Po ogromnym sukcesie filmu „Narodziny gwiazdy” i wydaniu soundtracka, który na świecie kupiło ponad 6 milionów fanów, kariera Lady Gagi przeżywa drugą młodość. Nic więc dziwnego, że artystka postanowiła zaszyć się w studio i przygotować swój szósty studyjny album. Jeszcze przed premierą pierwszego singla „Stupid Love” Gaga pytana o kierunek muzyczny nowej płyty odpowiedziała krótko: „będziemy tańczyć!”. Jak powiedziała, tak też zrobiła. „Chromatica” to płyta będąca mieszanką popu z muzyką dance, electro i synth. Na płycie nie ma ani jednej ballady, za to już pierwszy singiel czyli „Stupid Love” mocno zachęca do tańca. Na albumie równie świetnie wypadają utwory „Replay”, „Alice” czy „Babylon”. Piosenka „Fun Tonight” przypomina nieco wcześniejszy numer Gagi „The Edge Of Glory”. Najsłabiej na płycie brzmi niestety duet z grupą Blackpink w piosence „Sour Candy”. Utwór ten wykorzystuje ten sam sampel, który trzy lata wcześniej Katy Perry użyła w singlu „Swish Swish”. Nie ulega wątpliwości, że Katy lepiej wykorzystała potencjał tego muzycznego motywu. Ten lekki mankament nadrabiają jednak pozostałe duety czyli ten z Eltonem Johnem w „Sine from Above” (kosmiczne zakończenie piosenki!) oraz oczywiście współpraca z Arianą Grande w rewelacyjnym „Rain On Me”. Duet Gaga-Grande jest zdecydowanie najmocniejszym momentem płyty. Lady Gaga na scenie jest obecna już 12 lat. „Chromatica” jest kolejnym dowodem na to, że wokalistka ciągle ma pomysł na siebie i nie zamierza ustępować miejsca ze szczytu list przebojów. Tym bardziej, że według ostatnich prognoz „Rain On Me” ma szanse zadebiutować na szczycie listy Billboardu.
Dla mnie niestety rozczarowanie. Oprócz kilku perełek (jak np. "Alice") płytę wypełniają dość odtwórcze taneczne kawałki, które niestety zlewają się w jedną całość i nawet po kilkukrotnym przesłuchaniu niewiele z tego wpada w ucho. Szkoda, bo mam wrazenie, że utwory takie jak "Stupid Love" brzmią jakby zostały nagrane co najmniej dziesięć lat wcześniej - nic w tym nowego ani ciekawego, wszystko już było i tak naprawdę jak na możliwości Lady Gagi ten album jest po prostu mega słaby, kiczowaty i odtwórczy. A po "Joanne" czy soundtracku "A Star Is Born" mogło być tak pięknie...
Wspaniały , taneczny album !! Słuchając go , nie usiedzisz w miejscu - powrót Gagi do korzeni disco zdecydowanie - Replay ,Alice , Enigma, Rain On Me, Babylon i oczywiście piękny utwór z Eltonem - Sine From Above to moje ulubione perełki ! Album jak najbardziej udany , kolejne wspaniałe dzieło królowej popu i zarazem moje ulubione zaraz po Bron This Way. 15/10 #BuyAndStreamChromatica
Słabizna, stupid love brzmi jak 2007... dobrze zaczynała, ale chyba zgubiła się w swojej karierze. Przeboju żadnego nie miała juz dawno, a dzięki shallow chyba przypomniała o sobie na moment, niestety nie na tyle by zainteresować ludzi swoją muzyka
Wspaniały album, piękne przejścia, cudowne i dojrzałe teksty...nie mam słów, zatkało mnie, poszła z powrotem w pop, czasem prostota w melodii jest lepsza niż przekombinowanie. 12/10 <3
27-03-2021 o godz 00:00 przez:
GualfardŻmuda
|Empik recenzuje
Lady Gaga to na pewno artystka, która zachwyca. Ja jestem pod wielkim wrażeniem jej głosu oraz umiejętności wokalnych. Doskonale słucha mi się wszystkich jej płyt, ponieważ wiem, że Lady Gaga jest gwarancją niebywałych wrażeń muzycznych. Sięgając po tę propozycję na pewno będziecie pod jej ogromnym wrażeniem. Wszystko się na niej zgadza od początku do końca. Płyta jest różnorodna, a zatem będziecie mieli okazję usłyszeć na niej przeróżne kawałki, które reprezentują różne style oraz gatunki muzyczne. Na pewno nie będziecie żałowali zakupu tej płyty. Ja lubię do niej wracać szczególnie, kiedy jadę samochodem. Polecam
07-08-2020 o godz 00:00 przez:
EdytaFikus
|Empik recenzuje
Królowa powraca z przytupem, Chromatica powala od początku. Zresztą jakby mogło być inaczej, Lady GaGa przyzwyczaiła swoich słuchaczy że każdy kolejny utwór w jej wykonaniu staje się wielkim przebojem, a teledysk swoistym dziełem sztuki. Wobec Lady GaGi nie można w żaden sposób pozostać obojętnym, piosenki są wyraziste i emocjonujące, zaś wokal nadal zachwyca swoim charakterystycznym brzmieniem. W każdym razie Chromatica jest materiałem wartym poznania, choćby po to żeby zobaczyć jak radzi sobie Lady GaGa na muzycznym rynku i co tym razem ma do zaproponowania fanom, a ma do zaproponowania wiele.
15-09-2020 o godz 00:00 przez:
UlrykaSłomka
|Empik recenzuje
Lady Gaga triumfuje po raz kolejny. Jej album Chromatica bije rekordy popularności, jest wspaniały pod każdym względem. Artystka zaprosiła do współpracy znakomitych gości, a efekty tejże są naprawdę imponujące. Album Chromatica powinien przypaść do gustu nie tylko zagorzałym fanom Gagi, utwory są idealnie dopracowane i zaśpiewane. Wszystko jest dokładnie w stylu do jakiego przyzwyczaiła wszystkich wokalistka. I jak zawsze w przypadku Lady Gagi gorąco polecam, nie ma co się zastanawiać, bo to taka artystka która nie ma w zwyczaju zawodzić swoich fanów, jej pomysły muzyczne są niedoścignione.
08-10-2020 o godz 00:00 przez:
RyszardSikora
|Empik recenzuje
Lady Gaga prezentuje nam swój szósty album. Dla mnie jest ona artystką, która nie przestanie mnie zadziwiać. Jej ostatnia propozycja z udziałem Bradleya Coopera była doskonała. Każda jej płyta jest niesamowitą i u mnie wywołuje dreszcz emocji. Fajnie, że Gaga ciągle się zmienia. Zachwyca słuchacza swoimi kolejnymi obliczami. Tym razem pojawia się w duecie z Arianą Grande, Eltonem Johnem oraz Blackpink. Na pewno każdy z Was będzie pod wrażeniem tego zestawienia. Fajnie, ze Gaga się tak cięgle zmienia tym samym pokazując różne oblicza muzyki. Zdecydowanie warto posłuchać tego kawałka.
17-07-2020 o godz 00:00 przez:
Pawlak Roman
|Empik recenzuje
Zdecydowanie trudno uwierzyć, że Lady Gaga proponuje nam właśnie szósty album w swojej karierze. Ja jestem jej wielkim fanem od samego początku. Bardzo mi się podoba, że jest to artystka, która się zmienia i nie boi się eksperymentować z gatunkami i stylami muzycznymi. Niejednokrotnie przecież szokując swoim zachowaniem i występem. Fajnie, ze teraz na krążku będziemy mogli usłyszeć wspaniałe duety z Arianą Grande, Eltonem Johnem oraz Blackpink. Ja mógłbym ciągle słuchać utworu Rain On Me zaśpiewanego wspólnie z Arianą Grande. Na pewno będziecie pod wrażeniem tej płyty.
Więcej recenzji