Mauzoleum (okładka  miękka)

Sprzedaje empik.com : 32,74 zł

32,74 zł
39,00 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 24 godziny

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Ludzie, którzy nie powinni się narodzić...
Historia, która nie powinna się wydarzyć...

Po tragicznej śmierci rodziców oraz żony, milioner Tom McCain musi zmierzyć się nie tylko z żalem po stracie, ale też z samotnym wychowaniem dwóch synów. Gdy i on ginie, a także młodszy z braci, ostatnim dziedzicem zamieszkującym olbrzymią rezydencję pozostaje Derrian McCain. W tym samym czasie w lokalnej gazecie pojawia się artykuł o enigmatycznym tytule: "Klątwa McCainów czy domu Meyerów", jednak ktoś dokłada wszelkich starań, aby nic, co związane z poprzednimi właścicielami rezydencji, nie wyszło na jaw. Osiem lat później w ręce Zacka Seegera przypadkiem trafia błędnie zaadresowany list, w którym Derrian McCain, jak gdyby nigdy nic, zwraca się do swego nieżyjącego brata i wysyła mu klucze do domu, gdyż sam musi się udać na operację poza granice kraju. Zack oraz jego partnerka Nicole nie mają pojęcia o zaszłościach w rodzie McCainów. Z pewnością nie zwróciliby na list większej uwagi, lecz wstępnie trafił on do Adama Athertona - zmarłego przed dwoma tygodniami sąsiada, o którym mieszkańcy osiedla wiedzieli bardzo niewiele


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1219924343
Tytuł: Mauzoleum
Autor: Arnold Thomas
Tłumaczenie: Ratajczak Robert
Wydawnictwo: Wydawnictwo Vectra
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 432
Numer wydania: I
Data premiery: 2018-11-26
Rok wydania: 2018
Forma: książka
Wymiary produktu [mm]: 143 x 206 x 35
Indeks: 30935525
średnia 4,7
5
24
4
2
3
3
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
17 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
27-03-2019 o godz 22:53 przez: Ada | Zweryfikowany zakup
Jedna z najlepszych książek jakie do tej pory przeczytałam. Wciągająca i mroczna historia z bardzo zaskakującym zakończeniem. Żadna z moich teorii nawet nie była blisko rozwiązania tajemnicy. Emocje sięgają zenitu i ani na chwilę nie robi się nudno. To moje pierwsze spotkanie z Thomasem Arnoldem. Bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie, że autor jest Polakiem. Jedno jest pewne - trzeba zapoznać się z resztą twórczości :) Bardzo, bardzo polecam Mauzoleum!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
31-08-2019 o godz 07:38 przez: kirpluk | Zweryfikowany zakup
Świetnie napisana, czyta się jednym tchem. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-07-2021 o godz 13:01 przez: baniak | Zweryfikowany zakup
Super,jak zawsze.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-02-2019 o godz 21:46 przez: TylkoSkończęRozdział
Sztos! Gigantyczny sztos! Ciekawość to pierwszy stopień do... piekła, oj prawdziwego piekła na ziemi. Zack przez przypadek przejmuje pocztę niedawno zmarłego sąsiada. Ciekawość okazuje się na tyle silna, że otwiera list i zapoznaje się z enigmatyczną, dziwną treścią. Autorem listu jest niejaki Derrian McCain, zamożny, ekscentryczny właściciel wielkiej rezydencji. Treść korespondencji ujawnia, że Derrian musi wyjechać i poddać się ryzykownej operacji. A w razie komplikacji (czytaj: jego śmierci) uświadamia bratu, że w domu znajdują się cenne monety warte majątek. Ta informacja jest na tyle kusząca, a wartość monet na tyle wysoka, że Zack wraz ze swoją dziewczyną Nicole postanawiają odwiedzić niezamieszkaną posiadłość i odnaleźć skarb "ukryty w tym, co zawsze tak irytowało adresata listu"... Nie zdradzę zbyt wiele, jeśli napiszę, że niewinna kilkugodzinna wyprawa zamienia się w śmiertelnie niebezpieczną rozgrywkę podsycaną legendą o Klątwie McMainów. "Siedzieli na podłodze w kuchni, marzli i patrzyli w pustkę, próbując zrozumieć, w co się wpakowali". Mauzoleum zaczyna się od chaosu, jakiś pożar, randka, gość z książką, Zack i Nicole. Nie zrażać się! Dopiero pod koniec wątki się zazębiają, wiec próżne Twe starania, aby połączyć te rozdziały ze szturmem na rezydencję;) A wyprawa i cała akcja w domu to prawdziwa petarda odpalona w pomieszczeniu dwa metry na dwa metry. Dzieje się dużo, szybko. I nagle pyk - jesteśmy na 220 stronie. Stale utrzymywany bardzo wysoki poziom adrenaliny w naszym krwioobiegu powodują niesamowite zwrot akcji, realistyczne opisy i wiarygodny scenariusz, w którym dwoje młodych ludzi zbyt silnie wierzy w powodzenie tej szalonej misji. Chciałabym zobaczyć na dużym ekranie to, co działo się w rezydencji McCainów. Autor stworzył niebanalną, zawiłą i bardzo dopracowaną zagadkę kryminalną. A wierzcie, szczegółów i haków jest tak wiele, że proces "dopieszczania" i prostowania wszystkich wątków musiał być żmudny i długotrwały. Największym atutem powieści jest dynamiczna akcja i umiejętne jej opisanie. Łączenie przeszłości z teraźniejszością, powolne odkrywanie kart o brutalnych morderstwach, tajemniczych zgonach oraz kłamstwach wyzierających z każdej strony przyprawia o zawrót głowy. Ostatnie kilkadziesiąt stron Mauzoleum luzuje nasze mięśnie szczęki i pozostawia nas z rozdziawioną paszczą oraz niemym pytaniem "ale jak to?". Aby nie było tak sielankowo i niemalże orgazmicznie, Mazuoleum ma dwa mankamenty. Od strony 220 do momentu ujawnienia przez autora o co w tym wszystkim chodziło... wieje nudą =) Nicole i Zack snują teorie, piszą możliwe scenariusze, gadają, gadają i gadają. I nic konkretnego z tego nie wynika prócz błyskotliwej myśli: "który chłop tak dużo gada z kobitą?";). Fragmenty poszukiwania prawdy przez głównych bohaterów spowolniły bardzo dynamiczną i ciekawą akcję, były zbyt monotonne i długie. Drugim minusem, była "partnerka/partner" nagminnie pojawiające się na kartach powieści. Raz wyłuszczone z tekstu zbyt często powtarzające się zwroty, sformułowania nie dają czytelnikowi spokoju aż do zakończenia lektury. Czuję, że nawet w kolejnych tytułach autora (bo, że po takowe sięgnę nie ulega żadnej wątpliwości) będę czyhała na "partnera" tudzież "partnerkę" =) Żarty żartami, ale Mauzoleum to kawał rewelacyjnej roboty. Świetna zagadka z przeszłości, klątwa, zbitek nieporozumień i zawiłości w połączeniu z doskonałym piórem autora tworzą emocjonujący kryminał. Tak powinien wyglądać thriller sensacyjny. https://tylkoskonczerozdzial.blogspot.com/2019/02/mauzoleum-thomas-arnold.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-11-2018 o godz 14:00 przez: Sylwia
Thriller nie jest obcy Thomasowi Arnoldowi, ale z książki na książkę autor dodaje coś swojego do tego gatunku, tworzy powieści mroczne, ale na swój indywidualny sposób, jak on to robi? Pewnie to tajemnica, którą zabierze do grobu, ale gwarantuję, że drugiego Thomasa Arnolda nie znajdziecie w literaturze. Dwójka młodych ludzi Zack i Nicole przez „przypadek” zostają posiadaczami listu adresowanego do ich zmarłego sąsiada. Koperta zawiera klucz do furtki i tajemniczą informację o miejscu ukrycia monet, wartych kilka milionów dolarów. Z chwilą przekroczenia bramy rezydencji McCainów, Zack i Nicole zostają wciągnięci w grę na śmierć i życie. Kto wyjdzie z tego cało i z kim przyjdzie im się zmierzyć? „Mauzoleum” to praktycznie gotowy scenariusz filmowy, przez większość powieści czułam się jak aktor na planie rasowego dreszczowca. Za wysokim ogrodzeniem las i zdaje się zupełnie opuszczona rezydencja. Wielki dom, który kryje tajemnicę kilku pokoleń swoich mieszkańców, dużej i bogatej rodziny McCainów, dobroczyńców miasteczka, ale ludzi owianych, prawie że legendą. Kto i dlaczego, a przede wszystkim, co stara się ukryć? Od pierwszej strony zostajemy wciągnięci w misterną intrygę, autor plącze wątki, podaje ślepe tropy, podgrzewa atmosferę i w końcu nie potrafimy odgadnąć kolejnego posunięcia. Akcja od początku jest dynamiczna, Thomas stosuje przeskoki czasowe i uzupełnia luki w historii McCainów. Cała powieść toczy się wartko, a wydarzenia rozgrywające się wewnątrz rezydencji to majstersztyk, biorąc pod uwagę wszystkie kolejne kroki, a także zaskakujący koniec powieści. Przy „Mauzoleum” żaden fan thrillera nie będzie się nudził, wyobraźnia Thomasa, jego kreowanie fikcyjnej rzeczywistości zaskakuje coraz bardziej. Autor nabrał wiatru w żagle i myślę, że w końcu usłyszy o nim zdecydowana więcej osób. Dla mnie to jeden z najlepszych młodych „kryminalistów” w Polsce. Gorąco polecam i zachęcam — nie zawiedziecie się!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-08-2019 o godz 15:25 przez: AgaZaczytana
Długo zabierałam się za ten tytuł, sama nie wiem dlaczego. Tym bardziej, że poprzednio przeczytany 'Efektor' był strzałem w dziesiątkę. Czy tym razem było równie dobrze i książka wciągnęła mnie bez reszty? 'Zamiast bacznie rozglądać się po okolicy, wypatrywać problemów, jak zahipnotyzowany szedł prosto na dom, jakby ten przyciągał go niczym gigantyczny magnes.' Pewnego dnia Zack spostrzega, że do sąsiada naprzeciwko listonosz przynosi list. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że mężczyzna od dwóch tygodni nie żyje. Kierowany ciekawością Zack postanawia sprawdzić co znajduje się w skrzynce i przynosi korespondencję do domu. Nicole nie jest tym zachwycona, jednak okazuje się, że w kopercie znajduje się zaproszenie do domu, w którym znajduje się klucz do bogactwa. Czy w tej sytuacji dziwny jest fakt, że zdecydowali się na podróż do wskazanego miejsca? Dzięki tej decyzji poznajemy także losy rodzin, które mieszkały w tajemniczym domu i stajemy się świadkami wielu zaskakujących zdarzeń. Historia pełna jest zwrotów akcji. Intryga zastępuje kolejną intrygę, a tempo wydarzeń nie pozwala oderwać się od lektury. Książka wciągnęła mnie już na samym początku i trzymała w niepewności do samego końca. Autor po raz kolejny zbudował historię w sposób, który nie pozwolił mi na rozwiązanie zakończenia. 'Żadne nie myślało już o zabawie w poszukiwaczy skarbów ani o czternastu milionach dolarów. Chcieli jedynie przeżyć...' Tytuł okazał się strzałem w dziesiątkę. Jeśli jeszcze zastanawiacie się nad kwestią jej poznania, to rozwiewam wszelkie wątpliwości, bo warto! Poziom napięcia osiąga najwyższe możliwe skale, a historia nie pozwoli na odłożenie książki na bok. Życzę sobie, abym trafiała częściej na tak dobre i dopracowane historie. '- Spokojnie, kochanie. - Spokojnie?! - Tak. Jemu właśnie o to chodzi. Chce doprowadzić nas do szaleństwa. - I świetnie mu się to udaje!'
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
10-12-2019 o godz 09:59 przez: weź_przeczytaj
Całkiem przypadkowo w ręce Zacka i Nicole trafia list, który listonosz zostawił u ich niedawno zmarłego sąsiada. List ten nie był jednak zaadresowany do nieżyjącego mężczyzny, lecz do zupełnie obcej osoby. Z czystej ciekawości Zack postanawia go przeczytać. Okazuje się, że Derrian McCain pisze do swojego brata o operacji za granicą na którą musi się udać i do listu dołącza klucze do swojej rezydencji. Ogarnięci chęcią szybkiego wzbogacenia się, Zack i Nicole postanawiają tam pojechać. Nie wiedzą jednak, że ten dom skrywa wiele tajemnic. Czy uda im się odnaleźć to, czego szukają? Czy nad domem rodziny McCain ciąży klątwa? Już w chwili rozpoczęcia czytania książki wpadamy w wir okrutnych zdarzeń. Akcja nie zwalnia nawet na chwilę, a co za tym idzie, nie jesteśmy w stanie przestać czytać. Fabuła jest bardzo dynamiczna i zaskakująca. Chwilami również szokuje i wywołuje ciarki. Cała historia jest mocno rozbudowana, co niektórym osobą może przeszkadzać, ponieważ tutaj naprawdę dużo się dzieje i nic nie jest takie, jak się wydaje. Wśród natłoku wydarzeń chwilami wkradał się chaos. Były też takie momenty, kiedy udało mi się zgadnąć niektóre rzeczy, ale nie przeszkadzało mi to w ogólnym odbiorze książki. Postaci wykreowane są w ciekawy sposób. Nigdy nie przyszłoby mi do głowy, że każdy z bohaterów nosi maskę i perfekcyjnie udaje kogoś, kim nie jest. Jeśli chodzi o zakończenie, to byłam (i jestem do teraz) w szoku. Jedno jest pewne. Nie da się go przewidzieć. Podsumowując, historia robi ogromne wrażenie i na pewno zapada w pamięci na długi czas. Jeśli lubicie dużo szybkiej akcji, która zaskakuje na każdym kroku, polecam Wam tę książkę.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-02-2019 o godz 12:06 przez: Anonim
ewa1may /EwaCzyta/ Ten thriller #mauzoleum @thomas.arnold.autor dosłownie wyrywa z butów i naprawdę ciężko się od niego oderwać. Jest jak filmy Alfreda Hitchcocka, zaczyna się od trzęsienia ziemi, a potem napięcie cały czas rośnie😉. Uwielbiam amerykański styl autora, osadzenie akcji w Stanach i ten charakterystyczny, męski humor, mimo iż jest to #thriller sensacyjny. Jest tam ciekawa fabuła, "podejrzana parka" bohaterów, która omyłkowo odbiera pewien list z intrygującą zawartością, tajemnicza posiadłość z jeszcze bardziej tajemniczą historią. Każdy miłośnik dreszczyka znajdzie coś dla siebie: misternie dopracowaną intrygę, niebezpieczeństwo, trupy, pułapkę i tajemnicze powiązania między kolejnymi właścicielami posesji, władzami miasta i intruzami próbującymi naruszyć spokój tego miejsca..... Kto jeszcze nie zapoznał się z twórczością #thomasarnold, zdecydowanie powinien to nadrobić, gdyż każda kolejna jego powieść jest lepsza, a styl bardzo oryginalny /gdybym nie wiedziała, to w życiu nie dałabym wiary, że to polski pisarz/☺. Jak zwykle nie ma tu "kwiatków i serduszek", są w zamian ciekawe retrospekcje w dziennikach podróżników, trofea z polowań, narzędzia tortur, groby, niebezpieczne psy, pułapki, zaskakujące zakończenie i nie dajcie się zwieść - do końca nie wiadomo kto tu jest kotem a kto myszką.... Polecam😈 . Ewa K.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-03-2019 o godz 20:30 przez: Dagmara Łagan
lu morderstw to dla mnie znak, że będzie dobrze. Przyznaję, że na początku w ogóle nie wiedziałam o co chodzi a i ilość postaci mnie przytłoczyła, ale dzięki temu chciałam wiedzieć co będzie dalej i dalej, aż wszystko połączy mi sie w całość... i tak zleciało ponad dwieście stron za pierwszym podejściem. 😀 Trup co kilka początkowych rozdziałów także zachęcał do jak najszybszego rozwiązania zagadek. Moi drodzy... co tu się dzieje! 😮 Akcja goni akcję, a tempo zwalnia tylko na parę stron. Chyba pierwszy raz podczas czytania książki odczuwałam niepokój, wręcz strach. Czytałam horrory Kinga, Mastertona i nigdy czegoś takiego nie doświadczyłam. 🤷 Cały czas nie wiedziałam czy bohaterowie mają do czynienia z innym człowiekiem czy z siłami nadprzyrodzonymi. I właśnie to wszystko, cała fabuła jest tak nieprawdopodobna, że wciąga tak, że nie można odłożyć książki choćby na parę godzin, a krótkie rozdziały wcale tego nie ułatwiają. Jedynym minusem jest to, że bardziej podobała mi się część, w której główni bohaterowie znajdują się w domu Meyerów niż dalsze rozwiązywanie całej zagadki. Zakończenie zadziwiało mi dosłownie z każdą stroną... Gdy już myślałam: a więc to o to chodziło! Autor uświadamiał mnie, że nie wiem nawet połowy. 🤦 To tytuł, który każdy z was powinien mieć w swojej biblioteczce, jak najszybciej.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-12-2018 o godz 14:57 przez: Book_and_caffeine
Dałam się totalnie wciągnąć niczym bezbronna ofiara zaintrygowana i kuszona przez psychopatycznego mordercę. Każda strona wciągała mnie jeszcze bardziej w mroczny i przerażający świat, w którym do końca nie wiadomo kto tak naprawdę poluje na kogo. Autor zabawił się nami przykuwając nas kajdanami i wrzucając do pułapki mordercy, z której nie ma ucieczki. To walka na śmierć i życie. Pełna napięcia, adrenaliny i niesamowitego mrocznego, tajemniczego klimatu. Po prostu nie mogłam się oderwać. Jakby ktoś mnie przykleił do krzesła superglu, zamknął w klaustrofobicznej celi, zostawił tylko mały przesmyk światła i kazał czytać książkę. Nawet gdyby na ratunek przybył przystojny Supermen to ja wolałabym siedzieć w tej celi z tą książką i skończyć ją do końca niż poszybować z nim gdzieś podczas pięknej rozgwieżdżonej nocy. Już sama okładka książki mnie zachwyciła a to co znalazłam w środku przeszło moje oczekiwania. Chwilami czułam się jak podczas jakiś mrocznych i fascynujących przygód budzącego grozę Indiana Jonesa. Dzienniki wypraw były paraliżujące i ekscytujące a sama książka porażająca!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-04-2021 o godz 07:10 przez: Joanna
Co byście zrobili, gdybyście byli w posiadaniu koperty zawierającej klucze do domu obcego człowieka? Wiecie tylko, że wyjechał i, że być może nie wróci. W jego rezydencji czeka na Was spory majątek… Wystarczy tylko wejść… Decydujecie się? Zapraszam Was na moją opinię o książce „Mauzoleum" @thomas.arnold.autor Nie wiem czy napisać OMG czy WTF 🙈 Ah...co to była za książka😁 Przyznam Wam, że w pierwszej chwili myślałam, że to tylko kolejny thriller. Jakże byłam w błędzie. Tutaj znajdziecie wszystko co kryminały oraz thrillery powinny mieć w sobie. Mistrzostwo świata!!! Musicie mi wierzyć. Napięcie, które będzie Wam towarzyszyć a zapewniam, że będzie nieustannie, przeplatać się będzie z taką sieczką i burzą w mózgu, że sobie nie wyobrażacie. Autor wręcz bawił się ze mną przez całą historię. Nie chcę za dużo zdradzać, ale naprawdę, ten kto nie przeczyta ten trąba. Uważam, że Thomas Arnold jest wybitnym pisarzem i zasługuje na ogromną sławę. Brawo. Oby więcej takich książek 💗
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
19-11-2019 o godz 20:40 przez: Joanna
Najgorsze zaskoczenie- kiedy książka jest od samego początku genialna, wciąga, intryguje i wywołuje niespotykane emocje, a później okazuje się, że coś poszło nie tak i wcale nie jest tak dobrze jak oczekiwałeś. _ Mauzoleum przeczytałam z polecenia @oddycham_ksiazkami i nie jest tak, że żałuję. Książka naprawdę jest warta czytania, jest mocno rozbudowana i potrafi naprawdę namieszać w głowie. Dla mnie do połowy była wprost GENIALNA! Dlatego mam mały problem, bo później zwyczajnie się zawiodłam. Wolałam, żeby akcja poszła w zupełnie innym kierunku, bo emocje jakie towarzyszyły mi od początku były mocne. Naprawdę przeżywałam z bohaterami wspólnie każdy moment strachu, a było ich sporo. Cała akcja była tak rzeczywista i dlatego napięcie było ogromne. Szkoda, że później wszystko się posypało i okazało się nie do końca tym czego oczekiwałam. Jestem ciekawa jak inny odbierają takie rozwiązanie sprawy.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-02-2019 o godz 09:48 przez: ewa1may /EwaCzyta/
Podobno kto ma wyobraźnię, ten zawsze będzie młody.... W takim razie @thomas.arnold.autor będzie młody do końca świata i o jeden dzień dłużej, bo talentu i wyobraźni mu nie brakuje.... Świat, który stworzył na kartach swojej powieści #legendyarcheonu jest niesamowity i choć nie jestem fanką fantasy przeczytałam legendy błyskawicznie. Trzeba zwrócić uwagę jak pięknie wydana jest ta książka, zawiera mapy, drzewo genealogiczne, zakładkę, każdy rozdział zaczyna się od aforyzmu np. "Gdy wszyscy mają głos, nie rządzi nikt", bardzo ciekawy jest wstęp składający się ze zwojów np. Zwój Równowagi i Chaosu, Zwój Stworzenia. Czytając Legendy Archeonu Strach Stary i Nowy czasami miałam wrażenie, że wracam do czasów licealnych i Mitologii Parandowskiego i te imiona postaci: Hagan, Aodhan czy Erredon.... Legendy Archeonu to gratka dla miłośników fantastyki i świetny pomysł na prezent☺. . Ewa K.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-02-2019 o godz 21:29 przez: Malwina Burs
W swojej ocenie podzielę książkę na trzy części. Sam początek wciąga i to konkretnie! A co robi z głową... Oj daaawno się już tak nie wkręciłam. Groza, napięcie, akcja - wszystko w punkt. Jednak mniej więcej w połowie trochę mi wszystko siadło. Za dużo było tu gdybania: A co? A kto? A po co? Tylko, że ja nie potrzebowałam tutaj żadnego oddechu. Chciałam, żeby dalej się działo... No i jak chciałam, tak dostałam. Autor znowu łapie nas w swoje szpony. Jak czytałam opinie, że zakończenie dosłownie wyrywa z butów - traktowałam to trochę z przymrużeniem oka. Ale muszę wszystkim zwrócić honor. Co to było za zakończenie 😱😍 Chapeau bas!!! Mistrzowskie!!! Zresztą cała fabuła jest na najwyższym poziomie. Bohaterowie 👌 nic dodać nic ująć. Dziękuję autorowi za tą świetną książkową ucztę.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-04-2019 o godz 17:08 przez: Marta
Bardzo dużo dobrych opinii o niej słyszałam, i rzeczywiście jest to pozycja w której bardzo dużo się dzieje. Akcja jest dynamiczna, a narracja prowadzona w taki sposób iż żyjemy tym wszystkim co spotyka bohaterów. Rozdziały kończą się w takich momentach, że nie jesteś w stanie tak po prostu odłożyć książki na bok. Koniec tej historii zaskakuje, a to w książkach bardzo lubię. "Ludzie, którzy nie powinni się narodzić... Historia, która nie powinna się wydarzyć..."
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-03-2019 o godz 16:53 przez: zetbasia
Ta książka mnie oszołomiła! Musiałam zarwać noc bo nie sposób było zasnąć! Ani przez chwilę się nie nudziłam. Zwroty akcji karkołomne. Już na pierwszej stronie scena mordu, a potem jest jeszcze bardziej ponuro i tajemniczo. Doskonały thriller, wspaniale nakreśleni bohaterowie, długo będę pod wrażeniem. Trzeba przeczytać, bo opowiedzieć się nie da. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-02-2019 o godz 19:30 przez: czytelnik
Rewelacja.Dawno już nie czytałam tak świetnej książki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego