4/5
21-10-2020 o godz 22:16 przez: Anonim
Maja tkwi w nieudanym małżeństwie, usługując we wszystkim mężowi. Jej jedyną odskocznią jest praca w aptece oraz jej nastoletni syn Szymon. Kiedy trafia on do szpitala, kobieta wie ze i tym razem może liczyć tylko i wyłącznie na siebie. I tam właśnie spotyka jego - Michała. Po 16 latach od kiedy się nie widzieli wracają wspomnienia. Wspomnienia randek, pierwszych pocałunków, pierwszego wspólnego wyjazdu. Tak, to była miłość, taka prawdziwa. Niestety wtedy Majka była zmuszona to zakończyć dla dobra ich obojgu. Dlaczego? Co się stanie teraz po tych kilkunastu latach? Czy Majka i Michał maja szanse znowu być razem? Co z Majki małżeństwem i co na to wszystko jej syn? To było moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i naprawdę jestem zachwycona. Wspaniała historia o poświeceniu i utraconej miłości, która wzrusza a jednocześnie wywołuje uśmiech na twarzy. Styl pisania autorki jest tak prosty i łatwy dla czytelnika, ze książkę pochłania się niemal jednym tchem. Emocje jakie towarzyszą podczas czytania powodują, że już od pierwszych stron chce się więcej i więcej. Wspaniała propozycja z miłosnym happy endem na jesienny wieczór.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
02-11-2020 o godz 16:42 przez: Life_substitute
"- Zmieniłaś się, stałaś twardsza, silniejsza Maju. - Nie masz pojęcia, mamo, ile mnie to kosztowało wysiłku i przemyśleń. Ale kiedy zrozumiałam, że mam tylko jedno życie, zaczęłam je traktować z szacunkiem i chcę z niego czerpać pełnymi garściami." Majka i Michał gdy tylko na siebie spojrzeli, wiedzieli, że to jest to. Byli młodzi, zakochani i wierzyli, że będą ze sobą na zawsze, niestety życie, miało dla nich inne plany. Moje pierwsze spotkanie z Magdaleną Krauze wypadło całkiem przyjemnie, może nie zwaliła mnie z nóg, ale zainteresowała na tyle, że z całą pewnością sięgnę po jej kolejne książki. "Utracona miłość" to taka troche bajkowa historia miłosna, znajdziemy w niej wielką miłość, tragedię, rozstanie i tajemnicę skrywaną przez lata. Poza tym gwarantuję, że jak usiądziecie do jej czytania, to ockniecie się dopiero na końcu, ponieważ przez tę książkę po prostu się płynie. Natomiast to czego mi brakowało, to pogłębienia relacji między bohaterami, która, nawet po latach rozłąki, wydawała mi się trochę dziecinna i niedojrzała. Historię jako całość oceniam pozytywnie, dlatego jeśli szukacie lekkiej i wciągającej lektury na wieczór "Utracona miłość" będzie idealna.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
13-06-2021 o godz 20:20 przez: Paulina Domeła
To już 3 książka autorki, którą przeczytałam. Nadal przoduje u mnie "Porzucona narzeczona". Jednak skusiłam się i na tą. Majka i Michał mimo młodego wieku, planują swoją przyszłość. Toksyczna matka chłopaka nie jest za ich związkiem. Michał rozpoczyna studia za granicą. Maja zostaje tutaj, na miejscu. Po kilku latach jednak znowu się spotykają. Majka tkwi w swoim związku, a Michał rozwiedziony wrócił do Polski jako lekarz. Utracona miłość. Nie bez powodu taki tytuł. Tytuły chyba najbardziej mi się podobają, bo są dosadne. Okładka niby delikatna, ale zawartość już taka nie jest. W kolejnej książce nadal autorka idzie w styl siły kobiet. To jak najbardziej na plus. Maja tkwi w związku, który chyba stracił już swą wartość.. Może wiele rzeczy rzeczy zauważała.. Jednak kobieta skrywa pewien sekret przed swoją młodzieńczą miłością. Myślę, że Michał pojawił się w odpowiednim momencie życia Mai. Czy myślicie, że stara miłość miłość rdzewieje? Że uczucia powracają? Jeżeli jest to prawdziwa miłość nawet z młodzieńczych lat. Co sądzicie? Książkę oceniam 6⭐/10. Można przy niej odpocząć, ale i zaczerpnąć siły i zdecydowanie uznać, że kobiety to nie jest słaba płeć.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-10-2020 o godz 16:47 przez: karkareads
“Byliśmy dwójką ludzi tak sobie kiedyś bliskich, tak bardzo w sobie zakochanych, mających plany, marzenia, nadzieje, a teraz siedzieliśmy w milczeniu, zdając sobie sprawę, że obojgu nam brak bliskości i miłości” Majka i Michał poznali się przed maturą i od razu poczuli, że są sobie pisani. Zaczęli planować wspólne życie i przyszłość. Na drodze do ich szczęścia pojawia się toksyczna matka Michała. Zmusza syna, żeby wyjechał do Londynu na studia. Michał nie ma wyjścia i wyjeżdża, a Majka zostaje w Warszawie. Mijają lata, kobieta tkwi w nieszczęśliwym związku, a rozwiedziony Michał wraca do Polski. Pewnego dnia, przez przypadek spotykają się. “Utracona miłość” to jak dla mnie najlepsza książka Magdy Krauze. Autorka przedstawia nam wzruszającą historię Majki i Michała. Kiedy Michał i Maja, po wielu latach, spotykają się, że przeszłość nie została zamknięta i skrywa tajemnice. Magda Krauze pokazuje siłę przeznaczenia i uczuć, które nawet po latach nie zniknęły i są bardzo silne. “Utracona miłość” pokazuje, że chociaż los nie zawsze nam sprzyja i rzuca kłody pod nogi to przeznaczenie i tak jest od niego silniejsze.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-11-2020 o godz 11:43 przez: Monika Świątek
Szukacie historii o pięknej i romantycznej miłości, a do tego przepełnionej bólem i tęsknotą? Taka właśnie jest relacja Majki i Michała w książce "Utracona miłość", którzy zakochali się w sobie w młodym wieku. Jednak ich uczucie nie przetrwało, główną przyczyną była zaborcza matka Michała, która chciała, żeby syn skupił się na nauce. Majka była dla niej szarą myszką, która nie zasługiwała na jej syna, nie liczyło się to, że młodzi bardzo się kochają. Chłopak wyjeżdża na studia, a Majka zrywa z nim kontakt. Po szesnastu latach spotykają się przypadkowo. Czy ich uczucie przetrwało po tylu latach? Pani Magdalena Krauze stworzyła świetną historię, która wzrusza, ale również bawi. Książkę czyta się jednym tchem. Chociaż dużo jest tego typu książek, to jednak "Utracona miłość" ma w sobie to coś. Świetnie przedstawione postaci, które zostaną ze mną na długo. Każdy z nich ma swoją historię. Główna bohaterka to niezwykle silna kobieta, którą podziwiam. Wiele w życiu przeszła i zasługuje w końcu na szczęście. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-10-2020 o godz 09:14 przez: Książkogród
Hejka kochani 🌼 . Jak żyjecie w tych trudnych czasach? Na dodatek pogoda u mnie nie napawa pozytywnym nastrojem 🙈 . Na dzisiaj mam dla Was recenzję "Utracona miłość" @magdalenakrauze, za egzemplarz dziękuję @wydawnictwojaguar ❤️ . Majka i Michał - dwoje młodych ludzi, zakochanych w sobie, pewnych, że to właśnie razem chcą budować przyszłość. Gdy na ich drodze staje toksyczna matka chłopaka. . On zaczyna studia w Londynie. A Majka zostaje w Polsce, sama. Ona uknela w nieszczęśliwym związku a on rozwiedziony powraca na ojczyznę. . Czy ich losy zejdą się? Czy uda im się osiągnąć szczęście i happy end? . Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki lecz niezmiennie pozytywne ☺️ ciężko mi było przebrnąć przez sam początek książki, później odleciałam ❤️😍 spodobał mi się sam pomysł fabuły jak i styl pisarki ☺️ . Ciepła, pełna zwrotów akcji historia miłości, która ma ponownie szanse na rozkwit 🥰 . Czytaliście? Macie w planach? . Ocena :9/10 . Miłego dzionka ☺️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
09-11-2020 o godz 20:29 przez: Anonim
Pani Magdalena znowu to zrobiła!💙Znowu wstrząsnęła mym sercem i sprawiła, że poleciały łzy. Najbardziej ujmujące jest to, że ta kobieta pisze bardzo autentycznie, realnie, czytelnik niemal wpełza do danej historii, przeżywa wszystko z bohaterami📖. Znowu było o miłości, ale tym razem tej młodzieńczej, według wielu najsilniejszej. To przepiękna historia dwójka ludzi, którzy dostają od losu drugą szansę❤️. Majka i Michał mimo młodego wieku są pewni, że znają swoją przyszłość. Mają plany i wydawało by się że wszystkie marzenia muszą się spełnić. Wtedy w ich piękne love story wkracza matka chłopaka. Szesnaście lat później tych dwójka spotyka się w szpitalu, gdy Michał jest po rozwodzie, a Majka tkwi w toksycznym małżeństwie. Czy istnieje takie uczucie, które mimo upływu lat nie blednie? Czy są ludzie, których kochamy latami mimo wszystko? Czy gdy kogoś poznamy i pokochamy ten jeden raz to już na zawsze pozostanie nam bliski?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-10-2020 o godz 12:37 przez: nutka2410
"Utracona miłość" to czwarta książka autorki i chyba najlepsza. Piszę chyba, ponieważ waham się między tą powieścią a książką "Czekałam na ciebie". Jeśli chodzi o tą najnowszą powieść to jest to książka o trudnych życiowych decyzjach. Raz dobrych raz złych. Jest to książka o ogromnie miłości, ale czy nawet największa miłość jest w stanie przetrwać najmocniejsze zawirowania? To co nasi bohaterowie ki nie jest łatwe, ale jest tak cholernie życiowe. Cudna, wzruszająca, ale także chwilami smutna historia. To jest po prostu emocjonalny rollercoaster, kompletny wyciskacz łez. Ja ich straciłam hektolitry o czym nie omieszkałam od razu autorki poinformować. Normalnie serce mi krwawiło, a do tego każda kolejna strona zaskakiwała coraz bardziej. Nie było chwili na wytchnienie. . Polecam Wam z całego serducha! Zatracicie się w tej historii!!!! Zapraszam również do odwiedzenia ksiazkowa_nutka na Instagramie oraz Facebooku
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
21-10-2020 o godz 21:33 przez: pani_ksiazka_
Każdy z nas wie , że życie pisze nam różne scenariusze. Niczego nie możemy zaplanować. Bo czasem zdarza się tak , że los decyduje za nas. W "Utraconej Miłości" poznajemy historię Michała i Majki. Poznają się na imprezie i zakochują się od pierwszego wejrzenia. Planują wspólną przyszłość. Niestety ich szczęście nie trwa zbyt długo. Na ich drodze staje matka Michała. Chłopak wyjeżdża na prestiżowe studia , a ona zostaje w Warszawie. Mijają lata. Rozwiedziony Michał wraca do Polski.Maja tkwi w toksycznym związku. Pewnego dnia zmienia się wszystko. Czy los znowu zbliży do siebie Michała i Maje? Czy stara miłość nie rdzewieje?Czytając "Utraconą Miłość " spędziłam miło czas. To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Pani Magdy i na pewno nie ostatnie. "Utracona Miłość " jest wzruszającą, romantyczną historią, która rozgrzeje nie jedno serce.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
30-10-2020 o godz 18:12 przez: Dominika Stryszowska
Historia Majki jest bardzo realna, nawet trochę przewidywalna, ale takie sytuacje zdarzają się w życiu. Całość jest przedstawiona jednak tak, że ta schematyczność nie przeszkadza, nie wszystko mamy podane na tacy, z każdą stroną możemy się tylko domyślić jak ta opowieść się potoczy. Majka musi stanąć przed wyborem czy "lepiej dla kogoś" będzie dobre dla niej.Czy poświęcenie się w imię kariery nie odbije się na niej po latach.Chociaż styl autorki jest lekki, żartobliwy, to pod nim jest dużo bólu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
23-10-2020 o godz 11:04 przez: Anonim
Z każda kolejną książką Magdaleny Krazue utwierdzam się w przekonaniu, że stanie się ona moją ulubioną polską autorką. Z każdą kolejną powieścią czuję się jak bohaterowie pochłaniają mnie. Tak samo jest z historiami, które tworzy autorka. Niesamowita dawka emocji. Cała paleta skrajności. Jeszcze nie miałam okazji czytać tak pięknej i cudownej historii o miłości. Główną bohaterkę poznajemy w momencie, kiedy jest już dorosła i ma dość swojego obecnego życia, w którym zupełnie nic się n
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
03-11-2020 o godz 19:38 przez: Sylwia
Jestem mile zaskoczona tym, jak lekko czytało mi się tą książkę. Może nie jest to nic nowego, raczej oklepany scenariusz, ale bawiłam się przy niej świetnie. Autorka pokazała Nam dwa różne światy, które na pozór całkiem inne okazują sie mieć wiele wspólnego. Polecam, każdemu kto ma ochotę na lekki i przyjemny romans
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-11-2020 o godz 22:10 przez: Aśka
Cudowna i pełna autentycznych wydarzeń powieść. Kreacja bohaterów rewelacyjna. Dialogi prawdziwe, w żaden sposób nie wymuszone, naciągane. Ta historia to jedna z tych, w której bierze się udział siedząc między jej bohaterami. Wypoczęłam, wzruszyłam się, pośmiałam...Czego wiecej chcieć? Cudowna!!!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-11-2020 o godz 16:31 przez: Natalia
Książka bardzo mi się podoba przede wszystkim dlatego, że autorka bardzo fajnie to przedstawia i opisuje. Nieszczęśliwa miłość której każdy z nas doświadczył oraz problemy z którymi trzeba się zmagać natomiast w tym wszystkim znajduje się odrobina szczęścia oraz nadzieja na lepsze jutro :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-11-2020 o godz 16:30 przez: Natalia
Książka bardzo mi się podoba przede wszystkim dlatego, że autorka bardzo fajnie to przedstawia i opisuje. Nieszczęśliwa miłość której każdy z nas doświadczył oraz problemy z którymi trzeba się zmagać natomiast w tym wszystkim znajduje się odrobina szczęścia oraz nadzieja na lepsze jutro :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-12-2020 o godz 15:31 przez: charlotte
Autorka po raz kolejny przedstawiła świetną historię z życia wziętą. Prostą, może nic nowego, ale to wszystko wciąż jest aktualne. Pokazała, że warto mieć odwagę, zrobić w końcu wielki krok w stronę własnego szczęścia.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-11-2020 o godz 22:49 przez: Grazia
Dlaczego ta książka tak szybko się skończyła? Ledwo ją odłożyłam i już tęsknie za bohaterami, z którymi tak bardzo się zżyłam :) Lecę zamówić poprzednie książki autorki. Kupiła mnie w całości <3
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-10-2020 o godz 13:49 przez: Kamila
Przepłynęłam przez tę historię w kilka godzin zapominając o bożym świecie. To jest po prostu PETARDA! Niespotykanie lekki styl autorki sprawia, że nie chce się aby ksiązka się skończyła.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-11-2020 o godz 18:11 przez: Katarzyna Jurkowska
Piękna, emocjonująca książka jak wszystkie książki Pani Magdaleny.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji