W ułamku sekundy. Maggie O'Dell. Tom 2 (okładka  miękka, 03.2023)

Alex Kava z każdą książką serwuje swoim czytelnikom dawkę mocnych wrażeń. Ekscytacja nie ma granic, gdy tylko weźmiecie w dłoń książkę jej autorstwa. „W ułamku sekundy” sprawi, że wszystko wokół zatrzyma się, a Wy będziecie nasycać się historią zapisaną na kartach drugiej części z cyklu Maggie O’Dell. To bez wątpienia bohaterka, która w światowym kryminale zdobyła należne sobie uznanie, a Alex Kava jest czołową pisarką tego gatunku. W tej części agentka FBI dążyć będzie do schwytania Kolekcjonera – Alberta Stucky’ego. Przez dwa ostatnie lata śledziła ona mordercę, który z okrucieństwem traktował swoje ofiary. Gdy udaje się go schwytać, wydaje się, że sprawa znalazła swój szczęśliwy finał. Niestety nie na długo, ponieważ Kolekcjoner ucieka z więzienia, a Maggie O’Dell ponownie zostaje wciągnięta w akcję schwytania niebezpiecznego mordercy. Jaką drogę będzie musiała przejść agentka FBI, aby schwytać Kolekcjonera? Jaką cenę zapłaci, aby został doprowadzony przed oblicze sprawiedliwości? Niestety Albert Stucky jest o ułamek sekundy przed nią. Czy zatem Maggie O’Dell znajdzie sposób, aby schwytać niebezpiecznego, psychopatycznego mordercę? Koniecznie wejdźcie do tej gry i zasiądźcie do lektury książki „W ułamku sekundy”. Po przeczytaniu tej książki mogę potwierdzić, że Alex Kava jest jedną z najlepszych pisarek kryminałów. Potrafi doskonale wejść w skórę mordercy oraz ukazać policyjną pracę. Dzięki tej książce możemy poczuć się jak agent FBI. Alex Kava doskonale odrysowała portret psychologiczny Alberta Stucky’ego. Równie umiejętnie ukazuje emocje Maggie O’Dell, która chcąc schwytać Kolekcjonera, próbuje wejść w jego mroczną naturę, by ponownie doprowadzić do jego schwytania. A Wy nie zastanawiajcie się ani sekundy dłużej, tylko chwytajcie tę książkę i dajcie porwać się historii zapisanej na kartach kryminału „W ułamku sekundy”. To kryminał, który zaspokoi oczekiwania wszystkich miłośników gatunku, a tym samym sprawi, że wybór tej książki jest strzałem w dziesiątkę. Zresztą Alex Kava jak zawsze trafia w punkt moich czytelniczych oczekiwań. Twórczość tej autorki zasługuje na uznanie, co też czynię, pisząc, że to kolejny tytuł, który trafia na półkę NIK – Najlepszych Interesujących Książek. Książka „W ułamku sekundy” ukazała się nakładem Wydawnictwa HarperCollins Polska

Alex Kava wie jak zaciekawić czytelnika. Jej powieści są płynne, w pełni wciągające i napisane w charakterystycznym dla kryminału stylu - z pazurem, dynamizmem oraz poczuciem, że każdy bohater skrywa jakąś tajemnicę. "W ułamku sekundy" to historia, która trzyma w napięciu już od pierwszych stron. Budzi wiele pytań, na które nie stawia od razu odpowiedzi i pozwala czytelnikowi kluczyć między faktami, by lepiej rozeznać się w sytuacji oraz jak najlepiej poznać bohaterów. A trzeba przyznać, że pojawia się ich naprawdę dużo, ponieważ są nie tylko ci, którzy prowadzą śledztwo, ale i potencjalnie zaangażowani w sprawę o głównym podejrzanym nie wspominając. Każdy obdarzony solidnym zestawem cech charakteru wydaje się warty uwagi, więc to zdecydowanie jedna z zalet historii. Czytamy o seryjnym, bezwzględnym mordercy, który właśnie uciekł z więzienia. Albert Stucky wciąga agentkę specjalną Maggie O’Dell w swoją chorą grę i wydaje się przy tym świetnie bawić. Ona próbuje wejść w jego skórę, zrozumieć motywy oraz przewidzieć kolejny ruch, ale czy w przypadku okrutnego oprawcy coś takiego w ogóle jest możliwe? Rozpoczyna się wyścig z czasem a agentka doskonale wie, że tym razem może nie zdążyć uratować kolejnej ofiary. Fabuła dopracowana w każdym szczególe nie jest może typową kryminalną historią w której krew tryska na każdej stronie, ale na pewno może pochwalić się ciekawymi rozwiązaniami, licznymi ślepymi zaułkami oraz bardzo dobrze przedstawionym profilem psychologicznym zabójcy. Albert Stucky to ciekawa postać, barwna i wielowarstwowa, która kieruje się własnymi zasadami a w zestawieniu z Maggie O’Dell, która również może pochwalić się charyzmą, tym razem z pozytywnym wydźwiękiem, sprawdza się naprawdę dobrze prowadząc do licznych emocji i budując potrzebne napięcie oraz gęsty klimat. "W ułamku sekundy" to idealna lektura na leniwe popołudnie, zabiera nas w pełną zaskoczeń podróż i pozwala oderwać myśli od codziennych wydarzeń. Alex Kava w niezawodny sposób pokazuje, że wie jak podejść seryjnego mordercę i robi to w sposób, który nie budzi żadnych wątpliwości. Bawiłam się lepiej niż dobrze i spędziłam miło czas w towarzystwie ulubionej agentki, której przygody Wam również polecam.

Twórczość Alex Kavy, jeśli weźmie się pod uwagę jej wcześniejsze wydania, aktualnie doczekała się wznowień. Jedną z takich publikacji jest obecnie ,,W ułamku sekundy", z którym również miałam okazję zapoznać się w ostatnim czasie. Nie złożyło się wcześniej, bym zwróciła na nią uwagę, więc tym bardziej zainteresowałam się właśnie tą lekturą. Atutem jest to, iż nie ma problemu z zapoznawaniem się z nimi w dowolnej kolejności. Dzięki temu każdy czytelnik dowolnie może wejść w ten cykl bez żadnych ograniczeń. Adam Stucky, zwany Kolekcjonerem, miał zostać przewieziony do innego więzienia, gdzie miał oczekiwać na proces i najpewniejszy wyrok - śmierć. Niestety, wszystko poszło nie tak. Cudem udało mu się wyjść z samochodu, który go przewoził, zabić dwóch policjantów go transportujących i uciec na wolność. Kto mu w tym pomagał? Dlaczego agentka Maggie O'Dell nie czuła się bezpieczna po otrzymaniu tej wiadomości? Kogo na cel upatrzył sobie Kolekcjoner, seryjny morderca? Alex Kava wydała już sporo książek, w których każda kryminalna sprawa zamknięta jest w oddzielnym tomie. Życie głównych bohaterów toczy się jednak dalej. Pozornie na spokojnie można wejść w ten cykl w dowolnym momencie, bo będziemy wiedzieli, w jaki sposób potoczyła się kryminalna intryga. W rezultacie jednak tło obyczajowe może być dla nas odrobinę niejasne, dlatego polecam zapoznanie się choć z kilkoma wcześniejszymi tomami, by mieć lepszy ogląd sytuacji, sięgając po jakieś tytuły z tej serii.

Pierwsze co przychodzi mi na myśl odnośnie tej serii to to, że skaczę pomiędzy tomami bez ładu i składu. Czytałam kilka w losowej kolejności i w sunie w ogóle mi to nie przeszkadzało. Także spokojnie można czytać pojedynczy tom lub serię niekoniecznie w kolejności, chociaż wiadomo, fajnie jest jednak iść z prądem. Kolejny raz towarzyszę O’Dell w jej perypetiach i jak zwykle nie zawiodła mnie, dostarczając dużą dawkę mrocznego kryminału. Z drugiej strony widać, że jest ona mniej doświadczona niż w kolejnych tomach i brakowało mi w niej tego. Nie zabrakło sadyzmu, trupów i ścigania się z czasem, a nawet „maślanych oczu” do pewnego przystojniaka. Alex Kava ma swój charakterystyczny styl, który osobiście bardzo lubię i zawsze chętnie sięgam szczególnie po historie z Maggie.