5/5
01-04-2022 o godz 09:38 przez: justus
"Niedźwiadek umarł w pewien piątek, gdy słońce tańczyło na trawie..." „Żegnaj, niedźwiadku” to kolejna piękna pozycja od @wydawnictwo_wilga , obok której nie sposób przejść obojętnie! Oprócz oczywiście szaty graficznej, która jest przepiękna, ta książeczka dodatkowo porusza bardzo ciężki temat, o którym my sami czasem nie wiemy jak rozmawiać z naszymi dziećmi. Niekiedy temat ten jest przez dorosłych pomijany, albo tłumaczony dość pobieżnie, czasem nawet niezrozumiale dla małego człowieka. Ja sama nie wiem, w jaki sposób miałabym ten temat ugryźć i kiedy. Przedstawiona tu książeczka jest smutna, jednak pod koniec pomaga zrozumieć pare rzeczy. Lubię takie mądre książki z przekazem. Czytałam ją mojemu dziecku i powiem szczerze, że sama bardzo się wzruszyłam. Ból i cierpienie najlepszych przyjaciół niedźwiadka i to jak w święta przypominali sobie wspólne chwile, naprawdę łapie za serce. Dodatkowym plusem jest mała ilość tekstu, przez co nasze pociechy nie będą od razu zawalane masą informacji. Przekazane jest tylko to, co najważniejsze. A dodatkowo te piękne ilustracje, tworzą z tej książeczki naprawdę wartościową i zachwycającą pozycję, która zdecydowanie powinna znaleźć się w biblioteczce każdego maluszka 🥰 "Żegnaj niedźwiadku", to nie tylko historia o śmierci i tęsknocie. Mamy tutaj też pięknie zobrazowaną siłę przyjaźni, dzięki której w nawet najmroczniejszych momentach życia, istnieje iskierka nadziei na lepsze jutro. Szkoda, że takich przyjaciół, w rzeczywistości za wielu nie ma...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-03-2022 o godz 12:26 przez: Anonim
mamakawaiksiazki.blogspot.com Ależ ta książka jest piękna...❤ "Żegnaj,niedźwiadku" to opowieść o stracie i przeżywaniu odejścia bliskiej osoby. Napisana jest jezykiem zrozumiałym dla dzieci,bez zbędnego patosu i rozpaczy i chyba dzięki temu tak bardzo ujmuje. I co najważniejsze: nie przytłacza i pozwala dziecku nakreślić problem śmierci bliskiego. Niedźwiadek umiera,a jego przyjaciele bardzo za nim tęsknią,nie potrafią pogodzić się z jego odejściem,a wszystko przypomina wspólne chwile i zabawy. Pewnego dnia postanawiają udać się do domku niedźwiadka i odkrywają jakie pozostawił po sobie skarby i zaczynają remont. Wspomnienia i wspólne porządki sprawiają, że powraca im humor,a niedźwiadek pozostaje w ich wspomnieniach jako cudowny przyjaciel. Niełatwo napisać książkę o żałobie. Niełatwo ująć w słowa to,co często ciężko przechodzi nam przez gardło. Myślę,że autorom udało się oddać emocje i nastroje,jakie towarzyszą w takich trudnych chwilach. Nie brakuje tu smutku,żalu,tęsknoty i trudności z pogodzeniem się z sytuacją,ale jest też nadzieja, trochę radości,piękne wspomnienia i przyjaźń jako lekarstwo na wszystko,co złe i nieuniknione. Chyba nie muszę dodawać, że ilustracje dodają klimatu i sprawiają,że mięknie serce. Piekna treść i obraz- taka literatura cieszy oko i serduszko ❤ Wiek: 3-5 lat,ale myślę,że może posłużyć nieco dłużej. Co do dolnej granicy to wszystko zależy od tego czy jesteście gotowi i chcecie rozmawiać z dzieckiem na takie tematy. Współpraca z @wydawnictwo_wilga ❤
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-03-2022 o godz 23:29 przez: MaliPasjonaci
„Niedźwiadek umarł w pewien piątek, gdy słonce tańczyło na trawie…” To zdanie rozpoczynające książkę „Żegnaj, niedźwiadku” niezwykłego picturebooka, poruszającego trudny temat jakim jest utrata kogoś bliskiego. Taki początek nie pozostawił nam szansy na przygotowanie się do tej lektury. Zupełnie jak w życiu, gdy śmierć odbiera kogoś niespodziewanie, bez uprzedzenia, bez możliwości na pożegnanie się. Tak borsuk i kret stracili swojego przyjaciela, niedźwiadka. Wspólnie próbują sobie poradzić z tak nieznanym wcześniej uczuciem pustki, ze smutkiem, a nawet złością, bo ich ból przybiera różną postać, zmienia się wraz z porami roku, przemijającą codziennością, tak inną teraz, gdy pozostali sami. Tęsknota odczuwalna jest na każdym kroku, w każdej chwili, w każdym wspomnieniu. Budząca się wiosna jest metaforą kolejnego etapu rozstania z przyjacielem, nie jest to pogodzenie się ze stratą, ale akceptacja tego czego nie można już cofnąć. Uczucia bohaterów naznaczone są ciepłymi wspomnieniami i towarzyszą im w dalszej drodze, wciąż smutnej, ale i pełnej nadziei, bo teraz czują, że niedźwiadek pozostanie z nimi, w ich sercach i w pamięci. Utrata kogoś bliskiego i emocje jakie temu towarzyszą są jednymi z najtrudniejszych momentów w życiu. Autorka opowiada o tym łagodnie i delikatnie, za pomocą bardzo wzruszającej historii. To lektura, która może być pomocna w oswojeniu tematu związanego z przemijaniem. Warto mieć ją w swojej biblioteczce.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-04-2022 o godz 13:02 przez: Czytająca kawoszka
Wyjątkowa, wartościowa i wzruszająca książka, która pozwoli oswoić nasze pociechy ze śmiercią. Kiedy niedźwiadek umiera, zostawia po sobie ogromną pustkę. Przez długi czas jego dwaj najlepsi przyjaciele, bóbr i kret, ogromnie za nim tęsknią i nie mogą zrozumieć, dlaczego misia już nie ma…wszędzie go widzą i wszystko o nim przypomina. Czas jednak goi rany, a bóbr i kret zdają sobie sprawę, że niedźwiadek na pewno nie chciałby, aby byli nieszczęśliwi. Pewnego dnia odkrywają też , że przyjaciel szykował im niespodziankę... Potraktowałam tą książkę bardzo osobiście, bo jako 7 latka straciłam mamę i żałuję, że nikt wtedy nie dał mi do ręki takiej wspaniałej książki, która pomogłaby mi zrozumieć jak to się stało, że już nigdy nie przytulę najbliższej mi osoby na całym świecie. Tutaj nie ma za dużo teksu, a jednak przekazane jest całe mnóstwo emocji wywołujących wzruszenie i skłaniających najmłodszych czytelników do głębokiej refleksji i zastanawienia się nad stratą bliskiej osoby. Książka napisana prostym i łatwo przyswajalnym językiem, dodatkowo uzupełniona ilustracjami, które pięknie działają na wyobraźnię. Okładka twarda, a rozmiar książki odpowiedni dla naszych pociech. Taka książka powinna znaleźć się w każdej biblioteczce małego czytelnika który prędzej czy później spotka się z tym trudnym, ale nie odłączym naszemu życiu tematem. Gorąco polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-03-2022 o godz 09:23 przez: Madzik
"Niedźwiadek umarł w pewien piątek, gdy słońce tańczyło po trawie" Cóż za mocne pierwsze słowa w książce dla dzieci, ale jakże prawdziwe. Śmierć kogoś bliskiego często nadchodzi przecież zupełnie niespodziewanie, a już na pewno zupełnie nie spodziewają się jej Maluchy. Krecik i Bóbr nie mogą pogodzić się ze stratą przyjaciela, Niedźwiadek odszedł i obaj bardzo za nim tęsknią. Czas mija, a obaj przeżywają wiele trudnych emocji, nawet złość na Niedźwiadka, że umarł i ich zostawił. Pięknie pokazane jest przemijanie i to jak czas leczy rany poprzez zmiany por roku. Gdy nadchodzi kolejne lato, przyjaciele są gotowi, aby stawić czoła nowej rzeczywistości, bez Niedźwiadka. Odwiedzają Jego dom, postanawiają zamienić żal w działanie i angażują się w remont domu zmarłego przyjaciela. I odkrywają niesamowity widok z okna na gwiazdozbiór Niedźwiedzicy. Ten widok uświadamia im, że pomimo, iż Niedźwiadek umarł to zawsze będzie obecny. W ich wspomnieniach. To przepiękna zarówno w treści jak i wizualnie (ilustracje Jane Chapman zawsze mnie zachwycają) opowieść o stracie, o śmierci bliskiej osoby, o sposobach radzenia sobie z żałobą. Prowadzi po wszystkich etapach: od smutku i tęsknoty, poprzez żal, złość i niezgodę, aż do pogodzenia się ze stratą. I pięknie pokazuje, że pamięć o bliskich będzie zawsze w naszych sercach i wspomnieniach.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-04-2022 o godz 16:35 przez: Anna
Pewnego dnia Niedźwiadek umiera. Jest to bardzo smutny dzień dla leśnych zwierzątek, a w szczególności dla Bobra i Krecika których był najlepszym przyjacielem. Mijają dni, mijają tygodnie a ból po jego odejściu nie słabnie. Na każdym kroku czują jego brak, jest im smutno, bardzo tęsknią. Pewnego dnia odkrywają, że przyjaciel szykował im niespodziankę. Jaką? Czy to pomoże im choć trochę pogodzić się z odejściem Niedźwiadka? Książka porusza bardzo trudny temat - śmierć bliskiej osoby. Dla nas dorosłych jest to bardzo bolesne, a co dopiero dla dziecka które dużo mniej rozumie. Książka jest doskonałym wstępem do rozmowy o tym trudnym temacie. Napisana jest bardzo ciekawie, wciągająco, a przy tym wzruszająco. Przyznam szczerze, że to jedna z piękniejszych książek która jednocześnie porusza tak trudny temat. Ilustracje w książce są duże, śliczne, adekwatne do treści. Zdecydowanie przyciągają wzrok i zachęcają do sięgania po książkę. Okładka twarda i solidna. Dzięki niej książka posłuży długi czas. „Żegnaj, niedźwiadku” to pięknie wydana, bardzo wartościowa pozycja poruszająca trudny temat jakim jest śmierć kogoś bliskiego. Zdecydowanie polecam. Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2022/04/wydawnictwo-wilga-ksiazka-pt-zegnaj.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-04-2022 o godz 10:51 przez: An.onim2414
To uczucie gdy twoje niespełna dwuipółletnie dziecko wchodzi ci na kolana z książką w dłoniach i mówi "mamo, czytaj baję" 😍🥰🥰. "Żegnaj, niedźwiadku" to nie tylko piękne ilustracje, przykuwające wzrok dziecka, ale też wartościowa treść. Krótkie, proste zdania, dzięki którym dziecko ma chęć komentować to, co się tam dzieje. Angażuje się w historię, wczuwa się w nastrój. .. Wie, że książka jest o niedźwiadku, którego tam nie ma... Bo odszedł za tęczowy most. On odszedł, ale w lesie pozostali jego przyjaciele, którzy bardzo za nim tęsknią, którzy go ciepło wspominają, którzy odczuwają jego brak. Piękna historia z przesłaniem...bo... Śmierć to też etap życia. Wprawdzie końcowy, ale przyjdzie ona po każdego. Nieczęsto spotyka się bajki poruszające ten jakże trudny temat... A to przecież też ważne, by dzieci wiedziały, że coś takiego istnieje... Bo co gdy w najmniej spodziewanym momencie przyjdzie po jego ukochanego przyjaciela, chomiczka czy papużkę? Przyznam się Wam, że gdy miałam wolną chwilę sama przysiadłam do tej bajki... Gdy czytałam ją tylko dla siebie, emocje i wrażenia były głębsze i nie ukrywam, że poczułam ścisk w gardle... Piękna, wzruszająca, wartościowa ... Ale też dająca nadzieję. Polecam Wam, Waszym dzieciom, Waszym bliskim...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-08-2022 o godz 12:26 przez: Aleksandra Stasieńko
"Żegnaj, niedźwiadku" to pięknie wydana książka w twardej oprawie i w dużym formacie, która opowiada o przeżyciach przyjaciół niedźwiadka, którego... No cóż, nie ma już na tym świecie. Pokazano różne etapy żałoby - smutek, żal, złość, aż w końcu akceptację i radość odnajdywaną we wspomnieniach osoby zmarłej. Dla niektórych dzieci może to być bardzo poruszająca i pouczająca opowieść, młodsze natomiast mogą nie zrozumieć w pełni jej przekazu. Jest jednak bardzo urocza, piękna i budząca wiele emocji. Tekstu nie ma wiele, czcionka jest bardzo duża, lecz wartościowy przekaz ukryty jest między wierszami. Przyznaję, że "Żegnaj niedźwiadku" poruszyło bardziej mnie niż moją siostrę. W mojej pamięci ta książeczka zapisała się... Po prostu bardzo się zapisała. Myślę o niej z takim ciepłem w sercu, mimo że w grupie docelowej to nie jestem, i to od dawna 😅 Całości dopełniają prześliczne ilustracje! Spotkałam je już w innej książeczce tej autorki i tym razem również byłam nimi zachwycona. Są kolorowe, urocze i bardzo przytulne. Jedne z najpiękniej ilustrowanych książeczek dla dzieci jakie spotkałam! Osobiście bardzo polecam, "Żegnaj, niedźwiadku " to książka o pięknym wnętrzu - zarówno pod względem treści u przekazu, jak ilustracji na jej stronach.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-03-2022 o godz 20:21 przez: aannaa_czyta
„Niedźwiadek umarł w pewien piątek, gdy słonce tańczyło po trawie… A gąsienice skubały liście drzew” Takim słowami rozpoczyna się książka, która choć skierowana dla najmłodszych czytelników porusza niezwykle trudny temat odejścia kogoś bliskiego. Śmierć niedźwiadka odebrała radość życia borsukowi i kretowi wywołując smutek i żal za przyjacielem… Książka będzie idealnym wstępem do rozmowy z dzieckiem o śmierci i o przemijaniu. Za pomocą tej niezwykle wzruszającej historii autorka w niezwykle łagodny sposób zwraca uwagę na to, ze jeśli kogoś stracimy to nie można się już cofnąć do przeszłości. Jedyna co nam pozostaje to wspomnienia. A ogromna pustka, która nagle pojawia się w sercu może pozostać wypełniona nadzieją… Nadzieją, ze utracona osoba jest zawsze blisko nas, ze towarzyszy nam każdego dnia i chce żebyśmy byli szczęśliwi. Całość dopełniają niezwykle barwne ilustracje, które przyciągąją uwagę dziecka, a niewielka ilość tekstu na stronie nie rozprasza i pozwala skupić się na czytanej treści. Wszystko to, cieszy oko, a tematyka choć trudna i bolesna warta poznania. Zdecydowanie książeczkę warto posiadać na półce w biblioteczce dziecka.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-03-2022 o godz 05:55 przez: Anonim
Uwaga! Książka, która sprawia, że dorosła mama wyje jak bóbr! Po śmierci niedźwiadka w lesie została ogromna pustka. Jego przyjaciele nie mogli uwierzyć, że już go nie ma. Przychodzili pod jego domek oddawać rzeczy, które pożyczyli. Wspominali wspólne chwile. I okropnie tęsknili. Mijały miesiące, zmieniały się pory roku, jednak smutek wcale nie malał. Ból, który zwierzęta odczuwały się przytępił, ale wciąż trwał i dawał o sobie znać. Któregos dnia przyjaciele postanowili doprowadzić domek niedźwiadka do porządku. Skrzyknęli wszystkich i wspólnie wzięli się do pracy. Wraz z kolejnymi czynnościami, podczas których ciepło wspominali przyjaciela, także i u nich zaszła zmiana. Zaczęli godzić się ze stratą, nie płakać na wspomnienie misia, a uśmiechać się do wspólnie spędzonych lat. "Żegnaj, niedźwiadku" to piękna, ogromnie wzruszająca książka, która pomaga przejść przez proces żałoby. W ciepły sposób odnosi się do straty i docenia czas, który mieliśmy z ukochaną osobą. To bardzo potrzebna pozycja na rynku książki dziecięcej ❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-03-2022 o godz 13:18 przez: kasia.rzymowska
W pewien piątek leśni przyjaciele pożegnali niedźwiadka. Las bez niego stał się inny, jakby pusty. Brakowało odgłosów wbijanych gwoździ i gwizdania (mimo, że niektórym działało ono na nerwy). Bóbr i Krecik czuli się opuszczeni. Ich żałoba powodowała, że odczuwali różne emocje- od smutku, aż po złość. Czas jednak mijał, a dom niedźwiedzia wymagał dokończenia remontu. Wszyscy mieszkańcy lasu pomogli w pracach i wspólnymi siłami dokończyli dzieła. Poczuli wówczas, że duch niedźwiedzia będzie zawsze z nimi, dzięki pamięci o zmarłym i wspomnieniach o nim za życia. Ta prosta historia pomoże dzieciom w oswojeniu się ze śmiercią i żałobą właśnie. Będzie dobrym punktem wyjścia do rozmowy na ten trudny temat. Ta leśna historia pokazuje też, że trudne, często antagonistyczne emocje, które odczuwamy po stracie, są jak najbardziej zrozumiałe i na miejscu. Ja polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-05-2022 o godz 00:42 przez: faaibaa
Książka opowiada o bólu i tęsknocie związanej z utratą ukochanej osoby. Idealna propozycja dla dzieci, które straciły kogoś bliskiego. Warto zaznaczyć, że należy z dziećmi rozmawiać na takie tematy i nie zamiatać wszystkiego pod dywan. Małe osóbki czasami rozumieją więcej niż mogłoby się nam wydawać. Książka w przejrzysty sposób obrazuje jak poradzić sobie ze stratą. Mówi o tym, że czas goi rany, jednak pamięć pozostaje... Szata graficzna książki jest bardzo piękna i przejrzysta. Bohaterowie prezentują się bardzo sympatycznie, zarówno odnośnie ilustracji, jak i samego tekstu. Pojawia się wiele kolorowych lustracji. Przyjaźń w życiu jest bardzo ważna, a sympatyczne zwierzątka, świetnie to obrazują. Książka jest bardzo smutna i poruszająca, jednak posiada pozytywne i motywują słowa.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
18-03-2022 o godz 13:35 przez: motyle_w_glowie
„Żegnaj, niedźwiadku” Jane Chapman to książka skupiająca się wokół tematu śmierci. Pewnego dnia niedźwiadek umiera, a jego przyjaciele – bóbr i krecik strasznie za nim tęsknią. Smucą się, rozmawiają, a nawet złoszczą na śmierć przyjaciela. Wraz z przyjściem wiosny, zwierzęta zaczynają dostrzegać nowe możliwości i doceniają to, co niedźwiadek im zostawił. Książka porusza trudny, ale bardzo ważny temat. Pokazuje jak przyjaciele przeżywają stratę i jak sobie z nią radzą. Jeden moment w tej książce mi nie odpowiadał, ale myślę, że książka może być pomocna podczas rozmów rodziców z dziećmi na temat przemijania i śmierci. Książka pełna jest barwnych i ciekawych ilustracji, co spodoba się dzieciom.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-05-2022 o godz 11:23 przez: Sikamikanico
Wspaniała i piękna wizualnie książka o żałobie Krecik i bóbr próbują poradzić sobie ze smutkiem po śmierci niedźwiadka. Każdy na swój sposób. W końcu wpadają na pomysł jak wspólnie mogą uczcić jego pamięć i dzięki zespołowej pracy i rozmowom, pozwolić mu naprawdę odejść Ostatnia strona chwyta za serce. Ważna i niezbędna książka, bo każdy z nas będzie musiał sobie kiedyś poradzić ze stratą bliskiej osoby. Dzieci także
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji