Książka bardzo ciekawa i wciągająca. No, może pomijając te odnalezie historii i wykopaliska, bo historie mogłyby być przez kogoś opowiade, ale... :) Wszystkie historie bardzo ciekawe i wciągające (zresztą jak wszytkie książki Flanagana). Nie zabrakło także wyczekiwanego ślubu Alyss i Willa oraz Evelyn i Horace. W książce mamy okazje przeczytać o bitwie w której ginie ojciec Daniela, historie o pojmaniu Foldara wspomnianego w książce Ziemia Skuta Lodem a także o dołączeniu Halta do korpusu zwiadowców. Jedną z historii która troche mnie zasmuciła jest historia pt. "Wilk" w której Wyrwij zostanie ciężko ranny i Will musi go wymienić. Jest jeszcze kilka historii, ale nie będe opisywał całej książki :) W każdym razie - przeczytajcie. Bardzo polecam wszystkim, zarówno dzieciom, młodzieży, jak i dorosłym.
Przyznam, że ubolewam nad faktem, iż jest jest to ostatni tom 'Zwiadowców' (choć jeszcze nie przeczytałem Nihon-Ja). Bardzo się zżyłem z Willem, Haltem i innymi, jakże ciekawymi postaciami. Cieszę się, że Flanagan napisał owy zbiór historii. Wspaniale móc przeczytać króciutkie opowiadania (w szczególności to o spotkaniu Halta z Crowley'em). Nie zabrakło opowiadań wywołujących 'banana' na ustach jak i chwytających za serce i dokańczających pewne wątki. Jest to godne zakończenie historii o przesympatycznym Willu i jego przyjaciołach. :) Cieszę się, że sięgnąłem po 'Zwiadowców' w bibliotece. :)
Szkoda że to ostatnia część całej serii. Szczerze wyznam, że cała "kolekcja" była kupowana pod kątem zafascynowanej córki, która każdą część Zwiadowców "połykała" jednego dnia. To mnie zaraziło i cóż sięgnołem po pierwszą, drugą i ....kolejna część. Myślę, że lektura godna uwagi i wciągająca. Myślę, że spośród innych bardziej krwawych pozycji Zwiadowcy wydają się dobrą i wartościową pozycją, a przy tym naprawdę jak każda książka rozwijają. Polecam nastoletnim ale i starszym czytelnikom.
Jako podstawówkowicz połykałam każdą książkę pana Flangdana w jeden dzień. Po dostaniu świadectwa z przykrością przyznaję że zapomniałam o Zwiadowcach na ładnych parę lat. Jednak ostatnio postanowiłam przeczytać kilka ostatnich tomów i mnie niestety nudziły a więc po kilku rozdziałach rezygnowałam. Podsumowując polecam tę książkę jak i pozostałe części Zwidowców ale tylko dzieciom i młodszej młodzieży bo mają wartką akcję, poczucie humoru oraz bohaterów których nie da się nie lubić;)
Kto nie czytał ten niech żałuje! W gruncie rzeczy nie potrafię sobie wyobrazić, że jeśli ktoś jest fanem fantasy to nigdy nie zetknął się z książkami tego autora. Ta seria to taki złoty Grall tego gatunku powieści. Zatem jeśli nie miałeś jeszcze przyjemności czytać "Zwiadowców" to proponuję byś szybko to nadrobił, bo nie wiesz co tracisz!
Idealne podsumowanie poprzednich części Zwiadowców. Ostatni tom wyjawia wiele tajemnic dotyczących bohaterów i ich losów. Wciąż trzyma w napięciu i przyjemnie się czyta. Rozumiem, co czuje teraz każdy fan bowiem ciężko rozstać się z postaciami, aczkolwiek końcówka mnie usatysfakcjonowała i chylę czoła autorowi.
Mniej recenzji