4/5
14-03-2021 o godz 21:19 przez: _karola_reads_books_
Olimpia jest młodą piękną dziewczyną, wychowywaną surową ręką przez ojca. Jest bystra, ambitna i pracowita, studiuje i dodatkowo pracuje w hotelu. Dla Oli ten dzień jest do bani, Majka prosi ją o zastępstwo, jej chłopak miał wypadek, dziewczyna chce wyświadczyć przyjaciółce przysługę i zgadza się. W hotelu odbywa się wieczór panieńsko-kawalerski, dziewczyna nie jest zachwycona, ponieważ na zmianie jest Hubert, który za każdym razem ją podrywa i bezczelnie się na nią gapi. Do tego jego teksty w stosunku do niej są nie na miejscu. Z pomocą przychodzi przystojny Wiliam, któremu dziewczyna wpada w oko. Wiliam jest prawdziwym księciem przyleciał do Polski, aby wziąć udział w wieczorze panieńsko- kawalerskim, nie jest zachwycony tym pomysłem, ale zrobił to dla rodziny. Kiedy zauważa piękną kelnerkę, ma ochotę ją poznać. Jednak dziewczyna odrzuca jego zaloty, potem nadarza się okazja żeby jej pomóc i Wiliam nie wiele myśląc wkracza do akcji. Udaje mu się zjednać przychylność dziewczyny i umawia się z nią na spacer, Ola pokazuje mu Toruń. Wiliam jest inny niż mężczyźni, których do tej pory spotykała, jest szarmancki, miły dobrze wychowany inny niż mężczyźni, których do tej pory poznała. Choć spędzają razem wieczór, niestety muszą się rozstać. Tylko czy Wiliam tak szybko zapomni o pięknej Polce? Czy Ola zaryzykuje i dotrzyma Wiliamowi towarzystwa na weselu Nicka i Emily? Historia Olimpii i Wiliama to opowieść o współczesnym kopciuszku i księciu, który pojawia się znikąd. W tej bajce nie ma zlej macochy i wrednych sióstr, jest za to ojciec tyran. Który znęca się nad dziewczyną psychicznie, ona robi wszystko, aby zadowolić rodzica on jednak za każdym razem daje jej do zrozumienia, że nie jest wystarczająco dobra. Kiedy pojawia się Wiliam postanawia zaryzykować i choć na chwilkę poczuć wolność i żyć. Jeśli macie ochotę wkroczyć w bajowy świat gdzie książę odnajduje swojego kopciuszka, serdecznie polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-01-2022 o godz 20:01 przez: Sylwia
Książka to bardzo fajna historia miłości dwojga młodych ludzi. Ktoś powie, że to przewidywalna nowa wersja Kopciuszka. Może i jest przewidywalna, on książę małego królestwa, ona zwykła młoda dziewczyna. Zakochują się i mimo przeciwności udaje im się zakończyć bajkowym ślubem. Ale takich książkę nam właśnie potrzeba. Zabawnych, lekkich i z pozytywną energią. Olimpia to młoda dziewczyna, która po ma ojca, który ma wobec niej wymagania. Jeśli cos według niego Dziewczyna zrobi nie tak zasługuje na karę. Pewnego dnia bierze za przyjaciółkę zmianę w pracy i tak trafia na przyjęcie panieńsko-narzeczeńską. Tam poznaje Willa, z którym spędza czas po zakończeniu pracy. Nie przypuszcza, że to będzie początek czegoś, czego się nie spodziewała. Will to młody chłopak, który próbuje czasem życia jak każdy inny w jego wieku. Niestety to nie jest takie proste i będąc księciem i następcą tronu nigdy nie będzie normalnym chłopakiem. Kiedy poznaje Olimpię ma nadziej, że uda mu przekonać ją do siebie zanim wyjawi jej kim jest naprawdę. Zaprasza ja na ślub kuzyna, ale nie przewidział, że dziewczyna zdobędzie jego serce. Książka jest napisana z dwóch perspektyw Wiliama i Olimpii. I muszę przyznać, że nie mam pojęcia , która wersja należy do której autorki. Obie są napisane w podobnym stylu, nie ma nieścisłości między obiema wersjami. Książka jest pełna uczuć, są sceny erotyczne, zabawne fragmenty a końcówka nawet dość dramatycznie wygląda. Historia uczucie między Olą a Willem jest napisana w bardzo ciepły sposób. Pełna emocji. Podoba mi się postać królewskiej rodziny, która mimo tego, że jest arystokratyczna jest też całkiem normalna. Praca, wspólne posiłki i ciepła rodzinna atmosfera. Duży plus za postaci drugoplanowe. Jak Mason, Nick, Emilka, Simon i Majka. Dwójka ostatnich będzie głównymi postaciami w tomie 2 cyklu, po który z przyjemnością zaraz sięgam. Jestem ciekawa jak potoczy się ich historia.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
31-01-2021 o godz 20:03 przez: Joanna Niedzielska
Za górami, za lasami żyła sobie …. Lubicie baśnie? Ja do tej pory lubię, dlatego cieszę się, że mogę je bezkarnie czytać dzieciom. Tej baśni jednak nie radziłabym czytać głośno przy dzieciach. Nieosiągalny, bo o tej książce dziś parę słów chcę wam powiedzieć, to taka współczesna wersja Kopciuszka, tu jednak mamy ojca, który gra złego, no i oczywiście ba nie kończy wszystkiego, a raczej wszystko rozpoczyna. Zacznijmy zatem od początku. William, ma bogactwo i sławę, wszystkie kobiety go pragną, Olimpia to młoda, piękna dziewczyna, która zrządzeniem losu zamienia się z koleżanką na zmiany w pracy i dzięki temu poznaje Williama. Mężczyzna uczestniczy w wieczorze kawalerskim przyjaciela, ona obsługuje ich stolik jako kelnerka. Niby wszystko ich dzieli, ale jednak jakiś niewidzialny magnetyzm przyciąga ich do siebie. Williamowi udaje się w końcu, po długich namowach, namówić Olimpie na spacer. Spacerują ulicami Torunia, kiedy jednak mają się pocałować, dziewczyna ucieka. No i wiecie, on jej szuka, bo zakochuje się w niej pomalutku. Czy uda mu się odnaleźć Olimpię? Jak potoczą się ich dalsze losy? „Nieosiągalny” to bardzo przyjemna lektura na weekend taki super chill, relaks. Myślę, że przeczytanie nie zajmie wam więcej niż weekend. Przecudowna baśń, która raczej nie ma racji bytu w realnym świecie. Jednak tego właśnie oczekujemy od książek, baśni, magii, realizm mamy na co dzień. Lubimy się przecież czasami rozmarzyć i oderwać się, choć na chwilę od tego wszystkiego, co funduje nam codzienność. Zauroczyli mnie również bohaterowie, polubiłam ich bardzo. Są i sceny a jakże, ale jak to na księcia przystało romantyczne i czułe, choć tych trochę bardziej pikantnych też nie brakuje. Powiem szczerze, pod ogromnym urokiem tej powieści. Czekam na kolejne książki z tej serii. Wasza Janielka
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
02-03-2021 o godz 21:36 przez: Anonim
Gdyby spojrzeć na wszystkie powieści, jakie trafiają na wydawniczy rynek, z pewnością na pierwszy rzut oka zauważylibyśmy, że motyw Kopciuszka to jeden z tych, które spotkamy w niemal każdym romansie. W końcu uwielbiamy czytać o ludziach, którzy zakochują się w sobie pomimo wielu różnic, w tym oczywiście tych finansowych, albo społecznych. To zostało w nas zakorzenione i ciężko nam się pozbyć tej nieodpartej chęci poznania nowej, niesamowitej historii, która choć w życiu nigdy nie miałaby prawa się wydarzyć, to na kartach książki jest niemal jak opowieść, w którą chcemy wierzyć przez cały czas czytania przez nas wybranej lektury. ,,Nieosiągalny" to (nie ma się co oszukiwać) bajka o Kopciuszku, księciu i królestwie. I choć i tak wiemy, że to czysta literacka fikcja, to na chwilę chcemy w tę bajkę wsiąknąć. A powieść nowego duetu pisarskiego Nawara-Falkowska bez mrugnięcia okiem nam na to pozwala... (...) ,,Nieosiągalny" to romans, który czerpie pełnymi garściami z bajki o Kopciuszku. Duet literacki Nawara - Falkowska całkiem dobrze sobie poradził, choć nie ukrywam, że zabrakło mi tu kilku elementów, by książka była naprawdę dobra. Mimo wszystko muszę przyznać, że historię Olimpii i Wiliama czytało mi się bardzo szybko, a sama powieść napisana jest naprawdę lekko. Jeżeli więc lubicie od czasu do czasu sięgnąć po słodkie, może czasami nierealne, ale lekkie historie, które będą idealne na wieczór, to myślę, że ta książka w jakimś stopniu może spełnić Wasze oczekiwania. Z pewnością ten duet dopiero będzie się rozkręcał, więc będę czekała na kolejne historie, które nam zaoferuje. Całą recenzję przeczytasz na blogu http://mojswiatliteratury.blogspot.com/2021/02/ewelina-nawara-magorzata-falkowska.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
17-06-2021 o godz 09:17 przez: historie_budzace_namietnosc
Od dziecka lubiłam bajki, książę zakochiwał się w zwykłej dziewczynie i mimo złych chwil wygrywała prawdziwa miłość. Kto nie lubi takich bajek, które są romantyczne, pozwalają nam przenieś się w świat fantazji i gdzie zawsze wszystko kończy się dobrze. Marzenie co nie ? :) Więc będzie książę i rycerz w jednym. Kopciuszek. I miłość jak z bajki, tylko dla dorosłych. Uff gorąco.. Oraz złą macochę zastąpi zły ojciec. Ciekawie? Olimpia piękna, inteligentna studentka. Jej życie niestety nie jest usłane różami. Bo w domu który powinien być azylem i dawać jej poczucie bezpieczeństwa, takim nie jest. A to za sprawą jej ojca, który jest tyranem, katem i znęca się nad nią psychicznie. Tylko dlatego, że nigdy nie potrafi spełnić jego wygórowanych i nienormalnych oczekiwań. Dziewczyna nie spodziewa się, że wzięcie za przyjaciółkę zmiany w pracy tak odmieni jej życie. William nie spodziewa się, że przyjazd do Polski na wieczór kawalersko-panieński jego kuzyna tak odmieni jego życie. Jeden wieczór, spacer z Olimpią i już nie spocznie póki nie osiągnie swojego celu. Tylko czy różnice społeczne i kulturowe nie okażą się zbyt duże? Czy zwykła dziewczyna może stać się księżniczką? Czy Olimpia odważy się zaryzykować? I co na to wszystko król i królowa? „Nieosiągalny” to współczesna historia kopciuszka dla dorosłych. Gorące sceny, namiętność, pożądanie, humor, ból, smutek i to wszystko otoczone dużą dawką romantyzmu. Autorki pokazują jak rodzice potrafią swoimi chorymi ambicjami, egoizmem wpływać na dzieci i niszczyć ich marzenia i życie. Postacie są dobrze wykreowane i zyskują przy głębszym poznaniu. Książkę czytało mi się szybko, przyjemnie i relaksowała. Miła odskocznia od mafii. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
03-02-2021 o godz 16:52 przez: Anonim
Przychodzimy do Was z dzisiejsza premiera książki ,,Nieosiągalny”, którą napisały Ewelina Nawara oraz Małgorzata Falkowska. Za możliwość przeczytania, zrecenzowania oraz pokazania Wam kolejnej ciekawej pozycji SERDECZNIE DZIĘKUJEMY @wydawnictwomuza ,,MIŁOŚĆ JAK Z BAJKI.” ,,NAMIĘTNOŚĆ JAK Z FILMU DLA DOROSŁYCH.” ,,ŻYCIE JAK ŻYCIE. TYLKO ZNACZNIE CIEKAWSZE.” William książę Martagonu. Syn Króla i Królowej. Przystojny mężczyzna, żyjący na wysokim poziomie, nie bawiący się w związki, lubiący jednorazowe przygody z kobietami, ale tylko na specjalnych warunkach. Będąc w Polsce, a dokładnie w Toruniu na wieczorze panieńsko-kawalerskim swojego kuzyna Nick’a, zauważa piękna kelnerkę Olimpię, która na początku nie jest zainteresowana podrywaniem jej. Lecz zgadza się na jeden spacer po pracy. Co się stanie, gdy ludzie z różnych światów się ze sobą spotkają ? Czy ich relacja potoczy się dalej? Reszty dowiecie się czytając ,,Nieosiągalnego”. Na początku wielkie Gratulacje dla dziewczyn za napisania tak fascynującej książki. Szczerze nie chcę zdradzać więcej szczegółów, ponieważ jest ona tak fajna i meega ciekawa, ze na prawdę warto żeby znalazła się również w twojej kolekcji oraz kolejnej pozycji do przeczytania. Uwielbiam, gdy w książce stykają się ze sobą ludzie z różnych światów. Ola jest dziewczyna po przeżyciach i nadal zmaga się z wielkimi problemami. Spotykając na swojej drodze Williama chociaż na chwile może o nich zapomnieć. Wiadomo, że takie rzeczy zdarzają się tylko w filmach lub książkach i raczej ciężko żeby wydarzyło się na prawdę, ale pamietajmy że zawsze możemy o nich poczytać 😂😍 Oczywiście jak zawsze serdecznie polecamy i zachęcamy do przeczytania
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
02-02-2021 o godz 11:45 przez: mopsowe.czytanie
Pamiętacie bajkę o Kopciuszku? Ewelina Nawara i Małgorzata Falkowska stworzyły współczesną wersję dla dorosłych. Olimpia to młoda studentka, która dorabia sobie pracą w hotelu. Wcześnie straciła matkę, która była łagodna i otaczała ją ciepłem. Ojciec to jej całkowite przeciwieństwo- apodyktyczny, toksyczny tyran. Dziewczyna ma dość życia pod jego dyktando, ale nie potrafi mu się sprzeciwić. William to książe Martagonu wychowywany według protokołu, zasad i etykiet. Od najmłodszych lat był przygotowywany by w przyszłości zostać następcą tronu. W jego dzieciństwie niczego nie brakowało, no może poza swobodą. Jest typem buntownika i strasznym kobieciarzem, któremu się nigdy nie odmawia. Jedno przypadkowe spotkanie sprawia, że nie potrafią o sobie zapomnieć. Jak potoczą się losy bohaterów, których różni tak wiele? Czy wspólny spacer ulicami Torunia będzie początkiem czegoś większego? Po ciężkim dniu, kiedy poziom zmęczenia i frustracji sięga zenitu, potrzeba nam tylko jednego- odprężenia. Historia opisana przez autorki z pewnością to zagwarantuje. Lekka, zabawna i nieco niegrzeczna lektura poprawi humor i ukoi nerwy. Intrygujący bohaterowie, ciekawa fabuła i przeciwności losu, z którymi przyjdzie im się zmierzyć skutecznie odciągną naszą uwagę od szarej rzeczywistości. Czy przeszkadzało mi, że historia Olimpii i Williama była momentami przesłodzona i mało realna? Absolutnie nie, myślę że właśnie to, jest jej największym atutem. Przecież tego oczekujemy od bajek, mają nas przenieść w zupełnie inny magiczny świat, pobudzić  wyobraźnię i umocnić wiarę w szczęśliwe zakończenia. Takich książek powinno być zdecydowanie więcej!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-02-2021 o godz 12:15 przez: pskochamczytac
Z pewnością znacie bajkę o Kopciuszku. Ja będąc mamą trzech córek, do tej pory lubię przenosić się do świata baśni. Właśnie tak się czułam czytając tą historię. Miałam wrażenie jakbym znalazła się w świecie iluzji, ale tak samo jak w bajce, główna bohaterka nie miała łatwego życia.Tym razem to nie zła macocha, ale okrutny i despotyczny ojciec sprawiał, że dorosła dziewczyna żyła jak w niewoli pod jego stałym nadzorem. Jej wybawieniem okazał się uroczy dżentelmen William, którego przypadkowe spotkanie zamienia się w najpiękniejsze chwile, o których nawet się jej nie śniło. Jednak idylla nie trwa zbyt długo, ponieważ czas mija nieubłaganie, a prawdziwe życie to nie bajka. Powrót do rzeczywistości bywa bolesny.. To była naprawdę miła i przyjemna lektura, która z pewnością jest nieprawdopodobna, ale czy to nie piękne, że dzięki książkom możemy marzyć i fantazjować? Z początku główny bohater uchodził za zadufanego dupka, ale to było tylko pierwsze wrażenie, ponieważ w następnych rozdziałach udowodnił, że pomimo swojego statusu społecznego jest prawdziwym dżentelmenem, który ma ogromne serce - prawdziwy rycerz na białym koniu, który zrobi wszystko by uratować swoją księżniczkę. Od początku byłam nastawiona na lekką i romantyczną historię, którą dostałam. Muszę przyznać, że nie zabrakło w niej również pikantnych scen. Wpadką okazała się początkowa alergia Oliwii na lilie, a następnie jej cudowne ozdrowienie. Gdybym nie wiedziała, że książka została napisana przez dwie autorki w życiu bym się nie zorientowała, iż fabuła poprowadzona jest w duecie. Autorki spisały się rewelacyjnie i za to należą się im ogromne brawa.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
22-04-2021 o godz 19:52 przez: bookaholic.in.me
Wersja kopciuszka dla dorosłych. Bajka o przystojnym księciu Williamie, który zakochuje się w studentce z Torunia- Olimpii. Ona ucieka mu tylko na dwa dni, by potem mogli wieść piękne, królewskie życie w krainie Martagonu. Bardzo lekko i szybko czytało mi się tą historię, duży plus za krótkie rozdziały i poświęcenie niemal równych części na wersję zarówno Williama jak i Oli. Czy weszłam w tę książkę i razem z nimi żyłam w tej bajce? Nie. Ale i tak było sympatycznie, zwłaszcza, że nie czytałam jeszcze niczego podobnego. Moim zdaniem nazwanie zachowania bohaterki (która po krótkim nocnym spacerze postanawia wyjechać w nieznane) naiwnym to jednak niedopowiedzenie. Brakowało mi rozwinięcia niektórych kwestii, jak chociażby alergii Oli na lilie, lepszego spojrzenia na relację Majki i Simona. Można też było fajnie pociągnąć wątek Nicka i Em pod kątem ich prawdopodobnej zdrady. Nie wspomnę o tym, że życie z ojcem tyranem powinno się w jakis sposób odbić na psychice Olki. Ale wiem, wiem, nie krzyczcie, nie o to tutaj chodziło. Miało być jak w bajce- czyli cukierkowo i słodko, i to na pewno się autorkom udało. Ponadto, relacja bohaterów zbyt szybko weszła z niepewności w sielankę przypominającą długi związek, zabrakło mi tego efektu świeżego związku plus poznawania się bohaterów na naszych oczach. Chyba jestem za stara i wolę te uwspółcześnione "bajki" o niegasnącym uczuciu, gdzie pojawia się trochę więcej życiowych realiów, dramatów, łez i ukruszonych serc. Ale i tak brawa dla autorek za stworzenie tej nietuzinkowej książki, która z pewnością umili Wam zimowy wieczór :-)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
27-09-2021 o godz 17:32 przez: Anonim
William to młody, przystojny mężczyzna, który ma powodzenie u kobiet i nie dostaje kosza od nich. Przyjechał do Polski na wieczór panieńsko-kawalerski swojego kuzyna i jego narzeczonej. Nie spodziewał się, że od wypatrzonej na imprezie kelnerki Oli, otrzyma najpierw kosza, ale za drugim razem uda mu się ją namówić na spacer po jej pracy, pod koniec którego ona ucieka od niego.. Will po powrocie do domu, jest tak zauroczony Olą, że zleca ochroniarzowi żeby ją odnalazł. Jakie jest jego zdziwienie, gdy dowiaduje się, że Ola to tak naprawdę Olimpia... Olimpia a dla większości Ola bo tak każe, żeby do niej się zwracali. Młoda kobieta, która sie uczy i pracuje, mieszka tylko z apodyktycznym ojcem bo mama niestety zmarła. Olimpia otrzymuje niespodziewaną paczkę od Willa, w której jest zaproszenie na wesele kuzyna, suknia i wszystkie dane jej wylotu do Anglii. Decyduje się zaryzykować i wylatuje nie informując wcześniej ojca. Jest zaskoczona lotem jak i całym domostwem Willa, bo nie przypuszcza kim tak naprawdę on jest... Jakie będzie Jej zaskoczenie jak się dowie, że to jest książę!! Przez cały pobyt przyciąga ich do siebie, ale czy będzie im dane być razem? Czy rodzina Willa zaakceptuje jego wybór ? Czy Olimpia będzie umiała się odnaleźć w świecie księcia? Co zrobi Jej apodyktyczny ojciec, jak się o wszystkim dowie? Świetna historia Kopciuszka, z troszeczkę odmienna wersja, ale dla mnie super😉 Fajnie, szybko się czytało, było można przeżywać historie z jej i jego perspektywy. Polecam serdecznie
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
31-07-2021 o godz 17:39 przez: Paulina
Czy chcieliście w dzieciństwie być księżniczkami, bądź księciami? Nosić eleganckie i szykowne ubrania, tańczyć na wystawnych balach, bądź zakochać się z całych sił? Aaa i koniecznie odczarować pocałunkiem żabę?😉 Ja nie, ale ta wizja brzmi bardzo przyjemnie. ,,Życie jak z bajki. Namiętność jak z filmu dla dorosłych. Życie jak życie, tylko znacznie ciekawsze." Olimpia to skromna dziewczyna i pilna studentka, która mieszka w Toruniu. W swojej pracy poznaje Williama, który nie jest zbytnio w jej typie, ale on ma co do niej plany i zabiega o nią w niezwykle szarmancki sposób. Czy Olimpia da się porwać czarującemu Willowi. Czy czeka ich happy end? Ach, cóż to była za historia... Taka akurat dla mojej duszy niepoprawnej romantyczki. Bale, piękne suknie, rodowe kryształy i on... przystojny i czarujący książę... Piękna opowieść o Kopciuszku, który nie zgubił pantofelka, ale musiał zmagać się z codziennym życiem i nie miał macochy, ale ojca, który był despotą. I ta miłość, która pokonuje wszelkie przeciwności losu oraz różnice wynikające ze statusu życiowego i materialnego. ,,Nieosiągalny" to słodka- gorzka historia, która powoduje rozmarzenie na twarzy, ale i pokazuje, że w każdej bajce są momenty goryczy, bólu bądź niepewności. Duet @ewelina.nawara oraz @malgorzatafalkowska to dobry wybór, jeśli chcemy odpocząć od książek, które nazbyt obciążają nasze głowy. Świetna lektura dla osób, które lubią szczęśliwe zakończenia oraz blaski i cienie królewskiego życia.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
17-02-2021 o godz 11:26 przez: Lukrecja84
🌹„NIEOSIĄGALNY”🌹 Ewelina Nawara Małgorzata Falkowska Wydawnictwo AKURAT Wydawnictwo MUZA Czy zastanawialiście się kiedyś, jak to jest przeżyć historię miłosną tak jak z bajki? Mówię tutaj o bajce Kopciuszek z tym, że tutaj Kopciuszek ma wrednego ojca. On nie zasługuje na to, żeby nim być ani na to żeby żyć. Jest tyranem rodziny. Po śmierci mamy Olimpii, zaczął ją katować. Przez przypadek poznaje przystojnego mężczyznę. William jest księciem królestwa Martagon. Czy taka miłość ma szansę przetrwać? Co na to rodzice księcia? Tego to już musicie dowiedzieć się sami. Kopciuszek w wydaniu dla dorosłych. Bardzo szybko czyta się tą powieść. Jak zaczniecie czytać nie będziecie mogli przestać, aż nie przeczytacie ostatniej strony. Są zwroty akcji. Jak w każdej bajce są dobre i złe postacie. Czy warto przeczytać? Moim zdaniem warto. Nie jest to ciężka powieść. Są gorące sceny tylko dla czytelników dorosłych. Dlatego polecam powieść „Nieosiągalny” wyłącznie osobą pełnoletnim. Chcecie poznać przystojnego księcia, przyszłego króla Martagony? A może wolicie poznać uroczą Olimpię? Czy tak jak w bajkach, ta historia będzie miała szczęśliwe zakończenie? Przekonajcie się czytając „Nieosiągalnego”. Dziękuję autorką Ewelinie Nawara i Małgorzacie Falkowskiej, za to, że stworzyłyście takie urocze dzieło. Życzę wam dalszych sukcesów i więcej podobnych, cudownych dzieł. 🌹😘😊 Polecam, polecam i jeszcze raz polecam. Moja ocena to 9/10
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-02-2021 o godz 09:18 przez: juswita
Która z nas nie kocha historii o Kopciuszku? Ileż z nas marzyło, będąc małą dziewczynką o pięknym ślubie z księciem na wielkim zamku? Życie jednak zweryfikowało nasze marzenia bo się okazało, że książąt na wydaniu na świecie jednak nie jest zbyt dużo, a prawdopodobieństwo tego, że właśnie na takiego mężczyznę się trafi jest mniej więcej takie jat to, że trafi się szóstkę w lotka. Jednak Ewelina Nawara i Małgorzata Falkowska podjęły próbę spisania historii o księciu i zwykłej dziewczynie, czyli sięgnęły do naszych młodzieńczych wyobrażeń i oblekły je w słowa. Trzeba przyznać, że wyszło im to całkiem zgrabnie. Historia Williama i Olimpii na nowo pozwoliła zamarzyć o zakochaniu od pierwszego wejrzenia, o rozkochiwaniu w sobie niezwykle przystojnego księcia, gentelmana w każdym calu, o pięknym królestwie w kraju gdzie zawsze świeci słońce, a ludzie są uśmiechnięci i przyjacielscy. Oczywiście musiał być wątek czarnego charakteru, w tej wersji to ojciec Olimpii, ale on przyczynił się tylko do tego, że cała akcja potoczyła się szybciej w kierunku zakończenia pt. „żyli długo i szczęśliwie” To bardzo przyjemna lektura, w zasadzie na jeden dłuższy wieczór, bo czyta się ją bardzo szybko, a jednocześnie wciąga na tyle, że nie chce się jej odłożyć. Super, że ktoś sięgnął do dziewczęcych marzeń i ubrał je w dorosłe teksty. Kawał dobrej roboty dziewczyny, trzymam kciuki za kolejne projekty.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
03-02-2021 o godz 16:51 przez: sajko_n_
Życie Olimpii nie jest łatwe. Po śmierci matki, dziewczynę wychowuje despotyczny ojciec, który pod pozorem opiekuńczości i troski, znęca się nad nią psychicznie i ogranicza jej wolność. Ucieczką od domowych problemów jest praca jako kelnerka w hotelu. Pewnego dnia na jednym z przyjęć, Olimpię nieprzyjemnie zagaduje pewien chłopak. Tym chłopakiem jest William, czyli tytułowy „Nieosiągalny”. Dziewczyna jeszcze nie wie, kim jest jej nowy adorator. „Nieosiągalny” to współczesna adaptacja kopciuszka. Olimpia jest bohaterką tragiczną, której życie zmienia się w bajkę po poznaniu Williama. Choć ich znajomość nie zaczęła się od miłości od pierwszego wejrzenia, z biegiem czasu widzimy rodzące się uczucie między tą dwójką. Olimpię ciężko naznaczyło życie, dlatego też uważa, że nie zasługuje na przyszłość u boku księcia. William natomiast, okazał się troskliwym i dobrym mężczyzną. Broni dziewczynę przed ojcem i zapewnia jej bezpieczny azyl. Opowieść ta jest przepełniona dramatyzmem ale także nadzieją, dzięki czemu czytanie jej jest tak emocjonujące. Postawa Williama jest godna podziwu, ponieważ pomimo przeciwności losu i ryzyka utraty dobrego imienia, zawsze staje po stronie wybranki, wspiera ją i chroni. Oczywiście, jest tu sporo tendencji, ale przecież pierwowzorem jest kopciuszek – nie można wymagać innowacyjności. Lekka i przyjemna lektura, którą można przeczytać w jeden wieczór.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
05-03-2021 o godz 16:13 przez: Anonim
„Po raz pierwszy myśl o związku mnie nie przerażała. Chciałem tego. Chciałem jej u mojego boku”. Autorki dały nam bajkę mało realną, ale bardzo przyjemną w odbiorze. Mamy księcia Williama i Kopciuszka o imieniu Olimpia. William nie jest typem mężczyzny na którego Olimpia zwróciłaby uwagę gdyby nie pewne okoliczności. Wydaje się, że ich znajomość skończy się szybciej niż się zaczęła, ale William ma w stosunku do Olimpii pewne plany. A jest to facet który zawsze dostaje to czego chce. W tej bajce nie ma złej macochy jest za to okrutny ojciec… Dobrobyt, zbytki, bogactwo, posiadanie mnóstwa rzeczy wcale nie oznacza, że mamy patent na szczęście i bezproblemowe życie. Wyobrażenia o luksusie, braku trosk i zmartwień. Każdy z nas ma jakieś problemy, większe czy mniejsze. Samo życie. Współczesny mezalians? On książę, ona kelnerka. Dwa zupełnie różne światy, inne poglądy, różne postrzeganie rzeczywistości. Czy da się to połączyć i doprowadzić do szczęśliwego końca? Miłość, która nie powinna się przydarzyć, poczucie obowiązku wobec rodziny, które są bardzo dalekie od potrzeb serca. Ogromny wpływ apodyktycznych rodziców na przyszłość dzieci, chore ambicje i egoizm. Przemoc fizyczna i psychiczna. Słodko-gorzka, bajkowa opowieść, która skutecznie odciąga od naszej trudnej rzeczywistości. Fajny pomysł i ciekawe wykonanie. Polecam, Tatiasza i jej książki :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
18-02-2021 o godz 20:51 przez: Jadzka.aa
Nieosiągalny, to taki kopciuszek dla dorosłych, ale czy wywołał u mnie efekt wow? Jest to książka napisana przez dwie autorki: Małgorzata Falkowska, której miałam okazję czytać Iliasa i Laosa oraz Ewelina Nawara i kompletnie nie odczułam tego, że Nieosiągalny napisany jest przez dwie osoby! Więc wielkie brawa dla autorek, że podołały i udało się im stworzyć powieść, która jest dopięta pod każdym względem. Mamy dobrze wykreowanych bohaterów, retelling kopciuszka tylko,że w wersji dla dorosłych. Książkę czyta się przyjemnie, lekko. Nie wymaga od nas jakiegoś większego zaangażowania, dzięki czemu śmiało może nadawać się w chwilach, w których chcemy się oderwać do cięższych książek, od codzienności, która nas przytłacza. Osobiście do książki podeszłam ze sporym zapałem. Przeczytałam opis i sądziłam, że porwie mnie świat Olipmii i Wiliama, ale nie porwał. Brakowało mi tu tego "pazura". I myślę, że to jest takie moje "ale". Mam ogromny problem z ocenieniem tej książki, ponieważ jako całość wypadła naprawdę przyzwoicie, ale momentami mnie nudziła, kilkakrotnie odkładałam ją na rzecz innej książki, ale wracałam, ponieważ zawsze kończę zaczęte pozycje. Czy żałuję poświęconego jej czasu? W sumie to nie, bo bawiłam się z nią nawet dobrze. Pozwoliła mi się zrelaksować, odciąć od mafii, którą miałam na co dzień, ale niestety mnie nie zachwyciła.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-02-2021 o godz 18:28 przez: Joanna Wodniczak
Olimpia Nowicka jest kelnerką. Dużą część swojego czasu poświęca na naukę i pracę. William jest mężczyzną z wyższych sfer, w którego życiu od zawsze ważna jest etykieta. Poznają się na imprezie, na której on jest gościem, a ona zastępuje w pracy przyjaciółkę. Wydaje się, że ich znajomość skończy się po jednym spacerze ulicami Torunia, ale Will ma wobec Olimpii inne plany. Autorki mają lekki styl pisania, przez co „Nieosiągalnego” czyta się bardzo przyjemnie i szybko. Moim zdaniem to idealna książka na wieczorny relaks. Na początku niezbyt podobały mi się rozdziały z perspektywy Olimpii, ale im dalej, tym było coraz lepiej. Ogólnie książka mi się podobała, mimo kilku drobnych minusów. Chyba największym z nich było to, że dowiadujemy się, że główna bohaterka jest uczulona na lilie (narodowy kwiat Martagonu, który podobno znajduje się tam praktycznie wszędzie), kicha na sam zapach liliowych kosmetyków, a później ten aspekt został zupełnie pominięty – Olimpia nie ma problemu z przebywaniem wśród nich, a nawet sama inicjuje styczność z nimi. Cieszę się, że autorki nie powieliły kliszy złej macochy. Niektóre fragmenty były przewidywalne, ale były też takie, które zaskakiwały. Podsumowując, jest to fajna, lekka książka, która dobrze się sprawdzi, gdy macie ochotę się zrelaksować. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-02-2021 o godz 14:10 przez: anonymous
