5/5
12-06-2022 o godz 19:45 przez: Anonim
Ilona Gołębiewska Twój Uśmiech Wydawnictwo Muza @wydawnictwomuza Poszukiwanie miłości i pogoń za marzeniami. Czy istnieje przepis na odnalezienie szczęścia? Lekka, delikatna, przyjemna w odbiorze powieść obyczajowa. Czytelnicza odskocznia od wszystkich ciężkich lektur, które mam za sobą. Niezwykle życiowa, emocjonalna i swojska fabuła. Historia, która mogłaby spotkać każdego z nas. Przyjemny styl autorki, która świetnie włada piórem i stworzyła naprawdę ciekawą książkę. Okładka miękka, ale ładnie się prezentująca - nadaje całości jeszcze większego uroku. Bohaterowie i wydarzenia, których można doszukiwać się siebie lub osób z bliskiego otoczenia sprawia, za lektura jeszcze bardziej przypada do gustu. Uważam, że czas spędzony z tą historią był naprawdę bardzo udany. Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz recenzencki. Oceniam 4/5 ze względu na zakończenie, które nieco mnie rozczarowało... Opis wydawcy 👇 Los bywa kapryśny. Raz nam daje, raz zabiera. Obsypuje szczęściem, by po chwili odebrać ostatnie okruchy nadziei. Przekonała się o tym Lena Mazur, która na co dzień wiedzie spokojne życie. Jest atrakcyjną kobietą, mieszka w Warszawie, prowadzi dział finansów znanej firmy, samotnie wychowuje jedenastoletnią córkę Basię. Na swój sposób jest szczęśliwa, chociaż coraz częściej doskwiera jej samotność. Lena doskonale pamięta dzień, w którym rozpadły się jej marzenia i plany. Musiała przejść przyspieszony kurs dorastania. Przetrwała, stała się silniejsza. Jednak los ponownie wystawia ją na próbę. Po latach wraca Borys – jej dawna miłość. Ponadto jest zmuszona do zmiany pracy, wplątuje się w gorący romans z szefem, ma problemy wychowawcze z córką. Pomocy szuka wśród przyjaciół oraz w spokojnym domu w niewielkiej miejscowości Zalesie. Bo historia lubi się przecież powtarzać… Szczególnie wtedy, gdy nie zamknęło się spraw z przeszłości. Intrygująca, pełna emocji i zaskakująca powieść o tym, że nic w życiu nie jest nam dane raz na zawsze. Miłość, zdrowie, rodzina, szczęście – o nie należy zabiegać każdego dnia. Najważniejsze to zamknąć przeszłość i wybaczyć tym, którzy nas skrzywdzili. Bo nawet najmniejsza zmiana to szansa na lepsze jutro.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
31-05-2022 o godz 13:32 przez: aga
❤️Recenzja ❤️ "Twój uśmiech" AUTORKA @ilona_golebiewska Wydawnictwo @wydawnictwomuza Piękna książka o przyjaźni , miłość do dziecka . Miłość, zdrowie, rodzina, szczęście – o nie należy zabiegać każdego dnia. Najważniejsze to zamknąć przeszłość i wybaczyć tym, którzy nas skrzywdzili. Bo nawet najmniejsza zmiana to szansa na lepsze jutro. Bardzo poruszająca,autentyczna historia pełna emocji i uczuć . Los bywa kapryśny. Raz nam daje, raz zabiera. Obsypuje szczęściem, by po chwili odebrać ostatnie okruchy nadziei. Przekonała się o tym Lena Mazur, która na co dzień wiedzie spokojne życie. Jest atrakcyjną kobietą, mieszka w Warszawie, prowadzi dział finansów znanej firmy, samotnie wychowuje jedenastoletnią córkę Basię. Na swój sposób jest szczęśliwa, chociaż coraz częściej doskwiera jej samotność. Lena doskonale pamięta dzień, w którym rozpadły się jej marzenia i plany. Musiała przejść przyspieszony kurs dorastania. Przetrwała, stała się silniejsza. Jednak los ponownie wystawia ją na próbę. Po latach wraca Borys – jej dawna miłość. Ponadto jest zmuszona do zmiany pracy, wplątuje się w gorący romans z szefem, ma problemy wychowawcze z córką. Pomocy szuka wśród przyjaciół oraz w spokojnym domu w niewielkiej miejscowości Zalesie. Bo historia lubi się przecież powtarzać… Szczególnie wtedy, gdy nie zamknęło się spraw z przeszłości. Intrygująca, pełna emocji i zaskakująca powieść o tym, że nic w życiu nie jest nam dane raz na zawsze. Miłość, zdrowie, rodzina, szczęście – o nie należy zabiegać każdego dnia. Najważniejsze to zamknąć przeszłość i wybaczyć tym, którzy nas skrzywdzili. Bo nawet najmniejsza zmiana to szansa na lepsze jutro. Książki Pani Ilony czytam z wielką przyjemnością 😍 są tak prawdziwe. Najważniejsza jest przyjaźn , rodzina . poszukiwania własnej wartości.Bardzo wzruszyłam się czytając ją . Książka skradła mi serce ❤️. Polubiłam bohaterki książki 😉.Ich przyjaźń była bardzo szczera . "Twój uśmiech"jest powiązana z poprzednią książką autorki "Twoja tajemnica . Napewno po nią sięgnę . Bardzo dziękuję za egzemplarz do recenzji @wydawnictwomuza #twójuśmiech#ilonagołębiowska#wydawnictwomuza#
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
20-09-2022 o godz 10:38 przez: Martyna
Książki obyczajowe - lubicie, czytacie? Ja zawsze mówię, że jestem kobieta czytająca - żadnego gatunku się nie boję, a obyczajówki bardzo lubię za brak trupów, niespieszną akcję, chwilę na oderwanie się od krwi, morderców czy psychopatów. Lubię jednak, gdy powieść tego gatunku zawiera w sobie jakiś poboczny wątek kryminalny czy komediowy, to sprawia, że książka jest JAKAŚ - albo masz ochotę czytać, by rozwikłać tę zagadkę, albo po to by się pośmiać. Tego niestety zabrakło mi w najnowszej książce Ilony Gołębiewskiej. ✨ ILONA GOŁĘBIEWSKA TWÓJ UŚMIECH Lena jest samotną matką, którą tuż po porodzie w podejrzanych okolicznościach opuścił jej partner Borys. Kobieta po dotkliwej zdradzie najbliższych ułożyła sobie życie - zdobyła wykształcenie, dobrą pracę, ma świetny kontakt z 11-letnią córką. Demony przeszłości jednak powracają. Po ponad dekadzie nieobecności wraca Borys, utrzymujący, że jest innym, lepszym człowiekiem i domagający się kontaktu z córką. Równocześnie zachodzą u kobiety zmiany w sferze zawodowej - rzuca pracę, by podjąć się nowej, obiecującej rozwój i lepsze warunki pracy. Wszystko znów się komplikuje. Czy Lena zdoła po raz kolejny ułożyć sobie życie całkiem od nowa? A może odnowią się uczucia do jej dawnej, wielkiej miłości? ✨ Książka poprawna, sympatyczna, język i styl autorki bez zarzutu, jednak nie czułam większych emocji, czytając ją. Było mi wszystko jedno jak potoczą się losy bohaterki, nie potrafiłam poczuć z nią żadnych więzi. Nie drżałam z ekscytacji na to, co wydarzy się w kolejnym roździale. Wiadomo, że jest to gatunek, w którym nie spotyka się jakichś szalonych zwrotów akcji, ale pamiętam jak rok temu czytałam książkę Jak ja jej nie kochałem Marlena Semczyszyn, też obyczajowka, a do tej pory siedzi mi głęboko w głowie i sercu, nie mogę jej zapomnieć i wciąż przeżywam ją na nowo. Tutaj natomiast myślę, że zaraz zapomnę bohaterów, a wątki i fabuła szybko się zatrą w pamieci. Przyjemna lektura, ale nie wzbudzająca większych emocji, a te jednak przy czytaniu są bardzo ważne, prawda?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
13-06-2022 o godz 09:11 przez: Karolina Radlak
Życie często bywa przewrotne, raz jesteśmy na górze, a raz na dole, czasami ciężko potem odbić nam się od dna, bo bardzo przeżywamy to, że coś nam się nie udało, ale nigdy porażka nie oznacza tego, że musimy się poddać i przestać o siebie walczyć. Lena Mazur od jakiegoś czasu ma w życiu pod górkę, szef co chwila dokłada jej obowiązków, córka jest coraz bardziej kapryśna, a do tego po kilku latach nieobecności pojawia się ojciec dziewczynki i kobieta przeczuwa kłopoty. Kiedy wydaje jej się, że nic już ją dobrego nie czeka, pojawia się światełko w tunelu, nowa praca, przystojny mężczyzna i grono wspierających ją przyjaciół, niestety dobre chwile nigdy nie trwają wiecznie. Sięgając po tę książkę, nie spodziewałam się tak miłej niespodzianki, co prawda mamy tutaj nową bohaterkę, ale wracamy również do Zalesia, odwiedzamy panią Tereskę i dowiadujemy się co dalej u Ewy i Marka. Oczywiście nie musimy znać treści poprzedniej książki, ale jest to na pewno miłe zaskoczenie dla wiernych czytelników autorki, którzy często zżywają się z bohaterami i potem ciężko im się z nimi rozstać. Ta historia zrobiła na mnie duże wrażenie, niesie ze sobą spory bagaż emocjonalny, główna bohaterka nie miała w życiu łatwo, osoby, którym ufała, w ostateczności zawodzili ją, jedyne wsparcie zawsze miała w przyjaciółce. Lena pokazuje nam, że można upaść, a potem podnieść się silniejszą oraz gotową na kolejny upadek, bo taki zdarzy się na pewno, kobieta przeżyła takich upadków kilka, a każdy sprawił, że jej bagaż doświadczenia życiowego się powiększył. Bardzo też spodobał mi się wątek samodzielnego macierzyństwa, kobieta sama świetnie wychowała córkę na mądrą i bystrą dziewczynkę, godziła pracę z opieką nad nią i żyła na dobrym poziome bez alimentów, ponieważ za punkt honoru postawiła sobie wykształcenie i dobrą pracę, dzięki której nie będzie uzależniona od mężczyzny. Ta historia może nie sprawiła, że miałam łzy w oczach, ale i tak przeżywałam wraz z główną bohaterką wszystkie emocje, zdecydowanie książka do przeczytania na raz.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
07-06-2022 o godz 18:48 przez: Ewelina
Według mnie akcja jest dosyć dynamiczna. Pozycję czyta się lekko, ale jest pisana z pewną rezerwą. Opowieść z książki traktujemy jako opowieść z książki. Poznajemy historię bohaterów, ale jakoś tak nie umiałam wejść do ich świata, czy też myśli. Niby zdradzali niekiedy co o czymś myślą, ale nie na tyle, bym uważała, że wszystkie te słowa płyną prosto z ich serca. Wielkim zdziwieniem była dla mnie akcja, która szła dosyć szybko. Postacie bywały zestresowane, ale na szczęście na mnie to nie przechodziło. Jest bardzo dużo porównań i pięknych opisów, aczkolwiek choć piękne, to cały urok był gdzieś schowany, jakby wychodziły z głębi i nie potrafiły się przedostać do mojej wyobraźni. W książce poznamy Lenę, której życie nie rozpieszcza. Czuć gdzieś tam jej urazy, choć zgrabnie je maskowała pod postacią miłości do nastoletniej córki. Niby nie oczekuje od życia wiele, całą uwagę skupia na dziecku i jego szczęściu. Pragnie, by jej życie było lepsze i barwniejsze. Zapomina już jak smakuje rozkosz i co to znaczy budzić się w czyichś ramionach. Do tego ma dość sztywną pracę z której stara się wywiązywać. Prawdopodobnie dlatego z początkiem książki nie czujemy ich emocji, gdyż po prostu ich nie ma. Widzimy miłość do dziecka, ale wciąż nam czegoś brakuje. Dopiero w momencie, kiedy na jej drodze coś zaczyna się dziać, to, co miała głęboko ukryte z wolna zaczyna wyglądać, jak dziecko nieśmiało spoglądające przez okno, ale wciąż bojące się, że wypadnie. Powieść oczywiście będzie miała swoje rozwinięcie w męskiej postaci, ale to już pozostawię tym, którzy będą się chcieli z nią zapoznać:-) Moim zdaniem jest to jedna z tych pozycji, którą można przyrównać do pór roku. Jedynie zaczynamy tutaj jesienią, czyli jej codzienną rutyną. Zimą widzimy jej obawy, zapomniane uczucia i ognisko ciepła w postaci miłości do córki. Wiosną pojawi się on, który może zrzucić dawny lód i sprawić, że stopnieje. Ale czy dane będzie jej doświadczyć lata? Może przekonajcie się sami:-)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-05-2022 o godz 08:16 przez: zakochanawksiazkach1991
Lena jest atrakcyjną kobietą, dyrektorem działu finansów w Warszawskiej firmie i samotnie wychowuje córkę Basię. Kobieta od lat jest zdana na siebie, chociaż zawsze może liczyć na pomoc sąsiadki i przyjaciółki Ewy. Niespodziewanie po latach pojawia się Borys, ojciec Basi i dawna miłość Leny, dodatkowo kobieta jest zmuszona zmienić pracę. Czy Lena odnajdzie szczęście? Czy da drugą szansę Borysowi? To już moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, bardzo lubię historię jakie przelewa na papier, są to niezwykle życiowe i pełne emocji powieści, o prawdziwych ludziach i prawdziwych problemach. Oczywiście w przypadku książki "Twój uśmiech" też tak było. Autorka ma lekkie i przyjemne pióro, co przyczyniło się do tego, że książkę przeczytałam w około dwie godziny. Fabuła jest interesująca, byłam szalenie ciekawa co dla Leny szykuje los, z jakimi przeciwnościami będzie musiała się mierzyć kobieta i co z tego wyniknie. W tej historii są bohaterowie, którzy od początku zaskarbili sobie moją sympatię: sąsiadka Leny, jej przyjaciółka z mężem, oczywiście sama Lena i Basia, ale również pojawili się tacy, którzy lekko mówiąc działali mi na nerwy, co sprawiło, że mamy tutaj cały wachlarz osobowości i ta historia wydaje się przez to jeszcze bardziej prawdziwa. W życiu Leny w skutek różnych nieprzewidzianych sytuacji następuje wiele zmian, dopiero z czasem okazuje się, czy te zmiany były na lepsze, czy na gorsze. W każdym bądź razie kobietę czeka wiele emocjonujących zdarzeń, które udzielają się czytelnikowi. Autorka w swojej powieści udowadnia, że najważniejsza jest rodzina, szczęście nasze i naszych bliskich, to te wartości, które trzeba pielęgnować cały czas, bez względu na wszystko. Na przykładzie dostrzegamy jak ważne jest pogodzenie się z przeszłością, wybaczenie osobom, które nas skrzywdziły, bo tylko wtedy będziemy w stanie ruszyć do przodu i mieć szansę na lepsze jutro. Polecam! Moja ocena to 8/10.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-05-2022 o godz 19:02 przez: markietanka
Bardzo cenię twórczość Ilony Gołębiewskiej, przeczytałam wszystkie jej książki, trafia do mnie ich klimat i lubię bohaterów. Historie, które pani Ilona opowiada wzruszają, trafiają w serce i odrywają od rzeczywistości - są piękne i klimatyczne, a traktują przecież o życiu - tylko... lub aż.... Twój uśmiech opowiada o losach Leny, przyjaciółki Ewy Kruszewskiej, której losy możecie poznać w powieści Twoja tajemnica i którą również tutaj ponownie spotkacie. Lena również jest finansistką, pracującą w dużej firmie jako dyrektor do spraw finansowych i samotnie wychowującą córeczkę Basię. Ostatnio jakoś ma złą passę, w pracy przestaje ogarniać, bo nadmiar obowiązków ją przygniata, jednocześnie czuje się winna, bo nie ma czasu dla swej jedenastolatki, a jeszcze Ewa nieoczekiwanie trafia do szpitala w zaawansowanej ciąży. Lena decyduje się przyjąć jej stanowisko i odchodzi z firmy. Podoba się jej w nowym miejscu i stara się wygospodarować też czas dla Basi, która zaczyna zmagać się w szkole z pytaniami o ojca, którego nie ma... Ponadto nagle pojawia się Borys, ojciec Basi, który je porzucił po jej narodzeniu i domaga się praw ojcowskich i spędzania czasu z córką. Lena obawia się tego, obawia się jak wpłynie to na Basię i na ich życie. Dodatkowo wikła się w romans z nowym szefem, co nie powoduje stabilizacji jej sytuacji życiowej, wręcz przeciwnie... Los ma dla niej wiele niespodzianek, część bardzo gorzkich, ale część zaskakujących, ale pozytywnych... Jak Lena poradzi sobie w tym trudnym okresie? Odpowiedź znajdziecie w najnowszej powieści Ilony Gołębiewskiej Twój uśmiech :) Twój uśmiech to ciepłą opowieść o rodzinie, przyjaźni, miłości i zdradzie. W tej powieści, która aż kipi od emocji, znajdziecie cały przekrój niespodzianek od losu, którymi ten obdarowuje ludzi. Pięknie napisana, mądra i skłaniająca do refleksji - takie książki aż chce się czytać! Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-06-2022 o godz 09:32 przez: Urszula Azarewicz
O tym, że los bywa przewrotny, wie na pewno każdy z nas. W życiu każdego z nas czasem świeci słońce, czasem pada deszcz. Coś przychodzi łatwiej, coś trudniej. Coś zyskujemy i coś tracimy. Z czymś radzimy sobie lepiej, z czymś gorzej. Do czegoś mamy talent, do czegoś całkowicie dwie lewe ręce. Tak to już jest w tym naszym życiu... Lena Mazur, główna bohaterka książki "Twój uśmiech" @ilona_golebiewska, jest kobietą, z którą może utożsamić się każda/y z nas. To bohaterka z krwi i kości. Z własnymi problemami, marzeniami, planami. Niegdyś szaleńczo zakochana i oddana Borysowi, całkowicie się załamuje, gdy ten od niej odchodzi, pozostawiając po sobie najcenniejszą "pamiątkę" w postaci uroczej Basi. Lena zderza się z samotnym macierzyństwem, które wymaga wiele wyrzeczeń i wiele poświęcenia. Mimo to się nie poddaje. Dla swojego dziecka jest w stanie zrobić wszystko, by zapewnić mu byt, i sprawić by było szczęśliwe. Lena wpada w wir pracy, która sprawia jej satysfakcję. Po pewnym czasie jednak, ta praca przynosi także rozczarowanie, dlatego z niej rezygnuje. Dzięki przyjaciółce znajduje nowa pracę. Jednak tutaj wikła się w romans z samym szefem, co już od początku jest skazane na porażkę. Na dodatek po jedenastu latach rozłąki i milczenia, w życiu Leny na nowo pojawia się Borys... Jak zareaguje na widok swojej pierwszej, wielkiej miłości? Jak na widok ojca, zareaguje sama Basia? Czy Lena jest mu w stanie wybaczyć i na nowo wpuścić do swojego życia i serca? "Twój uśmiech" to powieść niezwykle emocjonalna. Porusza najczulsze struny. Wywołuje łzy wzruszenia. I ukazuje, że siła jest kobietą. Że nic nie jest dane nam na zawsze. A o największe wartości trzeba walczyć każdego dnia. Że wybaczyć nie zawsze oznacza zapomnieć. Że każdy dzień to nowa szansa, szansa na lepsze jutro. Serdecznie Wam polecam tę niezwykle intrygująca książkę 😘
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-06-2022 o godz 20:54 przez: kamilamielno
BRUNETTE BOOKS Główna bohaterka powieści o 34-letnia Lena Mazur. Kobieta mieszka i pracuje w Warszawie. Lena została skrzywdzona i oszukana przez miłość swego życia. Została sama z córką Basią.  Kiedy ułożyła sobie życie z córką i wszystko zaczęło się układać w ich życiu nieoczekiwanie pojawia się ojciec  Basi, który nagle przypomniał sobie o istnieniu córki.  Na dodatek Lena jest zmuszona do zmiany pracy, ma problemy wychowawcze z córką i wplątuje się w gorący romans z szefem. Jak zareaguje Basia na pojawienie się ojca? Czy Lenie uda się opanować sytuację?  Czy Lena wybaczy Borysowi to jak ją skrzywdził i da jemu drugą szansę? Przekonajcie się sami.  "Twój uśmiech" to historia o silnej kobiecie,  która pokonuje trudy samotnego macierzyństwa. Polubiłam tę bohaterkę od pierwszego wejrzenia i bardzo przeżywałam to , co ją spotkało. Podobało mi się to,  że nie poddała się i starała się poradzić sobie z problemami.  Na szczęście mała u swojego boku wiele życzliwych osób,  na które mogła liczyć. To ważne,  by w swoim życiu mieć przyjaciół.  Autorka wymyśliła intrygującą i wciągającą fabułę.  Nie mogłam oderwać się od tej książki.  Spodobał mi się styl autorki i teraz wiem, że muszę nadrobić zaległości.  Autorka porusza trudne tematy,  które są z życia wzięte i pokazuje, że w życiu nic nie jest na stałe,  ale mimo wszystko trzeba wybaczyć i zebrać siły, aby zawalczyć o swoje szczęście.  Uwielbiam czytać takie emocjonalne i motywujące książki,  a ta historia daje nadzieję na lepsze jutro.  Przy tej książce wzruszyłam się i spędziłam z nią przyjemnie czas.  Rewelacja! Polecam z całego serca!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
08-06-2022 o godz 18:44 przez: natalia włodyka
Lekka, prosta, z tych, których raz na jakiś czas potrzebuję i kilka zawsze mam w zanadrzu. Idealnie wchodzi właśnie w TEN wieczór, w którym należy się totalny reset i wszystko woła o wyhamowanie. Książka mnie nie zaskoczyła, nie zdołała też wzruszyć ale skłamałabym pisząc, że mi się nie podobała. Co tu kryć, jest zajmująca jak wenezuelska telenowela. Kartki się same przewracały, ziewania nie było a że nie jest to książka do głębokich analiz to i umysł odpoczywał. Sprawnie, przyjemnie napisana, współczesna i bardzo kobieca. Trudy samotnego macierzyństwa, siła kobiecej przyjaźni i oczywiście miłość. Dużo miłości, bo mądra i piękna kobieta przyciąga panów tłumnie. I choć mężczyzna z przeszłości zamiast na białym rumaku, wjeżdża czarnym lexusem, to równie mocno intryguje swoją historią. Smaczku dodaje fakt, że młodość chluby mu nie przyniosła a sytuację komplikuje zaangażowanie jakie wkłada w odbudowanie więzi z córką, którą porzucił lata temu. Ale to naprawdę w bardzo dużym skrócie, autorce zależało aby jednak sporo się działo i myślę, że mąż niejednej czytelniczki będzie zmuszony kolację zrobić sobie samemu. Wracając do głównej bohaterki, jak dla mnie trochę irytująca, miotająca się jak flaga na wietrze ale mogę sobie wyobrazić, że w prawdziwym życiu można tak reagować na kłębiące się problemy. Przeżyła w życiu sporo, więc trochę tolerancją muszę się wykazać ale najważniejsze, że dochodzi do słusznych wniosków. Sięgam po książki adekwatnie do nastroju i ta wpisała się idealnie. Nie jest banalna, nie ocieka lukrem, ładnymi słowami opowiedziana. Jeżeli ktoś nie stroni od gatunku a głowa woła o kilka chwil relaksu, to polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
21-05-2022 o godz 18:59 przez: Anonim
Już sama okładka sprawia, że po książkę "Twój uśmiech" Ilony Gołębiewskiej chce się sięgnąć. Gwarantuję, że wnętrze równie piękne... Lena Mazur to kobieta po trzydziestce, która prowadzi uporządkowane życie. Samodzielnie wychowuje 11 letnią córkę, Basię, pracuje w renomowanej warszawskiej firmie w dziale finansowym, gdzie świetnie sobie radzi, ma wspaniałą przyjaciółkę... Można by powiedzieć, że nie ma się do czego przyczepić. Spokój i harmonia, brak większych trosk sprawiają, że świetnie sobie radzą mimo braku mężczyzny w domu. Nieoczekiwanie wszystko zaczyna się sypać jak domek z kart. W życiu Leny i Basi pojawia się mężczyzna, Borys. Pragnie on odbudować relacje z córką, którą zostawił, zanim pojawiła się na świecie. Na domiar złego Lena zaczyna mieć problemy wychowawcze z córką. W pracy również nie wiedzie jej się najlepiej. Pocieszenia szuka u przyjaciół na wsi. Strasznie mi się podobało połączenie głośnej Warszawy z urokliwym Zalesiem. Sama chętnie bym się tam znalazła. Bohaterowie przedstawieni w tej historii należą do tych, których lubi się już od pierwszej strony. Myślę, że z Lena znalazlabym wspólny język. Książka lekka, niebanalna, z której każdy może wyciągnąć jakaś odpowiednią dla siebie lekcje. Nie jest to ckliwa historyjka, raczej ukryta lekcja dla nas, byśmy zawsze pamiętali o tym co tak naprawdę jest najważniejsze... Byśmy nie zapominali o pielęgnowaniu tego, co już mamy, bo nic nie trwa wiecznie. Przez historię się płynie, idealna na te piękne wiosenne dni, dla rozładowania trudów codzienności. Gorąco zachęcam do zapoznania się z książka Ilony Gołębiewskiej pt. "Twój uśmiech". :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
17-06-2022 o godz 11:22 przez: juswita
Lenę zawodzi miłość jej życia, człowiek, któremu ufała i z którym chciała budować rodzinę, zostaje sama z maleńkim dzieckiem, a ukochany pozostawił po sobie tylko żal i wierzycieli, którzy nękają dziewczynę. Kiedy po latach kobiecie udało się stworzyć dla córki dom pełen ciepła i miłości, okazuje się, że ojciec przypomniał sobie o córce i będzie chciał zbudować z nią relacje. Tylko czy Lena jest gotowa na wpuszczenie do życia Basi, ukochanej córki, człowieka, który kiedyś był skrajnym egoistą? Czy ludzie potrafią się zmienić. Ilona Gołębiewska opowiedziała historię kobiety porzuconej, która zamknęła się na jakiekolwiek relacje damsko-męskie by nie dać się skrzywdzić po raz kolejny. Lena Mazur to świetny przykład kobiety, dla której odcięcie się od toksycznego mężczyzny, stało się trampoliną do kariery. Kobieta świetnie sobie radzi jako matka samotnie wychowująca dziecko, jest uznaną specjalistką w swojej dziedzinie, a przy tym wszystkim jest inteligentna i piękna. Czy zatem w jej życiu potrzebny jest jakikolwiek mężczyzna skoro świetnie radziła sobie przez tyle lat bez nich? Jednak kiedy córka zaczyna stawiać pytania o brak ojca w jej życiu, Lena zaczyna się zastanawiać czy może nie nadszedł czas by wpuścić do ich życia mężczyzny. Niepodziewanie Lena ma wręcz nadmiar adoratorów, a na to wszystko pojawia się Borys, ojciec Basi. Ta książka opowiada o sile kobiet, o ich determinacji i wierze w siebie, to jednak przede wszystkim historia o dawaniu drugiej szansy, o konsekwencjach niełatwych decyzji i zmaganiu się z różnymi traumami. Bardzo przyjemna lektura w sam raz na wakacje.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
25-05-2022 o godz 15:06 przez: lovlyx3
"Twój uśmiech" autorstwa Ilony Gołębiewskiej to najnowsza książka autorki, która miała swoją premierę tydzień temu. Jest to pełna emocji powieść o tym co w życiu najważniejsze czyli miłości, rodzinie, zdrowiu i szczęściu 💜 Główną bohaterką książki jest Lena, trzydziestokilkuletnia kobieta, która prowadzi dział finansów w znanej firmie i samotnie wychowuje jedenastoletnią córkę Basię. Jest szczęśliwa, choć momentami bardzo samotna. Ma za sobą również trudną przeszłość, gdyż ojciec Basi (Borys) zostawił ją zaraz po urodzeniu i wyjechał z kraju. Kobieta bardzo szybko musiała dorosnąć i zmierzyć się z wieloma problemami, stała się dzięki temu silna i niezależna. Dużo pomocy uzyskała również od swojej przyjaciółki Ewy, którą mieliśmy okazję poznać w książce "Twoja tajemnica". Teraz kiedy jej życie jest w miarę stabilne i poukładane los ponownie wystawia ją na próbę. Jest zmuszona zmienić pracę, wdaje się romans z szefem, a do tego wszystkiego powraca jej dawna miłość czyli Borys, który po latach postanawia, że chce być dobrym ojcem dla Basi i chce nadrobić stracony czas. Kobieta nie potrafi jednak uwierzyć w dobre zamiary byłego partnera i nie potrafi mu wybaczyć. Pomocy szuka Ewy oraz w spokojnym domku w Zalesiu. Czy kobieta odnajdzie spokój? Czy wybaczy Borysowi to jak skrzywdził ją w przeszłości i pozwoli aby spotykał się z Basia? Sprawdźcie sami sięgając po książkę 💜 serdecznie polecam 💜 Historie czyta się bardzo przyjemnie, jest intrygująca, pełna emocji, momentami zaskakująca. Całość wypada wspaniale, jest to kolejna świetna książka autorki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
26-06-2022 o godz 18:32 przez: Anna Dyczko
Lena Mazur pracuje na cały etat, a nawet więcej, jako dyrektor finansowy w spółce SATTO. Samotnie wychowuje córkę Basię. Przez długi czas udawało jej się zbywać pytania dziecka o tatę, lecz kiedy mała kończy jedenaście lat, postanawia wyznać jej prawdę, a ta jest trudna do przekazania. Ojciec jej nie chciał. Okazał się złym człowiekiem, który wdał się w porachunki przestępcze i musiał uciekać a Lenie zostawił na odchodne parę tysięcy z sugestią, żeby pozbyła się problemu. Szef wykorzystuje sytuację Leny. Wiedząc, że ta ma na głowie kredyt i zależy jej na utrzymaniu posady, dokłada jej coraz więcej obowiązków służbowych. Kobiecie już brakuje czasu na oddech, nie mówiąc o czasie dla dziecka. Z pomocą przychodzi jej przyjaciółka Ewa, którą możecie pamiętać z poprzedniej powieści autorki, "Twoja tajemnica". Właściwie mogą pomóc sobie nawzajem. Czytając rozglądałam się za mężczyzną dla Leny, lecz żaden nie budził jej cieplejszych uczuć. Gdzieś tam kręcił się kumpel Leszek, który miałby nadzieję na coś więcej, lecz Lena nie widziała w nim materiału na partnera.Przez pierwsze 130 stron w zasadzie nie widać kandydata na tatusia dla Basi, a później Lena dostaje zaskakującą przesyłkę. Na arenie zawodowej też pojawia się nowy gracz. Kiedy w połowie książki wszystko zaczyna się układać coś musi się wydarzyć. Zasada sprawdza się i tym razem. Przed Leną otwierają się nowe perspektywy, jednak musi rozliczyć się z przeszłością. Nie zdradzę wam więcej, musicie sami przeczytać. Powieść jest napisana lekko i przyjemnie, w sam raz na lato.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
18-05-2022 o godz 21:24 przez: Pochlaniaczksiazek
Recenzja dzisiejszej premiery - 18.05. Lena Mazur na codzień stara się prowadzić spokojne życie. Samotnie wychowuje 11-letnia córkę Basie i do tego jest dyrektorem działu finansowego w znanej warszawskiej firmie. Kobieta czasem czuję się samotna ale na swój sposób szczęśliwa. 11 lat temu jej marzenia rozpadły się, kiedy to jej miłość i ojciec Basi - Borys, zniknął nagle z ich życia. Lena musiała szybko dorosnąć, te wydarzenia zmieniły ją w silną i niezależną kobietę. Niestety los jej nie oszczędza. Nagle po latach pojawił się Borys. Kobieta przeczuwa,że nie wróży to na co dobrego i zwiastuje kłopoty. Czy ma rację? Do tego jest zmuszona zmienić pracę, ma problemy wychowawcze z córką i wdaje się w romans z szefem. Pomoc znajduje u przyjaciół. Jak to wszystko się skończy? Czy Lena poukłada wszystkie swoje sprawy i zazna spokoju? Czego chce od niej Borys? Czy ma rację obawiając się go? Miałam już przyjemność czytać poprzednia książkę autorki i bardzo spodobało mi się jej lekkie i przyjemne pióro. Dlatego nie wahałam się ani chwili kiedy dostałam propozycję zrecenzowania najnowszej książki Pani Ilony. "Twój uśmiech" to powieść pełna emocji. Pokazuje,że ważne jest uporanie się z przeszłością i pójście o krok na przód. Ważne jest również aby przebaczyć osobą, które nas kiedyś skrzywdziły. Nie ma co rozpamiętywać tego co było, trzeba żyć dalej. Ważne są miłość, zdrowie, rodzina i szczęście. Na tym powinniśmy się skupić i o to dbać. Jeśli macie ochotę na dobrą powieść obyczajową, pełną emocji, serdecznie polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
05-11-2023 o godz 14:57 przez: malgorzatahabicht
RECENZJA 🤓 Cześć Moliki. Jak tam Wsze stosiki nieprzeczytanych książek? Powiększają się czy zmniejszają? Ostatnio mój stosik zmniejszył się o dwie książki, a jedną z nich jest „Twój uśmiech” Ilona Gołębiowska, wydawnictwo Muza. Lena jest samotną matką, prowadzi dział finansów w dużej Warszawskiej firmie, wiedzie spokojne życie. W przeszłości jednego dnia plany i marzenia kobiety legły w gruzach i musiała szybko dorosnąć. Teraz jest silniejsza, jednak los ponownie wystawia ją na próbę. Wraca jej dawna miłość Borys, musi zmienić pracę, wplątuje się w romans z szefem i dochodzą jeszcze problemy wychowawcze. Jak potoczą się losy Leny? Czy odnajdzie szczęście, a samotność dojdzie? Jak zaczęłam czytać po prostu przepadłam, historia trzymała mnie do ostatniej kartki przez jeden wieczór. Bardzo polubiłam główną bohaterkę Lenę i jej rezolutną córkę. Niestety los nie jest łaskawy dla kobiety i sprawy z przeszłości zaczynają powracać wprowadzając niepokój oraz chaos. Warto zamknąć za sobą drzwi z przeszłości, bo ona zawsze uderzy w nas w najmniej spodziewanym momencie. Książka dostarczyła mi wielu emocji, nie jest nudno cały czas coś się dzieje, jeden problem goni, problem z którym musi zmagać się Lena. Jednak się nie poddaje, twardo idzie do przodu i stara się problemy rozwiązywać oraz przezwyciężać. Jednocześnie nie tracąc nadziei, że się wszystko ułoży. „Twój uśmiech” to piękna historia, o realnych problemach, które tak naprawdę mogą spotkać każdego z nas. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
25-05-2022 o godz 20:00 przez: Anonim
Lena Mazur mieszka w Warszawie, wychowuje samotnie jedenastoletnią córkę Basię, pracuje jako dyrektor finansowy w dużej firmie. Życie jej nie rozpieszczało, ale obecnie czuje się szczęśliwa, chociaż coraz częściej czuje się samotna. Nagle po latach pojawia się ojciec Basi, do tego Lena musi zmienić pracę, pojawiają się problemy wychowawcze. Spokoju szuka wśród przyjaciół i małym domku w niewielkiej miejscowości Zalesie. Dawno nie czytała obyczajówki i chyba dobrze mi to zrobiło. Poczułam sielski klimat Zalesia, ale też poruszyły mnie problemy Leny. Książka porusza temat rodziny, przyjaźni, ale też miłości. A przecież każda z tych rzeczy jest ważna dla nas. W “Twój uśmiech” poruszone są życiowe problemy, które mogą spotkać każdego z nas. Jednak książka daje nadzieje, że wszystko może się dobrze ułożyć. A pomoc najbliższych pozwoli chociaż na chwile zapomnieć o problemach. Autorka w umiejętny sposób przeplatała ze sobą ciężkie chwile z tymi radosnymi. Chwile spędzone w Zalesiu napawały spokojem i ciepłem. Życie płynie tam spokojnie a i ludzie są dla siebie milsi. Jest tam zupełnie inaczej niż w Warszawie, w której Lena mieszka na co dzień. Książkę mogę Wam polecić. Spędziłam z nią przyjemne chwile. To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i jestem ciekawa innych książek pani Ilony. Mam nadzieję, że niedługo uda mi się nadrobić zaległości i zapoznam z pozostałymi historiami stworzonymi przez autorkę. @onaczytanoca
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-08-2022 o godz 22:54 przez: Zksiazkaprzykawie
"Twój uśmiech" to kolejna powieść Ilony Gołębiewskiej z nowej serii, pierwszą książką była "Twoja tajemnica" gdzie poznaliśmy Ewe, ale jeśli poprzedniej nie czytaliście, to za tą możecie spokojnie sięgnąć, to takie osobne historie z luźnym powiązaniem... "Twój uśmiech" to niełatwa historia, ale jak to w stylu autorki, bardzo życiowa, takie książki czyta się jednym tchem❣️ W tej części poznajemy Lenę, która mieszka i pracuje w Warszawie oraz wychowuje samotnie córkę Basię. Życie Leny jest na pozór poukładane, lecz zawsze jest jakieś ale, jako samotna matka, próbuje pogodzić pracę z wychowaniem Basi, lecz w pracy coraz więcej obowiązków i bez pomocy sąsiadki Lenie ciężko było by to pogodzić. Lenę coraz bardziej przytłaczają te nowe obowiązki, i z odsieczą przybywa najlepsza przyjaciółka Ewa, która jest w ciąży i z tego względu, że niedługo pójdzie na zwolnienie, proponuje Lenie swoje stanowisko, co prawda na początku dziewczyna się wacha ale z czasem przechodzi do ALVANO... Już by się mogło wydawać, że życie dziewczyny wskoczy na odpowiednie tory, aż tu nagle niespodziewany powrót Borysa (ojca Basi) wywraca Lenie życie do góry nogami... Czy Lena poradzi sobie z natarczywym Borysem? I czy los będzie dla niej w końcu łaskawy? Jeśli macie ochotę na emocjonalną obyczajówkę to ta książka będzie idealna, osobiście polecam z całego serducha ❤️ ja jestem twórczością autorki zaczarowna za każdym razem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
03-06-2022 o godz 10:30 przez: ania_reads
Lena Mazur to młoda i atrakcyjna kobieta, która wiele już w życiu przeszła. Będąc na studiach zakochała się w starszym o 10 lat Borysie, świata poza nim nie widziała. Przystojny, pewny siebie i bogaty mężczyzna łatwo zawrócił jej w głowie, a gdy okazało się, że jest w ciąży, chciał pozbyć się „problemu”. Wkrótce po urodzeniu zostawił Lenę i słuch po nim zaginął. Obiecał jej także, że już nigdy nie pojawi się w jej życiu. Mija wiele lat. Lena skończyła studia. Wychowuje samotnie córkę. Jest dyrektorem do spraw finansowych w dobrze prosperującej firmie. Ułożyła sobie życie. Jest na swój sposób szczęśliwa, chociaż czasami czuje się samotna. Los jednak bywa przewrotny i stawia na naszej drodze różne przeszkody. Po latach pojawia się Borys, kobieta zmienia pracę i wplątuje się w romans z szefem. Jej życie z dnia na dzień coraz bardziej się komplikuje. Na szczęście może liczyć na Ewę i Marka, przyjaciół których znamy z poprzedniej książki autorki. Czy Ewa rozwiąże swoje problemy i poukłada swoje życie? Piękna opowieść o prawdziwym życiu i prawdziwych problemach. Autorka jasno pokazuje nam, że nie zawsze jest różowo, że często musimy zmagać się z problemami, dokonywać wyborów - nie zawsze słusznych. Ważne jednak,aby wyciągać wnioski i iść dalej. Czasami jest pod górkę, ale gdy ma się osoby, na które można liczyć - problemy stają się łatwiejsze, można sobie z nimi poradzić. Polecam, piękna historia.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-05-2022 o godz 18:01 przez: Katarzyna
Zapraszam Was na książkę, którą każdy miłośnik obyczajówki powinien mieć. Jest to książka, która łączy w sobie kilka bardzo ważnych wątków, takich jak wielka przyjaźń, miłość, trudna przeszłość i nową lepszą przyszłość. Lena Mazur wychowuje samotnie swoją córkę Basię. Ojciec dziewczynki zaraz po porodzie zniknął z ich życia. Kobieta stara się najbardziej na świecie, aby nie zawieźć jako matka 11-letniej dziewczynki. Pracuje ponad własne siły, a opiekę nad córką powierza cudownej sąsiadce. Praca coraz bardziej ją przytłacza, a szef coraz więcej od niej oczekuje. Na szczęście jej ogromnym wsparciem jest jej przyjaciółka Ewa Kuszewska. W pewnym momencie życie Leny zaczyna się zmieniać, pytanie tylko czy aby na lepsze? Rewelacyjna książka, którą czyta się bardzo szybko, opisy Zalesia są bogate w krajobrazy, czytając o tym miejscu można poczuć się naprawdę błogo. Przyjaźń, która pojawiła się w historii jest silna, bliska i przezwyciężająca wszelkie trudności. O taką przyjaźń warto walczyć. Bohaterowie książki bardzo ciekawie zostali wykreowani. Fajnym wątkiem było połączenia wątku miłosnego z przeszłości, przechodząc w coś nowego, ale zachowując ten wcześniejszy „mrok”. Jest to druga książka autorka, która wpadła w moje ręce i szczerze polecam poprzednią, gdzie główną rolę gra Ewa Kuszewska…tak, tak. Przyjaciółka Lenki. Jednak proszę zachować spokój, książki nie są ze sobą powiązane :P
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji