Kolejna powieść z serii erotycznych. Tym razem to nie on skrywa wielką tajemnicę swojej przeszłosci tylko ona, no może nie tajemnicę ale bagaż, który ciąży jej od lat. Przynajmniej bohaterka ma jakąś głębie psychologiczną :D. W każdym razie książka dobra na odstresowanie się, poczytanie. Szybko się czyta. Pod tym względem polecam.
Ponownie sięgając po książkę z tej serii po prostu przepadłam, zatracając się w tym wszystkim co dzieje się z bohaterami Wszystkich odcieni pożądania. Według mnie to znakomity romans, pełen skrzących się emocji, poznawanie tej historii sprawiło mi wiele przyjemności, ale było też w jakiś sposób ciekawą podróżą psychologiczną.
Całkiem fajny erotyk, który przypadnie do gustu kobietom w każdym wieku. Mam tę książkę od 2 tygodni i przeczytałam ja już chyba ze 3 razy. Poza scenami erotycznymi znajdziecie całkiem zgrabną historię, którą czyta się z wypiekami na twarzy. Fajna, ciekawa, nieco pieprzna, dość obszerna - jednym słowem - jest co poczytać.
Jestem wielką fanką twórczości Samanthy Young i po przeczytaniu kilku jej książek mój apetyt na kolejne tylko rośnie. Mam nadzieję, że "Wszystkie odcienie pożądania" będą równie dobre co "Wbrew zasadom". Delikatne, a jednocześnie pełne znakomitych opisów i zmuszające wyobraźnię do działania. Czekam z niecierpliwością!