Barbarzyńca (okładka  miękka)

Wszystkie formaty i wydania (4): Cena:

Sprzedaje empik.com : 25,21 zł

25,21 zł
42,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 24 godziny

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Wciągający średniowieczny romans autorstwa Anny Wolf.

Horda Sasów pod dowództwem cieszącego się mroczną sławą Lothara najeżdża Brytanię. Żądni ziemi, władzy i pieniędzy palą, grabią i mordują. Okoliczna ludność zwie ich barbarzyńcami – nie bez powodu.

Lothar zmierza od Ryton, gdzie władzę sprawuje kobieta, lady Elena. Pani na zamku zostaje pojmana i zhańbiona przez jednego z wojowników, który uważa, że ma do niej prawo, czym wystawia się na gniew swojego wodza. Lothar przejmuje władzę w Ryton.

Elena boi się mężczyzny, który wygląda jak diabeł: Ciemne długie włosy, czarne oczy, twarz i całe ciało poorane bliznami. Jednak z każdym dniem lęk słabnie, ustępując miejsca innym uczuciom.

Pewnego dnia, pod nieobecność Lothara, Elena staje w obronie służącej, Duli, którą jeden z Sasów chciał zgwałcić. Broniąc się, Dula rani napastnika. Kobiety w panice uciekają do lasu i wpadają w ręce grasującej tam bandy. Dowódca uprowadza Elenę, a pobitą Dulę zostawia na pożarcie dzikim zwierzętom. Lothar wyrusza na ratunek swojej brance.

Czy miłość i przeznaczenie pokonają zło i chciwość? Czy dwa tak różne światy mogą stworzyć jeden wspólny?

Miejmy nadzieję, że dobro i pokój zwyciężą…

Powyższy opis pochodzi od wydawcy. 

ID produktu: 1331373830
Tytuł: Barbarzyńca
Autor: Wolf Anna
Wydawnictwo: Akurat
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 320
Numer wydania: I
Data premiery: 2022-12-14
Rok wydania: 2022
Forma: książka
Wymiary produktu [mm]: 205 x 25 x 130
Indeks: 44405168
średnia 4,7
5
98
4
15
3
2
2
1
1
2
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
50 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
1/5
02-03-2023 o godz 18:20 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Z krótkiego opisu wywnioskowałam ,iż zakupiona książka będzie ciekawa. Niestety rozczrowałam się bardzo z powodu używania wulgarnych słów, w szczególności dotyczących seksu, czułam zniesmaczenie czytając książkę. Przeczytałam następną książkę z czterech kupionych i też pełna wulgaryzmu. Wszystkie książki łacznie z tymi nieprzeczytanymi poszły do spalenia.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-01-2023 o godz 21:27 przez: Karolcia | Zweryfikowany zakup
Druga historia średniowieczna i wow! Jeszcze lepsza niż pierwsza! Było groźnie, brutalnie i namiętnie. Można rzec, że tytuł idealnie wpasowany w treść. Okładka bomba, zakładka w środku. Ogólnie nie czytam takich klimatów, ale nie żałuję tego poświęconego dnia na czytanie bo było warto! Mimo ciężkiego języka wciąga bardzo! Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-12-2022 o godz 15:02 przez: Agnieszka | Zweryfikowany zakup
Książka "Barbarzyńca" jest bardzo ciekawa i wciąga! Po przeczytaniu pierwszych stron poczułam zamiłowanie do tej książki.Bardzo polecam przeczytac "Barbarzyńce"!.❤️‍🔥
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-01-2023 o godz 09:58 przez: Anna | Zweryfikowany zakup
Książka świetna ale to przecież Anna Wolf ona nigdy nie zawodzi. Jeśli ktoś się skusi to się nie zawiedzie, przeczytana jednym tchem, polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-01-2023 o godz 01:53 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Ania napisała bardzo piekna i przejmująca historie,dzięki której mogłam poczuć się tak jakbym tam była.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-01-2023 o godz 21:13 przez: Elena | Zweryfikowany zakup
Świetna książka, super napisana w starym stylu. Godna polecenia
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
27-03-2023 o godz 10:05 przez: AGA | Zweryfikowany zakup
Ciekawa dla wszystkich którzy lubią ten gatunek
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-01-2023 o godz 10:21 przez: Agnieszka | Zweryfikowany zakup
Super książka od początku trzyma w niepewności
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-12-2022 o godz 19:52 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Jak zawsze naj😀
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-12-2022 o godz 13:51 przez: Asia Michalak | Zweryfikowany zakup
Świetna. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
31-12-2022 o godz 00:57 przez: Małgorzata | Zweryfikowany zakup
Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-12-2022 o godz 21:18 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-12-2022 o godz 10:41 przez: Anonim
„Horda Sasów pod dowództwem cieszącego się mroczną sławą Lothara najeżdża Brytanię. Żądni ziemi, władzy i pieniędzy palą, grabią i mordują. Okoliczna ludność zwie ich barbarzyńcami – nie bez powodu...” „Barbarzyńca” autorstwa Anny Wolf, stanowi romans średniowieczny, który swoją namiętnością i urokiem roztopi Wasze serca. Nie wiem czy kojarzycie taki tytuł jak „Klątwa Berserkera” (również autorstwa Wolf) - ta lektura w zupełności mnie kupiła, jednak dzisiejszy tytuł był o niebo lepszy. Nie wiem czy to za sprawą swojej brutalności, czy jednak ciągłych zwrotów akcji, które w drugiej połowie nie pozwalały mi oderwać się od czytania. Lothar zmierza od Ryton, gdzie władzę sprawuje kobieta, lady Elena. Pani na zamku zostaje pojmana i zhańbiona przez jednego z wojowników, który uważa, że ma do niej prawo, czym wystawia się na gniew swojego wodza. Lothar przejmuje władzę w Ryton. Elena boi się mężczyzny, który wygląda jak diabeł: Ciemne długie włosy, czarne oczy, twarz i całe ciało poorane bliznami. Jednak z każdym dniem lęk słabnie, ustępując miejsca innym uczuciom. Pewnego dnia, pod nieobecność Lothara, Elena staje w obronie służącej, Duli, którą jeden z Sasów chciał zgwałcić. Broniąc się, Dula rani napastnika. Kobiety w panice uciekają do lasu i wpadają w ręce grasującej tam bandy. Dowódca uprowadza Elenę, a pobitą Dulę zostawia na pożarcie dzikim zwierzętom. Lothar wyrusza na ratunek swojej brance. Czy miłość i przeznaczenie pokonają zło i chciwość? Czy dwa tak różne światy mogą stworzyć jeden wspólny? Niestety miałam pewnego rodzaju problem z wgryzieniem się w fabułę. Od razu podkreślę, że nie jest to atak w stronę autorki, ponieważ Wolf w genialny sposób oddała realia, w których działa się ta historia, ale wracając do tematu... Jak pewnie wiecie, kiedyś kobiety były traktowane zbyt przedmiotowo, nikt nie przejmował się ich uczuciami i mężczyźni traktowali je jak swoje zabawki erotyczne. Niestety przez scenę z Eleną, podczas której w dość brutalny sposób straciła dziewictwo, miałam ochotę odłożyć książkę na półkę. Owszem zrobiłam sobie półgodziną przerwę by pozbierać myśli, jednak później - z każdym kolejnym rozdziałem - zaczynałam rozumieć przesłanie tego tytułu. Jak już wspomniałam, pani Ania po raz kolejny w bardzo dobry sposób oddała realia, w których została obsadzona fabuła tego tytułu. Sam sposób zachowania bohaterów, czy też ich stroje, bądź sposób mówienia był miodem na moje uszy. Po raz kolejny autorka nie zawiodła mnie w tej kwestii, za co bardzo jej dziękuję. Skoro „Barbarzyńca” jest romansem średniowiecznym nie mogło tutaj zabraknąć scen walki. Może nie dostałam tutaj scen, w których krew lała się strumieniami, to jednak Wolf zaserwowała nam kilka fragmentów, przez które Wasze serce zabije szybciej (ze strachu o życie któregoś z bohaterów oczywiście). Natomiast jeśli chodzi o akcję to powiem Wam, że początek - jak dla mnie - był odrobinkę aż nadto powolny, jednak w drugiej połowie nastąpił przełom. Poznajemy coraz więcej informacji na temat otoczenia plemienia Eleny oraz jej wrogów, którzy tylko czekają by podbić jej ziemię. W pewnym momencie nastąpiło tyle zwrotów akcji, że nie potrafiłam przestać czytać, przez co zerwałam dla tej książki nockę - czego oczywiście nie żałuję. I na koniec kilka słów o naszych bohaterach - Elenie oraz Lotherze. (Swoją drogą bardzo piękne imiona.) On był bezwzględnym, okrutnym mężczyzną, jednak w imię miłości był w stanie zmienić swoją osobę, a nawet stracić życie. Ona również była niczego sobie - Elena to kobieta z klasą, która kieruje się zasadami oraz honorem, a dla bezpieczeństwa swoich poddanych jest w stanie pozwolić by ją upodlono. Sama relacja, która połączyła tę dwójkę była wprost przeurocza - mamy tutaj relację hate-love, która po pewnym czasie doprowadza do czegoś pięknego - zakończenia, którego Wam nie zdradzę, jednak ostrzegę przed wzruszeniem, dlatego warto podczas czytania „Barbarzyńcy” mieć przy sobie chusteczki. Czy książkę polecam? Jeśli szukasz odskoczni od współczesnych romansów i pragniesz cofnąć się kilkanaście wieków wstecz, to najnowsza książka Anny Wolf jest pozycją idealną dla Ciebie. „Barbarzyńca” to nie tylko ociekający miłością romans, ale również historia, która samym zakończeniem przyprawi Cię o dreszcze. IG: @zaczytana_archiwistka
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-12-2022 o godz 20:00 przez: Książka w autobusie
Twórczość pani Ani chyba nie muszę żadnemu książkoholikowi specjalnie przedstawiać, ale tym, którzy jeszcze nie mieli przyjemności jej poznać, muszę powiedzieć, że jestem jej prawdziwą fanką i każdą jedną pozycję spod jej pióra biorę po prostu w ciemno. Na moim blogu znajdziecie nie jedną recenzję i być może któraś z nich Was szczególnie zachęci do kolejnej lektury i odkrycia czegoś nowego. Pani Ania tym razem zaserwowała coś, czego w sumie bym się nie spodziewała — romans historyczny, co prawda nie jest to pierwsza tego typu historia w dorobku pisarki, jednak dla mnie to absolutna nowość i wiecie co, byłam straaaaaasznie ciekawa, co z tego wyszło. Zacznijmy jednak od początku. Nadeszły trudne i niespokojne czasy dla wszystkich Brytów, a w szczególności dla Lady Eleny — młodej niewiasty, która po śmierci ojca, a później brata została panią na włościach w Ryton. Bez wsparcia silnej męskiej ręki jest łakomym kąskiem dla każdego nie tylko dla najeźdźcy, a coraz częściej zdarzające się napaści niebezpiecznych i brutalnych Sasów na sąsiednie ziemie, którzy zostawiają po sobie jedynie zgliszcza i odór śmierci nie napawają ją optymizmem i nadzieją. Niestety tego, czego obawiała się najbardziej, ziściło się bardzo szybko, została pojmana i zgwałcona przez brutalnego Saskiego bydlaka, zastępcy wielkiego i groźnego wodza, a jej ukochana twierdza Ryton została podbita i przejęta. Elena nie może pogodzić się ze swoją hańbą i poprzysięga zemstę, woli zginąć niż pozwolić się ponownie dotknąć. Nie ma jednak pojęcia, że zło dopiero się do niej zbliża, w postaci wielkiego dowódcy — Barbarzyńcy Lothara, który zażąda jej jako swojej branki a jej ziem jako swoich własnych. No i co kochani brzmi ciekawie prawda? Muszę Wam powiedzieć, że swego czasu zaczytywałam się w historycznych romansach. Nie zliczę, ile z nich, przeczytałam, ale było ich naprawdę wiele. Fakt, większość z nich toczyła się na londyńskich salonach, gdzie przez przypadek niewinna panna znajdowała się sam na sam z lordem lub hrabią, a on jako dżentelmen w ramach ratowania zszarganej reputacji dziewczyny bierze ją za żonę. W przypadku tej opowieści przenosimy się jednak do średniowiecznej Brytanii pustoszonej przez barbarzyńskie plemiona. Do czasów gdzie silniejszy stawał się Panem, a pojmane kobiety miały jedynie służyć za rozrywkę dla nich i ogrzewać im łoża, dobrowolnie lub na siłę. Jestem pod dużym wrażeniem umiejętności autorki, zwłaszcza do wykreowania takiej właśnie historii. Idealnie została odwzorowana brutalność nie tylko bezwzględnych Sasów, ale także samych czasów, w których poznajemy naszych bohaterów. Życie w ciągłym lęku, niepewności, gdzie okrutne i bestialskie napaści były na porządku dziennym, z nieprzewidywalną naturą, która zbierała swoje żniwa. Wykorzystany styl i zawiłości językowe dodatkowo potęgują efekt i odnosimy wrażenie czynnego uczestnictwa w opisanych wydarzeniach. Bohaterowie również nie należą do kryształowych, ale są za to charakterystyczni i bardzo interesujący. Ona to Pani na zamku, która kieruje się swoimi zasadami oraz honorem, a dla bezpieczeństwa swoich poddanych jest w stanie poświęcić nawet samą siebie. On to bezwzględny, okrutny mężczyzna, który nie boi się nikogo i niczego, ale dla wybranki swojego serca jest w stanie zmienić swoje postępowanie, a nawet stracić życie. Jeżeli szukacie klimatyczno-intrygującej książki o miłości, lojalności, z licznymi zwrotami akcji, która umili Wam chłodny zimowy wieczór, to ta pozycja będzie wręcz idealna. Ja szczerze polecam. Za egzemplarz do recenzji bardzo dziękuję Wydawnictwu Akurat.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-12-2022 o godz 08:02 przez: PapieroweKsiężniczki
Barbarzyńca to już osiemnasta powieść w dorobku Anny Wolf, ale dopiero druga tak fantastyczna w klimatach średniowiecznych. Na codzień nie czytamy takich książek, ale zawsze ciągnęło nas do takich klimatów. Zamki, królowie, damy taki motyw jest w naszych biblioteczkach mile widziany. A autorka i jej dwie powieści w takich klimatach skradły nam serducha. To bardzo przyjemne sięgnąć po coś innego dla odmiany. Przenieść się w czasie i zmienić język, strój, mentalność. Barbarzyńca był książką, która przeniosła nas w czasie i doskonale się w tej podróży bawiłyśmy. Ogólnie szacun dla Ciebie Aniu za język w jakim jest napisana ta historia. Niektóre słowa pierwszy raz czytałyśmy. To jak zdania musiałaś sklejać z takich bardzo staroświeckich słów musiało być ciężkie, a wyszło genialnie. Jesteście ciekawi o czym opowiada Barbarzyńca? W jakim stylu jest napisany? Jak brudny i nieokrzesaną wojownik zdobywa serce damy? Zapraszamy na nasze kilka słów 👇👇👇 Horda Sasów pod dowództwem najgroźniejszego z nich Lothara grabi ziemię i podbija kolejne dwory. Nie są przy tym delikatni. Nie bez powodu nazywają ich barbarzyńcami. Mordują, gwałcą, palą i są bezwzględni. Na cel obrali sobie kolejny punkt Ryton, w którym panuje kobieta, lady Elena. Kobieta po śmierci swojego ojca i brata przejęła władzę na tych ziemiach. Niestety przed najazdem Lothara zostaje zaatakowana, pojmana i zhańbiona. Jeden z wojowników Lothara nie wysłuchał jego rozkazu i skrzywdził Elenę. Lecz dopiero najgorszy nadciąga. Lothar podbił ziemię Eleny i przywłaszczył nie tylko ziemię, ale też panią tego zamku. Teraz to ona ma grzać mu łoże i stać u jego boku. Czy poniżona Elena, która doznała wielu krzywd z rąk saskich wojowników i poczuła gniew i władzę samego Lothara będzie mogła żyć z nim w jednym zamku? Ale też czy będzie miała inne wyjście? Kolejna emocjonującą i pełna pasji historia, która wprowadza naszą wyobraźnię w czasy średniowieczne. Klątwa Berserkera była świetna, ale też można by powiedzieć delikatna. W Barbarzyńcy takiej delikatności nie znajdziemy wiele. Ta jest bardziej brutalna i dosadna. Sam fakt, że mamy tu do czynienia z hordą wygłodniałych Sasów, którzy grabią ziemię, zabijają i gwałcą jest już dość mocnym elementem. Znajdziemy tu też elementy walki i rozlewu krwi. Z Lothara na odległość biła żądza władzy i bezwzględności. Do momentu kiedy na jego drodze stanęła Elena. Ta kobieta zmiękczyła serce najtwardszego i najgroźniejszego wojownika. Potężny mężczyzna pod urokiem niezwykłej niewiasty. Co ta miłość może zrobić z człowiekiem. Dla niej się zabija, dla niej się poświęca. I właśnie to tutaj znajdziemy, bo to w dalszej części jest niesamowity romans średniowieczny. We współczesnych klimatach to byłaby relacja hate love. I to ogromna, może trochę z syndromem sztokholmskim. W tamtych czasach kobieta nie miała innego wyjścia niż się poddać. Nasza Elena nie była do końca przekonana co do prawdziwych intencji Lothara. Myślała, że chce od niej tylko jednego. Z biegiem czasu jednak zaczęło się coś zmieniać...Ona również zdała sobie sprawę, że mogła trafić gorzej. Lothar zmienił się i był dla niej prawdziwym oparciem, a niebezpieczeństwo czai się tuż za rogiem. Elena wcale nie będzie bezpieczna. Mężczyzna musi dokonać wiele złego, by chronić kobietę drogą jego sercu. Nie wahajcie się długo i koniecznie poznajcie losy Eleny i Lothara, przenieście się w tamte czasy. W rękach macie na to darmowy bilet jakim jest ta historia
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-02-2023 o godz 10:11 przez: lalkabloguje
Muszę przyznać, że ta książka mnie zaskoczyła. Autorka stworzyła coś zupełnie nieoczekiwanego, choć w swoim stylu. Książka obsadzona w czasach średniowiecznych, ujęta w zabawny sposób to, co działo się w czasach najazdów na Brytanię. Powieści historyczne mają się to do siebie , że nie mamy pewności czy wydarzenia s a tylko fikcją literacka, czy oparte na prawdziwych wydarzeniach. Ja nie jestem osobą, która zagłębia się w historie. Książka bardzo przypadała mi do gustu i świetnie się bawiłam przy jej czytaniu. Elena to młoda kobieta, która ledwo kończy 18 lat. Za sprawą przypadku traci ojca i brata i zgodnie z tamtymi obyczajami staje się panią na włościach. Wszystko się zmienia, gdy na domostwo napadają Sasi. Banda nieokrzesanych brutali morduje wszystkich, którzy się przeciwstawiają, a kobiety gwałci. Taki los nie omija podobny los. Kiedy myśli, że to już koniec do osady dociera dowódca bandy Lothar. Wysoki budzący postrach, naznaczony bliznami. Jednak dla Eleny to wybawienie przed pozostałymi barbarzyńcami. Szybko przekonuje się, że pozory potrafią mylić. Lothar to młody mężczyzna, który jest dowódcą bandy saskich wojowników, którzy podbijają ziemie Brytów. Jest też synem jednego z wodzów plemiona Sasów. Słynie z brutalności, męstwa, siły i tego, że zawsze odstaje to, co chce. Kiedy jego zastępcą bierze to, co "do niego należało" Lothar szybko pokazuje mu co grozi za niesubordynacje. Jednak wszystko się zmienia, gdy poznaje Elenę, która należała do niego ale jego zastępcą miał inne zdanie. Początkowo che wziąć to, co jego ale coś go przed tym powstrzymuje. Ich relacja odbiega daleko od tego, co robił z kobietami do tej pory. Wkrótce zbieg okoliczności sprawi, że wszystko się diametralnie zmienia. Lothar musi podjąć decyzje, których się nie spodziewał. Książka napisana jest językiem, który jest zupełnie inny niż nam. Sporo średniowiecznych nazw, słownictw, zupełnie inaczej brzmi dialog czy narracja. Jak dla mnie to świetny pomysł. Czytałam sporo swego czasu powieści historycznych , ale często poza zwyczajami, język jest nam dobrze znany, współczesny. Tu autorka przenosi nas w dawne czasu w formie opisów ale i językiem, jakim posługują się nasi bohaterowie. Początkowo możemy się trochę gubić w nazwach ale szybko się w tym wszystkim odnajdujemy. Bo kto z was wie czym jest giezło? Oj tak to słowo na pewno wam się nie skojarzy z kobiecym ubraniem. Postacie świetnie wykreowana, dobrze opisane a dialogi dobrze napisane. Ponieważ język, jakim są napisane jest trochę specyficzny, musimy się trochę bardziej skupić, by złapać sens. Na szczęście autorka na końcu wyjaśnia niektóre ze zwrotów, nazw itp. co jest dużym ułatwieniem. Autorka świetnie operuje dialogami czy narracja tak, że czytając książkę przenosimy się w inny świat. Wprowadzenie archaizmów do książki to strzał w dziesiątkę. Dodatkowo sam romans między Eleną i Lotharem jest świetnie napisany. Sceny erotyczne są ciut bardziej nam wspólczesne ale kto wiem może i w średniowieczu w łożu było gorąco i namiętnie? Zakończenie zaskakująco dynamiczne, z wprowadzeniem wierzeń Brytów. Może odrobinę zabrakło mi rozwinięcia tych wierzeń. Całość czyta się lekko, przyjemnie i szybko. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-01-2023 o godz 10:46 przez: Mirela
RECENZJA 🗡 "BARBARZYŃCA" 🗡 AUTOR: Anna Wolf - strona autorska WYDAWNICTWO: AKURAT Wydawnictwo MUZA SA Grzeszne książki "Chciała, wbrew logice, opatrzyć tego wojownika. Choć barbarzyńca na to nie zasłużył, coś kazało jej dostrzec, że w tym ciele, w sercu tego wojownika kryje się coś wartościowego. " BARBARZYŃCA to romans średniowieczny, a my za sprawą języka, opisów przenosimy się do czasów średniowiecza. Autorka stworzyła porywająca opowieść o miłosnych perturbacjach wojowniczego Sasa i jego pięknej branki lady Eleny. Historia nad wyraz dynamiczna, przy której nie sposób się nudzić, akcja goni akcję. Pełno w niej bitew, pojedynków, najazdów barbarzyńców, a w tle rozkwita uczucie, które zważywszy, na okoliczności i czasy do łatwych nie należy. Całość opisana barwnie i niezwykle opisowy sposób. Barbarzyńca to książka, która wciąga, dosłownie porywa, w pole bitew a my razem z nimi tańczmy niczym wojownicy. Ciężko ją odłożyć, choć na moment. Ta historia ma swoisty charakter, jest niezwykle brutalna, pełna przemocy. Zbrodnie, najazdy, rabunki, gwałty to chleb powszedni i nikogo nie dziwi. Krew, trupy ścielą się dosłownie wszędzie. Autorka stworzyła dynamiczną, intrygującą i porywająca fabułę, która jest warta uwagi i naprawdę poczułam ten klimat tamtych czasów. Dostałam ogrom wrażeń, emocji, które nie słabły a tylko rosły z każdą przewróconą stroną. Akcja, która wylewała się z każdej strony. Bohaterowie świetnie wykreowani, którzy pasują idealnie do stworzonego świata przez autorkę. Charakterni, postacie nieokrzesane, surowe, pełne wad, bezwzględne. Elena to postać, która wiele jest w stanie zrobić dla bezpieczeństwa swoich poddanych. Niezwykle waleczna, mądra. Sas wywoływał w niej lęk, jak i ciekawość. Lothar to dopiero ciekawa postać. Bezwzględny, niezwyciężony wojownik, który budził strach swoim wyglądem. Brał, co chciał i zostawiał po sobie dosłownie zgliszcza. Jednak gdzieś na dnie swojego zlodowaciałego serca, posiadał pokłady dobroci, chociaż tyło dla wybranych. "Bitewne wrzaski walczących u swego boku Brytów i Sasów mroziły krew w żyłach, a miecze zderzały się z mieczami, również wydając złowieszcze dźwięki. " Lothar wraz ze swoją hordą grabili kolejne ziemie. Byli żądni krwi, bogactwa, ziem i kobiet. Gwałcili, porzucali, ich brutalność nie miała sobie równych. Celem Sasa był podbój ziem, na których mógłby w końcu osiąść, spłodzić potomków i znaleźć niewiastę, która by się go nie lękała i stawiła mu czoła. Barbarzyńca zmierza do Ryton, gdzie swoje rządy sprawuję kobieta. Ziemie lady Eleny najeżdżają Barbarzyńcy, a ona sama zostaje zhańbiona przez jednego z nich. Lothar przejmuje władzę w Ryton i Elena zostaje jego branką. Wojownik będzie musiał walczyć o piękną panią swego serca...... Czy Elena roztopi skute lodem serce Lothara? Czy Lothar okaże łaskę swojej wybrance? Czy Elena posiądzie serce Barbarzyńcy? Czy wojownik uratuję Elenę z łapsk Sverna? Czy Lothar obroni swoje ziemie i Elenę? Czy Lothar i Elena z dwóch różnych światów mogą stworzyć jeden wspólny? Czy byli sobie pisani? Dziękuję bardzo wydawnictwu za egzemplarz do recenzji. Książkę przeczytałam z ogromną przyjemnością.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-12-2022 o godz 19:30 przez: Snieznooka
Czy może być coś lepszego niż nowa powieść autorki, którą się lubi? Oczywiście, że jest, wystarczy, że wyjdzie ich kilka. Z ogromną niecierpliwością wyczekiwałam kolejnej książki Anny Wolf, którą można zakwalifikować, jako romans historyczny. Jakiś czas temu mogliśmy pozna autorkę od tej strony przy okazji premiery „Klątwy Berserkera”. Wiedziałam, więc, czego można się spodziewać i zastanawiałam się, jak spotkanie z wielkim Lotharem wpłynie na moje ulubione książkowe motywy w wykonaniu Anny Wolf. Ten rok obfitował w kilka powieści jej autorstwa, dlatego nie mogliśmy narzekać na jej brak, czy tęsknotę za bohaterami, których znaliśmy i dopiero, co poznawaliśmy. Mam nadzieję, że kolejne lata będą równie intensywne i bogate w lekturę, uwielbiam ten dreszczyk emocji i uśmiech na twarzy. Główną bohaterką książki autorstwa Anny Wolf pod tytułem „Barbarzyńca” jest lady Elena, piękna kobieta sprawuje władzę w Ryton. Brytania była w niebezpieczeństwie, najazd Sasów pozostawiał po sobie zgliszcza. Ci waleczni i okrutni mężczyźni pragnęli bogactw, ziemi i krwi. Ich przywódcą jest Lothar, człowiek naznaczony bliznami o czarnych oczach niczym sam diabeł. Budzący lęk, grozę i pożądanie. Elena zostaje skrzywdzona przez jednego z Sasów, zhańbiona kobieta obawia się Lothara, jednak czyn, jakiego dopuścił się jeden z jego wojowników budzi w nim gniew. Z czasem Elena zaczyna dostrzegać w Lotharze znacznie więcej, aniżeli barbarzyńcę, pod jego nieobecność dochodzi do pewnego wydarzenia. Lady staje w obronie swojej służącej, która miała zostań zgwałcona. Rani napastnika, co nie wróży dobrze, obie kobiety decydują się na ucieczkę i tułaczkę po lesie. Lady zostaje pojmana przez oprychów, których dowódca ją sobie upatrzył. Czy Lothar zdoła ją ocalić? Czy takie oddanie i uczucie ma rację bytu w tak brutalnym świecie? „Barbarzyńca” jest romansem średniowiecznym, który potrafi poruszyć czytelnikiem. Barbarzyńcy napadają na zamek, w którym rządzi pewna piękna kobieta, któżby nie chciał mieć takiej u boku? Czasy, do których przenosi nas Anna Wolf nie nalezą do spokojnych, życie jest ciężkie, a mężczyźni gwałtowni, groźni i namiętni. Pragną władzy, zemsty za doznane krzywdy, zawłaszczyć coś, co należy do kogoś innego. Mają niespokojną duszę, ciągle gnają przepełnieni pasją, testosteronem i grozą. Czy dla takich silnych i dominujących mężczyzn całym światem może stać się kobieta? „Barbarzyńca” jest powieścią, która ukaże Wam niezwykle wartościowe, odważne i waleczne kobiety, groźnych mężczyzn, walkę, pojedynki i trudności, którym ciężko będzie sprostać. Nie mogę wprost uwierzyć, że to już osiemnasta wydana powieść Anny Wolf, zupełnie, jakbym zaczęła przygodę z jej twórczością wczoraj. „Barbarzyńca” jest historią pełną pasji, brutalności, emocji i nadziei. W takim świecie nie można być niczego pewnym, nigdy nie jest się bezpiecznym.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-01-2023 o godz 12:19 przez: zdrowe.zycie.czyta
⚔️🖤 RECENZJA 🖤⚔️ Lothar zwany barbarzyńcą budzi strach swym przerażającym obliczem. Wraz ze swoją głodną krwi hordą najeżdża Brytanię. Wojownicy razem ze swoim dowódcą są żądni ziemi, palą wioski, grabią, mordują i gwałcą. Zostawiają po sobie zgliszcza i strach. Lothar tym razem zmierza do Ryton, gdzie władzę sprawuje kobieta, lady Elena. Pani swojego zamku zostaje pojmana i zhańbiona przez jednego wojownika Lothara. Ów mężczyzna tym uczynkiem rozgniewał swojego wodza, którego nie posłuchał, ponieważ białogłowa ma należeć do niego. Ostatecznie Lothar przejmuje władzę w Ryton. Elena jest przerażona mężczyzny, który teraz jest Panem jej zamku. Pewnego razu, pod nieobecność Lothara, Elena, broniąc służącej, Duli, która zraniła napastnika, po tym, jak tamten chciał ją schedożyć uciekają w obawie przed konsekwencjami do lasu, a tam wpadają w kolejne niebezpieczeństwo. Kiedy Lothar dowiaduje się co mogło, spotkać jego brankę wyrusza na jej poszukiwania. Czy Lothar zdoła uratować Elenę przed wrogiem? Czy Elena będzie w stanie pokochać barbarzyńcę, który okazał jej serce? Czy miłość pokona zło? 🖤🖤🖤🖤🖤 „Barbarzyńca” jest to romans średniowieczny, którego oprócz „Klątwy Berserkera” nigdy nie miałam okazji czytać. Jest to miła odskocznia od książek mafijnych. Byłam, bardzo ciekawa tej książki już sama okładka zrobiła na mnie dobra wrażenie. Akcja, która się tu rozgrywa, sprawiła, że czytałam tę fabułę z wielką przyjemnością, a autorka w ciekawy sposób opisała tamte dawne czasy wraz z językiem, jakim się posługiwano. Nie mogłam się oderwać nawet na moment, dopóki nie przeczytałam ostatniej strony. Bardzo dobrze wykreowani bohaterowie. Elena Pani swych ziem Ryton jest brytką bardzo waleczną i odważną. Lothar, natomiast jest najeźdźcą Sasem bestią w ludzkiej skórze, jak i potężnym wodzem, u którego nikt nie ma szans na przeżycie w walce na miecze. Jest to mężczyzna okalający bliznami z sercem z kamienia. Jednak to lady Elena piękna białogłowa roztopi lód wokół jego serca. Pomimo różnic, jakie ich dzielą, od pierwszego wejrzenia coś między nimi zaiskrzyło, co z każdym rozdziałem zaczęło się rozwiać coraz bardziej. Czy Elena będzie umieć zaufać barbarzyńcy, który najechał na jej ziemię, stał się jej Panem i władcą? Mimo wszystko to w Lotharze Elena odkryła łagodne oblicze wobec niej. Co się wydarzy, jeśli nagle pojawi się kolejny wróg, który będzie im zagrażał? Czy obronią swoją wioskę? Czy miłość ich zjednoczy? Tego się dowiecie, czytając tę powieść. W tej historii nie zabraknie emocji, zwrotów akcji, zemsty, walki na śmierć i życie, brutalności, gwałtu oraz miłości. Kochani gorąco wam polecam, to była naprawdę świetna średniowieczna fabuła, jaką kiedykolwiek czytałam. Czekam na więcej książek Pani Ani ❤️. ⭐ 10 /10
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-01-2023 o godz 13:50 przez: Z książką przez życie
Lubicie czytać średniowieczne romanse? Trochę inny klimat, inne czasy i słownictwo. Oj ciężko by się nam rozmawiało z takim Barbarzyńcą :) myślę, że autorka świetnie się bawiła poznając znaczenie słów używanych w tamtych czasach. "Barbarzyńca" to historia o władczym dowódcy, którego zwą Barbarzyńcą. A to nie bez powodu, bo Lothar i jego horda Sasów to bezwzględni, tyrani, którzy sieją postrach i spustoszenie w każdej wiosce, którą napadają. Nie znają litości mordują, palą, grabią i gwałcą. Zabiją każdego, kto nie pokłoni się dowódcy. To barbarzyńcy rządni ziem, pieniędzy i władzy. Silni i bezwzględni. Lothar marzy o kobiecie, która byłaby go godna, u boku której byłby szczęśliwy. Chciał osiąść na stałe na jednych z ziem, które podbił, założyć rodzinę, ale nigdzie nie spotkał odpowiednie wybranki, aż do czasu. Elena jest panią na zamku w Ryton, gdzie zmierza Lothar. Niestety zastępca dowódcy, który miał tylko podbić zamek posunąć się za daleko wykazując nieposłuszeństwo swemu panu i zhańbił Elenę gwałcąc ją odebrał jej dziewictwo i godność. Kobieta nie miała szans z brutalną bestią, do tego dowiedziała się, że musi poddać się woli dowódcy, który chce są wziąść na swoją brankę, a jej oddanych żołnierzy zabić. Pani w niewoli we własnym zamku. Barbarzyńcy panoszący się po ziemiach, które brutalnie zdobyli. Czy może być jeszcze gorzej? Dni mijają...między Eleną i Lotharem zachodzą zmiany. Meżczyzna jest zauroczony swiją wybranki jej delikatnością, troską i urodą. Wobec niej staje się czuły i troskliwy co sprawia, że kobieta pomimo wielu wojennych blizn, które szpecą twarz dowódcy widzi w nim nie tylko jego wygląd, ale również dostrzega uczucie jakie wobec niej przejawia. Ta historia kryje jeszcze wiele niebezpiecznych zdarzeń, bo za rogiem czai się odwieczny wróg, który dawno temu był przyjacielem. I to jeszcze nie koniec bo w średniowieczu zemsta też była znana i często dokonywana. Lothar bedzie miał na rękach krew wojownika, którego brat w zemście upomi się o życie dowódcy. Tak więc będzie się działo, zapewniam. Zdradzę jeszcze, że romans między Elena i Lotharem będzie dziki i namiętny, no bo jakiż miałby być, kiedy barbarzyńca legnie w łożu że swą żoną. Anna Wolf napisała wspaniałą historię, dzięki której czytelnik może w czasach średniowiecza doświadczyć miłości, oddania, bezsilnosci, przemocy, namietnisci, zwyczajów i poznać zapomniane już słownictwo. Czy w świecie, gdzie rządzi zło, chciwość, przemoc i władza możne zwyciężyć miłość i przeznaczenie? Czy można kochać tak mocno, że utrata ukochanej odbiera sens życia? Czy za miłość można umrzeć? Jaka przyszłość czeka Lothara i Elenę? Jesteście ciekawi?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego