Olimpia młoda, piękna kobieta, która pracuje i studiuje aby przypodobać się ojcu gdyż on jest bardzo wymagający w stosunku do córki. Kiedy podczas pracy poznaje Willa, przystojnego mężczyznę zgadza się oprowadzić go po Toruniu i miło spędzić z nim czas. William przystojny i urokliwy mężczyzna, który pochodzi z rodziny królewskiej ale nie afiszuje się z tym, kiedy pierwszy raz ujrzał Olimpię postanowił bliżej ją poznać i kilka dni później zaprosił ją na ślub kuzyna. Między bohaterami iskrzy i postanawiają nie walczyć z uczuciem. Pewna sytuacja z ojcem Olimpii utwierdza ją w przekonaniu że musi zawalczyć o miłość i szczęście u boku księcia. Czy ta bajka będzie miała Happy End ? Czy miłość poklna wszystkie przeszkody ? Bardzo romantyczna, piękna historia miłości, oddania i poświęcenia. Rozmarzyłam się czytając tę książkę i zapragnęłam takiego księcia Williama dla siebie 😊 Cudownie czytało się książkę, szybko i płynnie a to dlatego, że napisana jest w świetnym stylu i z humorem. Akcja częściowo dzieje się w Toruniu i muszę tu wspomnieć, że mieszkam niedaleko i Toruń jest mi bardzo bliski więc tym bardziej była to bardzo przyjemna lektura. Oczyma wyobraźni spacerowałam razem z bohaterami uliczkami Torunia. Polecam z całego serca ❤️

To moje pierwsze spotkanie z autorkami. Może nawet nie ostatnie. Moim skromnym okiem przyznam, że dobrze piszą. Na początku muszę nadmienić, że bardzo podoba mi się wykonanie okładki 😂 Ale przejdźmy do rzeczy... Historia była dosyć ciekawa, nie dało się odczuć stylu pisania polskiej autorki. Nie był to typowy erotyk przepełniony wulgaryzmem. Bardziej mogę nazwać tą hisotrię - bajką dla dorosłych. Bohaterowie byli całkiem dobrze wykreowani. Główna bohaterka - wykształcona, oczytana studentka. Jednak jak to Kopciuszek, wiedzie ciężkie życie w domu. Jej jedyną ostoją jest przyjaciółka - Majka. Akcja toczyła się dosyć szybko i bardzo przewidywalne. Nie mogłam zrozumieć Olimpii dlaczego tak wstydzi się swojego imienia. Główny bohater - William - książę podrywacz, który szuka tej jedynej, ale do spotkania z Olimpią, nie wyobraża sobie spędzić reszty życia tylko z jedną kobietą. Jak dla mnie momentami była zbyt słodko-pierdząca. Chwilami juz przewracalam oczami, ale to jednak bajka (dla mnie momentami trochę sztuczna), dlatego ten cukier się tak z niej wylewa😂 Cos w niej zabrakło i tym cosiem bylo prawdopodobnie budowanie napięcia między bohaterami. https://www.instagram.com/p/CLNPfZfB-q_/

Proszę się przyznać, która z nas jako mała dziewczynka nie marzyła o księciu z bajki? "Nieosiągalny" Eweliny Nawary i Małgorzaty Falkowskiej od @wydawnictwomuza to właśnie taka współczesna wersja Kopciuszka. Olimpia nie ma łatwego życia ze swoim ojcem tyranem, z którym zostaje po śmierci mamy. Ojciec znęca się nad nią w najgorszy sposób, gnębiąc ją psychicznie, wykorzystując w tym celu pamięci o zmarłej matce. Jednak życie jest nieprzewidywalne i pewnego dnia w pracy, los nieoczekiwanie stawia na jej drodze pewnego przystojnego mężczyznę. Młodzi ludzie wpadają sobie w oko, jednak po skończonej pracy dziewczyna musi wracać do domu, przekonana że już nigdy nie spotkam Williama. Okazuje się, że jest to książę Martagonu, który tak łatwo nie odpuszcza i będzie zabiegał o względy Olimpii. Jak dziewczyna zareaguje, gdy dowie się kim jest jej wybranek? Czy tak różni ludzie mają szansę na wspólną przyszłość? Jakie perypetie czekają tą dwójkę? Wszystkiego oczywiście dowiecie się po przeczytaniu książki. Super się bawiłam czytając ją. A ten bajkowy klimat mnie zauroczył. Polecam Wam ten lekki, bajkowy romans a wydawnictwu dziękuję za egzemplarz.

@justy.82 ,, Nieosiągalny ,, to historia jak z bajki. On bogaty , przystojny, seksowny jak diabli następca tronu maleńkiego państwa. Ona studentka tyranizowana przez tatusia despote . Spotykają się na przyjęciu kawalersko-panienskim jego kuzyna gdzie on jest gościem , a ona kelnerką .Jemu jak do tej pory żadna się nie oparła , więc jej niedostepność go pociąga. Więc postanawia ją za wszelką cenę zdobyć , tym bardziej ,że ona nie znosi takich facetów którzy myślą,że wszystko im się należy. Udaje mu się ją namówić na wspólny spacer ulicami Torunia. I tak zaczyna się wspólna historia Olimpii i Williama , których dzieli wszystko, wydaje się to przeszkodą nie do pokonania , ale coś ich ku sobie przyciaga jakaś niewidzialna siła , która z każdą chwilą przybiera na sile . Jest tu również dużo śmiałych scen, które wywołują wypieki na twarzy, ale i tak w końcu najważniejsza miłość , która pokona wszystkie przeciwności losu , które stają im na drodze. Współczesna bajka o Kopciuszku napisana w duecie Ewelina Nawara i Małgorzata Falkowska podczas czytania nie odczuwa się tego . Bardzo polecam , czyta się bardzo szybko . Odprężenie gwarantowane.

Zawsze chętnie sięgam po książki, które zawierają w sobie motyw z baśni. "Nieosiągalny" to opowieść, która lekko nawiązuje do Kopciuszka przez co cała historia jest urocza i magiczna. William i Olimpia pochodzą z dwóch różnych światów. On jest przyszłym królem małego państwa, a ona to zwykła studentka pochodząca z Torunia. Ich jedno spotkanie zmieni wszystko. Całą książkę przeczytałam zaledwie w dzień. Czytało się szybko, a przede wszystkim przyjemnie. Autorki stworzyły naprawdę cudowną historię. Historię, w którą trudno uwierzyć ale, o której często niejedna z nas marzyła. Bo która z was nie chciałaby poznać księcia i zostać jego księżniczką? Bardzo podobało mi się, że oprócz całego bajkowego romansu i wielkiej miłości mamy tutaj też kilka ważnych i problematycznych wątków. Zamiast złej macochy dostajemy ojca tyrana, który kontroluje życie Olimpii. William i jego rodzice muszą zmagać się z problemami królestwa i próbą zamachu. Tutaj naprawdę wiele się dzieje. "Nieosiągalny" to świetna książka, którą z całego serca wam polecam. Jest urocza, zabawna, romantyczna. Jest tu wszystko czego wymagam od lekkiego romansu.

Ona pracowała jako kelnerka, on przyjechał na zaręczyny swojego kuzyna. Pochodzą z dwóch różnych światów, jednak od samego początku Williama i Olimpie coś do siebie ciągnie. Wspólny spacer po ulicach Torunia miał być jednorazowym spotkaniem, a przynajmniej tak kobieta takie miała plany. William miał inne, Olimpia go zafascynowała, chciał poznać ją bliżej i dlatego zaprosił do siebie, aby towarzyszyła mu na ślubie kuzyna. Kobieta była zaskoczona zaproszeniem, przecież praktycznie się nie znali. Jednak namówiona przez przyjaciółkę postanowiła jechać. Choć raz się zabawić, pomimo konsekwencji, jakie będzie musiała ponieść, jak wróci. Prywatny samolot, wspaniały dom i informacja, że mężczyzna jest księciem, mocno ją zaskoczyły. Jednak ona widzi w nim kogoś więcej niż tylko księcia. Czy dwoje ludzi z tak różnego świata ma szansę na bycie razem? Czy Olimpia zaryzykuje?.... Cała recenzja na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2021/02/wydawnictwo-muza-ksiazka-pt.html

3,5/5⭐ Nowa rzeczywistość zdecydowanie przerosła Simona. Pomóc ma w tym ma mu Majka. Do czego doprowadzi ta relacja? Bardzo dobrze mi się czytało tę pozycję. Postać Majki z jednej strony polubiłam za jej niewyparzony język, a z drugiej strasznie mnie denerwowała swoim niezdecydowaniem, sama podejmowała taką, a nie inną decyzję, a wymagała czegoś innego. Postać Simona bardzo mi się spodobała, szczególnie niektóre jego odzywki czy przemyślenia to było cudo i nie raz doprowadzały mnie do śmiechu. Akcja jest przewidywalna, ale mimo to książkę czytało mi się przyjemnie, zarówno zresztą jak wcześniejszą część. Książka niesie ze sobą ważne przesłanie zresztą jak każda bajka, czyli jak ważna jest samoakceptacja i że prawdziwe piękno wywodzi się ze środka, a nie z zewnątrz. Idealna lektura na jeden raz, szczególnie dla wszystkich fanów "Pięknej i bestii", zachęcam także do sięgnięcia po wcześniejszy tom, jeśli jeszcze tego nie zrobiliście. ❤

'Nieosiagalny" Współczesna wersja Kopciuszka i chociaż Olimpia nie zgubiła pantofelka, za to rozkochała w sobie księcia. Historia pełna uniesień i romantycznych chwil, chociaż nie zabrakło w tej książce elementów dramatycznych a wręcz okrutnych. Ola, która nie miała łatwego życia przy boku ojca, poznając Williama z wielką radością wyrusza na przygodę życia. I chociaż ta historia wydaje się mało prawdziwa to miło jest poczytać o tak cudownej miłości, która pojawia się jakby od pierwszego wejrzenia. . Autorki w cudowny sposób pokazały, że miłość nie ma granic, nie liczy się status społeczny, wykształcenie czy majątek. Przyjemne pióro autorek sprawiło, że strony znikały same a dynamiczna akcja nie dała się nudzić. Było słodko, namiętnie i odrobione niebezpieczne. I najlepsze dopiero przed nami, bo to jeszcze nie koniec tej historii. Więc wypatruje kontynuacji.

"Nieosiągalny" to historia pewnej znajomości. On - William - wpływowy, zamożny mężczyzna mieszkający za granicą, ona - Olimpia - kelnerka z Torunia. Przypadkowe spotkanie na przyjęciu, które odbywa się hotelu w Toruniu, gdzie William jest gościem to początek ich znajomości. Mamy tu historię Kopciuszka XXI wieku, ale nie ma złej macochy, tylko zły ojciec dziewczyny. Czy ta para ma przed sobą przyszłość? Kim jest nieznajomy? Tego nie chcę zdradzać, przeczytajcie sami. Jeśli chcecie lekką, przyjemną bajkę na wieczór, to zachęcam! Przeniesiecie się do luksusowego życia Williama. Zapewne to książka dla młodego pokolenia. Szybko się czyta, są krótkie rozdziały, liczące cztery, pięć stron. Historia opowiedziana jest z punktu widzenia William oraz Olimpii. "Nieosiągalny" to początek nowej serii, więc czekam na kontynuację!

Bajka o "Kopciuszku" w wersji dla dorosłych? Czemu nie. On książę, ona zwykła szara myszka. On może mieć wszystko, ona boryka się z pewną sprawą, o której wstydzi, a może i też boi się mówić. Dzięki Willowi na chwilę zapomni o tym co ją męczy, ale czy skończy się to dla niej lepiej czy jeszcze gorzej. Czy bańka szczęścia, którą otoczył ją Will ma szansę na przetrwanie czy może pęknie i iluzja się rozprysnie. Książka ta jest z gatunku tych lekkich, łatwych i przyjemnych. Czyta się bardzo szybko dzięki temu, że jest krótka, ale także dlatego, że jest napisana w tak przyjemy sposób. Jest to słodki romans, którego nawet gorycz tajemnicy bohaterki nie jest w stanie stłamsić. Jeśli lubicie słodkie romanse z happy endem to ta powieść zdecydowanie trafi w Wasz gust.

"Nieosiągalny" jest to lekka i przyjemna historia. Opowiada o Olimpii ,która nie ma łatwego życia. Mieszka w Toruniu z wymagającym i okrutnym ojcem , który znajduje okazję żeby ukarać córkę , która jest dorosła kobietą. Pewnego wieczoru poznaje Willa ,który nie jest w jej typie. Jednak wybiera się z nieznajomym mężczyzną na spacer ulicami Torunia. William nie wyjawia o sobie całej prawdy. Czy ich znajomość zakończy się na jednym spacerze? Mężczyzna ma inne plany wobec dziewczyny. Książka bardzo mi się podobała. Cieszę się, że mogłam przeczytać współczesną interpretację "Kopciuszka". Moim zdaniem autorki miały dobry pomysł na fabułę. Szczerze polecam Wam tą niesamowitą historię.

* Will nie jest mężczyzną w typie Olimpii. Wydaje się że ta znajomość skończy się na jednym spacerze uliczkami Torunia. Jednak mężczyzna ma inne plany, i nie spocznie póki ich nie zrealizuje. "Nieosiągalny" to opowieść o Kopciuszku. Nie ma w niej jednak złej macochy, jest jednak bardzo zaborczy ojciec. Jest tutaj miłość jak z bajki, ale i zwykle ludzkie problemy... * Książka wciągnęła mnie od samego początku. Niby historia o Kopciuszku, którą znamy z dzieciństwa, w wersji dla dorosłych. I nie tylko chodzi o to że są pikantniejsze sceny, ale i o to, że jest dużo emocji, nie zawsze tych dobrych... Cieszę się, że już wkrótce przeczytam kontynuację tej powieści. Polecam!

Kopciuszek był moją ulubioną księżniczką Disneya. "Nieosiągalny" to idealna rozrywka na jeden wieczór, przy której możemy się odprężyć, wyciszyć na chwilę swój umysł i po prostu dobrze się bawić. Zakończenie pewnie można było przewidzieć od początku do końca, ale za to znalazły się sceny, których się nie spodziewałam, i podczas ostatnich 30 stron, gdy myślałam, że już nic mnie nie zaskoczy, to jednak byłam w błędzie. Polecam jako lekką, przyjemną książkę na wieczór, takich książek nigdy dość, a ja czekam na kolejne części, bo już czuje że to będzie dobre i znowu będę siedzieć czytając do 2 w nocy. ❤

Jestem strasznie rozczarowana ta pozycja i choć myślałam momentami, ze ta historia się uratuje to jednak mówię jej stanowcze nie. Partie męskie dosyć przyjemnie rozpisane, żeńska strona to totalny gniot, a fragment autorki ( nie wiem której) dotyczący gramatyki języka angielskiego to już mega cios zadany samej sobie prosto w kolano. Nie wypowiadamy się na tematy o których nie mamy pojęcia bo wychodzą z tego bzdury. Historia bardzo naiwna, wątki które warto było pociągnąć zostały spłaszczone … a szkoda bo pomysł na historie był super. Boje się sięgnąć pod druga cześć

Już dawno nie czytałam czegoś tak lekkiego, przyjemnego, a zarazem całkiem dobrze napisanego i pozbawionego standardowych romansowych głupotek. Jest to historia pełna baśniowego klimatu, trochę schematyczna, może momentami przewidywalna, jednak w tym przypadku to bardziej zaleta niż wada. Bohaterzy to sympatyczne postacie, łatwo ich polubić i trzymać kciuki za ich relację. Mamy też  kilka gorących scen, przedstawionych w naturalny sposób, bez żenady czy niesmaku.

"Wolę być twoim księciem, Kopciuszku, bo bajki zawsze lepiej się kończą niż zwykłe życie." Zapraszam na moją opinię https://mojefikusnezycieblog.blogspot.com/2021/02/nieosiagalny.html

Powiem szczerze, że czytałam tę książkę, bo czytałam. Mimo iż starałam się pamiętać, że ma to być bajka, to jednak mi to nie pomogło w odbiorze historii. Zabrakło mi tego czegoś.