Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Pan odszedł i serce świata przestało bić. Królestwo, oparte na solidnej podstawie niebiańskiej hierarchii, musi trwać.
Daimon, jeszcze niedawno wyrzutek i szaleńca, pragnący zniszczyć świat, znów stał się szanowanym, choć niezbyt lubianym Świetlistym, Abaddonem Niszczycielem, w służbie Królestwu. Odwieczna, ulubiona banda uskrzydlonych drani, zabójców i intrygantów na nowo przygarnęła go do swoich wielkich, gorących serc. Alleluja!
Świetlista z dobrego rodu, imieniem Sereda - podróżnik, kartograf, odkrywca - która właśnie wróciła z kolejnej wyprawy, przyniosła Razjelowi, Panu Tajemnic dobrą nowinę. Znane jest miejsce bytności Pana. Królestwo organizuje ekspedycję badawczą w dzikie i nieznane Strefy Poza Czasem, by rzucić się w wir najbardziej szalonych niebezpieczeństw czyhających gdzieś na najparszywszym zadupiu wszechświata i odnaleźć emanację Światłości. Dowódcą wyprawy zostaje Tańczący Na Zgliszczach ze śmiercionośną Gwiazdą Zagłady.
Uważajcie na marzenia, skrzydlaci. Czasem spełniają się, jak klątwa.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Tytuł: | Bramy Światłości. Część 1. Zastępy Anielskie. Tom 5 |
Seria: | Zastępy Anielskie |
Autor: | Kossakowska Maja Lidia |
Wydawnictwo: | Fabryka Słów Sp. z o.o. |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | polski |
Liczba stron: | 512 |
Numer wydania: | I |
Data premiery: | 2017-01-11 |
Rok wydania: | 2017 |
Forma: | książka |
Wymiary produktu [mm]: | 197 x 45 x 129 |
Indeks: | 20653903 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Bramy Światłości. Część 1. Zastępy Anielskie. Tom 5
Pan odszedł i serce świata przestało bić. Królestwo, oparte na solidnej podstawie niebiańskiej hierarchii, musi trwać. Daimon, jeszcze niedawno wyrzutek i szaleńca, pragnący zniszczyć świat, znów ...Minęło już kilka dobrych lat od momentu w którym po raz pierwszy zetknąłem się z twórczością Pani Maji Lidii Kossakowskiej przy okazji lektury „Żarna niebios”, pierwszej odsłony anielskiego uniwersum. Potem na fali fascynacji jej twórczością poszło już po szybciutko: „Siewca Wiatru” i „Zbieracza Burz” tom I i II.
Ucieszyłem się więc niezmiernie iż autorka po tak długim czasie postanowiła powrócić do tego projektu, racząc swojego czytelnika kolejną opowieścią z niebiańskiego świata.
Oczywiście, tego rodzaju powroty nigdy nie są łatwe lecz pisarka znakomicie się odnalazła, zaskoczyła nowymi pomysłami, bohaterami a sama powieść trzyma solidny poziom swoich poprzedniczek.
Miło było powrócić do anielskiego królestwa, nadal rządzonego żelazną ręką przez archanioła Gabriela i jego przyjaciół ( Razjela, Pana Tajemnic i Michała) wspieranych w cichym sojuszy przez władców piekielnej Głębi, Lucyfera i Asmodeusza.
Bóg odszedł i nikt nadal nie wie gdzie… zaś utrzymanie tego w tajemnicy jest coraz trudniejsze i zaczyna już ciążyć wąskiej, wtajemniczonej grupie skrzydlatych. Niespodziewanie pojawia się jednak cień nadziej w postaci znanej anielskiej podróżniczki Seredy, która gdzieś w odległych Strefach Poza Czasem odkryła ślady obecności Pana. Wiadomość ta na tyle elektryzuje i pobudza nadzieje zainteresowanych iż niezwłocznie organizują wyprawę na czele której staje osławiony, znany nam doskonale, Daimon, Anioł Zaglad, Tańczący Na Zgliszczach. Tak zaczyna się szalona i pełna niebezpieczeństw eskapada, której finału nie sposób przewidzieć… ale o tym przekonajcie się już sami .
Po raz kolejny dałem się urzec znakomicie wykreowanemu światu przedstawionemu, rozbudowanemu, nieprzewidywalnemu i wielobarwnemu, pełnego mrocznych sekretów, tajemnic oraz całej gamy niedopowiedzeń. Wciągnąć w wir powieściowych zdarzeń, świetnych opisów i przesyconego magią, niepokojem i strachem (charakterystycznym dla autorki) klimatem, pośród którego akcja to leniwie się snuje to gwałtownie i zaskakująco przyspiesza.
Nadal wielkie wrażenie robi na mnie świat Głębi (mimo iż tutaj nie jest, akurat, jakoś silnie eksponowany) i to jak radzą tam sobie Upadli, będący na skraju pałacowego przewrotu.
Wspaniała opowieści nie z tej ziemi… dosłownie i w przenośni. Polecam.