Miłość. Seria Twisted (okładka  miękka)

Książka naprawdę przewidywalna, nie było ani jednego momentu zaskoczenia. Typowy ultra-masculine mężczyzna, bardzo władczy, bogaty, do tego ma specjalne „preferencje”. Dziewczyna pogodna, wesoła, próbująca zdobyć jego serce. Duży plus za spokojny rozwój relacji- nie była ona zbyt szybka i zbyt ostra, uczucia rozwijały się powoli. Poza tym czytało się ją dość przyjemnie. Czasem się irytowałam, bo często w namiętnych scenach zdania bardzo się powtarzały, zupełnie jakby autorka nie mogła znaleźć innych słów. Zakończenie tez mnie nie usatysfakcjonowało. Było dla mnie delikatnie zaskakujące i intrygujące, ale przewidywalne. Autorka dosłownie pognała do końca, żeby od razu przeskoczyć do innego tematu. Zabrakło mi dalej rozwoju relacji bohaterów po wszystkich wydarzeniach. Zaniedbano też bohaterów drugoplanowych. Polecam jeśli szukacie szybkich, niezbyt ambitnych, podniecających książek. Ale głębi i zaskoczenia w niej napewno nie znajdziecie…

W połowie zabawna, w połowie mroczna- w całości idealna!

Ciekawa książka. Idealna na zimowe wieczory.

Byla fajna

Seria Twisted swego czasu nawiedzała mnie na tik toku. Wszędzie widziałam cytaty i filmiki, które mnie zaintrygowały. Kilkukrotnie zbierałam się za zamówienie całej serii, ale nigdy do tego nie doszło. Potem okazało się, że książka zostanie przetłumaczona, więc pozostało mi tylko czekać. I wyczekałam. Nim przejdę do konkretów, muszę, po prostu muszę wspomnieć o okładce, bo jestem w niej zakochana, a to, jaka jest ona w dotyku to już jest inny wymiar satysfakcji. Ava Chen i Alex Volkov. Ava jest taką dziewczyną, z którą mogłabym się zaprzyjaźnić. Momentami jest naiwna, za bardzo uczuciowa, czasami coś palnie, zażartuje, otoczy troską i opieką wszystkich dookoła. Bardzo ją polubiłam, bo mimo fikcji literackiej wydawała się prawdziwa. Kto wie, czy taka Ava gdzieś nie istnieje. A Alex Volkov? Opisywany był jako dibeł ukryty pod maską anioła. Jako zimny, bezwzględny mężczyzna, wręcz robot. A ja kompletnie go tak nie odbierałam. Owszem, był wycofany i trzymał uczucia na wodzy, ale diabłem bym go nie nazwała. Powiedziałabym nawet, że w moich oczach był on postacią wręcz przerysowaną. Najbogatszy, najinteligentniejszy, najprzystojniejszy. Ma kontakty niemal wszędzie, zna każdego i wszystko załatwi - tego nie kupiłam i trochę drażniły mnie te wzmianki jak to on wszystko może, bo tak. Ava jest młodszą siostrą najlepszego przyjaciela Alexa. Dwójka zna się od ośmiu lat, jednak ich kontakty nie były jakieś bliskie. Gdy Josh wyjeżdża na rok, prosi swojego przyjaciela, by ten miał oko na jego młodszą siotrzyczkę. Alex niechętnie się zgadza i tutaj zaczyna się cała historia tej dwójki. Obydwoje mają swoje demony. Alex na własne oczy widział śmierć swoich bliskich, z kolei Ava otarła się o śmierć i nie pamięta swojego dzieciństwa. Męczą ją koszmary i wspomnienia, jednak dziewczyna nie jest w stanie jasno powiedzieć, co tak naprawdę się wtedy stało. Zarówno Alex, jak i Ava mają swoje tajemnice do odkrycia. I będzie to bolesne, a przynajmniej dla Avy. W pewnym momencie, było mi jej tak żal, że najchętniej bym ją przytuliła. Cieszyłam się, że miała przy sobie swoje przyjaciółki, które skradły moje serce i szczerze mówiąc, nie mogę się doczekać ich książek. Fabuła mnie wciągnęła do tego stopnia, że w ciągu zaledwie jedego wieczoru ją przeczytałam. Książka jest przyjemna, napisana prostym językiem. Jednak nie do końca rozumiem jej fenomen - powiedziałabym, że w ostatnim czasie przeczytałam książki, które bardziej zasługiwałyby na rozgłos, niż akurat ta pozycja. Ale może jest też to zasługa całej serii, bo to jest akurat pierwsza część, a trzy historie przed nami. Jeśli chcecie spędzić wieczór z lekką książką, o bardzo przyjemniej w dotyku okładce, to polecam wam sięgnąć po tę pozycję.

Swego czasu przeglądając zagraniczne bookstagramy, spotkałam się z wieloma zachwytami na temat tej książki, więc kiedy dowiedziałam się, że zostanie przetłumaczona również na język polski, od razu zdecydowałam, że skoro jest tak polecana w czytelniczym świecie, to muszę ją koniecznie kupić. Z książkami, które są głośno komentowane i gorąco polecane, czasami jest tak, że potrafią mocno rozczarować. Dlatego stwierdziłam, że muszę na własnej skórze przekonać się, czy w tym przypadku będzie podobnie. Spotkałam się z wieloma opiniami na temat tej publikacji i już sama nie wiem, czy większość czytelników tę książkę kocha, czy uważa ją za toksyczną. Chociaż oczywiście nie jest pozbawiona wad, a fabuła jest dość mocno naciągana, to jednak osobiście skłaniam się, ku tej pierwszej grupie. Główną bohaterką tej powieści jest Ava Chen. Spokojna i miła dziewczyna, której pasją jest fotografowanie. W dzieciństwie Ava miała pewien wypadek, który w dalszym ciągu ma ogromny wpływ na jej życie. A ciągłe koszmary i strach przed zbiornikami wodnymi, nie daje jej nawet chwili wytchnienia. Dziewczyna mieszka w sąsiedztwie swojego nadopiekuńczego brata. Alex Volkov, to inteligentny, bogaty i zabójczo przystojny dwudziestosiedmioletni przyjaciel Josha, brata Avy. Mężczyzna sprawia wrażenie niedostępnego i nieczułego. Można nawet powiedzieć, że czasami zachowuje się jak robot, który dla osiągnięcia własnych korzyści, jest w stanie zniszczyć życie każdemu, kto stanie na jego drodze. Jego jedynym pragnieniem jest zemsta za wydarzenia, które miały miejsce w jego dzieciństwie. I być może nadal by tak było, gdyby jego najlepszy przyjaciel nie poprosił go, aby pod jego nieobecność, zaopiekował się jego siostrą... Twisted Love, bo absolutnie nie wiem, po co ktoś przetłumaczył ten tytuł (i to w dodatku tak nieudolnie) to historia, która pokazuje, jak bardzo człowiek może się zmienić, kiedy spotka na swojej drodze odpowiednią osobę. Zanim Ava i Alex zbliżyli się do siebie, żyli w przekonaniu, że nie zasługują na szczęście. A przecież każdy człowiek na nie zasługuje, nawet ten, który nie potrafi poradzić sobie z demonami przeszłości. Nie jestem w stanie stwierdzić, czy ta książka przypadnie Wam do gustu, ale mogę zapewnić, że pierwsza odsłona serii Twisted to prawdziwy rollercoaster, który z pewnością dostarczy Wam wielu skrajnych emocji. A końcówka z pewnością zachęci Was do przeczytania kolejnego tomu.

Ava - młoda studentka, której pasją jest fotografia. Miła i spokojna dziewczyna, którą męczą nocne koszmary. Wierzy, że każdy ma w sobie cząstkę dobroci i podejmuje próbę pokazania Alexowi, że również ją posiada. Alex - geniusz, który stoi na czele dobrze prosperującej firmy. Sprawia wrażenie nieczułego robota, którego jedynym celem jest zemsta i ma zamiar zniszczyć każdego kto stanie mu na drodze. Poznał się na życiu i wie, że nie jest ono tak piękne jak malują je inni. Co się stanie, gdy brat Avy poprosi Alexa, by ten miał oko na jego siostrę podczas jego nieobecności? Co demony przeszłości mają do przekazania? Jakie sekrety skrywają bohaterowie? • Nie trzeba chyba mówić, że o tej książce było głośno na book mediach. Na booktoku, bookstagramie aż huczało. Wobec tego, nie ukrywam, że moje oczekiwania były dość spore i spodziewałam czegoś, co wsadzi mnie w fotel. Niestety jedyne co dostałam to mało emocjonującą i bardzo przewidywalną historię. Jeśli chodzi o fabułę to nie mam jakiś wielkich zastrzeżeń, bo książkę czytało się naprawdę szybko. Pomysł na historię też nie był zły, bo wplątany wątek tajemniczej przeszłości naprawdę mi się spodobał. Był on jednak dosyć bolesny i czytając, szczerze współczułam bohaterom. Tytuł tego tomu to Miłość. Ja widziałam tutaj więcej aktów zazdrości i zaborczości. Osobiście nie czułam "tego czegoś" pomiędzy tą dwójką. No może w ostatnich kilku rozdziałach, gdy Alex zaczął zabiegać o Avę, ale wszystko było raczej proste i schematyczne. Nie mówię jednak, że nie było momentów, które były interesujące, wciągające czy nawet zabawne. Były, ale naprawdę znikoma ilość, a po historii z takim rozgłosem spodziewałam się po prostu więcej. Jednym z ciekawszych wątków była przyjaźń - te dziewczyny skoczyłyby za sobą w ogień! Mimo, że pierwszy tom niekoniecznie mnie zachwycił, to z chęcią sięgnę po kolejne i poznam historię reszty przyjaciółek.

Lubicie jak seria dotyczy jednych postaci czy różnych? A może jest Wam to bez różnicy? Serię twisted znam więc jakie było moje podekscytowanie gdy dowiedziałam się, że będzie polski przekład. Pierwszy raz chyba zacznę od okładki, ma cudowna fakturę, nie mogłam przestać jej głaskać. W książce poznajemy Ave, która pomimo ciężkich wspomnień z dzieciństwa jest bardzo pozytywną osobą. Ma ona brata, który się nią opiekuje, ale wyjeżdża, więc prosi najlepszego przyjaciela o to żeby miał na nią oko. Alex Volkov również ma nieciekawą przeszłość, ale zdecydowanie w porównaniu do Avy jest mrukiem. Co wyjdzie z tego połączenia? Jakie to było świetne. Serio. Uwielbiam tę książkę. Ava wnosi do tej książki taką radość, ale taką wiecie wręcz dziecięcą. Jest idealną bohaterką, która swieci jak choinka w Boże Narodzenie. I jest to świetna kreacja, dlatego że autorka poszła tutaj w motyw grumpy/sunshine i przez takie uwypuklenie cech charakteru Avy, było to bardzo dobrze widać. Przechodząc do Pana Mruka, no dziewczyny koniecznie trzeba poznać Alexa Volkova. Tutaj widzę motyw she fell first but he fell harder. Gdyby ktoś chciał dla mnie wysuszyć ocean, pewnie bym przepadła. O co mi chodzi, musicie sprawdzić podczas czytania. No więc znalazłam tutaj trochę motywów, które totalnie mi przypasowały i świetnie pasowały do sytuacji, i postaci wykreowanych w książce. Pióro autorki jest tak lekkie że ja zasiadłam przy tej książce i płynęłam przez fabułę, a ona się skończyła nie wiem kiedy. Widziałam wiele negatywnych opinii, że jest to książka schematyczna. Mam jedno pytanie, a jaki romans nie jest schematyczny? Rozumiem, że nie wszystkim mogła się podobać tą książką, ale jak wspomniałam ja jestem zachwycona. Wszystkim bardzo polecam poznać duet Avy i Alexa. Już nie mogę doczekać się książek o kolejnych postaciach.

Miałam duże oczekiwania wobec tej książki, biorąc pod uwagę popularność jaką zyskała przed wydaniem ją w Polsce i ilość zachwytów. Niestety jestem lekko zawiedziona, ponieważ książka nie wywołała u mnie emocji jakich się spodziewałam. Fabuła książki jest nawet ciekawa. Bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani. Ava, pomimo traumatycznych przeżyć i trudnego dzieciństwa nie traci pogody ducha i radości życia. Jest życzliwa, radosna, odważna i silna. Alex jest zamknięty w sobie, bezlitosny w biznesie i dla wrogów. Jego serce spowija mrok, nie wierzy w miłość i w dobro ludzi. Jednak dzięki Avie zaczyna się zmieniać. Zarówno Ava, jak i Alex mają swoje demony do pokonania, ale razem są w stanie je przezwyciężyć. Początek był obiecujący. Jest to moment w którym nasi bohaterowie nie przepadają za sobą, pojawiają się tutaj docinki oraz próby wydobycia z Alexa ludzkich emocji. Ta część jest zabawna, lekka i naprawdę miło się ją czyta. Moment w którym Alex i Ava zaczynają spotykać się ze sobą napawa mnie wręcz obrzydzeniem. Sceny erotyczne są dla mnie niesmaczne i ciężkie do przebrnięcia. Jeśli ktoś lubi ostre sceny erotyczne, gdzie partner poniża kobietę, to nie powinien mieć z tym problemu. Na szczęście nie przewijają się one przez całą książkę. Zakończenie też jakoś nie wprowadziło mnie w zachwyt. Wszystko zaczęło dziać się za szybko. Przeskakujemy o kolejne tygodnie, miesiące, lata, jakby autorka nie miała już pomysłu lub chciała ją szybko skończyć. Spędziłam całkiem miły czas i nie nudziłam się przy tej książce. Uważam, że jest to przyjemna pozycja bez efektu "wow". Z pewnością skuszę się na kolejną część, która będzie opowiadać księżniczce Bridget (przyjaciółce Avy). Nie ukrywam, że jestem jej bardzo ciekawa, ponieważ polubiłam tą postać.

Ava jest młodą studentką , która w swoim dzieciństwie doznała krzywd, przez które nie pamięta tego okresu swojego życia. Traumatyczne wydarzania zostawiły po sobie traumę, ataki paniki i koszmary. Brat głównej bohaterki- Josh za wszelką cenę chce chronić swoją siostrę i dba o jej bezpieczeństwo jak nikt inny. Jego najlepszym przyjacielem jest Alex Volkov, który w pewnym momencie ma zastąpić Josha w ochronie jego młodszej siostry. Ava nigdy nie przepuszczałaby, że jest zdolna do zakochania się w przyjacielu jej brata. Jednak wszystko się zmienia i darzy uczuciem najzimniejszego faceta , jakiego miała okazję kiedykolwiek poznać. Alex mimo kilku prób bronienia się przed uczuciami dziewczyny w końcu otwiera się na jej miłość. Główni bohaterowie zostają parą , ale ich szczęście jest zagrożone przez mroczne tajemnice i plany Alexa. Książkę czytało mi się dobrze. Myślę , że jest ona przeznaczona dla mniej wymagających czytelników, ponieważ niektóre sceny czy opisy wydawały mi się prymitywne. Czasami nawet śmiałam się z tego co czytam i wcale nie chodziło o zabawny moment w książce🤣 Mimo wszystko nie uważam, że ,, Miłość seria Twisted" jest czymś słabym. Momentami pojawiały się u mnie na prawdę silne emocje , z ciekawością śledziłam ciąg zdarzeń związanych z głównymi bohaterami. Byłam także ciekawa ich relacji. Moim zdaniem Alex trochę za szybko zaczął pokazywać swoje uczucia do Avy i delikatnie nie pasowało mi to do wcześniejszej prezentacji tego bohatera, ale cieszyłam się z ich związku 🥰. Nie przedłużając, mogę stwierdzić, że polubiłam tę parę. Czekam na kolejne części serii Twisted. ,, Masz wielowarstwowe serce Alex. Serce ze złota zamknięte w sercu z lodu."