5/5
30-01-2021 o godz 13:48 przez: asia gębicz
*** Trzy tajemnice i jedna droga do prawdy *** W piątkowe popołudnie,kiedy wszyscy myśleli już o weekendzie,Konrad Łazar zastanawiał się,jak to się stało,że drzwi gabinetu otworzyły się,padły strzały i teraz jego była dziewczyna Agnieszka wykrwawia się na jego oczach. Dlaczego nie potrafił tego przewidzieć??? Przecież w przewidywaniu wydarzeń i zbieraniu informacji był jednym z lepszych ludzi w firmie. Kiedy po kilku miesiącach dochodzi do innego tragicznego wydarzenia,którego Konrad również przewidzieć nie mógł,mężczyzna postanawia rozwikłać zagadki i tak trafia do miejsca,gdzie wszystko miało swój początek i gdzie ,,winni byli wszyscy". Co teraz zrobi? Puści historię z dymem,czy podejmie walkę ze złem? To była dosyć zawiła historia i podejrzewam,że autor miał niesamowitą frajdę tworząc ten cały labirynt wydarzeń,którego nie byliśmy w stanie prosto rozwikłać. Gdy dochodziliśmy do miejsca,które zaczynało być znajome,następował zwrot i zbieraliśmy szczękę z podłogi. Bardzo podobała mi się ta podróż. Idąc razem z naszym bohaterem nigdy nie wiedziałam dokąd dojdę i czy to,co zobaczę już na zawsze nie zmieni mojego patrzenia na świat. Nie zmieniło. Tam,gdzie jest dobro,jest i zło,a nasze życie jest pełne niespodzianek. Zakończenie tej historii wbija w fotel. Dlatego zapraszam do podejścia do kasy i kupienia biletu na ten niesamowity spektakl. Ja polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
13-02-2021 o godz 12:38 przez: Lukrecja84
✅" WINNI JESTEŚMY WSZYSCY"✅ Bartosz Szczygielski Wydawnictwo CZWARTA STRONA, CZWARTA STRONA KRYMINAŁU Tym razem zacznę od końca. Finał powieści mnie zaskoczył. Jeszcze do teraz jestem w głębokim szoku. Bardzo dobry, a wręcz rewelacyjny kryminał. Konrad Łazar główny bohater książki przejdzie trudną drogę. Przeżywa strzelaninę, która miała miejsce w korporacji gdzie pracuje. Ucierpieli ludzie. Jest w szoku i nie może się z tym pogodzić. Winą za to obarcza siebie. Była pracownica popełniła samobójstwo. Czy to przypadek? Jej ojciec wynajmuje Konrada, żeby odnalazł mordercę córki, ponieważ nie może uwierzyć w jej samobójczą śmierć. I tu zaczyna się główna akcja książki. Będzie mnóstwo niesamowitych zdarzeń i zwrotów akcji. Trup nie będzie trupem, a w grobie nie leży ta osoba która powinna. To tylko zapowiedź niesamowitej historii. Książkę "Winni jesteśmy wszyscy" słuchałam jako audiobook dzięki aplikacji Empikgo. To jest prawdopodobnie moje pierwsze spotkanie z tym autorem i mogę zapewnić was, że nie ostatnie. Doskonały kryminał z niesamowitym finałem. Szczęki wam opadną tak jak mnie. 😊 Polecam, polecam i jeszcze raz polecam. Moja ocena to 10/10. Zachęcam do przeczytania lub wysłuchania "Winni jesteśmy wszyscy" Bartosza Szczygielskiego. Książka dostępna jest w dobrych księgarniach oraz na @empikgo i @legimibooks
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
12-02-2021 o godz 10:46 przez: rudy lisek czyta
𝕎𝕀ℕℕ𝕀 𝕁𝔼𝕊𝕋𝔼Ś𝕄𝕐 𝕎𝕊ℤ𝕐𝕊ℂ𝕐 Bartosza Szczygielskiego @bartosz_szczygielski to lektura,która zapewni dobrą rozrywkę na parę godzin. . 7/10⭐️ Fabuła zaintrygowała mnie już od pierwszej strony.Autor umiejętnie dawkuje napięcie a samą historię przedstawił sposób nietuzinkowy.Wszystko rozpoczyna się od strzelaniny w jednym z korporacyjnych biur.Jest piątkowe popołudnie,gdzie każdy myśli już o nadchodzącym weekendzie,a tu dochodzi do nietypowego zdarzenia.Konrad,który uczestniczył w tym tragicznych wydarzeniach próbuje zrozumieć,o co w tym chodziło.Stopniowo układa sobie to po kolei w głowie.Rozpoczyna więc własne śledztwo.Nie spodziewa się jeszcze ,że ta droga zaprowadzi go do mrocznej prawdy. . 𝕎𝕀ℕℕ𝕀 𝕁𝔼𝕊𝕋𝔼Ś𝕄𝕐 𝕎𝕊ℤ𝕐𝕊ℂ𝕐 to ciekawy kryminał,w którym nic nie jest oczywiste.Ta historia posiada drugie dno.Znacznie mroczniejsze i niebezpieczne.Tajemnice dotąd skrywane powoli zaczynają wypływać na powierzchnię.Autor posługuje się niepowtarzalnym stylem,który rozbudza zainteresowanie czytelnika.Wielowątkowość fabuły nie wypływa na jej odbiór a wręcz przeciwnie wszystko tu do siebie dobrze pasuje.Jedyne co,to ten motyw narkotykowy nie końca mnie przekonał.Poza tym jestem na TAK. . @czwartastronakryminalu 7/10 https://www.instagram.com/rudy_lisek_czyta/
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-02-2021 o godz 10:03 przez: Z e-bookiem pod rękę
Książka rozpoczyna się dość nietypowo, od bardzo ważnego wydarzenia, strzelaniny, która zmienia życie głównego bohatera o 180 stopni. Następne sceny cofają czytelnika w czasie, co jest dosyć zabawnym i ciekawym zabiegiem. Dopiero później możemy przeczytać o następstwach strzelaniny, która okazała się być punktem zwrotnym w życiu bohatera, jak i początkiem życiowych tragedii. "Winni jesteśmy wszyscy" to bardzo dobra powieść, wręcz rewelacyjna, która z pewnością znajdzie się w gronie moich ulubionych. Książka nie jest długa, ale treściwa i spójna. Czyta się ją szybko, nawet bardzo szybko. Nie ulega wątpliwości, że autor świetnie poradził sobie ze złożeniem wszystkich wątków w historię, która wywarła na mnie ogromne wrażenie. Pozytywne, rzecz jasna. Podczas czytania w mojej głowie wciąż rodziły się nowe pytania, z kolei odpowiedzi nie było wcale. Pytanie za pytaniem, rosnące napięcie, ciekawość - to wszystko sprawiło, że byłam bardzo zadowolona z lektury. W pewnym momencie pomyślałam sobie nawet, że nie tylko Simon Beckett w serii z Davidem Hunterem rzuca tak czytelnikiem, pan Szczygielski również ma do tego talent. Warto również zauważyć, że powieść porusza ważne, ciężkie tematy dotyczące krzywdy dzieci.. z pewnością przez długi czas nie zapomnę tej powieści. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
20-02-2021 o godz 20:37 przez: Sylwia K.
“Winni jesteśmy wszyscy” to pierwsza książka Bartosza Szczygielskego jaką miałam okazję przeczytać. Szczerze mówiąc sięgnęłam po nią przede wszystkim za sprawą przyciągającej wzrok okładki, ale na szczęście nie poczułam się rozczarowana jej zawartością, jak to niestety często bywa w takich przypadkach. To naprawdę niezła pozycja, choć dla mnie opowiedziana historia nie jest z rodzaju tych, które zostaną ze mną na dłużej. Dużym plusem natomiast dla mnie było to, że w odróżnieniu od wielu wydawanych ostatnio pozycji w tym gatunku, ten kryminał nie szokuje brutalnością i szczegółowymi opisami bestialskich mordów czy wynaturzeń. Zamiast tego otrzymujemy świetnie poprowadzoną fabułę z ciekawą, zmienną chronologią i licznymi zwrotami akcji. Autor wodzi czytelnika za nos i serwuje kilka niespodzianek - w tym zakończenie, którego się nie spodziewałam Do pełnego zachwytu zabrakło mi “tego czegoś”, co sprawia, że książka jest nieodkładalna, zmusza do zarwania nocy i sprawia, że nie można doczekać się następnej strony. Zaczyna się świetnie ale potem momentami robi się za dużo wszystkiego, licznymi wątkami i mnogością poruszanych problemów społecznych można by obdzielić jeszcze ze dwie inne książki. Mimo to ogólny odbiór na plus.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
26-01-2021 o godz 20:14 przez: Honorata Jamroży
„Winni jesteśmy wszyscy” Bartosza Szczygielskiego to książka z gatunku kryminałów, dlatego bardzo chętnie i bez większych oporów sięgnęłam po nią. Jest to mój ulubiony gatunek, więc gdy tylko książka mnie wciągnie, to przez cała noc czytam, a rano niewyspana idę do pracy, ale warte jest tego moje chwilowe przemęczenie. „Winnych…” czytałam przez 6 dni, bo bardzo mnie męczyła. Niby było morderstwo, próba morderstwa, samobójstwo, narkotyki, korupcja w policji i nie tylko, molestowanie, pedofilia, wymuszanie i nie wiem co, jeszcze autor chciałby w tej jednej książce zawrzeć. Za rozwiązanie sprawy, która po drodze napotyka na coraz to nowe dziwne sytuacje, zabiera się laik i tylko wyjątkowe szczęście, sprawia, że przeżyje ten splot wydarzeń wymyślonych przez autora. Pan Bartosz napisał w swojej książce tak naprawdę o wszystkim, co mu wpadło w danej chwili na myśl, ale muszę stwierdzić, że jego tok pomysłów, który czasami nie trzyma się przysłowiowej „kupy”, doprowadzi do sensownego zakończenia. Osobiście szkoda mi było tych 6 dni na „kryminał”, ale może komuś innemu się spodoba. Może kolejna książka autora bardziej mi się spodoba.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
26-01-2021 o godz 07:44 przez: Iwona Nocoń
📙📙📙 zapowiedź książkowa📙📙📙 Mimo iż mam trzy książki Bartosza Szczygielskiego przygodę z jego twórczością rozpoczęłam od jego najnowszej książki, która premierę będzie miała 27 stycznia. Już od pierwszych stron kryminału czułam, że mam do czynienia z czymś co przypomina papierową wersję serialu Sposobu na morderstwo. Nie dlatego, że to thriller prawniczy. Raczej chodzi mi o dawkowanie fabuły. Mamy tutaj do czynienia z historią opowiadaną za pośrednictwem godzin. Dawno się z tym w książce nie spotkałam i czułam, że mam do czynienia z czymś świeżym. Miało to wpływ na tempo akcji, które było bardzo dobre. Podobało mi się w tej historii również to, że następowała naturalna kolej rzeczy. Podążałam po nitce do kłębka, aż wszystkie fragmenty wskoczyły na właściwą pozycję. Uwielbiam być w taki sposób wodzona za nos. Jestem również fanką końcowego twistu. Lubię kiedy osoba, której nie podejrzewam staje się nagle jedną z kluczowych postaci, od której wszystko się zaczyna i na której się kończy. Moim zdaniem książka zdecydowanie warta polecenia. Ode mnie 8/10.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
30-01-2021 o godz 20:59 przez: emju
Rozpoczęcie lektury to istna bomba. Dawno nie czytałem książki, która tak bardzo wciągnęła mnie od pierwszego akapitu i kolejne strony przeskakiwały jak zamek karabinu maszynowego. Autor doskonale widział jak przyciągnąć uwagę czytelnika, nie dając czasu na wytchnienie przez kilkadziesiąt stron. To moje pierwsze spotkanie z Bartoszem Szczygielskim i bardzo spodobał mi się styl autora. Być może zakończenie trochę przegadane rozważaniami bohatera "a gdybym tak?", lecz ta mała usterka blednie w tle, gdy spojrzymy na całokształt książki. Wartka akcja, świetne zwroty akcji i przede wszystkim fabuła, która okazała się genialną układanką dla czytelnika. Miałem mieszane uczucia co do głównego bohatera, bo raz widział niepokojąco dużo, a innym razem zdawał się być naiwny jak dziecko, ale to również nie raziło mnie w oczy tak mocno, abym miał zaniżyć ocenę książki. Podsumowując. Trzymająca w napięciu i przemyślana książka, na którą uwagę powinni zwrócić miłośnicy thrillerów i kryminałów. Z pewnością warta zainwestowania swojego czasu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-03-2021 o godz 18:16 przez: Anonim
Do czytania "WINNI JESTEŚMY WSZYSCY" zabrałam się z ogromną ciekawością. Nie tylko dlatego, że opis książki zachęcał, ale również ze względu na fakt, iż chciałam poznać twórczość Bartosza Szczygielskiego. Nie miałam bowiem jeszcze okazji czytać jego książek. I muszę przyznać, że jestem zachwycona! Historia Kondrada Łazara bardzo szybko mnie wciągnęła i tak samo szybko ją skończyłam. Pomysł na fabułę genialny i świetnie zrealizowany. Tempo rozwoju akcji, takie jak bym chciała, żeby było w kryminale na wysokim pisarskim poziomie. Moje zastrzeżenia budzi postać głównego bohatera, któremu brakowało odrobinę pewności w działaniu. Ponadto, każda z pozostałych postaci perfekcyjne stworzona i poprowadzona ciekawie. Może odrobinę zawiodły mnie opisy. Bo lubię, gdy są ciut dokładniejsze niż te w książce. Klimat książki sprawia, że żal odkładać ją przed skończeniem na półkę. Mówiąc wprost WINNI JESTEŚMY WSZYSCY to książkowe cudo! Które z pewnością jest w stanie zadowolić największych fanów kryminałów (pisze to jeden z nich właśnie).
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-01-2021 o godz 22:24 przez: matka.nerd
"Winni jesteśmy wszyscy" to kawał porządnego kryminału, który w pełni zaspokoił moje oczekiwania. To typowy stand-alone i o ile lubię serie, tak doceniam brak rozwleczonych wspomnień i wynurzeń głównego bohatera. Dostajemy dokładnie tyle ile potrzebujemy, dzięki temu akcja ma zawrotne tempo i prowadzi nas precyzyjnie, krok po kroku, do rozwikłania zagadki. Dzieje się dużo, pojawiają się co rusz nowe pytania i niewiadome. Miałam jakieś swoje przypuszczenia, ale takiego zakończenia nigdy w życiu bym się nie domyśliła. Ależ to było zaskakujące! Książkę czyta się doskonale, pierwszy raz trafiłam na kryminał napisany tak lekko! Autor znalazł idealny balans między brutalna akcją a zabawnymi wstawkami. Nie będę spoilerować, ale zaśmiałam się z głównego bohatera nie raz. To mój pierwszy kontakt z piórem Pana Szczygielskiego, ale jeśli reszta napisana jest tak samo to biorę w ciemno. Czytać takie książki to sama przyjemność. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-03-2021 o godz 12:35 przez: Lemonade St.
Ostatnio coraz częściej sięgam po kryminały polskich autorów, okazuje się bowiem, że są na całkiem niezłym poziomie. O Szczygielskim słyszałam wiele dobrego, dlatego kiedy ukazała się jego nowa ksiązka "Winni jesteśmy wszycy" postanowiłam dać jej szansę. Napisana bardzo dobrze, autor od pierwszych stron zabiera nas w wir wydarzeń. Jesteśmy w samym środku krwawej jatki podczas, wydawałoby się, spokojnego popołudnia w biurze. Następnie przeskakujemy w czasie, aby stopniowo odkrywać tajemnicę napastnika, czego chce dowiedzieć się główny bohater, Konrad. Na jaw wychodzi wiele mrocznych wydarzeń z przyszłości, które ukazują bolesną prawdę. Jak się okazuje, wszystko w życiu ma swoje konsekwencje. Świetny kryminał, może nie ocieka krwią, ale mamy tutaj takie sceny. Porusza ważne tematy i daje do myślenia, chętnie przeczytałabym coś jeszcze w tym klimacie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-01-2021 o godz 18:34 przez: jutka
Przede wszystkim powieść cechuje dynamika, która przejawia się w działaniu bohaterów. Twist, który Szczygielski serwuje zbije Was z tropu! „Winni jesteśmy wszyscy” zmusza do analizowania i refleksji, jednocześnie zapewniając dobrą rozrywkę. Tu ważny jest każdy szczegół, który stopniowo przybliża nas do rozwiązania zagadki. W trakcie czytania pojawia się sporo znaków zapytania, które przeradzają się w zadanie do rozwiązania dla czytelnika. Autor stawia na bohaterów, dialogi i akcję. Szczygielski po prostu ciekawie pisze – jest krwawo, strasznie, nie brakuje humoru i szczypty ironii. Nie można mu też odmówić wyobraźni – częste zwroty akcji i niektóre rozwiązania fabularne potrafią mocno zaskoczyć. Gratulacje za brak przewidywalności i niepotrzebnych ozdobników. Takie świeże i nietuzinkowe książki biorę w ciemno!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-02-2021 o godz 19:54 przez: Anonim
Jak tam pędzi akcja! Ile się dzieje! Zaczynamy analizować jeden wątek, obok rozkręca się drugi, a na horyzoncie czai się trzeci!🔥Już dawno uwierzyłam w kryminały napisane przez Polaków, właściwie ostatnio czytam tylko takie, te zagraniczne już mnie tak nie kręcą 😂. To było mocne. Wspaniałe i przejmujące. Absolutnie nie wygórowana 8 ⭐️ode mnie 🤩. Konrad był świadkiem morderstwa. Sporo czasu później wciąż obwinia się o całe zajście, tym bardziej, że w akcji ucierpiały dwie jego koleżanki, a morderca, chcąc nie chcąc, został wpuszczony do bydynku właśnie przez niego. DLACZEGO? To pytanie będzie Was prześladować do niemal ostatniej strony. Uprzedzam, że w trakcie czytania to pytanie podwoi się albo i potroi, a zdezorientowany będzie słowem, które najlepiej odda Wasz stan.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
09-04-2021 o godz 18:44 przez: Katarzyna Łojek
To moje pierwsze czytelnicze spotkanie z tym autorem. Ciekawi jak wypadło? Zapraszam do przeczytania mojej opinii. Początek tej książki był pełen emocji, akcji i zdecydowanie wciągający, ale potem tempo zwalnia oraz pojawiają się pewne schematyczne rozwiązania, których nie cierpię i w pewnym momencie zaczęłam się nudzić. Mamy tu dużo tematów społecznych, dużo wątków i przez to uwaga czytelnika zostaje rozproszona za bardzo, a nie oszukujmy się, tempo akcji na końcówce dla wielu jest ważne. Ogólne wrażenie jest dobre, fabuła jest przemyślana i opracowana szczegółowo. Niższa ocena wynika stąd, że w połowie książki zrobiło się już schematycznie i przewidywalnie do bólu. Plusem jest brak drastycznych opisów. Grozy psychologicznej a nie emanującą brutalnością. Nie było źle, nie było też rewelacyjnie ;)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
09-12-2021 o godz 08:07 przez: annaponikiewska
Powieść "Winni jesteśmy wszyscy" zaczyna się drastyczną strzelaniną, w wyniku której główny bohater cudem unika śmierci, a jego dziewczyna znajduje się w stanie wegetatywnym...za co on bezustannie się obwinia. Konrad Łazar to były żołnierz, który obecnie zajmuje się "białym wywiadem" i bez wątpienia jest świetnym specjalistą w swoim fachu. Pewnego dnia samobójstwo popełnia jego koleżanka z pracy, która przed śmiercią pozostawia mu wyraźne znaki, które tylko on potrafi dostrzec...postanawia zatem rozpocząć własne śledztwo... Czy jesteście ciekawi do czego go doprowadzi? Z czym przyjdzie mu sie zmierzyć? Czy odkryje prawdę? Winni jesteśmy wszyscy to powieść pełna tajemnic, ślepych tropów, zaskoczeń...a do tego opisana z dokładnością co do minuty i trzymająca w napięciu do samego końca 💪
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
09-04-2021 o godz 18:37 przez: Katarzyna Łojek
To moje pierwsze czytelnicze spotkanie z tym autorem. Ciekawi jak wypadło? Zapraszam do przeczytania mojej opinii. Początek tej książki był pełen emocji, akcji i zdecydowanie wciągający, ale potem tempo zwalnia oraz pojawiają się pewne schematyczne rozwiązania, których nie cierpię i w pewnym momencie zaczęłam się nudzić. O głównym bohaterze wiemy mało, o innych jeszcze mniej, ale umiejscowienie ich w fabule i stworzenie siatki wzajemnych powiązań udało się doskonale. Ogólne wrażenie jest dobre, fabuła jest przemyślana i opracowana szczegółowo. Niższa ocena wynika stąd, że w połowie książki zrobiło się już schematycznie i przewidywalnie do bólu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-03-2021 o godz 19:28 przez: writerat.pl
Szczygielski w swojej książce zaskakuje wiele razy i zostawia w głowie pytanie „co się właśnie wydarzyło?”. Pojawiają się również poruszające wątki jak przeszłość strzelca czy życie jednej z pracownic Safe House po ataku zabójcy. Autor prostym, acz dojrzałym językiem, ujmującymi opisami i w mrocznym klimacie przekazuje nam, że wszyscy jesteśmy winni. Nigdy winowajcą nie jest jedna osoba. Każda krzywda jest spowodowana przez szereg czynników, najczęściej zakorzenionych w głębi naszego umysłu. Nie powinniśmy więc osądzać z góry, nie znając całej historii.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
11-02-2021 o godz 22:28 przez: Renata Chrzascik
• Nooo to było dobre! 😁 Muszę przyznać, że takiego obrotu spraw i takich powiązań się nie spodziewałam. Od początku książka mnie wciągnęła, bo jest napisana inaczej niż większość thrillerów, które czytałam. Fajnie wszystko wyjaśniane, człowiek myśli, że już wie co będzie na końcu, a tu nie! Zwrot akcji i wcale nie jest tak jak się "domyślałam" 🙈
 Ok, lecimy dalej, już prawie koniec i znowu wiem jak to się skończy, a tu kolejne BUM! Takie książki lubię 😊 Tej daję plusa i na pewno będę polecać 👍🏼


Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-01-2021 o godz 20:17 przez: przerwa.na.ksiazke
Książka zaczyna się mocnym uderzeniem. Trafiamy wprost do biura po strzelaninie. Główny bohater patrzy jak jego koleżanka wykrwawia się. Potem stopniowo cofamy się w czasie. Nie codzienna konstrukcja książki od razu rzuca się w oczy. Muszę powiedzieć, że podobał mi się ten zabieg. "Winni jesteśmy wszyscy" to też historia o wyrzutach sumienia. O tym jak gnębią i zatruwają życie. Jak wydarzenie z dzieciństwa, może determinować dalsze życie. Wpływać na charakter, interakcje społeczne, nałogi.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
04-02-2021 o godz 08:49 przez: Książkowe Zacisze
Od razu podkreślam, to nie jest zła książka, to nie jest zły thriller. Ale to nie jest też spełnienie moich najskrytszych marzeń i wyobrażeń. Zaczęło się intrygująco, a potem "przysnęłam" i możecie mówić, że sama jestem sobie winna, lecz nie do końca wiem, o czym to była książka. To jest tytuł z rodzaju tych, które nieźle się czyta, ale wyparowują z mojej głowy mniej więcej w okolicach ostatniej strony. Nie zachwyciłam się, nie spadły mi kapcie, nie wiem, o co tyle szumu...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji