5/5
13-06-2016 o godz 10:26 przez: B.Pawłowska | Empik recenzuje
Zniszcz te kilogramy to książka, którą powinniśmy subtelnie pokazać naszym córkom, ale i przeczytać je samodzielnie. Dlaczego? Książka zawiera mnóstwo fachowych porad dotyczących odżywiania, zdrowego trybu życia i garść faktów psychologicznych o podejściu do dziecka. Od zarania dziejów powtarzane jak mantra proste słowa – pielęgnuj dobre nawyki w swoim domu i tu znajdują odwzorowanie. Pokazując dziecku orzechy zamiast chipsów i słodkie, owocowe koktajle zamiast puszki coli uczymy ich dobrych manier żywieniowych. Często zapominamy o chowaniu niezdrowych przekąsek, albo doraźnym nagradzaniu słodkościami. Każdy z nas jest inny i każdy skusi się na coś innego. Książka ta nie jest banalnym zlepkiem przepisów i porad. Autorka pokazuje, że dane posiłki możemy schować do pudełka i zabrać do szkoły/pracy, a inne zjeść na zimno. Prezentuje nam również pełne menu na kilka tygodni, jednocześnie nie pozbawiając nas ulubionych smaków. Zniszcz te kilogramy do książka, która zasługuje na uwagę. Bez restrykcyjnych diet i drakońskich przekonań „zastaw się, a postaw się” możemy zmienić swoje życie. Publikacja skierowana jest przede wszystkim do nastolatek, ale wierzcie mi, kilka przepisów i ja zdążyłam z niej skraść :D www.odslonkulture.pl
Czy ta recenzja była przydatna? 2 0
5/5
06-06-2016 o godz 13:36 przez: addictedtobooks
Ostatnio powstaje coraz więcej poradników, w których możemy dowiedzieć się, jak szybko oraz skutecznie schudnąć. Przyznaję, że rzadko kiedy sięgam po pozycje o takiej tematyce, jednak tym razem postanowiłam dać im szansę oraz zobaczyć, czy mogą okazać się przydatne w utrzymaniu dobrej figury. Jednak czy było warto? Zdecydowanie TAK. Magdalena Makarowska w swojej książce daje czytelnikom wiele wskazówek oraz porad dotyczących przyrządzanych przez nas posiłków. W niezwykle prosty oraz przystępny sposób pokazuje, jakie produkty warto jeść, a jakich powinniśmy za wszelką cenę unikać. Ponadto autorka obala wiele mitów dotyczących odchudzania oraz pomaga nam ustrzec się przed najczęściej popełnianymi błędami podczas naszego odchudzania.

W „Zniszcz te kilogramy” znajdziemy wiele przepisów, które mogą okazać się pomocne w tworzeniu nowego jadłospisu. Sama postanowiłam kilka wypróbować i zrobiłam własne batoniki żurawinowe, w których są płatki owsiane, trochę miodu, siemię lniane i inne składniki. Batoniki wyszły naprawdę przepyszne i na pewno w najbliższym czasie postaram się wypróbować więcej przepisów z tej książki. Bardzo podobało mi się część książki, w której Magdalena Makarowska pokazuje, jak zamienić jedzenie fast food na znacznie zdrowszą i mniej kaloryczną wersję. Jest tutaj przepis na domowego hamburgera, nuggetsy z indyka, czy też razową pizzę.

Ogromnie spodobała mi szata graficzna tej książki, która jest niezwykle przyjemna dla oka. W „Zniszcz te kilogramy” znajdziemy przepiękne zdjęcia potraw, które sami możemy zrobić korzystając z licznych przepisów. Cieszę się, że w tej pozycji znalazło się trochę teorii dotyczącej odchudzania, dzięki której możemy uniknąć licznych błędów oraz krok po kroku gubić nasze zbędne kilogramy. Jedyne czego zabrakło mi w tej książce to ilość kcal przy każdym przepisie, które byłyby świetnym dodatkiem. „Zniszcz te kilogramy” to niezwykle dobrze napisany oraz przydatny poradnik, który pomoże nam utrzymać dobrą sylwetkę. Książkę naprawdę gorąco polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
14-07-2016 o godz 00:00 przez: lurielek | Empik recenzuje
Książka jest motywująca, nawet bardzo, od razu w niej to zauważyłam. Dla mnie jest bardzo ważną sprawą, że książka, poradnik w swojej treści i formie, potrafi zainspirować, zmobilizować do działania, w tym wypadku do zadbania o swoje zdrowie i kondycję. Książka Magdaleny Makarewicz ma zaś lekką, przejrzystą formę, okazała się pomocna właściwie na każdym etapie mojego odchudzania. Ciekawa jestem opinii innych czytelniczek i użytkowniczek tej książki. Z mojej strony to była udana inwestycja, bo zapomniałam dodać o najważniejszym - obserwuję efekty, niewielkie, ale zawsze, jestem z siebie dumna.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
15-05-2016 o godz 21:16 przez: NITSCHKA
Książka jest po prostu świetnie wydana! Dużym atutem książki jest 2 miesięczny plan żywieniowy oraz ogrom przepisów zilustrowanych kolorowymi, apetycznymi zdjęciami!!! Każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Gorąco polecam!!!
moja szczegółowa recenzja : http://tluszczunadchodze.blogspot.com/2016/05/recenzja-ksiazki-zniszcz-te-kilogramy.html
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
08-01-2017 o godz 20:41 przez: Honcia
rewelacyjna... super proste przepisy.. i motywuje do samodzielnego gotowania nastolatki...
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
19-05-2016 o godz 13:01 przez: Mała Pisareczka
Marząc o idealnej - a przede wszystkim zdrowej! - sylwetce, na pierwszym miejscu jej osiągnięcia MUSIMY postawić dietę. I jako dietę nie mam na myśli odrzucenie wszystkiego co złe i życia na listku sałaty. Dieta = racjonalne żywienie. Mam wrażenie, że w obecnych czasach jesteśmy zalewani z różnych stron coraz to nowszymi propozycjami, które i tak, i tak opierają się na tych samych zasadach. Czy nie lepiej mieć swoją encyklopedię żywieniową pod ręką - w jednej książce? Oczywiście że lepiej!

Z tymi oto przemyśleniami przygarnęłam pod swe czytelnicze skrzydełko książkę-przepisy i nie tylko, których dwa zdania: Zniszcz te kilogramy! Megaproste odchudzanie dla nastolatek naprawdę przyciągnęło moją uwagę! I sądzę, że nie tylko moją.

Zniszcz te kilogramy. Megaproste odchudzanie dla nastolatek to zbiór rad oraz przepisów, które zostały zaprezentowane w prosty i przystępny sposób, aby każda młoda osoba mogła samodzielnie przygotować daną potrawę i w końcu zrozumiała, że zdrowe ciało to wynik racjonalnego odżywiania, a głodówka prowadzi jedynie do wyniszczenia organizmu.

Książkę przygotowała dietetyczka - Magdalena Makarowska - znana z takich publikacji jak Dojrzała i szczupła, Schudnij pysznie latem i wiosną czy Koktajle. Klinika soku. Jedną z nich, jak możecie zauważyć, zrecenzowałam. Autorka na co dzień pomaga swoim pacjentom w gabinecie dietetycznym w Łodzi.

Bardzo pozytywnie nastawiałam się na tę książkę. Wydaje mi się, że nigdy wcześniej nie powstał zbiór przepisów - prostych, niedrogich - takich, na które stać nastolatka. A przecież bardzo wiele młodych licealistów, gimnazjalistów czy studentów chce od najmłodszych lat zadbać o siebie i o swoje zdrowie (a przy tym spoglądać w lustro z uśmiechem)! Moim zdaniem to najwyższy czas, by Megaproste odchudzanie trafiło na półki księgarni... oraz półki w domu!

Zacznę może od oprawy wizualnej, ponieważ książka naprawdę wpada w oko. Okładka, wszystkie zdjęcia oraz wszelkie zapisy, wskazówki, porady - naprawdę mi się podobają! Są przyjemne dla oczu, aż z prawdziwą przyjemnością kartkuje się dane przepisy i wręcz zajada się wzrokiem! Za to należy się ogromny plus!

Teraz pora na część merytoryczną, lecz od razu zaznaczam - a wręcz ostrzegam! - nie ma doskonałej książki na temat diety! Po prostu nie ma! I Zniszcz te kilogramy nie stanowią żadnego wyjątku. Autorowi po prostu nie starczyłoby miejsca, a i nie każdy przepis jest odpowiedni dla wszystkich ludzi z całego świata. Każdy z nas jest na swój sposób indywidualistą, i to że jedna koleżanka waży tyle samo i je to samo co Ty nie znaczy, że schudniecie w tym samym momencie.

To teraz kwestia spisu treści: książka została podzielona siedem części, w czym dwa pierwsze to: Wstęp oraz List do rodziców (brawo za niego!). Następnie zaczyna się ta główna część, czyli wyjaśnienie właściwie, skąd się biorą kilogramy, w którym znajdziemy najważniejsze informacje typowo naukowe opowiedziane w nietypowy sposób, następnie przechodzimy do pierwszej części przepisów, w których to mamy schudnąć, by kolejno płynnie przejść do przepisów, dzięki którym utrzymamy swoją wagę (oczywiście znajdziemy także niezbędną listę zakupów). Na sam koniec odnajdziemy wisienkę na torcie, czyli kilka słów od trenera personalnego, Pawła Zbieżak, oraz lekarza Magdaleny Pyrich-Pacholskiej, którzy jeszcze pogłębiają naszą wiedzę na temat zdrowego stylu życia oraz nas samych!

I cóż mogę rzecz? Jeżeli miałabym powiedzieć, czy mi się publikacja podoba - to rzeczą oczywistą jest, że się podoba! Książka zawiera naprawdę proste (i na ogół bardzo tanie!) propozycje na pięć posiłków dziennie, które są pysznie przedstawione i które naprawdę zachęcają do spróbowania. Oczywiście nie wszystkie przepisy trafiły w moje gusta, ale może z czasem się to zmieni. Nie zgadzam się też z niektórymi radami (fruktoza na kolację nie jest najlepszym rozwiązaniem, białko jest niezbędnym elementem do odchudzania, a chociażby karkówka od czasu do czasu nie zaszkodzi!), jednakże sądzę, że Zniszcz te kilogramy mogą być naprawdę dobrą propozycją by zacząć!

Ogromnym plusem jest też cena książki. Przyrównując ją do sposobu wydania oraz części merytorycznej, naprawdę jest przystępna. Raczej każda nastolatka będzie mogła pozwolić sobie na zakup publikacji Magdaleny Makarowskiej.

Czy będę korzystała? Będę! Niektóre propozycje są naprawdę ciekawe i jak najbardziej wpadają w mój gust! A kto wie? Może Zniszcz te kilogramy. Megaproste odchudzanie dla nastolatek stanie się jednym z elementów mojej kuchni?

http://wymarzona-ksiazka.blogspot.com/2016/05/zniszcz-te-kilogramy-megaproste.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
08-05-2016 o godz 23:10 przez: Aleksandra Sajnaj
http://olsonsbooks.blogspot.com/
Jako wielbicielka Schmitt'a nie mogłam nie sięgnąć po tę pozycję. Uwielbiam ten prosty, jedyny w swoim rodzaju styl pisania tego autora. Pierwszy raz spotkałam się z Jego twórczością w 6 klasie gimnazjum. Przeczytałam wtedy "Księgę o niewidzialnym" i... nie mogłam się oderwać. Tak zaczęła się moja obsesja na Jego punkcie. Przyznam, że do sięgnięcia po tę książkę skusił mnie opis:
"Życie to coś więcej. Więcej niż rola do odegrania. Niż religia i konwenanse. Więcej niż mąż i dziecko. Pieniądze i sława. Trzy kobiety.
Anny - gwiazda filmowa, Anne - mistyczka, Hanna - arystokratka zafascynowana psychoanalizą.
Na pozór dzieli je wszystko. Łączy obsesyjna myśl, że muszą porzucić swoje dotychczasowe życie i odnaleźć to, co naprawdę ważne. "

Nie powiecie mi, że nie zaintrygowało Was to. Zapowiada się bardzo interesująco, czyż nie?
Anne żyje w epoce średniowiecza. Wychowuje się u ciotki, gdyż jej rodzice zmarli. Przyciąga ją natura, zwierzęta i w tych kręgach czuje się najlepiej. Hanna to arystokratka żyjące na początku dwudziestego wieku. Młoda mężatka, nie umiejąca znaleźć szczęścia w swoim związku. Nie umie również sprostać oczekiwaniom krewnych – wydać na świat potomka. Odkrywa psychoanalizę, którą zaczyna się coraz bardziej fascynować. Anny to dwudziestoletnia, niezwykle sławna gwiazda filmowa. Uzależniona od narkotyków alkoholu i seksu. Zagłębia się całkowicie w odgrywaną przez siebie rolę.
Każda z nich swoje zatracenie nazywa inaczej ; Anne mówi o Bogu, Hanna o psychoanalizie, a Anny nie nadaje żadnego określenia.

„Życiem można się delektować, póki trwa. Odgrywać swą rolę, czerpać radość, w końcu umrzeć. Zwierzę to wie. Tylko człowiek zapomina.”

Narracja jest poprowadzona bardzo oryginalnie. Historia każdej z trzech kobiet przeplata się wzajemnie, przez co nie można się oderwać od tej książki. Jednocześnie perspektywa Hanny jest wyrażona w listach, co stanowi dodatkowe urozmaicenie – gwarantuję, że daleko jej od monotonności. Schmitt pokazał w tej powieści kwintesencję swojego stylu – niczego nie owija w bawełnę, nie znajdziemy tutaj niepotrzebnych opisów. Chociaż znamy go głównie z opowiadań, przekonujemy się, że równie dobrze potrafi nas oczarować w dłuższych formach wypowiedzi.

„W strachu kryje się sporo narcyzmu. Umierałam jak ktoś, kto się ubóstwia.”

Jestem bezgranicznie zakochana w wykreowanych bohaterach. Oprócz głównych postaci, mamy przyjemność obcowania z takimi osobistościami jak Torba Vuitton czy Ciotka Vivi. Wszystkie te elementy są niezwykle satysfakcjonujące. Kwintesencja Schmitt’a.
Liczyłam, że nie będzie to pusta opowieść na jeden wieczór – przeczytać i zapomnieć. I nie zawiodłam się. Ta historia wbiła mi się w pamięć na długo. Bardzo mnie wzruszyła, zatopiłam się w tym wirze uczuć. Przeżywałam całym sercem losy bohaterów. Cieszyłam się i płakałam razem z nimi.

„Podobnie jak drzewo [Anne] nie upada sama. Upada tylko wtedy, gdy zostaje powalona. „

Niektórym może przeszkadzać filozoficzno –moralizatorski styl, jednak ja to kupuję. Jestem tym kompletnie oczarowana. Istna perełka. Nic dodać, nic ująć. Każdy odbierze ją inaczej, każdy wyciągnie z niej co innego. Mamy nieograniczone pole do interpretacji. Niezwykle dopracowana, niesamowita i z przepiękną okładką książka.
„Kobietę w lustrze” polecam nie tylko fanom Schmitt’a, ale również osobom, którym się przejadło się ciągłe czytanie takich samych powieści o zakochanych nastolatkach. Gwarantuję, że nie spotkaliście się wcześniej z taką fabułą.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 4
4/5
29-05-2016 o godz 17:47 przez: Nataliaaa
W dzisiejszych czasach każdy z nas chce być chudy. Każda dziewczyna chce mieć rozmiar xs i wyglądać jak supermodelka. Tylko czy warto osiągnąć to wszystko za cenę zdrowia? Nie, oczywiście, że nie. W końcu zdrowi jest najważniejsze! No, ale co z tą figurą? Tutaj z pomocą przychodzi Pani Magdalena Makarowska ze swoją książka.

"Zniszcz te kilogramy. Megaproste odchudzanie dla nastolatek" to nie jest zwykła książka z przepisami czy gadką o tym, że powinniśmy być szczupli. Jest to pozycja oferująca zdrowe i smaczne przepisy (wiem to bo sama miałam okazję kilka z nich już sobie ugotować!). Zawiera również porad jak schudnąć, ale zrobić to jak należy czyli zdrowo i z głową. Autorka otwiera nastolatką oczy, zwraca uwagę na to, że dieta to nie wszystko, uczy jak wybierać pełnowartościowe produkty czy opisuje proces gotowania! Proponowane przez nią dania są proste w przygotowaniu, smaczne, różnorodne i niedrogie.

Cała recenzja na:
http://happy1forever.blogspot.com/
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
21-10-2019 o godz 00:00 przez: ŻannaAdamecki | Empik recenzuje
Zniszcz te kilogamy to książka z poradami nie tylko dla nastolatek. Śmiało skorzystają z tego również dojrzałe kobiety. Świetne rady, przepisy, wskazówki. Przede wszystkim bardzo rozsądne. Magdalena Makarowska to bardzo znany i ceniony dietetyk w Warszawie. Specjalizuje się głownie w temacie insulinooporności, który mnie również dotyczy. Z czasem zdobyłam wszystkie jej książki, które są dla mnie pomocą, a także inspiracją. Zahacza również o odżywianie dzieci, gdyż sama posiada 9-letnią córkę, a ja 8-letnią, może dlatego tak bardzo mnie to zainteresowało. Jej książki są zdecydowanie warte zakupu, a wiedza, jaką przekazuje oraz rady - bezcenna. Oczywiście polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
31-05-2016 o godz 10:23 przez: Regał Nowości - Wiadomości z rynku książki
Poradnik ten w mądry sposób zachęca do 🍓 zdrowego odżywania! Na szczególną uwagę zasługują sformułowania z pierwszej części książki! Nam bardzo spodobały się między innymi:
➡„Pamiętaj: jesteś tym, co jesz, więc jedz pięknie!”
➡ „Niech dieta będzie Twoją pasją, a nie obsesją!”.
Co dalej? Dalej mamy żywieniowy plan dnia wraz z listą zakupów. To wszystko rozpisane, aż na 56 dni!
Całość okraszona cudownymi przepisami, bajecznymi zdjęciami i mądrymi poradami!
Jak tu się nie oprzeć pokusie zdrowego stylu życia?! Po prostu się nie da! Do dzieła!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
20-09-2016 o godz 22:30 przez: MamaO
Przyznaję, książka absolutnie mnie zachwyciła swoim konkretnym, prostym i jednocześnie bardzo motywującym przekazem. Dzięki niej wiem, na co zwracać uwagę w diecie nastolatków oraz w jaki sposób o tym rozmawiać, aby brzmieć fachowo i nikogo nie zanudzić.

Recenzja w całości: http://mamao.pl/zniszcz-te-kilogramy/
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
14-03-2018 o godz 14:01 przez: Anonim
Genialna! Dzięki o to tej książce schudłam 10 kg! Jestem nią zachwycona.Przepisy proste, smaczne i syte.Z nadwagą co tydzień było -1,5 kg.Polecam każdemu kto chce schudnąć przede wszystkim ZDROWO
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
23-06-2016 o godz 14:38 przez: KatashPe
bardzo mi podoba, uważam, że powinna być lekturą obowiązkową :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji