Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
ID produktu: | 1101458006 |
Tytuł: | Szkoła życia |
Autor: | Włoszczowska Maja , Obrocki Julian |
Wydawnictwo: | Słowne (dawniej Burda Media Polska) |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | polski |
Liczba stron: | 300 |
Numer wydania: | I |
Data premiery: | 2014-10-22 |
Rok wydania: | 2014 |
Forma: | książka |
Indeks: | 15667403 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Szkoła życia
Gdy w 1997 roku zaczynała swoją karierę kolarską w małym klubie, nikt nie spodziewał się, że kilka lat później zostanie złotą medalistką mistrzostw świata w wyścigu elity MTB. Maja Włoszczowska to ...Kolejny rozdział to opis tego, jak to zaczęła się przygoda z rowerem. Ku zaskoczeniu, Maję wcale do niego tak nie ciągnęło. Dzięki mamie , razem z bratem spędzali czas w ruchu oraz na rowerze. Jest tam też opis pierwszych zawodów.
Dalej Maja opisała czas liceum, studiów, jak to nie zaznała „studenckiego” życia przez treningi. Także o tym jak czasem „przeginała” i jak to trzeba uważac ze zdrowiem. Także o technice jazdy rowerem, na czym warto się skupiać, także o żywieniu, diecie sportowca i suplementacji ( i tu uwaga – przeciwna jest też „chemiom”, raczej starając się naturalnie suplementować owocami itd.)
Jest też rozdział poświęcony „psychice”, czyli czymś równie ważnym w życiu każdego sportowca, Sposoby na motywację do startu i treningu. Także wspomnienie o presji i stresie.
Jeden z rozdziałów został poświęcony ludziom wokół Mai. Jest tam wspomnienie dotyczące nieżyjącego Marka Galińskiego, jakim był człowiekiem, co mu zawdzięcz Maja i inne osoby oraz rekacja na tragiczną informację dotyczącą jego śmierci.
Życie sportowca to nie tylko udział w trenigach czy zawodach, ale reklama dla sponsorów. Maja opisała, że aby dzisiaj pozyskiwać sponsorów, trzeba również „istnieć” w sieci , być osobą „medialną”.
Jeden z ostatnich rozdziałów został poświęcony podróżom, oczywiście też w jakiś sposób „aktywnym”. Takie bez wyjazdu z biur podróży, z przygodami.
Jest również opis kontroli antydopingoweg. Sportowcy muszą wypełniać pewien program z góry na 3 miesiące określający gdzie danego dnia można będzie ich zastać. W przypadku zmian, bo różne sytuacje się zdarzają, muszą zmianę zgłosić z odpowiednim wyprzedzeniem. Program ten wiąże się z utratą prywatności.
Jednak wiadomo, są plusy i minusy bycia sportowcem, gwiazdą , które również Maja „podsumowała” w swojej książce.
Książkę oceniam na dobrą w skali 0-5 daję 4, jako, że początkowo rozdziały dośc przynudzały, gdy za dużo było szczegółowej rozpiski dotyczącej kolejnych wyścigów. Ponadto, czyta się miło i przyjemnie.
Jeśli chodzi o „wizualność” książka wydrukowana jest na bardzo ładnym, kolorowym papierze, z dużą ilością zdjęć oraz twardą, porządną okładką.
Poznaj świat kolarstwa z jednej strony pięknych zwycięstw i szczęścia a z drugiej pełny wyrzeczeń i walki z własnymi słabościami. Ta żywa historia silnej i niezwykłej kobiety jest też świetnym prezentem.
Maja przedstawia nam swoją ciężką pracę. Zawodowstwo to nie tylko chwile szczęścia. Częściej ciężkie i wyczerpujące treningi. Nic jednak nie zastąpi satysfakcji ze zwycięstwa. Kariera Mai nie jest lekka. Ciężka kontuzja tuż przed olimpiadą w Londynie. Walka o powrót nie tylko do kolarstwa, ale przede wszystkim do pełnej sprawności. Mało osób zdaje sobie sprawę ile trzeba włożyć pracy i nerwów by normalnie funkcjonować. Codzienne treningi to praca na pełen etat, do tego częste wyjazdy i praktycznie brak życia prywatnego. Zawodowy sport to samotność, ale trzeba myśleć o sobie, bo inaczej nie osiągniemy sukcesu. Maja na każdym kroku podkreśla jak ważne jest wsparcie całego teamu, kibiców, ale przede wszystkim rodziny. Ważną rolę w życiu sportowca pełnią rehabilitanci, fizjoterapeuci i lekarze. To oni pomagają szybciej się zregenerować, szybko zaleczyć po wyścigową kontuzję, czy gdy trzeba poskładać połamane kości.
Sport to też podróże. Wspaniale jest zobaczyć różne zakątki Świata. Zawody odbywają się w najróżniejszych krajach, każdy zaskakuje swoją odmiennością i różnorodnością. Jednak częste zmiany miejsc, strefy czasowej, cała logistyka transportowa – to wszystko bardzo męczy. Dodatkowo sportowcy są pod pełną kontrolą komisji antydopingowej. Nie mogą pozwolić sobie na nagłą zmianę planów. O wszystkim trzeba informować w systemie ADAMS. Pełna kontrola 24/24. Wyjazdy to też szansa na lepsze poznanie swojej ekipy i innych zawodników. Wszyscy są w tej samej sytuacji – czasem słońce, czasem deszcz. Na starcie każdy jest rywalem po zawodach jest przyjaźń i wsparcie.
Książka skierowana jest do szerokiego grona odbiorców. Przyciągają ładne wydanie, słowniczek pojęć kolarza, rzetelne i pełne emocji opisy przygotowań do startów. Do minusów zaliczyła bym to, że w kółko pojawiają się w tekście wyjaśnienia terminów kolarskich. Po co skoro jest słowniczek kolarza na końcu książki? W rozdziałach powtarzają się również te same historie. W kolejnym rozdziale czytałam o czymś co już było poruszone wcześniej – jakby zabrakło pomysłu na kontent. Czytając książkę ciurkiem mamy wrażenie deja vu.
Ostatni rozdział to podsumowanie. Maja pisze o sensie jeżdżenia i wszystkich wyrzeczeniach z tym związanym. Warto dowiedzieć się dlaczego wysiłek jaki trzeba włożyć w rower jest tego wart. Bardzo podoba mi się wydanie książki. Twarda oprawa, ładny papier, dobrze dobrane zdjęcia. Wszystko tworzy spójną całość i zachęca do czytania.