Rzeka tęsknoty. Zemsta i przebaczenie. Tom 3 (okładka  miękka, 05.2017)

Wszystkie formaty i wydania (5): Cena:

Sprzedaje empik.com : 25,87 zł

25,87 zł
34,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 24 godziny

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Kolejne lata wojny odzierają mieszkańców Europy ze złudzeń na rychłe jej zakończenie. Nie tylko na terenie Polski ludzie stykają się z okrucieństwem, także wycieńczająca wojna na wschodzie odkrywa barbarzyńskie praktyki, gdzie pojęcie człowieczeństwa zostaje zdewaluowane i ludzkie życie wydaje się nie mieć wartości. Los rozdziela czwórkę bohaterów i stawia przed nimi kolejne wyzwania, a brzemię wojny odciska na nich głębokie piętno. Czy uda im się pokonać piętrzące się przeszkody? Czy miłość i przyjaźń wygrają z nienawiścią i egoizmem, gdy ludzkie ścieżki wyznacza historia? Kiedy biografie naznaczone są bólem i krwią, każdy stara się ocalić to co jeszcze dobrego tli się w człowieku.

ksiazka


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1136789713
Tytuł: Rzeka tęsknoty. Zemsta i przebaczenie. Tom 3
Seria: Zemsta i przebaczenie
Autor: Jax Joanna
Wydawnictwo: Wydawnictwa Videograf S.A.
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 376
Numer wydania: I
Data premiery: 2017-05-24
Rok wydania: 2017
Forma: książka
Wymiary produktu [mm]: 209 x 30 x 138
Indeks: 20927394
średnia 4,8
5
23
4
4
3
1
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
12 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
06-09-2017 o godz 16:12 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
III tom - dalsze burzliwe i ciekawe losy bohaterów w czasie II wojny światowej. Czekam na dalsze części.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-09-2021 o godz 15:21 przez: AndżelikaMazur | Zweryfikowany zakup
Uwielbiam całą serię oraz całą twórczość autorki, polecam serdecznie
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-11-2017 o godz 09:29 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Książka świetna tak jak i pozostałe. Szybko i przyjemnie się czyta
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
16-03-2018 o godz 13:08 przez: Joanna | Zweryfikowany zakup
Wspaniała powieść. Z niecierpliowością czekam na następny tom.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-03-2023 o godz 19:33 przez: Anonim
Ta recenzja została usunięta, ponieważ jej treść była niezgodna z regulaminem
4/5
29-06-2017 o godz 18:36 przez: Marta G.
“Rzeka tęsknoty” to już trzeci tom z cyklu “Zemsta i przebaczenie” Joanny Jax. O poprzednich możecie przeczytać na blogu “Narodziny gniewu” i “Otchłań nienawiści”. Nasi bohaterowie nadal zmagają się z zawirowaniami II wojny światowej. Niezależnie od tego, jakiej są narodowości i po której stronie barykady stoją, okrucieństwo wojny dotyka każdego z nich. Cierpienie, niepewność, strach – te uczucia towarzyszą im na każdym – bez wyjątku – kroku. Bo wojna to zło, jest do szpiku kości okrutna, brutalna, brudna, ohydna i bardzo, ale to bardzo niesprawiedliwa. Bo najwięcej cierpień przysparza dzieciom. Dzieciom, które na świat patrzą z niewinnością i ciekawością, a w czasie wojny z przerażeniem i dojmującą paniką. str. 37 – “Przycupnął na murku, rozpamiętując koleżankę, by potem wodzić oczami po tym koszmarnym miejscu, gdzie jedynie śmierci i cierpienia było pod dostatkiem. Patrzył na wymizerowane sieroty, w podobnym do niego wieku, brudne i wychudzone, w połatanych ubraniach, tulące się do ścian budynków. Ich spojrzenia były puste i beznamiętne. Jakby nie znali albo nie pamiętali innego świata niż ten, na który patrzyli”. A jednak mimo grożącego ludziom niebezpieczeństwa, groźby aresztowania przez Gestapo, przesłuchań, łapanek, a nawet utraty życia, nie brakowało odważnych i dobrych ludzi. To właśnie oni dzielili się z głodnymi jedzeniem, z chorymi lekarstwami, sierotom dawali kochający, troskliwy dom, ratowali żydowskie dzieci z getta, ukrywali Żydów w swoich piwnicach, pomagali potrzebującym. Mimo wszechogarniającego lęku o siebie, o bliskich i o przyszłość, Alicja i Hanka nadal tkwią w tej wojennej zawierusze w różnych miejscach na świecie. Tajemnice i sekrety, jakie im towarzyszą i jakie muszą w sobie nosić, nie ułatwiają im zmagania się z wojenną codziennością. Jednak wojna nie uznaje kompromisów, jest tak samo bezwzględna dla każdego. Gdzie w niej miejsce na miłość? Czy ma ona w ogóle podczas niej sens? Po co ryzykować, skoro może ona i tak przynieść więcej cierpienia i bólu niż radości? Skomplikowana natura miłości nijak nie pasuje do ciemnego tła wojny. Ale czy rzeczywiście? str. 202 – “Miłość była prosta. Jeśli kogoś kochasz, dla niego zawsze znajdziesz siły, by się podnieść, gdy upadniesz”. A może to właśnie miłość daje zakochanym siły i motywację do walki? To dzięki niej widać światełko w tunelu. Joanna Jax udowadnia, że ta najprawdziwsza miłość nie boi się przeszkód. Czy to działania osób trzecich, czy też okupacja i towarzyszący jej ciągły strach, miłość potrafi pokonać i to. Pod warunkiem oczywiście, że jest szczera i prawdziwa. W “Rzece tęsknoty” to Alicja i Hanka są postawione na pierwszym planie. Wojna przyniesie im obu niepewne jutro, a jej okrucieństwo dotknie ich zimnymi paluchami. Obie będą musiały podjąć trudne decyzje, od których zależeć będzie ich życie, spokój i przyszłość. Powieść Joanny Jax to kalejdoskop uczuć i emocji. I podobnie jak zmieniają się kalejdoskopowe kolorowe szkiełka, tak i one potrafią się odmienić w mgnieniu oka. Miłość, nienawiść, lęk, w końcu przyjaźń… Przyjaźń, w imię której warto zaryzykować własne życie. Własną wolność. Wszystko, co tylko mamy. Po lekturze książki jeszcze bardziej niecierpliwie czekam na kolejny tom sagi (już we wrześniu), a jednocześnie nachodzi mnie pewna refleksja. Jak zakończyłaby się wojna, gdyby nie tysiące ludzi ryzykujący swoje życie dla innych? Bez tego całego dobra, wielkich serc, altruizmu i bezinteresowności, ilu ludzi by zginęło? Ilu zmarłoby w getcie? Jakie to szczęście, że takich dobrych ludzi nie brakuje. I nie brakowało wtedy… Paradoksalnie – wydaje mi się – że w obliczu brutalności okupacji, holocaustu, bombardowań i zła wojny, więcej pojawiało się wówczas tego, co dobre, niż dziś, w ogólnie panującej znieczulicy. Dziś mamy wszystko, czego właściwie zapragniemy i nie potrafimy tego nawet docenić. A wtedy? Zwykła cebula, pajda chleba i miarka mąki były na wagę złota. str. 363 – “(…) piękno, które tak niegdyś pokochał, może tkwić także w prostocie dnia codziennego, szumie drzew i dźwięku stukających o pomost łódek. W spokojnej tafli jeziora otulonej wysokimi trzcinami, małych domach z niebieskimi okiennicami i w rytmie życia, które wyznaczają wschody i zachody słońca”. Tak wiele jest piękna wokół nas. Warto się rozglądać, warto w szarzyźnie codzienności nauczyć się dostrzegać drobne, jaśniejsze kolory. To właśnie te drobiazgi nadają naszemu życiu sensu, a w czasie wojny, to one dodawały ludziom nadziei. Takie książki pozwalają nam spojrzeć z bliska na okoliczności i problemy, o jakich znaczna większość z nas nie ma pojęcia. To nam daje powód do głębokiej refleksji. Pomyślmy o tych ludziach, których ich własne przeżycia zmieniły na zawsze. O tych, którzy przeżyli i mogli nam o tym opowiedzieć. I o tych, którzy tej szansy nigdy nie mieli. Polecam gorąco “Rzekę tęsknoty” miłośnikom powieści obyczajowych, zwłaszcza tym, którzy lubią mieć za tło wydarzenia II wojny światowej.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-05-2017 o godz 21:20 przez: Mozaika Literacka
Doszczętnie surowa, bezlitosna i agresywna. Wojnę można określić wieloma ostrymi w swej treści słowami, lecz każde z nich zdaje się oddawać jedynie namiastkę jej bezwzględności. Brutalny okres w historii, w którym pozornie ukorzeniona moralność rozpływa się dosłownie w oka mgnieniu, niejednokrotnie powraca w dyskusjach i epatuje swym okrucieństwem. Czy w tak porażająco nieludzkich czasach zwykły człowiek ma szansę na zachowanie choć odrobiny człowieczeństwa? Joanna Jax potwierdza, że tak, ale równie stanowczo podkreśla, że nie każdy z tej szansy potrafi skorzystać. Niesamowicie gorzka Rzeka tęsknoty, którą autorka kontynuuje wojenną sagę Zemsta i przebaczenie, niemal od początku tworzy w oczach odbiorcy świadectwo pamięci o utraconej normalności. Czy bohaterowie zawalczą o strzępy przedwojennych więzi? W całej Europie roztacza się zapach wojennej rzeczywistości, lecz trudno szukać nadziei na rychły koniec okrutnych batalii. Alicja wraz z Julianem muszą dyskretnie poruszać się po ulicach, wciąż czując na plecach oddech ścigającego ich gestapo, ale niespodziewanie na próbę wystawiona zostaje także ich wzajemna relacja. Emil Lewin, również z obawy przed Niemcami, kończy z dotychczasowym szmuglem, w zamian znajduje sobie jeszcze mniej pochlebny sposób na codzienny zarobek. Hanka dalej ukrywa się w Magnuszewie, gdzie musi poradzić sobie nie tylko z samotnością, ale też z brakiem życzliwości ze strony lokalnych mieszkańców. Niełatwo jest także na froncie wschodnim, gdzie w ramach różnych akcji wywiadowczych działają Łyszkin oraz Walter von Lossow. Wojna rozdziela bohaterów i stawia przed nimi nowe wyzwania, a te nierzadko przytłaczają swoim ciężarem. Paskudne piętno odciska się niemal na każdym, ale wiara w lepsze jutro wciąż nie daje o sobie zapomnieć. Joanna Jax bez wątpienia potrafi pisać emocjami. Nadzwyczaj bogate opisy sprawiają, że czytelnik automatycznie wtapia się w bezduszne realia, z jednej strony podziwiając lekkie i plastyczne pióro autorki, z drugiej zaś niezwykle intensywnie przeżywając trud wojennej codzienności, tak ciężkiej, bolesnej i niepewnej. Nie ma najmniejszych wątpliwości, że pisarka świadomie buduje poszczególne sceny, każdej z nich przypisując właściwą scenerię i dyktując odpowiednie dla niej tempo. Trudno też nie docenić samej pomysłowości, konsekwencji oraz merytoryki, z jakimi poprowadzona jest wieloaspektowa fabuła. Widać bowiem, że Joanna Jax dobrze czuje się w tematyce czysto wojennej i swobodnie porusza się między datami oraz wydarzeniami historycznymi. Mniejszą satysfakcję z lektury mogą odnieść jedynie ci, którzy sięgną po Rzekę tęsknoty bez uprzedniej lektury pierwszych dwóch części. Autorka dyskretnie wraca bowiem do przeszłości, jedynie nakreślając ważniejsze wydarzenia, a to u nowego odbiorcy może wyrobić wymóg wzmożonej koncentracji. Trzeci tom Joanna Jax poświęca przede wszystkim bolesnej samotności, a także ogromnej tęsknocie za przedwojennym życiem. Równie dogłębnie autorka traktuje ludzką bezradność w obliczu okrutnej wojny. Nie ma tu zatem łatwych i przyjemnych uczuć, a w ustach nieustannie wyczuwa się smak wojennej goryczy, która mimowolnie zaczyna wpływać na ludzkie sumienie. Dawna stabilność nie ma już bytu, w zamian pojawia się przymus walki o kolejny dzień. Regularne intrygi, spiski i manipulacje są tu na porządku dziennym, non stop depcząc utartą dawniej moralność i pozwalając wierzyć, że w obliczu wojny nawet najbardziej perfidne i kłamliwe zachowania mają sensowne uzasadnienie. Między splotem nieczystych gier pojawia się także cicha nuta nadziei, tak słaba i niewyraźna, a jednak podnosząca na duchu. Ten kruchy powiew optymizmu pozwala wierzyć, że uśmiech wróci jeszcze do łask i zostanie z bohaterami na dłużej. Nie ma bowiem wątpliwości, że to nadzieja zawsze powinna umierać ostatnia… Zauważalnie refleksyjny charakter powieści nie byłby tak wyczuwalny, gdyby nie mocne i świadomie poprowadzone kreacje postaci. Potok barwnie i odpowiednio dobranych słów sprawia, że bohaterowie w tej powieści dosłownie żyją. Chociaż autorka poświęca każdej z postaci niemal tyle samo przestrzeni fabularnej, to jednak najbardziej wyróżnia się los Alicji Rosińskiej. W życiu młodej bohaterki pojawia się bowiem wiele smutnych chwil, które co i rusz skłaniają jej młodą duszę do podejmowania nad wyraz trudnych decyzji. Warto też wspomnieć Emila Lewina, który wciąż zdaje się dusić własnym gniewem. Mężczyzna nie potrafi utrzymać nerwów na wodzy, a jego impulsywne zachowanie tym razem prowadzi do niewiarygodnej tragedii. Joanna Jax po raz kolejny odtwarza surowe realia wojenne, a te wrastają w psychikę bohaterów i stale kaleczą ich struchlałe losy. Tam, gdzie wcześniej królowała radość życia, teraz wyczuwa się nostalgię i tęsknotę za przedwojenną normalnością. Czy samotne serca odnajdą wreszcie drogę do lepszego jutra? Przekonajcie się o tym sami!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-01-2019 o godz 15:14 przez: Ewelina Karwowska
Joanna Jax powoli staje się moją ulubioną polską pisarką. Ostatnio przeczytałam kolejny tom jej serii „Zemsta i przebaczenie”. Tym razem zabrałam się za trzeci tom zatytułowany „Rzeka tęsknoty”. Po przeczytaniu „Narodzin gniewu” i „Otchłani nienawiści” z jeszcze większą ochotą rozpoczęłam lekturę kolejnego tomu. „W cieniu narodowej tragedii, jaką niewątpliwie była okupacja i wszelkie restrykcje z tym związane w ludzkich sercach rozgrywały się pojedyncze klęski, niknące w obliczu spraw ważkich, śmierci setek ludzi, terroru i życiowej wegetacji. Gdy jednak taki dramat dotykał konkretnego człowieka, świat wokół znikał, jakby nie miał znaczenia, bez względu na sytuację” W trzeciej odsłonie losów Hanki, Alicji, Juliana i Emila naprawdę wiele się dzieje. Czytelnik ma niesamowitą okazję zaobserwować jak zmieniają się bohaterowie w trudnych czasach okupacyjnych, jak zmienia się ich system wartości, jak próbują przetrwać i do czego są w stanie się posunąć, aby osiągnąć swój cel. „Tylko miłość stanowiła antidotum na ciągły strach, beznadzieję i tęsknotę za normalnością. Była namiastką tego ostatniego. Ucieczką w czyjeś ramiona, gdy lęk obezwładniał, czarne myśli plątały się po głowie, a każde pukanie do drzwi mogło być ostatnim, jakie się słyszało” Wojna, co oczywiste, nie jest łatwym doświadczeniem. Jednak w tak trudnym czasie człowiek może bardzo wiele dowiedzieć się nie tylko o sobie, ale również o innych. Wojna sprawia bowiem, że w człowieku uwydatniają się cechy i wartości moralne, których nigdy w sobie nie zauważał lub je bagatelizował. To właśnie, doświadczając najbardziej ekstremalnych doświadczeń ma możliwość poznania samego siebie. Podobnie jest z bohaterami powieści. Wojna zakłóciła ich spokojne i beztroskie życie, przez co muszą się zmierzyć nie tylko z wrogiem, ale również z własnymi słabościami. „Miłość jest prosta. Jeśli kogoś kochasz, dla niego zawsze znajdziesz siły, by się podnieść, gdy upadniesz” W trakcie czytania moją uwagę zwrócił również fakt, że autorka niejako do głosu dopuściła postaci, które do tej pory były traktowane jako drugoplanowe. Mam tutaj na myśli Waltera oraz Igora. Z całą pewnością można powiedzieć, że pomimo tego, iż obaj panowie znajdują się po przeciwnych stronach okopów, to łączy ich wiele. Doświadczają bowiem podobnych rozterek wewnętrznych związanych z okropnościami wojny. Na froncie widzą i nieraz doświadczają okrucieństwa i czynów niegodnych człowieka. Czują się bezsilni wobec całej machiny wojennej, wiedzą, że nie ma już łatwego wyjścia z tej sytuacji. „Miłość była przecież prosta, jeśli kochasz kogoś naprawdę, nie zadajesz sobie pytania, czy wciąż kochasz, bo odpowiedź jest ci doskonale znana” W mojej ocenie przedstawione w powieści trudne zmagania miłosne Alicji i Juliana (mojej ulubionej pary) zostały ukazane w sposób bardzo realistyczny. Alicja nie może pogodzić się z tym, że Julian, dla którego wszystko poświęciła i ryzykowała własnym życiem, w czasie najtrudniejszej próby pozostawił ją samą z jej cierpieniem. Zarzuca mu, że zostawił ją w momencie, kiedy tego najbardziej potrzebowała. Jej późniejsze decyzje podyktowane są nie tylko jej własnymi uczuciami, ale także chęcią pokazania Julianowi na co ją stać. „A tęsknoty za tym czymś nieuchwytnym, magią pocałunków i romantycznych wyznań, nie mogła zastąpić niczym innym. Nagle jakby ta idealna miłość zdjęła maskę, ukazując swoje prawdziwe oblicze. I śmiała się z niej szyderczo, że miłość jest prosta, ale nie pozbawiona bólu i ciągłych rozterek. Łatwo było kochać, gdy uważasz człowieka za chodzący ideał, gorzej, gdy okazuje się ułomny i pełen wad. Naginamy więc obraz swojej miłości do własnych wyobrażeń, zamazujemy to, co nam się podoba, i oszukujemy się, że to, co widzimy, jest realne i prawdziwe” Książka utrzymana jest w podobnej stylistyce jak dwie poprzednie części. Ukazane jest w niej prawdziwe oblicze wojny, która niesamowicie mocno doświadcza człowieka. Historia przedstawiona w powieści naszpikowana jest wręcz bardzo emocjonującymi wydarzeniami, co wzmaga tylko ciekawość Czytelnika co do losów ulubionych bohaterów. Z jednej strony historia zachwyca, z drugiej jednak zmusza do refleksji nad tym, jak często jedno wydarzenie zmienia ludzie życie na zawsze. Książkę Joanny Jax mogę polecić z czystym sumieniem, ponieważ jest to coś, co naprawdę warto przeczytać. https://swiat-w-okularach-lucci.blogspot.com/2019/01/tom-iii-zemsta-i-przebaczenie-czyli.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
16-05-2017 o godz 07:29 przez: KobieceRecenzje365
Kolejny raz jestem pod ogromnym wrażeniem nieprzeciętnej i nieograniczonej wyobraźni Joanny Jax. Umiejętność tworzenia tak realistycznej rzeczywistości, w tym wypadku wojennej, to prawdziwy dar od Boga, którego strasznie zazdroszczę. Cieszę się, że przed nami jeszcze trzy kolejne części tego cyklu i tym samym jeszcze długo będę mogła obcować z moimi ulubionymi bohaterami. "Kolejne lata wojny odzierają mieszkańców Europy ze złudzeń na rychłe jej zakończenie. Nie tylko na terenie Polski ludzie stykają się z okrucieństwem, także wycieńczająca wojna na wschodzie odkrywa barbarzyńskie praktyki, gdzie pojęcie człowieczeństwa zostaje zdewaluowane i ludzkie życie wydaje się nie mieć wartości. Los rozdziela czwórkę bohaterów i stawia przed nimi kolejne wyzwania, a brzemię wojny odciska na nich głębokie piętno. Czy uda im się pokonać piętrzące się przeszkody? Czy miłość i przyjaźń wygrają z nienawiścią i egoizmem, gdy ludzkie ścieżki wyznacza historia? Kiedy biografie naznaczone są bólem i krwią, każdy stara się ocalić to, co jeszcze dobrego tli się w człowieku." Pożoga wojenna trwa i wciąż zbiera swoje żniwo. Bohaterowie powieści próbują odnaleźć się w wojennej rzeczywistości, choć śmierć niejednokrotnie zagląda im w oczy. Pod wpływem traumatycznych przeżyć "stają się innymi ludźmi", dojrzewają, zmieniają się ich wartości i priorytety. Igor i Walter zaczynają wątpić w swoje ideały, Alicja już inaczej postrzega swoją miłość do Juliana, a Emila dopadają wyrzuty sumienia. Jednak czy ktoś taki jak Emil Lewin ma w ogóle sumienie? Czy może to kolejna próba usprawiedliwienia swoich niemoralnych czynów? "Rzeka tęsknoty" to już trzecia część cyklu "Zemsta i przebaczenie", jeszcze bardziej emocjonująca, pełna niespodziewanych zdarzeń i zaskakujących zwrotów akcji. Joanna Jax utrzymuje poziom poprzednich części, a nawet skłonna bym była powiedzieć, że jeszcze wyżej podniosła poprzeczkę. Bardzo sprawnie łączy fikcję literacką z prawdą historyczną. Powieść obfituje w mnogość bohaterów szczególnie tych drugoplanowych, którym autorka poświęca dużo uwagi, maksymalnie rozwijając ich wątki, które w naturalny sposób łączą się w doskonałą całość. Historia ta, jak już sam tytuł sugeruje, przepełniona jest tęsknotą. Uczucie to wręcz wylewa się z kart powieści. Tęsknotą za bliskimi, za normalnością, o którą trudno podczas wojny i jeszcze za czymś bliżej nieokreślonym, co dało się wyczytać "między wierszami" i co wprowadzało momentami niebywale melancholijny nastrój. Przynajmniej takie były moje odczucia. Pozwolę sobie przytoczyć fragment artykułu o Joannie Jax, który ukazał się w Rzeczpospolitej. Autorka bardzo ujęła mnie tym zdaniem i utrwaliła ogromny szacunek, jakim ją obdarzam. "Dziś braku pewności po autorce nie widać. Jak twierdzi, zdołała go przekuć w pokorę i szacunek wobec czytelników. – Wiem, co im się podoba, ale też wiem, co ich czasem potrafi wkurzyć. Cały czas słucham głosów konstruktywnej krytyki i staram się je brać pod uwagę. Piszę w końcu dla czytelników, a nie do szuflady – tłumaczy swoje zaangażowanie." "Rzeka tęsknoty" to bardzo dobra i warta przeczytania kontynuacja cyklu "Zemsta i przebaczenie". Doskonałe połączenie powieści historycznej, przygodowej i romansu. Ze szczyptą sensacji i tajemnicy. To niezwykła i nietuzinkowa powieść i jestem przekonana, że kolejne części będą równie ciekawe i godne polecenia, czego sobie i Wam życzę. Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Videograf.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-10-2017 o godz 22:34 przez: werka777
Trzecia, ale nie ostatnia część mocno rozbudowanej serii osadzonej w czasach drugiej wojny światowej. Autorka dla swoich bohaterów wybrała trudne, jednak pod względem tworzenia fikcji wdzięczne tło, pozwalające na radykalne zmiany losów, dzięki czemu czytelnik nie musi obawiać się o nudę. Pod warunkiem oczywiście, że pisarz w pełni je wykorzysta. Joanna Jax to robi, sprawnie łącząc fakty z własną wyobraźnią. I kiedy wydaje się, że już nic zaskakującego nie może się wydarzyć, pojawiają się nowe sytuacje, dylematy, kolejne istotne wybory. Przerażające łapanki i przekazywane wieści o ludziach gazowanych na śmierć. Okrucieństwa Gestapo czy w końcu Polacy zamordowani w Katyniu. Zwaśnione narody kierowane nienawiścią zsyłaną przez odgórne zarządzenia. Zdrada ze strony bliskich i obcy, którzy są w stanie udzielić bezinteresownej pomocy. W końcu zwykli, złaknieni normalności obywatele, którzy chcieliby po prostu normalnie żyć. Autorka, za pomocą historii głównych postaci, ale i licznych bohaterów drugoplanowych, pokazuje obraz wojny od tej najbardziej wstrząsającej strony, od strony poszczególnych jednostek. Wiarygodne postaci skontrastowane z bestialskim obliczem czającej się za rogiem śmierci uświadamiają, jak podatny na otoczenie i nieprzewidywalny potrafi być człowiek, z jednej strony kochający, z drugiej wyzbywający się człowieczeństwa, by przetrwać. W trzeciej części serii czytelnik mierzy się z paletą osobowości, spośród których nie wszystkich można tak łatwo osądzać. Są ci zepsuci do szpiku kości, zapatrzeni wyłącznie we własne dobro, ci twardo stąpający po ziemi, ale i tacy, którzy pogubili się w tej trudnej przeprawie z niewidoczną na horyzoncie metą. W efekcie emocji nie brak, a Joanna Jax wie, jak nimi pokierować. Przesiąknięty tęsknotą, rzeką ludzkich tragedii trzeci tom utwierdził mnie w przekonaniu, że autorka nie tworzy kolejnych części zapełniając strony książek byle opisami. Nieprzewidywalność fabuły staje się dowodem na to, jak rozległa i pełna ciekawych pomysłów jest jej wyobraźnia. Wielowątkowa, choć wcale nie taka łatwa powieść i zarazem seria zaangażowały mnie na tyle, że chcę dać szansę kontynuacjom docierając do ostatecznego rozrachunku. Czy warto kochać, kiedy miłość może okazać się cierpieniem? A może to uczucie jest światłem w tunelu, kiedy wokół wojna sieje mrok? Czy zemsta daje ukojenie? Czy łatwo odnaleźć swoje miejsce pośród zgliszczy serc? O tym w Rzece tęsknoty.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-07-2017 o godz 17:09 przez: dobrerecenzje.pl
Rzeka tęsknoty to już trzecia część sagi Zemsta i przebaczenie. W tej części jest tak wiele emocji i przeżyć, które bardzo oddziałują na czytelnika. Powieść ma wielu bohaterów drugoplanowych, którym pisarka poświęca więcej uwagi. Czytając trzecią część odniosłam wrażenie, że z kart tych płynie wielka tęsknota za bliskimi, za tym żeby ta wojna wreszcie się skończyła, bo najbardziej w tym cierpią niewinne dzieci, których było mi bardzo żal: małego Mateuszka, czy Szymka, który choć jest już podrostkiem, ale przecież wciąż to jeszcze dziecko. Bohaterowie znani z dwóch pierwszych tomów nadal trwają w toczącej się wojnie. Alicja i Julian wspólnie oczekują dziecka. Czy więc to dziecko się urodzi? Co stanie się z ich miłością? I co z miłością pięknej nauczycielki Weroniki do Juliana? Hanka zaś ukrywa się na wsi. Igor kończy romans z Mariną, a Walter zajmuje się rozpowszechnianiem propagandy. Emil Levin wyczuwa, że jego żona Adrianna próbuje od niego odejść i zabrać mu syna, dlatego posuwa się do najokrutniejszego czynu jakim jest broń i pozbawia małżonkę życia, pozorując przy tym samobójstwo. Co zatem stanie się z małym Mateuszkiem? Kto się nim zaopiekuje? To wyjątkowa powieść. Autorka opisuje szczegółowo wydarzenia historyczne jak choćby: życie w warszawskim getcie, sama walka o przetrwanie czy Powstanie Warszawskie. Czytamy również o Katyniu czy Smoleńsku, który właśnie w tym czasie jest bardzo dla nas ważny. Trzecią część sagi czytałam z „duszą na ramieniu” i z zapartym tchem. Zakończyła się w najmniej spodziewanym momencie tak, że oczekiwanie na kolejną, już czwartą część, stanie się na pewno bardzo długim czasem. Życie ludzi z powieści Joanny Jax było ciężkie i bardzo niebezpieczne. Wciąż czuli na swych plecach gestapo, byli jak wieczni uciekinierzy, gotowi by przemieszczać się z miejsca na miejsce. Jednak w cieniu narodowej tragedii, jakim była okupacja w tych ludzkich sercach rozgrywały się pojedyncze klęski. Gdy jednak taki dramat dotykał konkretnego człowieka, świat wokół znikał i nie miał znaczenia. Każdy przeżywał swoje chwile na swój sposób. I to było najfajniejsze w tej powieści, iż autorka nie obciążała zbytnio czytelnika, tylko z gracją i precyzją kreśliła kolejne rozdziały trzeciej części. Polecam ją Wam moi drodzy, to naprawdę wartościowa książka i z niecierpliwością czekam na czwartą część. Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-07-2017 o godz 09:47 przez: książko miłości moja
W piekielnych czasach przyszło im żyć, wojna niszczy nie tylko miasta, ulice i piękne ogrody, ale przede wszystkim ludzi. Zżera ich od środka, każdego dnia załamuje kawałek po kawałeczku. Zbiera śmiertelne plony na niewinnych. Zabija, dławi, dusi, chwyta w szpony i wycieka z resztek życia i człowieczeństwa. http://www.ksiazkomiloscimoja.pl/2017/07/zemsta-i-przebaczenie-rzeka-tesknoty.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego