Bielmo. Niezwykły przypadek Edgara Allana Poe (okładka  miękka)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Sprzedaje empik.com : 34,73 zł

34,73 zł
49,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 24 godziny

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Zaskakująca opowieść o morderstwie i zemście w West Point, z udziałem emerytowanego detektywa i młodego kadeta nazwiskiem Edgar Allan Poe

W 1830 roku spokój październikowego wieczoru w Akademii West Point zakłóca odkrycie wiszącego ciała młodego kadeta. Następnego ranka wychodzi na jaw coś jeszcze bardziej makabrycznego: ktoś wykroił ze zwłok serce. Augustus Landor - który przed przejściem na emeryturę wyrobił sobie pewną renomę jako śledczy nowojorskiej policji - ma za zadanie przeprowadzić dyskretne dochodzenie. Tą dziwną sprawą musi zajmować się w tajemnicy, ponieważ skandal mógłby wyrządzić młodej jeszcze instytucji nieodwracalne szkody. Znajduje jednak pomoc u nieoczekiwanego sprzymierzeńca - emocjonalnego młodego kadeta ze skłonnością do alkoholu, dwoma tomikami poezji na koncie i mroczną przeszłością, która z rozdziału na rozdział jawi się w innym świetle. Dziwny, nawiedzony poeta, do którego Landor żywi ojcowską sympatię, nazywa się Edgar Allan Poe…

"Louis Bayard jest pisarzem obdarzonym niezwykłym talentem: językowym, fabularnym, oraz tym tajemniczym połączeniem śmiałości i kunsztu, które sygnalizuje, że oto narodził się wielki pisarz".

Joyce Carol Oates

Na podstawie powieści powstał film Netflix z Christianem Bale i Gillian Anderson w rolach głównych

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1323916171
Tytuł: Bielmo. Niezwykły przypadek Edgara Allana Poe
Tytuł oryginalny: The Pale Blue Eye
Autor: Bayard Louis
Tłumaczenie: Bieroń Tomasz
Wydawnictwo: Wydawnictwo Zysk i S-ka
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 464
Numer wydania: I
Data premiery: 2023-01-03
Rok wydania: 2023
Forma: książka
Wymiary produktu [mm]: 210 x 30 x 150
Indeks: 43119585
średnia 4,6
5
12
4
9
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
13 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
07-01-2023 o godz 14:53 przez: pierwszyrozdzial
Uwierzcie mi, że „Bielmo. Niezwykły przypadek Edgara Allana Poe” to REWELACJA! Dawno nie miałam przyjemności czytać tak klimatycznej, tajemniczej i poruszającej pozycji. ✑ Aj, to było tak dobre! Tak przepysznie doskonałe! Cała powieść utrzymana jest w ponurej i chłodnej atmosferze. Dobra robotę robią już same okoliczności przyrody towarzyszące bohaterom: wszechobecny mrok, mgliste zakamarki, wszechobecna wilgoć i powietrze, które pachnie tajemnicą. Już od samego początku czułam: coś tu nie gra! Zagmatwana układanka śledztwa składa się z tysięcy elementów, które bohaterowie musza połączyć w logiczną całość. Powolne, ale niezwykle przemyślane tempo akcji zapewnia doskonałą rozrywkę, a umiejętnie stopniowanie napięcie gwarantuje ciarki na plecach. Intrygująca jest równie narracja, do której trzeba przywyknąć. Jednocześnie jest tak ciekawa, ze ciężko oderwać się od niej chociaż na kilka chwil. Mocną stroną „Bielma” są bohaterowie. Dobra, muszę przyznać, że wręcz oszalałam na ich punkcie! Augustus i Edgar to chodzące indywidua; chłopaki są jak ogień i woda, jednak wspólnie prowadzone śledztwo sprawia, że nawiązuje się pokraczna - ale jednak - silna nic porozumienia. Louis Bayard napisał świetnej jakości powieść detektywistyczną (chwilami sensacyjną) przesyconą przerażającym klimatem zbrodni. Zarwałam noc, żeby towarzyszyć bohaterom i przekonać się w jaki sposób zakończą swoje śledztwo. Spodobała mi się kontrolowana dawka humoru, który rozluźnia mroczną atmosferę. Dalej jestem pod wrażeniem końcówki, która okazała się totalnie zaskakująca. Jestem ZACHWYCONA! „Bielmo” spełnia wszystkie kryteria doskonałej książki dla fanów mocnych thrillerów w niecko klasycznej odsłonie. Autor świetnie odzwierciedlił realia panujące w Ameryce lat ‘30 XIX wieku.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
10-01-2023 o godz 09:12 przez: niepoczytalna
Wydawać by się mogło, że mroczne kryminały najbardziej pasują do obskurnych zaułków Londynu epoki wiktoriańskiej, jednak Louis Bayard udowodnił, że fabuła rozgrywająca się w Stanach Zjednoczonych również może być niezwykle klimatyczna i przepełniona grozą. Czytelnik rozpoczyna swoje śledztwo u boku Augustusa Landora, który zostaje wezwany do wyjaśnienia sprawy zbezczeszczenia zwłok jednego z kadetów szkoły w West Point, co - jak się później okaże - jest dopiero początkiem niepokojących wydarzeń.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
06-02-2023 o godz 09:44 przez: CzytaMy8+
Gdyby ktoś kazał mi jednym słowem opisać książkę L. Bayarda zatytułowaną „Bielmo”, to byłoby to niewątpliwie słowo „niepokojąca”. Na pewno inna, niż wszystkie dotychczas przeczytane: trochę kryminał, trochę thriller, trochę powieść detektywistyczna, trochę romansowego wątku, ale za to całe morze niepewności, klimatu rodem z Scherlocka Holmesa i właśnie tego niepokoju, który sprawia, że czytelnik odwraca kolejne karty oczekując na odkrycie tajemnicy. Bynajmniej nie jest to powieść do przeczytania za jednym zamachem. Akcja nie pędzi tu jak szalona, a opisane wydarzenia dzieją się powoli i z rozmysłem, dlatego można delektować się każdą stroną i tym bardziej chłonąć tę niesamowitą atmosferę. Wszystko dzieje się w roku 1830, ale nieznający ówczesnych czasów nie musi się stresować, gdyż wszystko przedstawione jest klarownie i drobiazgowo. Główny bohater to były nowojorski policjant mieszkający na wsi, który jest wezwany do pobliskiej akademii wojskowej West Point, aby pomóc przy toczącym się śledztwie. Jeden z kadetów zostaje znaleziony powieszony, ale co najdziwniejsze, z jego ciała wyrwano serce. Landor spośród pozostałych kadetów wybiera sobie pomocnika i we współpracy z nim rozpoczyna skomplikowane poszukiwania odpowiedzi na dręczące wszystkich pytania…i mordercy. Pomocnik to kadet pierwszego roku, noszący imię i nazwisko sławnego poety Edgara Allana Poe, człowiek dziwny i tajemniczy, a jednocześnie poetycki i romantyczny. Nadużywający alkoholu i niezbyt lubiany przez wykładowców, z dwoma tomikami poezji na koncie co rusz pakuje się w tarapaty. Nasi bohaterowie w miarę rozwoju śledztwa ani na krok nie zbliżają się do rozwiązania zagadki, wręcz przeciwnie, wątpliwości narastają, akcja staje się coraz bardziej chaotyczna i pojawia się kolejny trup. Fabuła powieści prowadzona jest z dwóch perspektyw: opowieści Landora oraz patetycznych poetyckich relacji Poego. Nie da się ukryć, że opisy chwilami przytłaczają i bardzo spowalniają i tak nieprędką akcję, a postacie drugoplanowe są w znacznej mierze mdłe i jakby bez wyrazu. Jednak zakończenie wynagradza wszelkie niedogodności. Ach, jaki się czytelnik czuje wodzony za nos przez tę idealną, dopiętą na ostatni guzik intrygę! Tu akcja niekoniecznie nabiera tempa, ale na jaw wychodzi cały kunszt literacki autora i świetność kompozycji. Pojawiają się odpowiedzi na wszystkie, najbardziej skrupulatne pytania dotyczące tej mrocznej historii i wreszcie, wreszcie czytelnik zostaje nasycony! Wydanie książkowe dzięki Zyskiska prezentuje mroczny, nieco gotycki klimat powieści. Miękka okładka ze skrzydełkami w odcieniach granatu z grafiką mężczyzny wędrującego w mgle zapowiadają, że będziemy mieć do czynienia z czymś tajemniczym i bardzo, bardzo emocjonującym. Ponieważ książka jest pokaźnych rozmiarów, w środku znajduje się mnóstwo tekstu drukowanego czcionką, która co prawda mogłaby być większa, ale mimo to można czytać komfortowo (chociaż ze względu na rozbudowane opisy nie da się tego robić szybko). Lektura „Bielma” niewątpliwie zaintrygowała mnie i zachęciła do obejrzenia filmu pod tym samym tytułem. A was?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-02-2023 o godz 10:35 przez: Anna
„Wszystko, co widzimy lub co wydaje się istnieć, jest tylko snem we śnie”. Edgar Allan Poe Czy można stworzyć kryminalne arcydzieło? Do tej pory myślałam, że nie, ale odkąd sięgnęłam po książkę, Pana Louisa Bayarda Bielmo zmieniłam zdanie. Włączenie do fabuły jednego z najsłynniejszych poetów i pisarzy romantyzmu literatury amerykańskiej Edgara Poe jest dla mnie mistrzostwem świata. Edgar Poe zapoczątkował gatunek noweli kryminalnej, jego dzieła charakteryzował silny psychologizm postaci, a w twórczości dominują wątki fantastyki i horroru. Postać poety w Bielmie jest ciekawym zabiegiem nie tylko dlatego, że był on postacią prawdziwą, ale również ze względu na przedstawienie go przez Pisarza, ale po kolei. Rok 1830 w Akademii Wojskowej w West Point odkryto powieszonego, jednego z kadetów. Na drugi dzień dochodzi do bardziej makabrycznych wydarzeń, okazuje się bowiem, że ktoś wycina zmarłemu serce. Do sprawy zostaje ściągnięty emerytowany śledczy Augustus Landor, który ma za zadanie przeprowadzić dyskretne dochodzenie. Sprawa musi pozostać w tajemnicy, aby nie zaszkodzić młodej Akademii. Nasz bohater znajduje pomoc w osobie jednego z młodych kadetów, jakim jest Edgar Poe, mężczyzna ze skłonnością do alkoholu, dwoma tomikami poezji na koncie i mroczną przeszłością. Wydawać by się mogło, że to zwykły kryminał, ale to nie prawda. Zwroty akcji są tak zaskakujące, że od pozycji tej nie można się oderwać. Przedstawienie jednego z najsłynniejszych amerykańskich poetów przez Autora jest równie oryginalne, dziwny nawiedzony człowiek lekko ekscentryczny, choć w książce może się wydawać, że ma problemy intelektualne, jednocześnie inteligentny umiejący łączyć kropeczki. Książka jest mroczna, niezwykle klimatyczna. Przedstawia nam nie tylko morderstwo, ale także tragedię ludzkiego życia, żal, złość, miłość ojcowską. Publikacja ta posiada drugie dno, zakończenie z całą pewnością Was zaskoczy. Do tego w pozycji tej znajdziemy takie wątki jak satanizm, historię czarownic, oraz niezwykle rozbudowane opisy. Wisienką na torcie jest klasyczny język użyty przez Pisarza, który jeszcze bardziej pozwala czytelnikowi wsiąknąć w czasy, w jakich dzieje się fabuła powieści. Myślę, że dobrym dopełnieniem Bielma będzie także lektura wierszy Edgara Poe, który bez wątpienia w publikacji tej jest bohaterem pierwszoplanowym, obok którego nie można przejść obojętnie. Na podstawie książki powstał film na platformie Netflix. Jestem zwolenniczką dawania pierwszeństwa książce, ale z całą pewnością zobaczę także film, jeśli jest tak dobry, jak dzieło Pana Bayarda mamy naprawdę hit. Bielmo to publikacja, którą trzeba przeczytać. Jestem pewna, że wciągnie Was bez reszty
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-01-2023 o godz 10:47 przez: Heather
Zapiszcie sobie tytuł, ponieważ to lektura obowiązkowa dla wszystkich fanów kryminałów! I pamiętajcie - koniecznie przeczytajcie ją jeszcze przed zapoznaniem się z netflixową ekranizacją. Louis Bayard składa na nasze dłonie pięknie napisaną, dojrzałą, inspirującą i po prostu piekielnie wciągającą historię, która na pierwszy rzut oka może wydawać się niepozorna. Warto się w nią zagłębić i zdecydowanie warto poświęcić jej cały wolny wieczór, ponieważ ta fabuła zaskakuje na każdym kroku, skłania do refleksji, pobudza nasze szare komórki i nie pozostawia obojętnym na to co dzieje się w życiu bohaterów. A dzieje się naprawdę dużo! Przyznaję, że na początku sama byłam do historii dość sceptycznie nastawiona, ale już pierwsze strony udowodniły mnie, że w środku kryje się wyjątkowa historia. Przenosimy się do roku 1830, w którym rozgrywa się fabuła. W Akademii West Point dochodzi do zaskakującego odkrycia. Młody kadet padł ofiarą mordercy i w dodatku wykrojono mu serce. Kto odważył się popełnić tak brutalny czyn? Augustus Landor podejmie się próby rozwiązania zagadki, ponieważ wydaje się idealnie stworzony do tej roli a u jego boku stanie nieoczekiwany sprzymierzeniec: Edgar Allan Poe. Obydwoje staną w obliczu wielkiego wyzwania, ponieważ nie tylko przyjdzie im ścigać się z czasem, ale będą musieli zrobić wszystko, by zbyt wiele osób nie dowiedziało się o tragedii. Zaskakująca i wielowymiarowa kreacja bohaterów przyciąga wzrok i zasługuje na wielką pochwałę, ale tuż za nią na podium staje oryginalny klimat. Cała lektura tonie w mroku, sekretach i niedomówieniach a my, wraz z bohaterami, próbujemy rozwikłać sytuację poplątaną jak nigdy wcześniej. Atmosfera XIX wieku, piętno zbrodni oraz charyzmatyczne postacie nakręcają całą fabułę, która wciąga nas i nie pozostawia obojętnym choćby na moment. Zachwycona tym co dzieje się dookoła pochłonęłam powieść w dwa wieczory skupiając się nie tylko na losach samego Poe, ale i na kryminale pełnym intryg i z zakończeniem, które wzbudziło we mnie wiele skrajnych emocji. "Bielmo. Niezwykły przypadek Edgara Allana Poe" to obowiązkowa lektura dla wszystkich fanów kryminałów! Powieść dopracowana, świadoma, z cudownymi bohaterami na czele, nawiązująca do postaci historycznych i z w pełni wykorzystanym potencjałem. Mogłabym chwalić bez końca pióro Louisa Bayarda, ale najlepiej będzie jeśli samemu zmierzycie się z książką, która - gwarantuję - zaskoczy Was w wielu aspektach. Idealna na leniwy wieczór, absorbująca i pełna emocji. Nie możecie tego przegapić!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
05-02-2023 o godz 17:16 przez: Beata
W czasie późnej jesieni przenosimy się do szarego West Point, gdzie znajduje się Akademia Wojskowa. Zamknijmy na moment oczy i wyobraźmy sobie ten ośrodek kształcenia młodych kadetów w roku 1830-tym, do którego został wezwany emerytowany konstabl z Nowego Jorku: Augustus Landor. Fabuła jest dość zawiła, więc po zakończeniu powieści, musiałam — z czystej ciekawości — wrócić jeszcze raz do samego początku i, dopiero wtedy, właściwie zinterpretować sens przekazanych w nasze ręce słów. Do tej pory nie mogę wyjść z podziwu dla autora, który sprytnie to wszystko sobie obmyślił. Akademii West Point zostaje odkryte wiszące ciało młodego kadeta. Następnego ranka wychodzi na jaw coś jeszcze bardziej makabrycznego: ktoś wykroił mu serce. Augustus Landor, według władz Akademii, wydaje się idealnym człowiekiem do rozwiązania tej sprawy. W pewnym momencie za pomocnika bierze sobie kadeta nazwiskiem Edgar Allan Poe, którego z pewnością znamy (pokusiłam się nawet o sprawdzenie jego biografii w necie), a który okazał się nieoceniony w badaniu śledztwa. Emocjonalny, młody, lecz jednak starszy od reszty pierwszego rocznika, kadet ze skłonnością do alkoholu, dwoma tomikami poezji na koncie i mroczną przeszłością, która z rozdziału na rozdział jawi się w innym świetle, jest dziwnym poetą, do którego Landor zaczyna żywić ojcowską sympatię. Warto nadmienić, że na platformie Netflix jest już dostępny film na podstawie tej powieści (o tym samym tytule) z Christianem Bale'em i Gillianem Andersonem w rolach głównych. Podczas czytania napotykamy na więcej niż tę jedną zagadkę, które oczywiście z chęcią rozwiązujemy. Kiedy tylko zaczęłam czytać tę powieść, zobaczyłam narrację pierwszoosobową, która jednak — o dziwo! — mnie zaintrygowała swoim specyficznym językiem. Może to dziwne, ale natychmiast poczułam sympatię do narratora. Kochani, jeśli jesteście fanami kryminałów, powieści detektywistycznych, lub po prostu zaintrygowała Was obecność Edgara — koniecznie musicie sięgnąć po tę pozycję!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-01-2023 o godz 22:10 przez: tomzynskak
„Bielmo. Niezwykły przypadek Edgara Allana Poe” to niesamowicie klimatyczna powieść detektywistyczna po której kompletnie się nie spodziewałam, ze aż tak bardzo mnie pochłonie. Całość napisana jest niezwykle ciekawie i utrzymana w dość tajemniczym, a wręcz chłodnym klimacie. Zbrodnia popełniona w Akademii West Pont okazuje się być skomplikowana i składająca się z wielu elementów. Jednak wszystkie te elementy łączą się ciekawą układankę, gdzie na samym końcu książki czeka nas taki zwrot akcji, którego chyba nikt się nie spodziewał. Autor ma niezwykły talent pisarski i tak lawiruje słowem, że książki nie da się po prostu odłożyć na bok. Jednakże trzeba przyznać, że tempo akcji jest dość powolne. Ale zostało to bardzo dobrze przemyślane i stanowi swego rodzaju urok całej powieści. Trzeba także przyznać, że pomimo wolnego temat bo prawie na każdej stronie jest coś, co nas zaciekawi i nie ma tutaj miejsca na nudę. Bardzo mocną stroną całej powieści są bohaterowie. Uwierzcie, że w tym wypadku nie można sobie było wymarzyć lepszych. To jak Augustus i Edgar pomimo wielu sprzeczności się uzupełniali było czymś cudownym. Dawno nie miałam okazji poznać tak wyrazistych i charakternych postaci. Szczególny plus dla autora za bardzo realistyczne odwzorowanie Ameryki lat 30 XIX wieku, które dosłownie pozwoliło mi się przenieść w miejscu i czasie. „Bielmo. Niezwykły przypadek Edgara Allana Poe” to nie lada gratka dla fanów Edgara Allana Poe i miłośników skomplikowanej intrygi. Spędziłam z tą książką bardzo miły czas i mam nadzieję, że Wy także taki spędzicie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
16-01-2023 o godz 11:01 przez: Anonim
🖤🖤 RECENZJA 🖤🖤 Louis Bayard "Bielmo" Augustus Landor jest emerytowanym detektywem który poproszony o pomoc wyrusza do mglistej i niezwykle tajemniczej Akademii West Point by rozwiązać zagadkę specyficznego morderstwa jednego z rekrutów. Czy uda mu się rozwiązać tą mroczną zagadkę? Czy ma to coś wspólnego z okrutnym kultem? Czy prawda ujrzy światło dzienne? Kochani chwytając po tą książkę zupełnie nie spodziewałam się takich emocji. Już sama sceneria która spowija opisane wydarzenia sprawia iż ta historia staje się coraz mroczniejsza i wywołuje przyspieszone bicie serca. Autor w bardzo dopracowany i umiejętny sposób prowadził nas przez wydarzenia stopniowo odkrywając nowe fakty. Bohaterowie są świetnie wykreiwani i już samą swoją postawą, zachowaniem i sprytem sprawiają że nie sposób ich nie lubić. To w jaki sposób współpracowali ze sobą Augustus i jego wtyczna w akademii Edgar sprawiło że ciekawość rosła z każdą chwilą i trudno się było od tej książki oderwać. Całość to naprawdę dobrze napisana historia pełna tajemnic, niespodzianek i zwrotów akcji. I przyznam że choć momentami fabula potrafiła namieszać czytelnikowi w głowie to zdecydowanie największym zaskoczeniem było samo zakończenie. Ale nie będę wam zdradzać szczegółów tylko radzę samemu chwycić po tą książkę i przekonać się kto naprawdę jest moredercą i jakie były jego motywy gdy dokonał tej zbrodni. Jeżeli więc lubicie mrocze i nietuzinkowe historie zawierające drugie dno to książka stworzona właśnie dla was. Pozdrawiam @wiola_loves_books
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-01-2023 o godz 22:54 przez: Kasia
Są tu miłośnicy kryminałów❓️🤔 Jeśli tak, to dziś totalna gratka właśnie dla nich. 🤩 "Bielmo. Niezwykły przypadek Edgara Allana Poe" autorstwa Louisa Bayarda jest bowiem powieścią, obok której nie sposób przejść obojętnie. 📚 Rzecz dzieje się w roku 1830 w Nowym Jorku. Na terenie Akademii West Point dochodzi do makabrycznej zbrodni - ktoś pozbawia serca i wiesza młodego kadeta. 😲 Sprawę dostaje Augustus Landor, ceniony emerytowany śledczy, 🕵‍♂️ a rozwikłać tę dziwną zagadkę pomaga mu... Edgar Allan Poe we własnej osobie. 😊 Czy mężczyznom uda się sprostać temu trudnemu wyzwaniu i odkryć tajemnicę śmierci młodego kadeta❓️🤔 Ten kryminał to prawdziwy majstersztyk❗️Autor zrobił w przypadku tej powieści naprawdę super robotę. 💪 Jego niezwykły styl pisania, dopracowana w każdym szczególe konstrukcja fabuły i świetnie wykreowani bohaterowie sprawiają, że tę książkę wręcz się połyka. 😍 Jest to wciągająca, zaskakująca i skłaniająca do refleksji wyjątkowa historia. Nie sposób też nie wspomnieć o wspaniale stworzonym przez Bayarda mrocznym klimacie, który pełen jest intryg, tajemnic i nieoczywistości. Atmosfera powieści jest zachwycająca❗️🖤 Tą genialną wręcz książkę, 📚 która wzbudza mnóstwo emocji, zaskakuje na każdym kroku i trzyma w napięciu do ostatniej strony, powinien przeczytać każdy fan kryminałów. 🙂 Gorąco polecam❗️😊
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
31-01-2023 o godz 11:46 przez: anonymous
Akcja toczy się w roku 1830, to co zawsze przysparza mi problem w tego typu książkach, to wyobrażenie sobie jak ten świat wyglądał w tym czasie, ale tu nie musicie się tego obawiać autor opisuje wszystko bardzo drobiazgowo co pozwala naszej wyobraźni działać. Mamy tu byłego śledczego z nowojorskiej policji, który zostaje poproszony o przeprowadzenie śledztwa w wojskowej akademii, gdzie powiesił się jeden z kadetów, a jego ciało zostało zbezczeszczone poprzez wycięcie z jego ciała serca. Detektyw rozpoczyna poszukiwania i spotyka na swojej drodze Edgara Poe, którego powołuje na swego pomocnika. Edgar to poeta, posiadający skłonności do alkoholu i wydaje się mało kumatym i aż bierze dziw, że to on dostał tę rolę. Poe już od samego początku jest dziwnym bohaterem, taki typ cichociemny. Książka jest prowadzona w dwóch perspektywach byłego policjanta Landora i sprawozdań pisanych przez Poe do niego. Czyta się ją z zaciekawieniem jednak ma w sobie trochę opisów mało ciekawych przez co momentami staje się nudnawa. No i teraz wisienka na torcie, czyli zakończenie będące jednym wielkim zaskoczeniem i niedowierzaniem, ale pozytywnym, efekt ochów, achów i wielkiego wow. Zachęcam gorąco do przeczytania, nie będziecie żałować.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
26-01-2023 o godz 22:17 przez: czytaniaa
Dziś przeniesiemy do roku 1830. To wtedy, pewnego październikowego wieczoru, spokój Akademii West Point został zburzony. Odkryto wiszące ciało młodego kadeta. Nie byłoby może w tym nic nadzwyczaj dziwnego, gdyby nie to, że z ciała zostało wykrojone serce... Wszystko musi zostać utrzymane w jak największej tajemnicy, więc sprawą zajmuje się Augustus Landor. Nieoczekiwanie, mężczyzna tworzy duet z nawiedzonym poetą, z którym połączy go zaskakująca więź... "Bielmo" to dobrze skonstruowany kryminał. Ciekawa fabuła intryguje czytelnika i sprawia, że początkowo trudno się od niej oderwać. Niestety, mniej więcej od połowy akcja traci swoje tempo. Mam wrażenie, że autor nie wykorzystał potencjału opowieści. Wielka szkoda, bo mógł stworzyć coś naprawdę świetnego. Mimo wszystko, kilka razy zostałam zaskoczona. Choć byłam pewna kierunku, w którym potoczy się historia, autor zagrał mi na nosie i udowodnił mi jak bardzo się myliłam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
17-01-2023 o godz 16:24 przez: Kotoksiazka
BIELMO to klimatyczny, wyśmienicie skonstruowany kryminał w stylu Agathy Christie. Jeśli lubicie tę aktorkę to powieść jest dla was! Do sięgnięcia po tę pozycję najbardziej skusiła mnie intrygująca postać Edgara Poe, autor wyśmienicie go nakreślił, podobnie zresztą jak głównego bohatera Gustawa Landora. Zarówno detektywistyczna strona fabuły oraz wielowymiarowość to kolejne plusy tej historii. Jednakże to klimat powieści utrzymanej w XIX wieku, jej obrazowe opisy zrobiły robotę. Czuć grozę, duszną i ciężką atmosferę spowitą mgłą unoszącą się nad West Point. Nieśpieszną akcję, bowiem żmudnie śledztwo niekiedy ciągnęło mi się, autor zrekompensował mi wyśmienitym kunsztem literackim. A rozwiązanie intrygi to istna wisienka na torcie! Całkowite zaskoczenie! Takiego obrotu spraw w ogóle się nie spodziewałam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-01-2023 o godz 21:35 przez: Anonim
Bayard wspiął się na wyżyny i przedstawił taki koncentrat emocji, który zwala z nóg. Bawi się z czytelnikiem w kotka i myszkę, zmusza do myślenia, tłumaczy, przedstawia problem, ale nie daje gotowych rozwiązań. I to jest w tym szalenie intrygujące i miłe. Trzeba pomyśleć, by się lepiej czytało. I ja to lubię!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego