Książka niestety bardzo rozczarowuje. Przeciętny odbiorca nie będzie mógł poszerzyć swojej wiedzy, ze względu na poziom ogólności udzielonych w niej rad (przykład: „należy uważnie dobrać odcień różu do naszej urody, aby uniknąć nieestetycznych plam...”). Wszystkie makijaże zawierają praktycznie te same kroki do momentu makijażu oka. Przy każdym mamy te same „triki” (przykład: mokra gąbeczka, puder po nałożeniu kosmetyków mokrych, dwa kolory cieni do brwi etc. - rozumiem, że te kroki są powtarzalne, ale jak się czyta dziewiąty raz to samo zdanie, to frustracja jednak narasta, zwłaszcza po przypomnieniu sobie, ile ta książka kosztowała). Dodatkowo jest to jedna wielka reklama pędzli p. Pieczonki. Rozmowy do których odsyła kod QR to kilkuminutowe pogawędki nagrane w koszmarnej jakości, chyba nawet bez mikrofonu, które są zagłuszane przez zabawkę, która się bawi pies.
Pomijając estetyczne względy bo książka wyglada i jest z papieru jak Gazeta , która łatwo zniszczyć . Jest to książka dla kogoś kto nie miał nigdy styczności z makijazem . Porady nie są żadnym odkryciem dla kogoś kto obejrzał chociażby jeden filmik na YouTube . Ponadto i formacje powtarzają się po kilka razy nawet na jestej stronie . Wszystko ogólnikowo , zero szczegółów typu jak dopasować konturowanie do kształtu twarzy czy jak rozpoznać kształt twarzy , jak rozpoznać tony swojej cery . Każdy z tych makijaży można zobaczyć na portalu Magdy gdzie dodatkowo można poznać użyte produkty . Tutaj na każdej stronie reklama pędzli Magdy . Zdecydowanie nie polecam . Nie wiem tez czemu miał służyć wstęp o historii makijażu .
Nie od dziś wiadomo, że wszystkie celebrytki niekoniecznie są takie ładne pod makijażem, o czym przekonuje nas prasa brukowa i fotki paparazzi. Dobry makijaż to umiejętność przydatna nie tylko w pracy, ale również wszędzie tak, gdzie pragniemy ładnie wyglądać.
Autorka zdradza dużo o sobie prywatnie, ale również o pracy. Książka jest śliczna – portrety modelek, stylów dobór czcionki, całe opracowanie redakcyjne i papier. Solidna i ciesząca zmysły publikacja.
Poradniki DIY są obecnie na fali, mnie interesują książki modne, na topie stąd chętnie biorę takie pozycje. „Sekrety makijażu” od Magdy Pieczonki fascynują, bo zdradzają wiele technik.