“Wolę być twoim księciem, Kopciuszku, bo bajki zawsze lepiej się kończą niż zwykłe życie” William poznaje Olimpie na przyjęciu w Toruniu. Wydaje się, że ich znajomość skończy się po spacerze ulicami tego pięknego miasta, jednak książę ma wobec dziewczyny inne plany i zrobi wszystko, żeby osiągnąć swój cel. Która z nas, w dzieciństwie, chociaż przez chwilę nie chciała być Kopciuszkiem? Chyba każda, choć ja wolałam być Power Rangersem, to Kopciuszek był też jedną z opcji, którą rozważałam. “Nieosiągalny” to właśnie retelling tej cudownej baśni. Zamiast złej macochy występuje tu ojciec, który wie najlepiej co jest dobre dla jego córki. “Nieosiągalny” to książka, która została napisana przy współpracy Eweliny Nawary i Małgorzaty Falkowskiej, nie wiem jak autorki to zrobiły, ale nigdy nie powiedziałabym, że pisały to dwie osoby. Historia jest dobra i przyjemna, a styl autorek bardzo lekki. Oczywiście jest też dość przewidywalna i chwilami mocno cukierkowa, ale to retelling bajki, a bajkom to się wybacza. Bawiłam się świetnie. Zabrakło mim rozwinięcia wątku jednego z przyjaciół Willa, ale mam cichą nadzieję, że autorki jeszcze raz połączą siły i opowiedzą historię Simona. Tymczasem polecam wam “Nieosiągalnego”, bo to lekka i przyjemna historia, która jest idealna nie tylko na zimowe wieczory.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-02-2021 o godz 22:19 przez: siedzewksiazkach
Olimpia i William pochodzą z dwóch różnych światów. Ona na co dzień przechadza się ulicami Torunia. On z kolei dumnie kroczy po Martagonie jako członek tamtejszej rodziny królewskiej. Spotykają się na przyjęciu w jednym z toruńskich lokali, ale ich historia wcale się tam nie kończy, ona dopiero się zaczyna... "Nieosiągalny" to powieść spod pióra dwóch autorek. Ewelina Nawara i Małgorzata Falkowska wykreowały historię, która po części przypomina współczesne dzieje Kopciuszka. Opowieść o uczuciu pomiędzy głównymi bohaterami jest wręcz bajkowa, ale nie brak w niej zwyczajnych, ludzkich problemów. Olimpia czy też dla znajomych Olka, nie ma w życiu łatwo, a spotkanie Willa jest wręcz jej wybawieniem. On jest pewny siebie, ale też uroczy i romantyczny. "Nieosiągalny" jest bardzo podobny do wielu współczesnych filmowych wersji, gdzie zagubiona dziewczyna spotyka księcia z dalekiego kraju. Tak jest i tutaj. Ale czy to źle? Zdecydowanie nie. Choć miałam moment zwątpienia i niektóre kwestie nie do końca mi podpasowały, to koniec końców jest to dobra książka. Ale liczyłabym na rozwinięcie wątku przyjaciela głównego bohatera (w mojej głowie zrodził się już nawet pewien pomysł 🙊). Jeśli liczycie na słodką historię idealną na zimowy wieczór to sięgnijcie po to dzieło.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-08-2021 o godz 19:57 przez: Karolina
Olimpia młoda, piękna kobieta, która pracuje i studiuje aby przypodobać się ojcu gdyż on jest bardzo wymagający w stosunku do córki. Kiedy podczas pracy poznaje Willa, przystojnego mężczyznę zgadza się oprowadzić go po Toruniu i miło spędzić z nim czas. William przystojny i urokliwy mężczyzna, który pochodzi z rodziny królewskiej ale nie afiszuje się z tym, kiedy pierwszy raz ujrzał Olimpię postanowił bliżej ją poznać i kilka dni później zaprosił ją na ślub kuzyna. Między bohaterami iskrzy i postanawiają nie walczyć z uczuciem. Pewna sytuacja z ojcem Olimpii utwierdza ją w przekonaniu że musi zawalczyć o miłość i szczęście u boku księcia. Czy ta bajka będzie miała Happy End ? Czy miłość poklna wszystkie przeszkody ? Bardzo romantyczna, piękna historia miłości, oddania i poświęcenia. Rozmarzyłam się czytając tę książkę i zapragnęłam takiego księcia Williama dla siebie 😊 Cudownie czytało się książkę, szybko i płynnie a to dlatego, że napisana jest w świetnym stylu i z humorem. Akcja częściowo dzieje się w Toruniu i muszę tu wspomnieć, że mieszkam niedaleko i Toruń jest mi bardzo bliski więc tym bardziej była to bardzo przyjemna lektura. Oczyma wyobraźni spacerowałam razem z bohaterami uliczkami Torunia. Polecam z całego serca ❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji