5/5
08-06-2023 o godz 10:39 przez: Leszek Lisiński | Zweryfikowany zakup
Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-09-2021 o godz 17:20 przez: Anna Czarnecka | Zweryfikowany zakup
Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-06-2022 o godz 23:49 przez: Andrzej Łapa | Zweryfikowany zakup
Super!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
19-02-2020 o godz 15:54 przez: Edyta S.
Lee Chilld należy do najbardziej znanych współczesnych pisarzy powieści sensacyjnych. Jego książki nieustannie cieszą się powodzeniem. Czytelnicy wciąż nie mają dość bohaterskiej postawy Jacka Reachera. W mojej bibliotece wręcz króluje na liście najczęściej wypożyczanych powieści sensacyjnych. Aczkolwiek, ja dopiero po latach przekładania go z rąk do rąk, postanowiłam zobaczyć, w czym tkwi fenomen owego pisarza. Paradoksalnie jednak zaczęłam od jego ostatniej powieści, wydanej zaledwie kilka dni temu, która stanowi już dwudziestą czwartą część cyklu. Nie miałam jednak z tego powodu żadnych problemów związanych z odbiorem i zrozumieniem fabuły. Prawdopodobnie każda cześć jest sama w sobie niezależną powieścią. Fabuła "Zgodnie z planem" nie jest też zbyt skomplikowana, mimo iż autor nie zamknął jej w schemacie, tylko jednego gatunku. Perypetie głównego bohatera i jego znajomych na tle wojny dwóch rywalizujących ze sobą gangów, niosą ze sobą spory pierwiastek społeczny i psychologiczny. A to podobało mi się w niej chyba najbardziej. Powieść rozpoczyna się od pozornie niewinnej podróży Jacka Reachera, który przemierza kraj autobusem. Razem z nim podróżuje pewien staruszek oraz człowiek, który wziął go na swój cel. Jego zamiary wobec starszego pana szlachetne raczej nie są. Reacher świadomy tego, co może nastąpić z chwilą opuszczenia autobusu przez oby mężczyzn, rusza za nimi. Wiedzie go instynkt i woskowe doświadczenie. Tym sposobem ratuje nie tylko skarb, który starszy pan ma przy sobie, ale być może i jego życie. To jedno na pozór banalne wydarzenie zmienia niestety nie tylko plany naszego bohatera, ale i pewne spojrzenie na ludzi, których wkrótce spotka. Idąc za instynktem, daje namówić się na wizytę w domu człowieka, którego przed chwilą uratował. Wkrótce też poznaje skomplikowaną historię starszego małżeństwa uwikłanego w poważne tarapaty. Postanawia im pomóc, co wydaje się w jego postawie zwyczajnie naturalnym gestem. Nie będzie to jednak wcale proste. Jack Reacher wkracza na pole bitwy dwóch gangów, dorzucając do niej przysłowiowe swoje trzy grosze. Giną ludzie. Życie wielu z nich jest zagrożone, w tym także pary staruszków. Teraz Jack nie ma już wyjścia. Z pomocą kilku niepozornych bohaterów musi dokończyć tę wojnę. I w tym momencie zaczyna się prawdziwy "film akcji", którego obrazy możemy zobaczyć w swojej wyobraźni. Jeśli macie jeszcze wątpliwości czy sięgnąć po powieść Lee Childa, do dodam, iż szczególnie godną uwagi jest kreacja głównego bohatera i roli, jaka przybiera. Autor wykazuje się również ciekawą umiejętnością wplatania w postać bohatera niewypowiedzianych myśli, które czytelnik z powodzeniem odgaduje. A to tylko zbliża nas do postaci. Daleka jest od powierzchowności i banalności. Jedyne co mogłabym jej zarzucić, to zbyt mocne fantazjowanie autora podczas scen akcji. Zdaje sobie jednak sprawę, że to one właśnie najczęściej przykuwają uwagę czytelnika, a gdyby je sfilmować — byłyby wręcz spektakularne. Za to zbyt realistyczne nie miałby szans na zwycięstwo dobra ze złem. Dlatego też i rozumiem poniekąd ponadprzeciętne zdolności bohatera i fart, jaki mu często towarzyszy. Mocna męska proza? Zdecydowanie tak. Mimo wielu zalet ta proza nie przekonała mnie do siebie. Nie należy raczej do gatunku, po który sięgam i przy którym w pełni się relaksuję. Polecam ją jednak każdemu żądnemu sensacji w dobrym wykonaniu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
08-03-2020 o godz 22:04 przez: Literatura toKultura
Co jakiś czas wpada mi w oko któraś z książek Lee Childa, ukazująca perypetie Jacka Reachera. Jakoś zawsze przechodziłam obok nich obojętnie, jednak słysząc to tu, to tam multum ochów i achów na temat samego autora, postanowiłam, że może warto poznać Jacka Reachera bliżej. Trochę się obawiałam, bo w końcu wydano już 24 tomy, a ja jeszcze ani jednego nie czytałam. W takiej sytuacji nie wiadomo czy człowiek się połapie w historii czy nie, ale cóż to za życie bez ryzyka "Światem rządzi przypadek, ale raz na jakiś czas wszystko idzie zgodnie z planem. Niestety, nie tym razem… Reacher jak zwykle podróżuje autobusem – przemierza Stany Zjednoczone bez konkretnego celu, usiłując nie wpakować się w kłopoty. Przerywa jednak podróż, by pomóc starszemu mężczyźnie, który pozostawiony samemu sobie bez wątpienia padłby ofiarą przestępstwa. Wiecie, co mówią o dobrych uczynkach… Teraz Reacher musi doprowadzić sprawę nowego znajomego do końca i wszystko naprawić. A zdarzyło się całkiem dużo. Para starszych ludzi popełniła kilka poważnych błędów – w ich wyniku jest dłużna spore pieniądze grupie niebezpiecznych ludzi. Reacher szybko orientuje się, że właśnie stał się wrogiem numer jeden dwóch walczących o terytorium gangów – ukraińskiego i albańskiego. Będzie musiał stawić czoło bandzie lichwiarzy, złodziei i zabójców. Pomoże mu w tym znudzona kelnerka, która wie nieco więcej, niż chce ujawnić. To będzie długa droga, zwłaszcza że wszystko sprzysięgło się przeciwko niemu… Ale Reacher wierzy, że raz na jakiś czas sprawiedliwości staje się zadość." Właściwie to postać samego Jacka Reachera kojarzę z filmu z Tomem Cruisem, a że nie cierpię tego aktora, to automatycznie nie darzę sympatią głównej postaci. Jednak jak pisałam wcześniej, samej książki nigdy nie czytałam. Jako debiutantka zauważyłam, że nasz bohater dzielnie podróżuje autobusem po różnych miejscowościach w których spotyka ludzi w potrzebie. Nie ma swojego jednego stałego miejsca na ziemi. Jack Reacher to już leciwy bohater, więc powinien mieć swoje kapcie i kanapę, a tu proszę, taka niespodziewanka – „stary” ale jary. Niczym superbohater rozprawia się ze zbrodniarzami. Jeździ autobusem od pętli do pętli i robi porządek – ekologicznie utylizuje śmieci i jedzie dalej w trasę. Oczywiście to pół żartem, pół serio, ale Reacher jest niewatpliwie swego rodzaju mścicielem i jedynym sprawiedliwym. Sama historia na prawdę nie jest zła, choć nie jest to moja bajka, to trudno było odłożyć książkę na bok. Szybka akcja, dynamiczna fabuła – całkiem niezłe oderwanie od codzienności. Natomiast w niektórych miejscach wydaje się być przesadzona – Jack, trochę niczym Rambo, jednym paluszkiem niszczy wszelkie zło. Tym razem trup ściele się gęsto, a krew płynie szerokim strumieniem. Reacher sam rozgramia gangi i rozwiązuje problemy starszych mieszkańców po czym odchodzi w stronę “zachodzącego słońca”. Na pewno dużo w książce sensacji i akcji. Przyznam, że to nie do końca moja bajka, dlatego “Zgodnie z planem” nie przekonało mnie do sięgnięcia po wcześniejsze tomy. Może kiedyś dam szansę kolejnemu, ale na razie robie sobie wolne od super rambo bohatera Jacka Richera – zdolnego, sprawnego i inteligentnego byłego mundurowego, który wędrując po Stanach pomaga każdemu potrzebującemu, który stanie na jego drodze.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-02-2020 o godz 21:47 przez: Ruda Recenzuje
Kiedy Reacher dostrzega starszego mężczyznę w tarapatach, postanawia mu pomóc. Nie ma pojęcia, w co się angażuje i jakie skutki będzie miała podjęta przez niego decyzja. Jacka Reachera znam od lat. Wspólnie przeżyliśmy wiele przygód, zwiedziliśmy mnóstwo miejsc i wychodziliśmy z różnych opresji. Każda wyprawa dostarcza wspaniałych emocji i przyspiesza bicie serca. Choć nie zawsze wszystko idzie „Zgodnie z planem”. Z czym kojarzy mi się Reacher? Z kłopotami, scenami walk, chaosem i zamieszaniem. Wszystko w dużych ilościach i na raz. Mocna sensacja w dobrym wydaniu. I w każdej książce Childa. Kiedy sięgam po kolejną z nich, dobrze wiem, czego się spodziewać. I choć może wydawać się to schematyczne i powtarzalne, to miło jest jednak móc za każdym razem przypomnieć sobie, jak działa Reacher i na kilka godzin zapomnieć o własnym świecie, by poczuć akcję i adrenalinę. Child stworzył swojego bohatera i jego rzeczywistość w sposób bardzo dokładny i przekonujący, sprawiając, że całość nabrała dość realistycznego charakteru. Jego powieści w dużej mierze składają się z opisów walk, scen przemocy, nie brakuje brutalności i rozlewu krwi, jak przystało na lubiącego przygody byłego żołnierza. Za każdym razem, kiedy mam przyjemność ponownie sięgnąć po powieść tego autora, zaskakuje mnie, jak wiarygodnie potrafi to wszystko przedstawić- wyprowadzanie ciosów, posługiwanie się bronią, dźwięk cierpienia wszystkich wrogów. Każda powieść to również dobrze przemyślana i interesująco poprowadzona fabuła. Mimo że akcja ma charakter sensacyjny, to jednak Child stara się wzbogacić ją nie tylko interesującymi, ale także ważnymi kwestiami. Dzięki temu całość staje się wyraźniejsza, bardziej angażująca i po prostu ciekawsza. Stanowi nie tylko źródło dobrej rozrywki, ale pozwala także nad pewnymi sprawami przez chwilę się zastanowić. Czasami bywa łatwiej, a czasami trudniej, ale Reacher zawsze stawia na swoim. Droga do osiągnięcia celu zawsze jest jednak wyboista i skomplikowana, co przekłada się na zwroty akcji, sytuacje pełne napięcia, nieprzewidziane ofiary i wiele przemocy. Te elementy są charakterystyczne dla twórczości Childa, a każda nowa powieść z udziałem Reachera stanowi gwarancję, że te punkty zostaną krok po korku odhaczone z listy. I to właśnie jest w tym wszystkim najlepsze. Ta sympatyczna dawka przewidywalności i związanego z nią oczekiwania. A jaki jest Reacher? Kto go poznał, ten już wie. Silny, waleczny i brutalny, ale także inteligentny i pomocny. I choć bywają momenty, kiedy zastanawiam się, czy taka postać rzeczywiście mogłaby istnieć i doszukuję się naciągania pewnych spraw, to nie da się ukryć, że jest takim moim literackim ideałem mężczyzny. I zawsze chętnie do niego wracam. Wspaniałe opisy i intrygująca fabuła sprawiają, że książkę czyta się szybko i przyjemnie. Child ma świetny, wyrobiony i dojrzały styl. Potrafi zaciekawić czytelnika i zatrzymać go. Dobrze wie, co chce przekazać i zawsze znakomicie sobie z tym radzi. Serdecznie polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
23-03-2020 o godz 20:15 przez: justa21
Reacher znowu w akcji! Niekiedy bywa tak, że mimo wszelkich wysiłków, podejmowanych celu zmiany kierunku naszego życia, los wciąż prowadzi nas tym samym torem. Być może działa tak zgodnie z Przeznaczeniem, któremu desperacko staramy się uciec, a może to my sami, nawet podświadomie, sabotujemy decyzję o zmianach. Z pewnością o przeznaczeniu wie coś Jack Reacher, który mimo podejmowanych wysiłków, nie może wieść spokojnego życia. Dwadzieścia trzy tomy jego przygód dały nam już do myślenia i przekonały nas o tym, że mężczyzna pragnie zmiany, ale … ta zmiana jakoś nie nadchodzi. Pozornie niewinne sytuacje zmieniają się dla niego w wyzwanie, mamy wrażenie, że to człowiek, który przyciąga kłopoty jak magnes. Nawet spokojna podróż autobusem przez Stany Zjednoczone staje się dla Jacka zarzewiem kłopotów, choć – jak zwykle – jego intencje są szlachetne. W dwudziestym czwartym tomie przygód Jacka, pt. „Zgodnie z planem”, po raz kolejny wdamy się w konflikt, nie obędzie się bez przemocy, po raz kolejny też grozić nam będzie śmiertelne niebezpieczeństwo. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Albatros książka autorstwa Lee Child, to prawdziwa gratka dla wielbicieli twórczości autora i Jacka, a także dla wszystkich, którzy lubią sensacyjne historie i adrenalinę krążącą w żyłach. Reacher wyrusza w drogę, jadąc prosto przed siebie, bez konkretnego celu. Czujność, która jest już wpisana w jego charakter i styl życia i która wielokrotnie uratowała mu życie, tym razem ocaliła pewnego starszego mężczyznę przez kradzieżą. Już w autobusie Jack dostrzegł kopertę wystającą z ubrania mężczyzny i przeczucie podpowiedziało mu, że ów pasażer może stać się ofiarą napaści. Przerywa zatem swoją podróż i spieszy z pomocą. Tyle tylko, że znów, niejako przez przypadek, staje się w samym centrum konfliktu, a na dodatek naraził się mafii. Staje się wrogiem dwóch gangów - ukraińskiego i albańskiego, które podzieliły miasto umowną granicą. Nieustannie trwa jednak wojna o wpływy i terytorium, a ani Gregory, boss ukraiński, ani Dino, boss gangu Albańczyków, nie chcą ustąpić. To oznacza dla nas ponad czterysta stron wypełnionych emocjami, bowiem Child jest prawdziwym mistrzem w budowaniu i nieustannym podtrzymywaniu napięcia. Od książki nie można się oderwać i choć fabuła jest schematyczna, zaś autor nawet nie stara się nas zaskoczyć. Mocną stroną serii o Jacku jest jednak sam bohater, który nieustannie wikła się w dwuznaczne sytuacje, którego drugim imieniem są kłopoty. Lekki język, plastyczne opisy, brak nic nie wnoszących do akcji opisów sprawia, że akcja toczy się wartko i musimy być czujni, żeby za nią podążać. Nawet, jeśli niektóre sceny są dość nieprawdopodobne, zaś Reacher aspiruje do rangi super-bohatera, który jest praktycznie niezniszczalny, to jednak i ten aspekt książki ma swój urok. W końcu miło jest wierzyć, że dobro zawsze zwycięża, zaś Jack po raz kolejny może poszczycić się sukcesem! Justyna Gul Qultura słowa
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-03-2020 o godz 16:15 przez: Kobiece.ksz
Czytamy! Nie zwalniamy tempa, kwarantanna trwa w najlepsze i jak na razie końca jej nie widać, więc to idealny moment, aby sięgnąć po coś wciągającego do czytania. Tym razem mam dla Was prawdziwy rarytas! Najnowsza książka Lee Child'a Zgodnie z planem. Pewnie nie jeden z Was jest fanem twórczości tego autora i co roku oczekuje premiery jego nowej powieści, która opisuje losy Jacka Reacher'a. Książka jest już dwudziestym czwartym tomem opisującym przygody byłego żandarma. Cała akcja powieści rozpoczyna się w autobusie gdzie Jack zauważa pewnego starszego mężczyznę, który jak się domyśla przewozi sporą sumę pieniędzy. W autobusie nie tylko on orientuje się, że mężczyzna ma ze sobą większą ilość gotówki. Siedzący obok młody chłopak zaczyna obserwować starca i widać, że w jego głowie układa się niecny plan. Jack niewiele myśląc postanawia pomóc starszemu mężczyźnie, jednak nie przypuszcza jakie skutki będzie niosła ze sobą ta decyzja. Okazuje się, że starzec wraz z żoną wpadł w o wiele poważniejsze problemy niż tylko autobusowy rabuś. I tu rozpoczyna się prawdziwa akcja... Były żandarm trafi do miasta opanowanego przez dwa zwalczające się gangi. Od jakiegoś czasu gangsterzy terroryzują miasto i każdy jego mieszkaniec jest od nich zależy. Policja nic nie robi, aby ułatwić ludziom życia, sama jest zastraszona i w dużej mierze skorumpowana. Jack postanawia to zmienić i pokrzyżować niejednemu bandycie plany. Akcja powieści rozgrywa się dość szybko, sporo się dzieje, sensacyjna fabuła książki jest bardzo dobre przemyślana, a wydarzenia i wątki są interesujące i w ciekawy sposób się przecinają. Jack nauczył nas, że zawsze stawia na swoim i uparcie dąży do wyznaczonego sobie celu. Tak jest i tym razem, jednak teraz aby osiągnąć swój cel Jack sporo będzie musiał się napracować i niejednokrotnie zaryzykować własnym życiem. Książka momentami jest dość brutalna, strzelaniny czy bijatyki są już wpisane w twórczość Child'a. Podsumowując, Jack Reacher to mężczyzna do tańca i do różańca. Z jednej strony brutalny i waleczny, nie lękający się niczego, a z drugiej to facet bardzo pomocny, który nie zostawi nikogo bez pomocy. Sam autor Lee Child ma swój wypracowany już dojrzały styl, zaciekawia czytelnika i nie powala mu się oderwać od historii. Polecam! Moja ocena: 8
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
15-04-2020 o godz 09:51 przez: Książka.w.pigułce
To moje pierwsze spotkanie z autorem, jak i pierwsza sprawa, w którą zamieszany jest Jack Reacher. Rzekłabym, że bohater - były komandos ma zdolność przewidywania Nostradamusa, analityczny umysł Einsteina, smykałkę MacGyver'a, celne oko Marka Wahlberga ze "Snajpera", a do tego łagodność i dobre serce niczym Elza z Krainy Lodu. Za idealny ten bohater wykreowany przez Child'a, lecz coś musi w nim być, bo seria z Reacherem jest raczej polecana przez czytelników. Nasz bohater pojawia się w odpowiednim miejscu, we właściwym czasie, by ponownie, korzystając ze swoich umiejętności i doświadczenia oraz niewątpliwego sprytu i nadludzkiego analitycznego umysłu wyratować z opresji ludzi, którzy wpadli jak przysłowiowa śliwka w kompot. W mieście ścierają się dwa bezlitosne gangi, które - napuszczone jeden na drugiego - pozbywają się swoich wrogów jeszcze przez długi czas wierząc, że prowadzona wojna rządzi się prawami fair play. Tonące w długach starsze małżeństwo wpada w sieć lichwy zapożyczając się u tutejszego gangstera, nie bacząc na horrendalne odsetki czy zbliżające się wielkimi krokami widmo spłaty zadłużenia. Przypartym do muru małżonkom chce pomóc Reacher, a wszystko zaczyna się od zapobieżenia kradzieży przez okolicznego kieszonkowca. Przyznam, że dość długo nie mogłam wkręcić się w fabułę. Odkładałam książkę, by poczekać na natchnienie. Podejmowałam kolejną próbę, by książka za chwilę ponownie zamknęła się z hukiem. I tak wielokrotnie. W końcu po bliższym rozeznaniu, z jakim bohaterem mam do czynienia dałam się porwać prostej, logicznej i dobrze dopracowanej narracji. Child posłużył się osobą Richtera niczym obrońcą uciśnionych, a to gryzło się z tym, co serwują nam inni. Prędzej czy później bohaterowie wpadali w kłopoty prowadzeni pod grad kul swoich przeciwników, natomiast tutaj bohaterowi "Zgodnie z planem" wszystko udawało się i toczyło zgodnie z idealnym planem. Książkę z rozdziału na rozdział czyta się coraz lepiej, stąd też sądzę, że nie bez przyczyny Child jest chwalony za swe powieści; trzeba dać mu jedynie chwilę na rozgrzewkę, by kolejno serwował emocjonujący mecz z góry ustalonym i bardzo oczywistym zwycięzcą.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
08-03-2020 o godz 18:19 przez: Mechaniczna Kulturacja
Jack Reacher powraca w kolejnej, już dwudziestej czwartej odsłonie swoich przygód, zatytułowanej Zgodnie z Planem. Tym razem kultuwy protagonista trafia do małego miasteczka, gdzie próbując pomóc dwójce starszych ludzi, wplątuje się w lokalną wojnę gangów. Stając pomiędzy Albańczykami i Ukraińcami, oczyszcza miasto z niepotrzebnej patologii. Najnowsze przygody Reachera, podobnie jak poprzednie, ukazały się nakładem wydawnictwa Albatros. Fabularnie najnowsza powieść Childa nie jest zbyt mocno skomplikowana. Główny bohater jadąc autobusem w bliżej nieokreślonym kierunku, staje się świadkiem napaści na starszego człowieka. Nie wahając się nawet przez chwilę, staje w jego obronie. On dzieli się z nim swoimi problemami, a obok nich Jack nie potrafi przejść obojętnie. Niestety akcja powoduje reakcję, a w efekcie lawinę, która wstrząśnie posadami całego miasta. Wydawać by się mogło, że po tylu tomach przygód niezłomnego, walczącego ze złem byłego funkcjonariusza żandarmerii wojskowej, Child nie będzie mógł zaoferować już nic nowego. A jednak. Już poprzedni tom (Czas Przeszły) na swój sposób odświeżył serię, a tym razem autor zaoferował sporo nowości. Po pierwsze jest dużo bardziej brutalny. Trup tu ściele się gęsto, a sam Jack jest coraz mniej skupiony na losie swoich przeciwników. Zabija nie tylko w obronie własnej, ale momentami morduje z zimną krwią, prowadząc krwawa wendettę. Mimo wszystko jest to na swój sposób fascynujące. Mało kto nie lubi czytać, czy oglądać takich bohaterów w akcji, którzy w imieniu słabych prowadzą krucjaty przeciwko wszechobecnemu złu. Wykonają za nich coś, czego oni sami nie mogliby dokonać lub z pewnych względów nie chcieliby. Zgodnie z Planem to kolejna odsłona przygód jednego z najbardziej rozpoznawalnych bohaterów literackich serii sensacyjnych. Jest tu mnóstwo akcji, strzelanin, walk i trupów, które Reacher pozostawia po sobie niczym okruchy po sowitym posiłku. Ramię sprawiedliwości prze do przodu, zgodnie z planem, a na imię mu Recher, Jack Reacher.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
18-04-2020 o godz 11:59 przez: BartoszCzyta
To już (chyba) 24 tom przygód Jack’a 😊 Moja przygoda z czytaniem rozpoczęła się od powieści Cobena, a kiedy byłem z jego powieściami już na bieżąco zacząłem przeszukiwać Internet w poszukiwaniu czegoś podobnego do Harlana. I pamiętam jak dziś jakiś wpis, w którym autor nie potrafił zdecydować czy Child, czy Coben jest jego ulubionym pisarzem. Pyk, pstryk – jakoś kupiłem pierwszy tom i szybko nadrobiłem kolejne -naście. Stałem się wielkim fanem przygód Reacher’a, ale muszę przyznać, że w całej tej serii znajdą się nudne książki ;/ Jednak całościowo – jedna z moich ulubionych serii książkowych. Od kilkunastu tomów kawa kojarzy mi się tylko z głównym bohaterem tej serii. On chyba lubi ją jeszcze bardziej niż ja! #ZgodnieZPlanem wypadło fajnie, ale spodziewałem się czegoś więcej. Przede wszystkim rozbudowanych bohaterów, bo szczerze to wyszli strasznie „płascy”. Na plus tym razem mamy historię bardziej brutalną, więc wyobraźnia działa podczas czytania! . Jest jednak coś co nie zmienia się nigdy. Jest tak przy każdej książce Child’a , a mianowicie – czyta się je ekspresowo. Mam wrażenie, że autor chciał pokazać trochę swojego bohatera z innej strony, odchodząc tym samym od swojego schematu, który tworzył przez poprzednie dwadzieścia trzy tomy. Oczywiście to mu się udało, ale dla mnie zabrakło chyba wiarygodności w tym wszystkim. Podsumowując. Jeżeli będzie to twoje pierwsze spotkanie z tym autorem to jak najbardziej 😊 Fani serii również powinni być usatysfakcjonowani, ale nadal uważam, że pierwsze dziesięć tomów nie /pobije nic 😉 Moja ocena 7/10
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-02-2020 o godz 20:39 przez: WRoliMamy
Są książki, które się męczy, są takie, które się czyta i są takie, które się pochłania. Zgodnie z planem niewątpliwie należy do kategorii tych ostatnich. Jeśli szukacie lektury, która utrzyma Was w napięciu od pierwszej do ostatniej strony, nie pozwoli zasnąć, zanim nie przeczytacie książki do końca, pozostawi chęć na więcej, to właśnie znaleźliście. Główny bohater, Jack Reacher, to człowiek, który jak mało kto przyciąga kłopoty. Albo może to kłopoty przyciągają jego? Trudno to jednoznacznie stwierdzić, ale na pewno na ich ilość w życiu Jacka wpływ ma jego nieustająca podróż. Były żandarm bez adresu, domu, rodziny, telefonu komórkowego, z minimalną ilością rzeczy osobistych, spędza czas na przemieszczaniu się z miejsca na miejsce. Bez celu, bo cel znajduje się po drodze. Autobusem albo autostopem, bo tak taniej i ciekawiej. Często na południe, bo cieplej, ale nie jest to regułą. Nie inaczej było i tym razem. To miała być spokojna, wręcz nudna podróż autobusem. Nie wiadomo dokąd, ale na pewno do końca trasy. I pewnie taka by była, gdyby nie dwóch pasażerów, których Reacher sklasyfikował bez pudła. Jeden będzie ofiarą, drugi napastnikiem. Kandydatem na ofiarę był starszy pan z dużą ilością gotówki. Napastnikiem młody cwaniaczek. Jack Reacher nie byłby sobą, gdyby nie wysiadł z autobusu tam, gdzie ta dwójka. A potem wypadki potoczyły się błyskawicznie. Pełna recenzja na → https://wrolimamy.pl/recenzja/zgodnie-z-planem/
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
11-02-2020 o godz 13:23 przez: natala_reads
Jadąc autobusem, Jack zauważa, że pewnemu pasażerowi z kieszeni wystaje koperta z pieniędzmi. Wysiadając chce mu pomóc, ponieważ zorientował się, że nie jest jedynym, który zauważył kopertę. Pomiędzy nim a oprychem dochodzi do starcia, jednak Reacher nie jest świadom tego, że czeka go walka nie tylko z tym łasym na pieniądze oprychowi, ale także walka z dwoma gangami - ukraińskim i albańskim. Jack chcąc po raz kolejny stać się wybawcą tego nikczemnego świata musi przypomnieć im, że z kimś takim jak ON się nie zaczyna. To moje kolejne podejście do książek autora i przyznaję, że dość dobre. Autor zaskoczył mnie po raz kolejny. W jego książkach, jak i w "Zgodnie z planem" akcja dzieje się od samego początku aż do końca. Bohaterowie nie mają chwili na odetchnięcie od nikczemnego świata. Jack jest bohaterem, który jest wręcz chodzącym ideałem, a każda jego przygoda w coraz to nowszych książkach zaczyna mnie już trochę irytować, no bo... czy on nie ma zbyt wielu żyć? :P Jednak to jest wybaczalne w stosunku do akcji, ogromu dostarczanych emocji i miliona pytań jakie kotłują mi się w głowie, i na jakie dostaje odpowiedzi. Polecam szczególnie miłośnikom gatunku ;)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
2/5
15-07-2023 o godz 12:36 przez: Anonim
Sięgnęłam po ta powieść z dosyć dużymi oczekiwaniami co do treści. Czytałam bardzo pozytywne opinie na jej temat i nie jedna książkę Lee Childa już przeczytałam. Jednak jak się okazało moje oczekiwania chyba były zbyt duże... Przeczytanie jej było nie małym wyzwaniem bo absurdy jakie występowały w fabule sprawiły, że czytanie przychodziło mi z wielkim trudem. James Bond przy Reacherze może sie schować...ale w złym znaczeniu. Bo Reacherowi do Bonda daleko za to bliżej do kaskadera mutanta, ktory wie wszystko najlepiej i jest 100 krokow przed innymi. Z poczatku wydawalo sie to fascynujace ale po czasie stawalo sie az nazbyt przewidywalne. Bo sceny walki w niektorych momentach byly tak przesadzone że jakby Child napisal ze Reacher zabil cala armie stanów zjednoczonych wykalaczka... to nie zszokowaloby mnie to. Zero intrygi, poczucia niepewnosci, szokującej zagadki i tajemniczości. Zaczynając książkę wiesz jak ona się skończy... Zdecydowanie nie polecam. Pośród morza śmieci jest parę wątków które mogą być perełkami ale zdecydowanie za mało żeby przez to morze przepływać
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
24-02-2020 o godz 13:56 przez: Joanna
Jack Reacher podaje pomocną dłoń nieznajomemu mężczyźnie. Świadomy zagrożenia jakie się pojawiło, kieruję się intuicją i chce obronić strauszka. Pech chce, że tym przypadkowym wydarzeniem sam staje się celem. Zostaje wpłatany w wojnę między gangami, która niesie za sobą wiele ofiar. Jack musi pokazać swoją siłę i determinację, a także podjąć ciężkie kroki, aby wyplątać się z tej sytuacji. _ Największym atutem książki jest błyskawiczne tempo akcji. Czytając można poczuć się jak w dobrym kinie. Chętnie obejrzałabym to na wielkim ekranie, ale tylko dlatego, że napewno film mógłby mi się bardziej spodobać. Dla mnie w książce było za dużo wątków, które były według mnie niepotrzebne. Ilość bohaterów niemożliwa do zapamiętania i momentami przytlaczajaca. Sensacja to chyba nie jest mój gatunek. Nie mogę jednak powiedzieć, że książki nie polecam. Pomysł na fabułę był świetny, a i głowni bohaterowie mocno charakterystyczni, co zawsze oceniam na plus. Książka jest dobra, po prostu mi z sensacją chyba nie po drodze. 🤷‍♀️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
12-03-2020 o godz 23:21 przez: Anonim
Zgodnie z planem okazało się być jedynie lekturą zadowalającą. A zupełnie nie tego spodziewałam się po słynnym Lee Child. Historia w porządku, ale chyba bardziej tak dla facetów. Dużo bijatyki, broni i chorych akcji😂.Trochę tu o problemach rodzinnych, trochę o mafii, a także o sprawach z przeszłości. Cieszę się że w końcu udało mi się przeczytać coś tego autora lubię mieć własne zdanie na temat gigantów literatury. To nazwisko od dawna gdzieś przewijało się na waszych półkach, w końcu wiec sprawdziłam. Jack Reacher, taki James Bond, wędruje sobie autobusem przez Stany i próbuje nie wpakować się w kłopoty. Pewnego dnia postanawia jednak pomóc starszemu mężczyźnie. Okazuje się, że facet pożyczył sporą sumę od niebezpiecznych ludzi. Jack szybko staje się celownikiem dwóch gangów walczących o terytorium, a wszystko po to, że walczył o sprawiedliwość. To typowa książka akcji, dla mnie za mało prawdopodobna, ale muszę przyznać że początek mocno zachęca! 📚🤔
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-03-2020 o godz 18:57 przez: Katarzyna86
Kto nie zna Jacka Reachera to powinien koniecznie to nadrobić. 13 lat w Armii USA, w 1990r. zdegradowany ze stopnia majora do kapitana, zwolniony do cywila w randze majora w 1997 roku. Nie ma prawa jazdy, dokumentów, osób na utrzymaniu. Podróżuje sam, gdzie tylko zechce. Tym razem pomaga starszemu panu uniknąć pobicia i kradzieży. Jednak okazuje się, że sprawa jest dość trudna i zawikłana. Starszy pan ma chorą córkę i wraz z żoną potrzebują sporej sumy na jej leczenie. Jack chcąc pomóc musi zmierzyć się z dwoma gangami- albańskim i ukraińskim, oraz kimś kto stoi za tym wszystkim, jest dobrze zorganizowany, racjonalny i pedantyczny. Z każdą stroną czytelnik wciąga się coraz bardziej. Nie sposób się oderwać od tej książki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
08-04-2020 o godz 00:00 przez: AldonaAlexandrowicz | Empik recenzuje
Jack Reacher jak zwykle super. Jest to jedna z książek z serii której nie sposób sobie odmówić, jeśli tylko ukazuje się następna część. Jack Reacher ma to do siebie, że prędzej czy później pakuje się w kłopoty i to nie byle jakie. Czytanie o tym jak sobie z nimi radzi, jest niezwykle ciekawe i wciągające. Reachera trudno po prostu zaliczyć do szablonowych postaci i w tym w głównej mierze tkwi urok tej i innych części serii Lee Childa. Kolejne przygody i perypetie Jacka mocno trzymają w napięciu i jak zawsze akcja jest porywająca. A sam Reacher ląduje na cztery łapy, nim się jednak to stanie, czeka nas mnóstwo wrażeń.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-07-2020 o godz 20:03 przez: Anonim
Bardzo ciekawa książka, super się czyta 😊Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji