„W pogoni za słońcem” w czasach gdy człowiek jest w ciągłym pośpiechu, nie raz zapomina o tak prostych rzeczach. Siedzenie w półmroku w domu, odpoczywanie w ciemności czy praca gdzie nie ma dostępu do słońca, nie sprzyja w żaden sposób pozytywnie. Ta mała książka idealnie o tym mówi, przedstawia nam fakty, jak korzystnie wpływa światło na nasze życie, pozwala zwalczyć nawet problemy ze strefą czasową, gdy wybieramy się w wielkie długie podróże. Wzmocnić układ odpornościowy, poprawić układ, wiele tego można znaleźć podczas treści! Jednak to nie wszystko, co się w niej znajduje. Na ponad trzystu stronach autorka starannie i interesująco skupia się na wielu aspektach związanych ze słońcem. Pokazuje, jak wielką rolę odgrywa w życiu człowieka. Zawsze dla nas świeci, dzień w dzień, a mimo to człowiek potrafi zapomnieć o tym, że istnieje. Autorka książki w żaden sposób nie przynudza, a sposób, w jaki się rozpisuje, przyczynia się, że grubość takiej pozycji nie jest w żaden sposób problemem. Miło było coś takiego przeczytać, dowiedzieć się czegoś nowego, umiliła ona mi czas w te upalne dni, dała odpocząć od książek, które na co dzień czytam. Niby nie była o niczym, co na pierwszy rzut oka wydaje się ciekawym tematem, czymś, co trzeba koniecznie przeczytać, a mimo to potrafi później sprawić, że czyta się to z czystą radością. Gorąco ją sam polecam! Warto po nią sięgnąć, a w formie, jakiej została wydana, lekka sprawia, że jest też idealna na podróże!

Linda Geddes w ciekawy sposób porusza temat, o którym mogłoby się zdawać wcale nie trzeba rozmawiać. A jednak w erze wielkiego pośpiechu, gdzie większość swojego dnia spędzamy w czterech ścianach domu bądź pracy zapominamy o tym, jakie wielkie znaczenie dla nas ma słońce, jak w wielu sprawach pozytywnie może zadziałać na nasze ciało i pomóc nam samym wyleczyć różnego rodzaju dolegliwości, wzmocnić czy pozytywnie wpłynąć na nasz sen. Siedzenie w półmroku, ucieczka latem przed promieniami jakie spadają i rozgrzewają nas może w skutkach nieść swoje konsekwencje. Książka, która wiele potrafi nam uświadomić. Może w ogóle nie zastanawialiśmy się jaki dobry wpływ ma na nas słońce. Nie raz, nie dwa „W pogoni za słońcem” sprawiło, że byłam szalenie zainteresowana tym, co w niej się znajduje. Wydana w nieco mniejszych rozmiarach pozycja pełni swoją funkcję idealnie. Wraz z przeczytanymi stronami, łatwo sama sobie uświadomiłam, jak w ciekawy sposób autorka potrafi poruszyć temat, zaciekawić nim i zatrzymać mnie przy niej, abym przeczytała te ponad trzysta stron. Interesujący temat, dobrze napisana treść, styl, dzięki któremu z łatwością można odnaleźć, a przy tym zmienić swoje nawyki!

Całość opinii na LADYMARGOT.PL (...) "W pogoni za słońcem" to już kolejna pozycja dla ciekawych świata, którą przedstawiam Wam na blogu. Jeśli widzicie odrobinę więcej niż czubek własnego nosa, jeśli zastanawiacie się, gdzie tak naprawdę żyjemy, zauważyliście, że w okresie letnim, kiedy słońce mamy na wyciągnięcie ręki, chce Wam się żyć, jesteście szczęśliwsi, przepełnieni chęcią do działania i intryguje Was, dlaczego słońce ma na ludzi (i nie tylko) tak wielki wpływ, ta niepozorna książeczka odpowie na każde Wasze pytanie :) Nie znajdziecie tu, przepraszam za kolokwializm, zamulania, trudnego, naukowego języka. To pisana lekkim piórem pozycja, którą czyta się wyśmienicie. Warto czasem odłożyć powieści, by dowiedzieć się tak fascynujących rzeczy, jakie skrywają w sobie, niedoceniane odrobinę, pozycje popularnonaukowe. Czas nareszcie je odczarować. (...)

Zapraszam: http://chbelleap.blogspot.com/2019/06/ksiazka-na-lato-czesc-2-cenna-wiedza-i.html O świetle słonecznym i jego wpływie na ciało i umysł, którą napisała, Linda Geddes, otworzyła mi oczy, dosłownie i w przenośni. Jakże słońce ważne jest dla nas, często nie zdajemy sobie sprawy, słońce daje nam nie tylko ciepło, ale też energię i światło, potrzebujemy go my, wszystkie zwierzęta, ale też rośliny. Książka odsłania przed nami zaskakujące fakty, jak bardzo jesteśmy zależni od słońca, steruje ono nie tylko naszą biologią, zdrowiem, odpornością, samopoczuciem, ale tez snem i czasem. Świetnie czyta się książkę właśnie teraz latem, gdy słońca mamy pod dostatkiem. Słońce, to nasz energia, życie, przeczytajcie koniecznie!

Potężne prawdy, o których wszyscy powinniśmy czytać i nigdy nie zapomnieć. Słyszymy tyle o jedzeniu właściwych prduktów i ćwiczeniach i oczywiście są one ważne, ale tak mało mówi się o znaczeniu światła słonecznego poza jego naturalnym źródłem witaminy D. Światło słoneczne, jak wyjaśniono w tej książce, ma tak wiele zalet, nie tylko na ciało, ale również na umysł. Bez równowagi naszego umysłu nasze ciała nigdy nie będą doskonałe. Mówi się, że ostatnie słowa wielkiego artysty Turnera brzmiały: "Słońce jest Bogiem", powinniśmy nauczyć się rozumieć, jak jest to ważne. Cieszę się, że odkryłem tę książkę, przeczytam ją i polecę ją wszystkim moim znajmomym.

Ta książka odmienia życie. Uświadamia, pomaga zrozumieć otaczający nas świat. Uważam, że ma ogromny potencjał aby polepszyć komfort życia ludzi, którzy po nią sięgną.