5/5
09-10-2019 o godz 07:51 przez: Łukasz | Zweryfikowany zakup
Polecam. Niech dopadnie Was magia tego miejsca....
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
03-06-2022 o godz 09:31 przez: Rafał Helbik | Zweryfikowany zakup
Spodziewałem się czegoś lepszego
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
25-01-2020 o godz 19:38 przez: brakierz | Zweryfikowany zakup
Zanim wyjdę na pewno przeczytam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-09-2022 o godz 14:27 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Może zaskoczyć kreatywnością
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-01-2024 o godz 06:16 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Fantastyczna książka!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
16-06-2021 o godz 20:41 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Przyjemna lektura
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-10-2019 o godz 18:59 przez: Marcin Kata | Zweryfikowany zakup
Świetna lektura
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
26-10-2020 o godz 09:24 przez: anonim | Zweryfikowany zakup
Rozczarowanie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-11-2020 o godz 08:28 przez: Marek Kołbuc | Zweryfikowany zakup
Dobra książka
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-10-2019 o godz 03:18 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Dobra książka
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-05-2022 o godz 22:54 przez: Żaneta Staszak | Zweryfikowany zakup
Polecam!!!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-03-2020 o godz 19:18 przez: wikitara | Zweryfikowany zakup
super!!!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-06-2023 o godz 07:50 przez: JACEK MALINOWSKI | Zweryfikowany zakup
Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-03-2022 o godz 23:17 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-06-2021 o godz 16:17 przez: dorota trella | Zweryfikowany zakup
Super
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-07-2021 o godz 22:44 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Mega
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
06-11-2019 o godz 12:56 przez: Anna Gajda
Zanim rozpoczęłam przygodę z książką Macieja Kozłowskiego, Kazimierza Nóżki i Marcin Sceliny „Zanim wyjedziesz w Bieszczady”, musiałam odszukać profil Nadleśnictwa Baligród, gdzie dwaj leśnicy prezentują swoje zdjęcia, filmy i komentarze, aby przekonać się, dlaczego cieszy się on tak wielkim zainteresowaniem internautów. Sama przepadłam. Bieszczady zawsze kojarzyły mi się z surowością natury, odizolowaniem, samotnością, którą można wykorzystać na kontemplację przyrody i spojrzenie w głąb siebie. Kocham góry, Bieszczadów jeszcze nie miałam okazji odwiedzić, jednak od dawna o tym marzę, bo są dla mnie synonimem pozostawienia za sobą zgiełku miast, codziennego pośpiechu, a jednocześnie powrotu do podstawowych wartości, skupienia na fundamentach życia. Jako że te tajemnicze góry wciąż na mnie czekają, tytuł „Zanim wyjedziesz w Bieszczady” wydaje się jak najbardziej adekwatny. Faktycznie, spędziłam z książką niezwykłe chwile. Jest ona rodzajem reportażu o życiu dwóch leśników w niedostępnych, dzikich terenów z historią tych ziem w tle. Wątki historyczne przeplatają się ze współczesnym zachwytem tymi terenami, wspomnieniami z dzieciństwa i młodości bohaterów. Mężczyźni opowiadają o tym, jak ich życie wyglądało w młodości, kiedy musieli pomagać swoim rodzicom w pracach w gospodarstwie, uczyć się, odbywać służbę wojskową, jak rodziła się ich miłość do miejsc, w których przyszło im pracować. Przede wszystkim jednak wrażenie robią ich wspomnienia z prac leśnych, spotkania z niebezpiecznymi zwierzętami żyjącymi na tym terenie oraz nieprzeciętna wiedza o rosnących w otoczeniu roślinach. Panowie opowiadają z wielkim zaangażowaniem o zwyczajach obserwowanych osobników oraz prawidłach rządzących światem roślinnym. Gdzieś w tle pojawia się wątek historyczny, który akurat w przypadku tych rejonów jest bardzo istotny. Bieszczady są terenem niezbyt ludnym, co wynika z położenia na granicy z Ukrainą, przez co bywał w przeszłości przedmiotem sporów międzysąsiedzkich, swoje zrobiła również akcja „Wisła”, przeprowadzona w latach powojennych. Z wielką przyjemnością czytałam osobiste wątki książki, zwłaszcza opowieść Kazimierza Nóżki o tym, jak żyło się dziecku we wsi w drugiej połowie XX wieku, w której prąd pojawił się dopiero w latach sześćdziesiątych, po okolicy włóczyły się całe bandy wyrostków bawiących się w wojnę, a telewizor był dostępny w pojedynczych domach. O nauce przy lampie naftowej. To najbardziej klimatyczna część książki. Dużą jej część zajmują też kwestie historyczne, wśród których przewija się wątek literatury podróżniczej, która dotyczyła tego terenu. Najważniejsze jednak jest podkreślanie piękna przyrody, która jest tutaj nienaruszona, rządzi się swoimi prawami i jest na wyciągnięcie ręki z całą swoją urodą, ale też brutalnością. Książka w moim mniemaniu zaczarowała Bieszczady jeszcze bardziej i tylko zintensyfikowała moje pragnienie, aby tam pojechać. Tymczasem muszę się zadowolić zdjęciami i filmami zamieszczanymi na profilu Nadleśnictwa Baligród, które są naprawdę piękne i klimatyczne. Zawsze kiedy życie mnie przerasta, pojawia się ta pokrzepiająca myśl: „A może by tak rzucić to wszystko i pojechać w Bieszczady?”. Teraz, kiedy poznałam Panów Nóżkę i Scelinę, mam Bieszczady (tak, oczywiście ich namiastkę) w zasięgu telefonu oraz tej wciągającej i przyjemnej publikacji. Książka nie jest przewodnikiem, nie jest publikacją naukową – to bardzo osobista, nawet emocjonalna relacja z wielu dni spędzonych w świecie, w którym natura ciągle dominuje nad człowiekiem.
Czy ta recenzja była przydatna? 4 0
5/5
28-10-2020 o godz 16:27 przez: Klaudia
Bardzo ciekawa, wiele faktów z historii Bieszczad. Posiada piękne fotografie. Bardzo ładnie wydana. Interesująco napisana, możemy dowiedzieć się dużo ciekawych rzeczy o różnych miejscach w Bieszczadach oraz osobach. Polecam ❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-04-2022 o godz 22:47 przez: Dominika Bobrucka
Wyśmienite opowieści polecam każdemu kto był i temu kto nie był w Bieszczadach. Pan Kaziu jak zawsze nie zawodzi.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji