4/5
16-07-2020 o godz 16:54 przez: kiiki.books
Trzy lata temu, przyjaciel Olivii zginął w wypadku motocyklowym. Byli sobie bardzo bliscy i dziewczyna nie mogła się otrząsnąć po jego śmierci. Postanowiła rzucić wszystko, spakować się i wyjechać do Warszawy, uciekając przed wspomnieniami. Tam mieszka razem z Nadią, przyjaciółką, którą poznała na studiach. Przez jeden, niefortunny przypadek poznaje przystojnego Igora. Wszystko mogłoby wydawać się całkiem w porządku gdyby nie to, że jego pasją są motory... Olivia nie chce po raz kolejny przeżywać takiej tragedii. Igor mimo niechęci ciągle zabiega o jej względy. Los jest bardzo przewrotny i często niesprawiedliwy. Olivia i Igor będą musieli przejść wiele ciężkich prób na drodze do wymarzonego szczęścia. „Wyścig z życiem” jest debiutancką powieścią K.A. Zysk. Długo myślałam jak ocenić tę książkę i chyba do tej pory się nie namyśliłam. Bo z jednej strony mi się podobała, a z drugiej mam z nią mały problem. Fakt, miło spędziłam czas przy lekturze. Nie raz się śmiałam, a zdarzały mi się nawet chwile wzruszenia. Zwłaszcza przy wspomnieniach przyjaciela Olivii. Pomysł na historię jest świetny. W moje ręce nie trafiła jeszcze książka, w której główną rolę odgrywają motocykliści więc to też był dla mnie duży plus. Ciężko było się przy niej nudzić. Akcja gna w zawrotnym tempie ALE momentami trochę za szybko. Nie uważam, tego za jakiś ogromny minus, bo lepiej żeby tempo było za szybkie niż za wolne. Olivia jest postacią po przejściach, która z początku jest bardzo wycofana. Ma swoje „odpały” jednak myślę, że jest to postać, która ma potencjał. Gorsze zdanie mam natomiast o Igorze. Igor to taki typowy „bad-boy”, który myśli, że świat należy do niego. Niestety takie odniosłam wrażenie w rozdziałach, w których on był narratorem. Jego zachowanie często było bardzo płytkie i parę razy miałam ochotę palnąć go czymś mocno w łeb. Jednak w tym przypadku odnoszę wrażenie, że w jakimś stopniu autorka zrobiła to świadomie. Dobrym przykładem jest chociażby wątek pod klubem (nie będę zdradzać konkretnych szczegółów), gdzie nie szczędzi dziewczynie przykrych i mało błyskotliwych uwag. Igor z jednej strony działał mi na nerwy, a z drugiej nawet go lubiłam i w późniejszym etapie mu współczułam. Jedyne co naprawdę mnie irytowało to - „Booszzee” - które w nielicznych dialogach było znośne, jednak w sensacjach myślowych bohaterów już nie. Na szczęście słowo, nie pojawiało się za często. Mimo wszystko uważam, że takie słowa można sobie darować i zastąpić je czymś przyjemniejszym dla oka. Lubię czytać debiuty, poznawać nowych autorów i ich twórczość. Ten zaliczyłabym do udanych, ale nie świetnych. Jeżeli coś nie do końca mi się spodobało, ale treść mnie zaintrygowała to przymykam na to oko mimo, że wam o tym wspominam. Każdy od czegoś zaczyna! Bardzo chętnie sięgnę po kolejne powieści autorki, bo jestem ich naprawdę ciekawa i trzymam mocno kciuki! Uważam, że historia jest warta tego, aby się z nią zapoznać. Ta okładka mnie kupiła całkowicie 💜.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
13-07-2020 o godz 14:07 przez: Paulciaaa92
O tej książce było już głośno jakiś czas temu, pewnie u większości z Was przewinęła się ona przynajmniej na facebook'u. Czy jest warta uwagi? Chodźcie dalej, opowiem... Ta książka opowiada historię pewnej dziewczyny, która traci w wypadku przyjaciela. Nie potrafi sobie z tym poradzić i w motocyklach widzi to, co najgorsze. Zwykło się mówić, że to dawcy narządów i właśnie Olivia boleśnie się przekonała, jakie to niebezpieczne hobby. Przez to, że dziewczyna nie może dojść do siebie po tak wielkiej tragedii, postanawia zmienić miasto, otoczenia, nie bić ze wspomnieniami i spróbować zacząć żyć na nowo. Stawia na Warszawę, w której zaczyna pracę w butiku, a mieszka z przyjaciółką, Nadią. Pewnego dnia los tak chce, że Olivia poznaje przystojnego, fajnego, sympatycznego chłopaka, ale... no właśnie, ale! Igor uwielbia motory, jest to jego wielka pasja więc dziewczyna się natychmiast wycofuje, nie chce przeżywać ponownie tej samej tragedii. Igor za to jest uparty i nie poddaje się tak od razu, postanawia walczyć o względy pięknej dziewczyny. Czy będzie im pisane być razem, cieszyć się życiem? Czy właśnie ono będzie im miotało pod nogi kłody i nie pozwoli by było dobrze? To już musicie przeczytać sami! Po tej książce spodziewałam się emocji, zwrotów akcji i również adrenaliny bo w końcu to motocykle, prędkość i pasja do tego, co się kocha. Wiedziałam, że będzie to głównie opowieść obyczajowa, o parze młodych ludzi, którzy być może się zejdą, a być może nie. Jeśli lubicie historie, w których jest mnóstwo bólu, ale także namiętności, prędkości i akcja nie stoi w miejscu, to w tej to wszystko znajdziecie. I powiem Wam więcej, osobiście rzadko zagłębiam się w dramaty, bo często są dla mnie dość irytujące, bohaterowie się nad sobą użalają przez pół książki, a później nagle ich olśniewa, że może być inaczej. Tutaj tego nie ma. Oczywiście, jest naładowana emocjami, ale to jest tak stworzona opowieść i tacy bohaterowie, że możecie poczuć, że stoicie tuż obok nich. U mnie Autorka ma na start za to plusik. Podsumowując, ta książka jest godna uwagi. Warto po nią sięgnąć, jeśli tylko są to Wasze klimaty. Nie jest no naiwna opowiastka dla nastolatek i nie denerwuje w trakcie czytania. Objętościowo wcale nie jest cieniutka jak na taką historię, ale nie jest wyciągana na siłę, akcja się nie dłuży, a opisy nie zabijają czytelnika. Polecam! Za egzemplarz serdecznie dziękuję Autorce i Wydawnictwu Was Pos!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-07-2020 o godz 11:28 przez: dalena.ro
„Wyścig z życiem” to debiutancka książka K. A. Zysk, co warto podkreślić bardzo udana. Autorka w swojej powieści skupiła się głównie na emocjach i adrenalinie. Połączenie bardzo trafne, bo nie mogłam się oderwać od lektury! To dosłownie jazda (na motocyklu) bez trzymanki! Życie Olivii roztrzaskało się w momencie, kiedy jej najlepszy przyjaciel zginął w wypadku motocyklowym. Dziewczyna, aby uciec od bolesnych wspomnień postanawia rozpocząć nowe życie. Przeprowadza się do Warszawy, mieszka z przyjaciółką, zaczyna pracę w butiku. Kiedy Olivia pomału przyzwyczaja się do spokojnego tempa w swoim życiu pojawia się ON. Igor jest jak tornado, które może zniszczyć wszystko, nad czym tak ciężko pracuje Olivia. Igor jest przystojny, seksowny, sympatyczny, kocha motory i adrenalinę. Niebezpieczne połączenie. Miłość chłopaka do motocyklów jest dla Olivii nie do przeskoczenia. Dziewczyna dopiero, co straciła swoją bratnią duszę w wypadku i nie zamierza znowu cierpieć, kiedy bliska dla niej osoba ucierpi bądź straci życie na tych diabelskich maszynach! Lepiej teraz się wycofać ze znajomości niż później znowu umierać ze strachu. Jej złamane serce drugi raz tego przecież nie przeżyje. Jednak Igor jest uparty i postanawia zawalczyć o dziewczynę. Czy Olivia da mu szansę i pogodzi się z jego pasją? A może to on zrezygnuje z miłości do motocyklu, aby zapewnić Olivii spokój? Oboje będą zmuszeni zmierzyć się z przeszłością oraz stawić czoło coraz to nowym problemom. K. A. Zysk zaskoczyła mnie tym ile poświęciła uwagi emocjom, które towarzyszom bohaterom. To one kształtują całą historię i nadają jej wyjątkowy charakter. Co do bohaterów są oni świetnie wykreowani. Wzbudzają w czytelniku irytację i współczucie. Raz rozśmieszają a raz doprowadzają do łez. Raz się ich kocha a raz nienawidzi. Ale przecież o to właśnie chodzi! Bohaterowie książki mają być prawdziwi a ich decyzje mają nami wstrząsnąć. W książce nie brakuje dreszczyku adrenaliny oraz pożądania. Wszystko wyważone w idealnych proporcjach. Autorka wypracowała sobie lekki i przystępny styl. Książkę czytało się bardzo szybko i bezproblemowo. Uważam, że to dobra lektura, która idealnie sprawdzi się na letnie wieczory. Serdecznie zachęcam do sięgnięcia po ten tytuł.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-07-2020 o godz 09:17 przez: Karolina Koziar
Oliwia traci najlepszego przyjaciela podczas wypadku motocyklowego. Znała chłopaka od czwartego roku życia. Dzieliła z nim śmiech i smutki, a ta tragedia odcisnęła na niej swoje piętno. Nie mogąc wytrzymać w mieście pełnym wspomnień przeprowadza się z Olsztyna do Warszawy, aby dokończyć nauczanie i podjąć pracę. Jakieś trzy lata później wychodząc ze sklepu wpada na chłopaka, który hipnotyzuje ją od pierwszego spojrzenia. Jednak gdy Oliwia dostrzega kask w jego rękach automatycznie wycofuje się i ucieka. Nie jest w stanie nawet myśleć o tym jakby miało wyglądać jej życie u boku motocyklisty. Wie, że nie poradzi sobie kolejny raz z tak wielką stratą i bólem z nim związanym. Niestety... ich ścieżki znów się łączą... Pierwsze wrażenie jakie zrobił na mnie Igor? Pomyślałam, że to cham i prostak. Jego podejście do kobiet, słownictwo i zachowanie jest wprost proporcjonalne do..."buraka z warszawskiego osiedla" ;) Z zainteresowaniem przyglądałam się jego przemianie i temu jak przewartościowuje swoje, tak cenne życie. Chociaż nie raz zawiódł i musiał stawić czoło problemom, którym niestety często sam był winien. Brak doświadczenia w stałym związku, a tym samym komunikacji trochę go przerosło. Oliwia? Szacun za Twoją anielską cierpliwość Słonko!  Na WIELKI plus uznaję przedstawienie historii nie tylko jako waniliowy związek, ale jako prawdziwą walkę o bycie razem, odczuwalnej goryczy, stawienia czoła przeciwnościom losu i pragnieniu bycia razem. Również fakt, że całość zamknęła się takiej przestrzeni czasowej.  Autorka żonglowała moim sercem przez całą książkę. Najpierw je ścisnęła do płaczu, następnie trochę do śmiechu, parę razy wprowadziła w szybsze bicie, aby potem... cóż- sami sprawdźcie! Bardzo oryginalna fabuła.Jako całość pozytywnie mnie zaskoczyła. Bez wątpienia to emocjonująca książka, która zapada w pamięć i pokazuje jak silna może być miłość. Zdecydowanie będę wyczekiwać innych książek spod Jej pióra.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
19-06-2020 o godz 12:29 przez: Kobietaczytajaca
Olivia po stracie swego najlepszego przyjaciela, który ginie na motorze, postanawia wyjechać z rodzinnego Olsztyna i przeprowadzić się do Warszawy. Od tego czasu nie lubi ani motorów, ani motocyklistów. Mieszka z Nadią, którą poznaje na uczelni i podejmuje pracę w butiku. Jednak los zsyła jej przystojnego Igora, który kocha szybką jazdę na motorze i który uczestniczy w zlotach. Olivia stara się go unikać, ale on tak łatwo się nie poddaje, zrobi wszystko, aby Olivia była jego. Jednak ta historia nie będzie łatwa, gdyż tuż za rogiem czają się różne przeciwności, które z całych sił chcą ich rozdzielić. Czy miłość przetrwa próbę, jakiej zostanie poddana? 💓 💓 Bardzo się cieszę, że wydawnictwo zrobiło mi niespodziankę w postaci tej oto książki. Kiedy przyszła ona do mnie miała przeczytać tylko kawałek a ja wsiąkłam jak woda w gąbkę. Podczas czytania czułam się jak na huśtawce, raz w euforii, raz w smutku. Jest to książka o niełatwej miłości, o pogodzeniu się ze stratą najlepszego przyjaciela, o strachu, kiedy bliska osoba wsiada na motor. Bardzo polubiłam bohaterkę tej książki natomiast Igora niejednokrotnie miałam ochotę zdzielić przez głowę. Ile on mi nerw zjadł to aż szkoda gadać. W książce znajdziecie sceny erotyczne, ale od razu uspokajam, że pomimo swej pikanterii ich ilość jest nieduża. Autorka całość przedstawia z dwóch perspektyw Igora i Olivii co jak dla mnie daje duży plus. Ja lubię słuchać dwóch stron wtedy wnioski mogę sobie sama wyciągnąć. W tej historii znajdziecie również sporą dawkę emocji, nie tylko tych pozytywnych. Jedyny minus tej historii to ilość przekleństw wypowiadanych przez bohaterów, czy to w dialogach, czy w myślach. Niektóre nie pasowały do danej sytuacji i kuły w oczy, ja zmniejszyłabym je do minimum. Podsumowując jest to książka dla niegrzecznych kobiet i tyle 😉. Moja ocena 7 /10.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-06-2020 o godz 22:40 przez: em.love.book
Już od pierwszych stron historia zaczyna się dramatycznie. Główna bohaterka, Olivia traci swojego wieloletniego przyjaciela w wypadku motocyklowym. Nie mogąc pogodzić się z wypadkiem i tak ogromną stratą, wyjeżdża do Warszawy, aby tam rozpocząć wszystko od nowa. Niestety nie wystarczy wyjechać aby pogodzić się z bolesną przeszłością, jeśli nie przepracujemy tej żałoby, nigdy nie będziemy mogli iść dalej. W pewnym momencie na jej drodze pojawia się Igor, oboje praktycznie od pierwszej chwili czują do siebie coś więcej. Niestety na jej nieszczęście, pasją chłopaka również są motocykle, a to staje się dla Olivii ogromnym problemem. Historia w książce jednak nie opiera się tylko na tym temacie, tak naprawdę jest to tylko wierzchołek problemów, z jakimi przyjdzie się zmierzyć parze. Tytuł dobrze oddaje, to co autorka zawarła w swojej książce. Jest to prawdziwy wyścig z życiem, bo mamy tutaj walkę dwóch osobowości. Olivia to spokojna dziewczyna po przejściach, która wkrótce musi zacząć walczyć, nie tylko o własne dobro. Natomiast Igor jest impulsywny, najpierw działa, a potem dopiero zastanawia się nad swoimi działaniami, śledzimy jak uczy się, aby poskromić swoje męskie ego i wychodzi mu to z różnym rezultatem. Jesteśmy świadkami jak tych dwoje musi się dotrzeć w bardzo ekstremalnych warunkach. Bardzo mi się podobało, że cały czas gdzieś z tyłu pojawiała się postać Oliwiera i to, że autorka pokazuje jak w życiu młodych ludzi ważne jest wsparcie rodziny. Książkę czyta się szybko i przyjemnie, w sam raz, aby umilić sobie letnie wieczory.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
23-06-2020 o godz 15:51 przez: Anonim
Okładka książki oraz grafiki znajdujące się wewnątrz, bardzo mi się podobają. "Wyścig z Życiem" jest debiutancką książką Autorki. Oliwia po stracie swojego najlepszego przyjaciela ucieka do Warszawy, aby otrząsnąć się z bolesnej straty. Los, a może przypadek stawia na jej drodze Igora - zapalonego motocyklistę i bad boya. Motocykle kojarzą się młodej kobiecie z ogromną stratą i bólem, więc odrzuca początkowe zaloty mężczyzny. Ich historia nie jest łatwa, momentami zabawna, komiczna, czasami bolesna, trudna. Autorka żongluje ich emocjami na wszystkich płaszczyznach. Niektóre wątki są bardzo wzruszające i mocno łapią za serce. Książkę czyta się szybko i z rosnącą ciekawością, co do dalszych losów głównych bohaterów. Podoba mi się, że mają Oni swoją pasję, która odcisnęła wyraźny ślad w tej historii. Bohaterowie są bardzo zróżnicowani, mają swoje charaktery. Podoba mi się styl pisania Autorki, jedynie uważam, że nie każde użycie wulgaryzmów było zasadne. Pojawiają się często powtórzenia, które mają na celu przypomnienie Czytelnikowi wydarzenia z przeszłości bohaterów. Uważam, że jak na jedną książkę jest ich za dużo i nie są one potrzebne, ponieważ książka nie jest długa. Uważam, że książka jest udanym debiutem Autorki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-09-2020 o godz 19:07 przez: _extremely_books_
Olivia trzy lata temu straciła swojego najlepszego przyjaciela w wypadku motocyklowym. Po tej tragedii nie potrafi się otrząsnąć, rzuca wszystko i wyjeżdża do Warszawy. Tam zamieszkuje z niną jej przyjaciółką, którą poznała na uczelni, oraz podejmuję pracę w butiku. Nigdy by się nie spodziewała, że przez jeden niefortunny przypadek pozna przystojnego Igora. Jest jedno, ale - jego pasją są motory i adrenalina przez co chłopak zostaje u niej skreślony. Mimo tego Igor tak łatwo się nie poddaje i dzielnie walczy o względy Olivii, aczkolwiek, żeby zaznać wymarzonego szczęścia, tej dwójce przyjdzie zmierzyć się z przeciwnościami losu, które życie podrzuca im na każdym kroku. A jak wiadomo, los jest przewrotny i wystawi na próbę uczucie Olivii i Igora. Czy niespodziewana miłość przejdzie ją pomyślnie? Całość bardzo przypadła mi do gurtu. Spodobało mi się to w jaki sposób opisuje ich życie autorka. Fabuła jest bardzo wciągająca, więc nie odłożyłam jej, dopóki nie skończyłam. Łapie za serduszko a tym bardziej połączenie takiej pasji dodaje przerażenia. Historia osób, które mają swoją przeszłość i boją się jej, pokazuje, że warto się odblokować. Ocena 12/10.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
29-07-2020 o godz 11:57 przez: 1001 Romansów
K. A zysk debiutuje na rynku literackim powieścią,,Wyścig z życiem". Jest to książka, która od pierwszych stron ujawnia emocje. Czy są one pozytywne? Olivia to bohaterka, która ma przeczucia, tak było w przypadku kiedy jej najlepszy przyjaciele wracał do domu motorem. Po tych traumatycznych przeżyciach nasza bohaterka przenosi się do Warszawy, gdzie kończy studnia i pracuje. Igor to mężczyzna, o którym mogą marzyć niegrzeczne dziewczynki, drań z mocna maszyna na dwóch kółkach. Ich relacja wydaje się dość nietypowa, ale kiedy ta dwójka się spotyka, nic nie jest już takie same. Czy książka mi się podobała? Tak, historia Olivi i Igora podobała mi się bardzo. Jest napisana dobrze, emocje, które zapewnia nam Kasia, zwalają z fotela
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
01-07-2020 o godz 00:00 przez: Rachel Askew | Empik recenzuje
Książka K.A. Zysk ma w sobie wszystko co może przyciągnąć, zaciekawić - emocje, adrenalinę, miłosne rozterki, erotykę.. wreszcie intrygującą okładkę.. Dla mnie świetne połączenie, tak zręcznie przez autorkę przedstawione. To prawda, Wyścig z czasem zaliczyć można do erotyków nietuzinkowych, to nie tylko pożądanie, ale mnóstwo różnych, ekstremalnych emocji, czasami tak bliskim życiu wielu z nas. W tych wszystkich emocjach jest to bardzo prawdziwa historia, momentami poruszająca i warta zapamiętania. Dobry styl, wciągający i wzbudzający zainteresowanie czytelnika - gorąco polecam Wyścig z życiem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-07-2020 o godz 08:29 przez: Ernesta Franek
Ksiazka mega. Przeczytalam w jeden dzien gdyz nie moglam sie oderwac
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji