaś po zagłębieniu się w to wszystko wychodzi mrok, dynamika, wady i rysy na pięknych obrazkach. Tutaj też jest tak powolnie, spokojnie, aż w końcu opada kurtyna, która zasłaniała wszystkie wady i niekontrolowany chaos przejmuje dowodzenie. A zakończenie? Jest jednym z tych, jakie lubię. Dające pole do popisu wyobraźni. Dające odpowiedzi, ale i budzące pytania. Takie jak to w życiu bywa - otwarte na wszystko. STRUKTURA Książka podzielona jest na trzynaście części, w obrębie których mamy numerowane rozdziały. Na początku każdej części pojawia się imię bohatera, którego pierwszoosobową narrację otrzymamy. Ponadto, pojawiają się też retrospekcje pisane kursywą, które przedstawiane są przez obiektywnego, trzecioosobowego narratora. Taka struktura powieści sprawia, że mamy pełen obraz sytuacji, ale czy wszystkiemu możemy tak łatwo zawierzyć? Nie byłoby zabawy, gdyby wszystko było takie proste. Rachel Hawkins z wprawą potrafiła zakręcić czytelnika, wprowadzić go w klimat luksusowego osiedla Thornfield Estates i wodzić za nos, póki nie postanowiła odkryć przed nim wszystkich kart. Ta pastelowa, słodka okładka kryje w sobie mroczną historię, ale jednocześnie idealnie do niej pasuje - w końcu nie wszystko, co z wierzchu wydaje się piękne i urocze, jest takie, gdy podejdziemy bliżej i zagłębimy się w temat. PODSUMOWUJĄC Pokój na piętrze to thriller wciągający swoim mrokiem, skrytym pod piękną powłoczką luksusu i bogactwa. Co jeśli dążysz do tego pięknego świata tak zaciekle, że nie zauważasz, na jakich krwawych tajemnicach jest zbudowany? Przyczepić mogłabym się tylko do zbyt powolnej akcji na początku, ale całokształt - kreacja postaci, poprowadzenie historii, zakończenie - to wszystko rekompensuje mi tę jedną wadę. I myślę, że jeśli lubicie takie zakręcone historie, gdzie każdy ma coś na sumieniu, gdzie postacie przypominają cebulki, z których ciągle ściągamy nowe warstwy, by odkryć ich prawdziwe ja, to będziecie równie zadowoleni z lektury. Ja zdecydowanie zaliczam ją do udanych. Amanda Says
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-03-2023 o godz 11:46 przez: Anonim
Pokój jest jak człowiek - każdy zawiera inne wnętrze, tajemnice, osobowość... Pokój - w nim właśnie zaczyna się kształtować osobowość! Przypadkowo poznany mężczyzna może wnieść w życie młodej kobiety nie tylko radość i poczucie bezpieczeństwa. Z czasem może otwierać przed nią oblicze prawdziwych demonów - przeszłości ale i teraźniejszości... Piękna tonowania okładka, kryje za sobą bardzo dobra historię, która nie tylko mi sie podobała! Spowodowała że żyłam nią kilka dni! Chyba wszyscy wokół mnie, domownicy i znajomi wiedzą o tej książce. Dlaczego ? Ponieważ jest o życiu ! Jane poznaje Eddiego - wdowca. Mężczyzna otwiera przed nią swoje serce, jednak nie pilnie strzeżone tajemnice. W momencie kiedy Jane dowiaduje się o sekretach swojego wybranka, jest już za późno na ucieczkę ! Musi wybierać... Muszę przyznać że jest to jedna z ciekawszych lektur jakie miałam ostatnio przyjemność czytać. Choć fabuła wydaje się nader znana z różnych innych schematowych książek, to autorka wykonała kawał dobrej roboty przedstawiając w taki sposób jaki to zrobiła. Całość opowiedziana jest z kilku perspektyw. Taki dobór narracji podoba mi się najbardziej. Mogę wtedy nieco więcej dowiedzieć się o bohaterach a także się z nimi utożsamić. Dodatkowo nie poznajemy fabuły jedynie z teraźniejszego punktu widzenia. Autorka wprowadza liczne retrospekcje dzięki czemu mamy pewien ogląd na dane sytuacje. To było dla mnie ogromnym zaskoczeniem to gatunek książki. Dla mnie była to bardziej powieść obyczajowa, z wątkiem kryminalnym. I tego się właśnie trzymam. Całość zawierała wiele tajemnic życiowych, zwyczajów ale także czasem spokojnego życia. Dopiero kryminalny wątek spowodował że książka nabrała zupełnie innego kształtu. Bardzo podobał mi się w sumie główny wątek dotyczący pierwszej zmarłej żony Eddiego. Był on bardzo tajemniczy a momentami i złowieszczy. Powodowało to we mnie uczucie napięcia i niepewności a takie stany uwielbiam najbardziej! Całość opisana jest bardzo realnie przez co większość faktów mogłam powiązać z naturalnymi reakcjami. Jedynie odniosłam wrażenie jakoby uczucia rodzące się pomiędzy głównymi bohaterami działy się zbyt szybko. Zbyt szybko padły pewne deklaracje oraz słowa o miłości. Jednak w pewnym momencie to uczucie gdzieś się rozpłynęło i nie zawracalam na niego uwagi bo pochłonęła mnie sprawa związana z zmarłą!:) Całość czytało mi się bardzo szybko, choć czasem napotkałam momenty które odrobinę mnie znużyły- mimo to nie było ich dużo. Autorka posiada dość specyficzny styl pisania, który jedni pokochają a inni niekoniecznie. Ja należę jednak do tej pierwszej grupy !:). A właśnie czytaliście może książkę Ta druga ? Czasem miałam wrażenie jakby te fabuły były do siebie podobne:)) polecam !:)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
23-03-2023 o godz 15:14 przez: ryszawa.blogspot.com
W jednej chwili jesteś biedną dziewczyną, bez grosza przy duszy, mieszkasz z obleśnym współlokatorem, który grzebie w Twoich rzeczach i wyprowadzasz psy, a w następnej jesteś żoną miliardera, mieszkasz w pięknym domu i stać Cię na spełnianie wszystkich, najskrytszych marzeń. Droga Jane, to tylko bańka mydlana, która w każdej chwili może pęknąć. Nie ma nic za darmo i nikomu nic nie spada z nieba. Twój przystojny narzeczony ma tajemnice, z gatunku tych, które gdy wyjdą na jaw, niszczą wszystko na swojej drodze. Początkowo miałam co do tej książki dość mieszane uczucia. Ciężko mi się było w nią czuć. Z całą pewnością nie jest to porywający thriller. Dużą część tej pozycji, zajmuje jej obyczajowa strona. Poznajemy główną bohaterkę z perspektywy nic nieznaczącej dla mieszkańców ekskluzywnego osiedla osoby, oraz osoby, która z czasem przemienia się w bogatą, stylową panią domu. Zaprzyjaźnia się z sąsiadkami, planuje ślub, wydaje pieniące… czysta sielanka. Jednocześnie jako czytelnicy, mamy świadomość, że coś tu nie gra, że życie Jane jest za piękne, by mogło być prawdziwe. Tak naprawdę, po tragedii, w której zginęła żona Ediego i jej przyjaciółka, nie znaleziono ciała Bei, przez co Jane czuje, jakby jej duch był zamknięty w domu urządzonym przez nią. Nie znajdziemy tutaj wartkiej akcji, ale za to otrzymujemy dużą dawkę psychologicznej gry, w której świadomie lub nieświadomie uczestniczy cała bogata śmietanka towarzyska. Historię poznajemy z perspektywy Jane oraz Bei, a zakończenie nie jest tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać. Jeśli jesteście ciekawi, co oznacza tytułowy „pokój na piętrze”, musicie koniecznie sięgnąć po tę powieść i się przekonać. Co do bohaterów, to z jednej strony są oni różnorodni, a z drugiej identyczni. Książka pokazuje, jak ilość posiadanych pieniędzy wpływa na człowieka. Jeśli nie masz nic, jesteś dla bogaczy nic niewarty, lecz kiedy stajesz się mieszkanką ich osiedla, jesteś zaręczona z najprzystojniejszym mężczyzną w okolicy, zyskujesz w ich oczach. Nagle masz przyjaciółki, o których wcześniej mogłaś jedynie pomarzyć, zwłaszcza z przeszłością, jaką miała za sobą Jane. Summa Summarum powieść mi się podobała, lecz mam świadomość, że styl autorki nie każdemu przypadnie do gustu. Sięgając po „Dom na piętrze” musicie być świadomi, że jest to pozycja, w której króluje wolne, jednostajne tempo, przyspieszające na sam koniec. Jest tu dużo opisów oraz przemyśleń głównej bohaterki. Jeśli taka forma Wam nie przeszkadza, to śmiało sięgajcie po tę pozycję.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-03-2023 o godz 21:19 przez: Betka666
Związek z Eddiem ma zamknąć za Jane przeszłość na zawsze. Jednak nie tak łatwo jest odnaleźć się w wyższych sferach, na dodatek z widmem tragicznie zaginionej żony Eddiego za plecami. Tu tajemnice oplatają czytelnika niczym pajęcza sieć. Każdy ma sekrety i trudno zgadnąć, kto jest szczery. Dajcie się porwać intrygom, zapewniam, że będziecie zaskoczeni. Jane pragnie się wyrwać z szarej codzienności. Współlokator, który przyprawia o mdłości, bieda i tajemnica z przeszłości, przed którą chciałaby się skryć. Kiedy poznaje Eddiego, przystojny i bogaty mężczyzna wydaje się być idealną partią i środkiem do realizacji celów. Eddie jest wdowcem. Kilka miesięcy temu w tragicznych okolicznościach zaginęła jego żona. Choć ciała nie odnaleziono, raczej nikt nie ma wątpliwości, że Bea nie żyje. Odwiedziny policji i znajomi z wyrazami współczucia spotykani na ulicy nie pozwalają mu zapomnieć o traumatycznych wydarzeniach. Przypadkowe spotkanie jest pretekstem do kawy, a potem do randki. Choć zdecydowanie nie można zaliczyć jej do udanej, jest następna i zanim Jane się orientuje zaczyna pomieszkiwać w wielkim domu urządzonym przez Beę. Spotkania z kobietami z okolicy i niekończące się rozmowy o zaginięciu żony Eddiego i jej przyjaciółki stają się codziennością. Plotki o romansie, domniemania i dawna przyjaźń z kobietą, do której jeszcze nie tak dawno należał jej mężczyzna, wiszą nad Jane jak burzowe chmury. Jednak nie tylko przeszłość mężczyzny burzy spokój. Do niej też powracają duchy, które miała zostawić dawno za sobą. Warto poświęcić tej historii czas. Nie dość, że na bohaterach spoczywa ciężar niewyjaśnionej zbrodni, to każde z nich ma swoje tajemnice, które chciałoby zachować tylko dla siebie. Jednak niezwykle ciężko jest coś ukrywać, kiedy dzieli się z kimś życie. Kiedy dodamy do tego plotki i dziwne zachowanie, czytelnikowi jest niezwykle ciężko rozgryźć o co tu chodzi. Sekrety odkrywane są powoli, a zakończenie trudne do przewidzenia, ale przede wszystkim to klimat, w którym utrzymana jest cała powieść robi tu fajną atmosferę. Zachęcam, to książka, która wciąga od pierwszych stron i z którą spędzicie przyjemnie czas.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-03-2023 o godz 11:16 przez: czytanie.na.platanie
Thriller, w którym każdy gra, ukazując światu tę właściwą wersję siebie? W którym tajemnice z tej dalszej i bliższej przeszłości czekają za rogiem, by uderzyć? W którym w końcu każdy kolejny kłamca okazuje się sprytniejszy od poprzedniego? „Pokój na piętrze” Rachel Hawkins to makabryczna rozgrywka bohaterów, z których każdy wydaje się kierować własnym interesem w świecie na pierwszy rzut oka idealnym, jakim jest luksusowe osiedle z jego bajecznymi rezydencjami zamieszkiwanymi przez pięknych, bogatych i szczęśliwych ludzi. To do tego luksusu pretenduje Jane, dziewczyna wyprowadzająca psy i zrobi wszystko by się w nim znaleźć. Przystojny wdowiec jest idealnym celem, a Jane nauczona życiowym niełatwym doświadczeniem, wie, jak do niego dotrzeć. Gdy wszystko zmierza w wymarzonym kierunku na jej szczęściu cieniem kładzie się niepewność związana ze śmiercią żony Eddiego przed niespełna sześcioma miesiącami. Z każdą kolejną stroną coraz głębiej brniemy w świat fałszu i obłudy, poznając elementy misternej układanki zarówno tej związanej ze śmiercią Bei, jak i przeszłością Jane, którą dziewczyna miała nadzieję zostawić daleko za sobą. Niezmiernie ciekawym okazał się dla mnie zabieg wprowadzenia czytelnika w szczegóły feralnego rejsu sprzed pół roku przez żonę Eddiego Beę, co spowodowało, że niemal do końca nie byłam pewna czy kobieta rzeczywiście utonęła w tej katastrofie. Równie ciekawie została wykreowana postać Jane, która odcięła bolesną przeszłość i traumatyczne dzieciństwo grubą kreską, a przynajmniej tak jej się wydawało. Teraz jednocześnie pogardza ludźmi, z którymi przebywa, ale drugiej strony im zazdrości, chcąc mieć to, co oni. Co skrywa ta spryciula, manipulantka i drobna złodziejka? To thriller z rodzaju tych, które najbardziej lubię, wabiący tajemnicami i mrokiem ludzkiej natury, a nie pędzącą akcją. Zaskakujący nieoczywistym zakończeniem i dający jednocześnie pole do własnej interpretacji. Godny polecenia!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-03-2023 o godz 11:10 przez: LenaB
Niezwykła, wciągająca, trzymająca w napięciu. O Pokoju na piętrze mogę mówić w samych superlatywach i absolutnie nie żałuję! Kidy Jane poznaje Eddiego Rochestera nie wierzy własnemu szczęściu. Idealny mężczyzna, który zapewni jej bezpieczeństwo, miłość i życie jak z bajki pojawia się w jej życiu i idealnie wpasowuje się w tryby wielkiego planu. Nowe życie i ostateczna ucieczka przed przeszłością, bogactwo o którym zawsze marzyła… ah, gdyby tylko duch poprzedniej pani Rochester łaskawie przestał snuć się po kątach. Ta mroczna adaptacja Dziwnych losów Jane Eyre stworzona przez Rachel Hawkins to dla mnie strzał w 10. Lekkie pióro i niezwykle wartka akcja sprawia, że ciężko oderwać się od książki, zwłaszcza, że raz za razem czytelnik zaskakiwany jest nowymi szczegółami dotyczącymi bohaterów i ich przeszłości. Nikt tak naprawdę nie jest niewinny, każdemu z nich na sumieniu ciąży mroczny sekret, a trupy w szafach grożą wychynięciem na światło dziennie i zniszczeniem misternego planu. Kto postanowi ponieść konsekwencje swoich czynów, a kto z morderczą precyzją zamiecie je pod dywan? Za potężnymi drzwiami starych domów czają się tajemnice i sekrety, tym większe i mroczniejsze im więcej ich mieszkańcy mają do stracenia. Jane, Eddie i Bea uwikłani w dziwny miłosny trójkąt to troje zupełnie różnych a jednak niezwykle podobnych ludzi. To trzy różne historie do opowiedzenia i trzy różne plany do zrealizowania. Jak potoczą się ich losy? Pokój na piętrze to znakomity thriller, który nie pozwala się oderwać. Napisany z ogromną precyzją i wyczuciem chwyta czytelnika w sieć sekretów i zmusza go, do podążania wytyczoną ścieżką, trzymając w napięciu do ostatniej strony. Polecam! Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu WAB, GW Foksal #współpracarecenzencka #współpracabarterowa
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
16-03-2023 o godz 13:03 przez: Paulina
w ciągu ostatnich kilku dni przyswoiłam sporo dobrych treści, między innymi była to właśnie powieść "Pokój na piętrze", której przeczytanie jest równoznaczne z odchaczeniem kolejnej pozycji z mojej "listy książkowych celów", czyli wszystkie książki jakie zobaczyłam na mediach zagranicznych i zapragnęłam przeczytać w polskim tłumaczeniu, a w które rok 2023 zdecydowanie obfituje, co mnie oczywiście bardzo cieszy. Sami wiecie, że czasem tak jest, że już podczas czytania pierwszego zdania czujecie, że książka ma to coś. Być może jest wyjątkowo ciekawe, intrygujące, a może tak jak w przypadku mnie i tej konkretnej pozycji, autor kupuje Was swoim stylem od samego początku. "Pokój na piętrze" sklasyfikowany jest jako thriller, jednak w moim odczuciu lepiej pasowałby do kategorii książki obyczajowej z elementami thrillera, choć nie można mu odmówić, że zaskakuje niejednokrotnie, a na pierwszy plot twist nie trzeba czekać zbyt długo. Wszystko to, to jednak trochę za mało, mamy tu książkę, której akcję ciężko nazwać wartką pomimo tego, że coś tu dzieje się ciągle. Autorka ma jednak pewną cenną cechę szczególną - nawet zwykłe codzienne czynności, nawet wydarzenia wpływające na fabułę w niskim stopniu potrafi opisywać w niesamowicie ciekawy sposób, który dosłownie przykleja książkę do ręki tak mocno, że czytelnikowi ciężko się oderwać. Nie mogę jednak przemilczeć faktu, że tym razem poległam - nie domyśliłam się, a gdy w końcu połączyłam wszystko w całość było już za późno. To książka, która zaskakuje wiele razy, która nie pędzi na łeb, na szyję, a jednak tajemnice i podejrzani ciągle się piętrzą. Taka, która utrzymuje czytelnika w niepewności dosłownie do ostatniej strony, a nawet wtedy pozostawia miejsce na ponowne zastanowienie się nad zakończeniem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-03-2023 o godz 10:35 przez: mloda_mama_czyta
Jane to dziewczyna, która ucieka przed swoją przeszłością. Przyjechała do innego miasta, skryła się u dawnego znajomego i chwyta się każdej możliwej okazji żeby przetrwać. Zaczyna wyprowadzać psy, bogatych mieszkańców osiedla, podziwia domy, ubrania, przedmioty, jednocześnie dostrzegając powierzchowność i fałsz mieszkańców. Jest też jeden szczególny dom, który stoi delikatnie na uboczu, i który nieco wyróżnia się spośród wszystkich domów na osiedlu. To właśnie on najbardziej podoba się Jane.. dziewczyna niedługo potem poznaje właściciela domu, który zaprasza ją na kawę.. Rozmowa przebiega bardzo przyjemnie, a młoda kobieta jest wręcz oczarowana Eddim. Jednak o niedawno został wdowcem. Co się stało z jego żoną? Zginęła przez przypadek? Zabito ją? A może wydarzyło się coś innego? Policja nadal prowadzi śledztwo, bo sprawa jest świeża.. mimo tego nie przeszkadza, to Eddiemu i Jane stworzyć związku.. dość szybko się do siebie zbliżają, kobieta nie ma w sobie w ogóle instynktu samozachowawczego... bo w końcu wszystko idzie tak szybko w dobrym kierunku, że aż za dobrze i za szybko... Szkoda tylko, że kobieta tego nie dostrzega... Czy może być w niebezpieczeństwie? To moje pierwsze spotkanie z Autorką I już wiem, że zdecydowanie nie ostatnie. Cudowny styl pisania nie pozwala się oderwać choćby na chwilę (choć przy dzieciach jest to ciężkie🤭🤣). Akcja toczy się powoli, można by nawet stwierdzić, że mozolnie, by pod koniec wybuchła prawdziwa bomba.. której naprawdę się nie spodziewałam, a zakończenie? Daje wiele do myślenia, jest zdecydowanie niestandardowe, a to za kolei bardzo duży plus! Kochani bardzo serdecznie polecam Wam tą nowość, zdecydowanie tytuł warty uwagi 🤗
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-03-2023 o godz 23:28 przez: kamilamielno
BRUNETTE BOOKS Jane zarabia na życie wyprowadzając psy bogatym mieszkańcom luksusowego osiedla. Dziewczyna szuka stabilizacji oraz miłości. Kiedy poznaje bogatego i przystojnego wdowca myśli, że spełniło się jej marzenie. Wydaje się jej, że Eddie to idealny mężczyzna, który zapewni jej bajkowe życie. Wkrótce okazuje się, że wymarzony mężczyzna skrywa mroczną tajemnicę, a zmarła żona nie daje o sobie zapomnieć... Ostatnio trafiam na same znakomite thrillery i przyznam, że książka "Pokój na piętrze" wpadła w moje gusta czytelnicze. Już sam opis zachęcił mnie, a to co działo się w środku książki sprawiło, że namiętnie przewracałam kartkę za kartką. Nie nudziłam się ani przez chwilę. Autorka potrafi trzymać czytelnika w napięciu i zaskoczyć. Natomiast intryga kryminalna jest utkana po mistrzowsku. Co Was czeka? Tajemnice, kłamstwa, sekrety z przeszłości... To wszystko rozgrywa się wśród pięknych domów na luksusowym osiedlu, gdzie fałsz i obłuda są na porządku dziennym. Każdy tam coś ukrywa, ale jak to jest z tajemnicami wkrótce wychodzą na wierzch. Przekonacie się, że nigdy nie wiadomo, jakie sekrety kryją się za zamkniętymi drzwiami. Ja powoli odkrywałam prawdę i muszę przyznać, że byłam w szoku. Nie mogłam oderwać się od tej książki ani przez chwilę. Śledziłam losy bohaterów z mocno bijącym sercem by odkryć prawdę. Autorka potrafi zapewnić czytelnikowi emocje, adrenalinę, strach oraz wrażenia. Jeśli jesteście fanami mrocznych klimatów to będziecie zadowoleni z tej lektury. Ja jestem zachwycona i usatysfakcjonowana. Gorąco polecam! Zapiszcie datę: 22 marca 2023 roku
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
18-03-2023 o godz 20:43 przez: Zaczytana_zakrecona_ja
Jane jest młodą, biedna dziewczyną, która nieznanych powodów skrywa swoje sekrety. Nigdy nie miała łatwego życia przerzucana z jednej rodziny zastępczej do drugiej nigdy nie miała perspektyw na lepsze jutro. Dziewczyna zajmuję się wyprowadzaniem psów bogatych właścicieli, których również w wolnej chwili okrada. Pewnego dnia, na jednym ze spacerów poznaje Edwarda Rochestera którego żona, zginęła w niewyjaśnionych okolicznościach. Para zakochuje się w sobie i zamieszkują razem, a Jane dodatkowo widzi w mężczyźnie nadzieję na poprawienie swojego statusu. Lecz jest coś co może pokrzyżować plany dziewczyny, albowiem na każdym kroku czuje obecność żony Edwarda. Czy parze będzie dane być szczęśliwymi? Jakie tajemnice wyjdą na jaw? Czy zaginiona żona da o sobie zapomnieć? Kochani jest to kolejna z serii książek, nie wiem co o niej napisać. Niby jest to dobry thriller ale ciągnie się niemiłosiernie i bardziej podchodzi pod obyczajówkę. Są chwile kiedy nie mogłam oderwać się od stron, by za chwilę poczuć totalna niechęć do dalszego czytania. Bohaterowie są dobrze wykreowani, chodź ich zachowanie pozostawia wiele do życzenia. Jedyne czego mam pewność to, że autorka ma fajny, lekki styl pisania bo pomimo częściowej niechęci do książki, udało mi się przebrnąć do końca. Cała fabuła, też nie jest zła ale na pewno jest do poprawy 🙈 Ale jak ja to mówię, są gusta i guściki o których się nie dyskutuje. Mi podeszła ta książka średnio, a Ty może pochłoniesz ja z zapartym tchem 😉 Polecam abyście sami się przekonali i koniecznie dajcie znać co sądzicie o tej książce.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
27-03-2023 o godz 11:55 przez: Life_substitute
"Sztuka dobrego kłamania polega na tym, że w każdym kłamstwie trzeba zawrzeć prawdę, choćby jej przebłysk. Ludzie się na nią złapią i dzięki temu reszta kłamstwa też zabrzmi jak prawda." •• "Obraz łodzi bujającej się na czarnej wodzie i jednej kobiety drapiącej o śliską burtę, a drugiej wychylonej, żeby ją wyciągnąć, ma w sobie coś takiego..." ▪︎▪︎ Kiedy Jane poznaje Eddiego, wydaje się, że wreszcie los się do niej uśmiechnął. Z biegiem czasu jednak, gdy mroczne tajemnice zaczynają wychodzić na jaw, ich wymarzoną przyszłość spowije mrok. Pierwsza, i w moim mniemaniu najważniejsza rzecz, zanim zaczniecie czytać, to nie nastawiajcie się na typowy thriller, bo będziecie zawiedzeni. Ta opowieść to zupełnie coś innego. "Pokój na piętrze" to uwspółcześniona powieść gotycka. Hipnotyzująca i niepokojąca, gdzie z pozoru nie dzieje się nic, a tak naprawdę dzieje się bardzo dużo. Nic nie jest tu oczywiste i jednowymiarowe, zarówno jeśli chodzi o fabułę jak i bohaterów, których trudno jednoznacznie określić jako tych dobrych i tych złych. Dosyć spokojna narracja wywołuje u czytelnika nieustającą nerwowość i podekscytowanie, które wciągają bez reszty. Przygotujcie się zatem na klimatyczną historię, z pięknym domem pełnym niebezpiecznych sekretów i z bohaterami, z którymi wątpię, żebyście chcieli się zaprzyjaźnić.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
15-03-2023 o godz 11:16 przez: TINA
„Pokój na piętrze” to dobry, trzymający w lekkim napięciu thriller z typu domestic noir. Jego fabuła dzieje się na małym, pięknym osiedlu domków, który zamieszkują równie piękni ale i zepsuci ludzie. Główna bohaterka Jane zajmuje się wyprowadzaniem psów właścicieli osiedla. Pewnego dnia wpada na Eddiego – właściciela domu, który zawsze ją fascynował. Pod płaszczem kłamstw, półprawd i tajemnic zaczyna wsiąkać w Jego świat. Poznaje bliżej mieszkańców i ich sekrety… nie wie jednak, że największy z nich czai się tuż za rogiem. Nawet podobała mi się ta historia. Kilka razy mnie zaskoczyła. Prosty styl i dobra tajemnica. Chociaż akcja przez większość książki jest monotonna, to pod koniec trochę przyspiesza😅. Jedynie rozdziały opisujące zdarzenia z przeszłości dawały odrobinę napięcia, tak, że chciało się dalej poznać losy bohaterów. Niestety relacja Jane i Eddiego była dla mnie zbyt sztuczna i naciągana 🙄😬 nie uwierzyłam w nią… ale zakończenie mnie bardzo zaskoczyło. Stąd moja ocena 6,5/10. Dodam tylko, że więcej w niej elementów obyczajowych niż kryminalnych… ale i tak warto poznać pokręcone myśli i zachowanie Jane, Eddiego… oraz tej trzeciej osoby, dla której właśnie warto zarwać nockę z tą historią!!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
21-03-2023 o godz 16:15 przez: Katarzyna
3,5/5⭐ „Pokój na piętrze” Rachel Hawkins nawiązuje do „Dziwnych losów Jane Eyre”. Jest więc głęboko skrywana tajemnica, świat pięknych i bogatych oraz główna bohaterka, która w przeciwieństwie do pierwowzoru z powieści Bronte nie tak jednoznaczna. Wydawałoby się, że fabuła gwarantuje pełny sukces. Jednak na początku książki akcja toczy się dość wolno, co zniechęca. Na szczęście zakończenie zaskakuje. Dobry thriller, chociaż styl autorki nie każdemu przypadnie do gustu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego