Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
ID produktu: | 1080445596 |
Tytuł: | Małżeństwo we troje |
Autor: | Schmitt Eric-Emmanuel |
Tłumaczenie: | Sylwestrzak-Wszelaki Agata |
Wydawnictwo: | Społeczny Instytut Wydawniczy Znak |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | francuski |
Liczba stron: | 320 |
Numer wydania: | I |
Data premiery: | 2013-11-06 |
Rok wydania: | 2013 |
Forma: | książka |
Wymiary produktu [mm]: | 125 x 24 x 195 |
Indeks: | 13584542 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Małżeństwo we troje
Książka pt. „Małżeństwo we troje” Erica-Emmanuela Schmitta to opowieść o głęboko skrywanych uczuciach i relacjach z najbliższymi. Czuła, że świat jej się zawalił, kiedy opuścił ją tak nagle. ...Schmittowi krytycy zarzucali ostatnio gorszą formę, jednak moim osobistym zdaniem to kompletna bzdura. W głowie Francuza zrodził się fantastyczny pomysł napisania książki, w której ukaże różne oblicza życia najrozmaitszych par. Główni bohaterowie tej serii opowiadań to małżeństwa formalne i metaforyczne. W plątaninie tych historii spotykamy się z parą uroczych gejów, małżeństwie z rozsądku, platońskiej parze dwóch połówek, małżeństwa z pasją w tle i dwojga ludzi żyjących po to by mieć potomstwo.
Wszyscy bohaterowie na pozór są najnormalniejszymi, najzwyklejszymi elementami całego przekroju społeczeństwa. Każdą parę łączy sekret, będący spoiwem łączący cały zbiór opowiadań...
Pierwsze z nich noszące tytuł "Dwóch panów z Brukseli" opowiada historię Genevieve Grenier - kobiety o łagodnym usposobieniu i kochającym, czułym sercu oraz Jeana Daemensa i Laurenta Delphina - pary (w każdym znaczeniu tego słowa) bogatych dżentelmenów. Akcja opowiadania rozgrywa się dwutorowo: w teraźniejszości - Genevieve otrzymuje spadek po tajemniczym mężczyźnie i w przeszłości - Genevieve bierze ślub. Pod jej ślub podczepili się Jean i Laurent. Od tej pory ich losy będą się ze sobą splatać. Spadek, który otrzymała kobieta jest oczywiście prezentem niezwykłej pary dżentelmenów.
Drugie opowiadanie "Pies" ukazano w nim bezwarunkową miłość jaką pies darzy swojego pana. Samuel Heymann za życia jest jest bardzo skrytym człowiekiem. Pewnego dnia zostaje potrącony jego pies, mężczyzna popełnia samobójstwo. Teraz na jaw wychodzą jego sekrety. Samuel był więźniem Auschwitz. Poznał tam niezwykłego psa, który obudził w nim człowieczeństwo. Kiedy Armia Czerwona uwolniła więźniów obozu Samuel Heymann przygarnia psa i nazywa go Argos - na cześć zawsze wiernego psa Ulissesa. Razem przeżywają wiele wspaniałych przygód. Po śmierci Argosa, Samuel przygarnia nowego psa (z tej samej rasy i o tym samym imieniu). I tak Samuel Heymann żył razem ze swoim psem Argosem.
Kolejna historia czyli "Małżeństwo we troje" jest o wdowie, która szuka nowego męża. Kobieta jest zła na zmarłego, ponieważ zostawił ją z długami i dwójką dzieci. W ostatnim zdaniu historii czytelnik dowiaduje się, że zmarłym mężem wdowy był Mozart.
Czwarte opowiadanie "Serce w popiele" opowiada historię islandzkiej rodziny. Dwie siostry - starsza pracuje w Międzynarodowym Komitecie Czerwonego Krzyża i ma umierającego syna Jonasa, młodsza siostra zaś jest artystką, ma przystojnego męża i nastoletniego syna Thora. Wszystko ma się całkiem dobrze ... do czasu. Thor w wyniku wypadku umiera, a Jonas tego samego dnia zostaje uratowany. Dwie siostry - jednej syn miał umrzeć, drugiej natomiast miał żyć. Teraz rolę się odwróciły. Czy zmieni to relacje między siostrami?
"Dziecko upiór" to ostatnie opowiadanie. Małżeństwo Severine i Benjamin odkładają założenie rodzinny, gdyż wolą rozwijać swoje kariery, Po pewnym czasie decydują się na dziecko. Severine zachodzi w ciążę, ale dziecko po urodzeniu będzie ciężko chore.Para decyduje się na aborcję. Wracają do normalnego życia i udają się w podróż w Alpy. Mają wypadek i już myślą, że to koniec. Kiedy nadchodzi ratunek, z pomocą rusza im młoda Mellisa, która choruje na mukowiscydozę - tak jak ich nienarodzone dziecko. Severine i Benjamin widzą upiora!
Wszystkie te opowiadania łączy jedna rzecz, mianowicie zawsze jest ktoś trzeci.
Opis "Małżeństwa we troje" jest na stronie internetowej empiku, więc nie będę go powielać. Dodam, że to tylko namiastka zawartości książki, ale nie sposób o niej opowiedzieć, bo należałoby podać szczegóły i tajemnice, a to one powinny przyciągnąć czytelnika. Napiszę tylko, że czas, który ktoś z Was poświęci na przeczytanie "Małżeństwa we troje", na pewno nie będzie straconym, a wielu z Was natchnie do sięgnięcia po inne jego "tytuły"...
Kacha
Dlatego opowiadania wpasowują się we współczesny styl życia, są odpowiedzią na oczekiwania zabieganego czytelnika. "Żyjemy coraz dłużej, ale mniej dokładnie i krótszymi zdaniami" (Wisława Szymborska). Proza celebruje coraz prostsze formy, odrzucając kwiecisty, poetycki styl. Zdania wielokrotnie złożone kurczą się, wielowątkowe sagi rodzinne odchodzą w niepamięć. Emocje, które targają ludźmi, pozostają niezmiennie złożone i tę ich zawiłość właśnie Schmitt potrafi perfekcyjnie rozsupłać, przekładając uczucia na litery, litery na słowa, a słowa w zgrabne opowiadania.
Eric-Emmanuel Schmitt jest bezsprzecznie mistrzem opowiadań, choć równie wysoko cenię jego sztuki teatralne. Jak nikt inny potrafi w prostych, żołnierskich zdaniach ująć niuanse zachowań międzyludzkich. Pomiędzy zwyczajne słowa płynnie wplata myśli egzystencjalne, przybliżając czytelnikowi idee filozoficzne w możliwie najprostszy sposób.
"Małżeństwo we troje" to zbiór pięciu opowiadań, które poruszają niezwykle trudne tematy, jak: aborcja, przeszczep organów, czy związki homoseksualne. Schmitt bawi się symboliką, zaskakuje prostota przekazu i trafnością myśli. Na przykładzie skrajnych emocji, jakie nami rządzą w sytuacjach podbramkowych, autor pokazuje prawdziwe oblicze człowieka, naturę której nie sposób oszukać.
"Szczęście nie polega na tym, by uchronić się przed cierpieniem, ale na tym, by włączyć je do tkanki naszej egzystencji. Jak wygląda życie, które warto przeżyć? Istnieje tyle odpowiedzi, ile ludzi na ziemi. Nigdy nie zaakceptuję tego, by ktoś decydował o tym za mnie lub za innych. Jeżeli dwie osoby godzą się na to, wydaje mi się to podejrzane. Począwszy od trzech osób, przeczuwam dyktaturę." s.310
Ciekawym i wiele wnoszącym w zrozumienie teksów jest dziennik pisarza zamieszczony na końcu całego zbioru. Autor odsłania w nim kulisy powstania poszczególnych opowiadań, przedstawia swój zamysł i swój punkt widzenia. Dzięki tym zapiskom mamy bezpośredni wgląd w notatki pisarza, obserwujemy jego proces twórczy i nie musimy domyślać się "co autor miał na myśl". Dziennik jest jedynie subtelnym dodatkiem, odsłaniającym jednego puzzla układanki. Ostateczna interpretacja opowiadań pozostaje po stronie czytelnika.
Schmitt z typową sobie lekkością obnaża słabości współczesnego człowieka. Lubię taką prozę, bo bez trudu odnajduję w niej własne odbicie. Każde z pięciu opowiadań daje do myślenia, lecz mnie szczególnie poruszyła historia "Dwóch panów z Brukseli" oraz "Serce w popiele". Nie zdradzę jednak ich fabuły, sięgnijcie sami po książkę Schmitt'a i wybierzcie swoje ulubione opowiadanie. Polecam, ArtMagda.
Katarzyna Pytlarz-Szpaczek, empik Bielsko-Biała