Jestem mordercą (Blu-ray Disc)

Te zbrodnie były przerażające i faktycznie budziły ogromny niepokój a sprawca z miejsca stał się postrachem mieszkańców Zagłębia i Górnego Śląska. Życie w niewyjaśnionych okolicznościach straciło aż 14 kobiet. Ale najgorsze w tym wszystkim jest to, że Zdzisław Marchwicki najprawdopodobniej tych morderstw nie dokonał i stracono niewinnego człowieka. Kto zatem był prawdziwym wampirem z Zagłębia? Proces Marchwickiego śledziła cała Polska. Tymczasem po latach okazało się, że to była farsa i pokazówka, bo władza i milicja musiały się wykazać, że schwytały groźnego seryjnego zabójcę. Do tego należy dodać fakt zabójstwa bratanicy Edwarda Gierka, więc naciski by jak najszybciej aresztować wampira szły zapewne z samej góry. Zatrzymano również rodzinę Zdzisława. Jego brat Jan - nota bene - agent SB również otrzymał wyrok kary śmierci. Tymczasem po odbyciu zasądzonej kary więzienia, drugi brat, Henryk Marchwicki rozpoczął starania o wniesienie kasacji od wyroku wydanego w 1975 roku. Poza tym próbował medialnie nagłośnić sprawę. Twierdził, że Zdzisław był kozłem ofiarnym! Niedługo potem Henryk Marchwicki umarł w niewyjaśnionych okolicznościach.... Dopiero w latach 90-tych relacje milicjantów, służby bezpieczeństwa, sędziów, prokuratorów rzuciły nowe światło na śledztwo i proces w sprawie mordercy stulecia. Jeden z nich po 20 latach od procesu powiedział, że stracenie Marchwickiego było "mordem w majestacie prawa"! Bracia Zdzisław i Jan Marchwiccy zostali powieszeni w jednym z katowickich garaży. Chciałabym zatem dowiedzieć się więcej. Czy rzeczywiście wampirem był Zdzisław Marchwicki? Czy jego brat Jan skończył na stryczku, bo jako współpracownik SB posiadał wiedzę kompromitującą bezpiekę i ówczesne władze? Jasiu, jak na niego mówiono, był znanym homoseksualistą, notowanym przez milicję i SB. Bardzo inteligentny, przebiegły, był zarazem „szarą eminencją” Uniwersytetu Śląskiego, którego był pracownikiem. Demoralizował studentów, brał łapówki, za które dzieci prominentów dostawały się na studia. Marchwicki wziął w sumie 1,2 mln złotych! Istnieją teorie, według których SB zależało na tym, aby go uciszyć. Aby przestał kompromitować bezpiekę, zaangażowaną w niezwykle wstydliwy i paskudny proceder. Wreszcie, czy prawdziwym wampirem był Piotr Olszowy, który zeznał, że jest poszukiwanym zabójcą. Z braku dowodów został jednak wypuszczony na wolność. 10 dni później mężczyzna zabił nożem żonę, dzieci młotkiem, a następnie oblał benzyną siebie, dom i podpalił. Podobno też słynny pamiętnik Zdzisława pisany był pod dyktando milicji, a odciski palców na ciałach ofiar i w miejscach zbrodni nie należały do niego. Czy do Olszowego? Nie sprawdzono, bo się spalił a za życia nie pobrano od niego próbek… Także bardzo to zagadkowa sprawa. Kolejny doskonały film pana Pieprzycy z niesamowitą rolą Arka Jakubika!

Gorąco polecam !!! Kolejne bardzo dobre kino z tego roku na polskim rynku.