20-08-2022 o godz 22:50 przez: Agata i Karolina
Młoda dziewczyna która po utracie najważniejszego członka rodziny, jaką była jej mama, nie potrafi się odnaleźć w życiu. Zdolna, samodzielna i rozrywkowa, która wie jak można się dobrze rozluźnić a wiedza wchodzi jej do głowy jak za pstryknieciem palca 😁 Więc nikogo nie powinno dziwić, że dzięki świetnym wynikom w nauce dostaje się na najbardziej prestiżowe studia w Londynie. Natomiast zanim się tam wybierze czekają ją słoneczne włoskie wakacje. Czy się na to cieszy? W żadnym razie. Po prostu została wygnana z domu, w której macocha zaczyna rozstawać wszystkich po kątach, a jej ojciec jest ślepy na działania swojej kochanki. „Jednym z miejsc, w których odnajduję spokój, jest cmentarz. Wiem, że takie słowa w ustach dziewiętnastolatki brzmią co najmniej dziwnie, ale to właśnie tutaj mogę odetchnąć." To nie jest historia o cnotliwej nastolatce. To powieść o młodej kobiecie która wie jak korzystać z życia i jest świadoma swoich wdzięków 😈 nie stroni od mężczyzn, daleko jej do cnotliwej panny. Przez co, gdy spotyka ją odczuwalny chłód ze strony innego mężczyzny, na którym nie sposób nie zawiesić oka, wtedy postanawia zarzucić na niego sieć i parę pułapek 😁 Już na początku spodziewałyśmy się, że Wiktoria to niezłe ziółko i na pewno wymyśli coś, co albo nas rozbawi albo będziemy kłębkiem nerwów. I cóż bywało tak i tak ale po nastolatce można spodziewać się wszystkiego a szczególnie gdy w grę wchodzi pożądanie. Jak to się mówi? Na wojnie i w miłości wszystkie chwyty dozwolone a Wiktoria nie zawaha się ich użyć 😁 „Myślę o tym przez moment, by w końcu dojść do wniosku, że jego chłód wcale mnie nie zraził. Co najwyżej podbił stawkę. W końcu mam przed sobą prawie dwa miesiące laby, trochę wysiłku mi nie zaszkodzi.” Na swoich włoskich wakacjach poznaje właściciela hotelu który okazuje się być zupełnie odporny na jej wdzięki. A wiecie jak przyciąga ktoś kto się opiera, niby unika ale obserwuje z dystansu ? Ich relacja bardzo powoli nabierała tempa a między Lucasem Ferrante a Wiktorią narastała nić wspólnego pożądania chociaż z czasem oboje zatracili się w swoich przemyśleniach. Lucas nawet jak nie chciał, był tak uwodzicielski i prawdziwy…. Dojrzały, że znacząco odczuwało się ich różnice wieku. 13-ście lat to nie mało ale dla nas, idealnie ❤️ „— Mówię poważnie, Vicky. Musisz mi powiedzieć, że wiesz, co robisz. — Jego oczy błyszczą w ciemności i nie mogę oderwać od nich wzroku. — Nie jestem dzieckiem — odpowiadam spokojnie, bo intuicja podpowiada mi, że chodzi o mój wiek. — Nie, ale jesteś bardzo młoda i pogubiona”. Historia w rezultacie okazała się być naprawdę urocza, momentami zabawna i pikantna. Wszystkie postacie w książce były pewnym środkiem do celu, dozując czytelnikowi mnóstwo emocji. My sięgając po kolejną powieść Camilli Gale przekonałyśmy się, że będziemy czekać na każdą jej kolejną historię, gdyż wpasowują się one w nasze gusta niemalże idealnie ❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
25-07-2022 o godz 07:44 przez: Iwona
Powiem Wam szczerze, że napaliłam się na tę książkę, jak szczerbaty na suchary. Serio wydawało mi się, że mogę miło spędzić czas, czytając uroczy romans. Jednak ku mojemu niezadowoleniu, nie był on ani uroczy, ani ciekawy. Wierzę, że autorka miała na celu rozśmieszenie czytelnika scenami, które osobiście uznałam za żenujące. W prawdzie styl pisania sprawia, że książkę czyta się bardzo szybko, jednak naprawdę miałam z nią problem. Nie zdarza się to często, ale czasami nie znoszę głównej bohaterki. Dokładnie tak miałam z "Tu i Teraz". Wiktoria nie jest typem dziewczyny, która lubi wiązać się z kimś na dłużej. Zdecydowanie woli jednorazowe nocne przygody, od stałego związku. Dziewiętnastolatka ma problem z bliskością, ponieważ od kiedy umarła jej mama, czuje się bardzo samotna. Ojciec i macocha ewidentnie chcą się jej pozbyć, a ona sama również cieszy się na ucieczkę od nich i zaczęcie nowego życia w Londynie. Jednak zanim to nastanie, dostaje od "rodziców" nagrodę za wyniki egzaminów. Tą nagrodą, jest wycieczka do malowniczych skąpanych w słońcu Włoch! Czy mogłoby być lepiej? Tak, mogłoby. Już na starcie główna bohaterka, jest poirytowana i wściekła na macochę. Kobieta zafundowała jej wakacje życia, na zadupiu Włoch. Tam gdzie nawet samochody nie dojeżdżają. Zła na samą siebie za danie się w to wmanewrować, dziewczyna dociera do pensjonatu, w którym ma spędzić najbliższe dwa miesiące. Poznaje tam właściciela tegoż przybytku, który od razu wpada jej w oko. Na oko trzydziestokilkuletni przystojny Lucas Ferrante, ma w sobie coś co przyciąga młodą dziewczynę. Niestety przystojniak, słysząc jej nazwisko od razu traci wszelkie zainteresowanie. Co Wiktoria odbiera jako wyzwanie, ot teraz jej celem na liście życzeń, staje się Lucas Ferrante. Między bohaterami od początku pojawiła się chemia, która zostaje notorycznie gaszona przez Lucasa. Mimo licznych prowokacji, Wiktorii nie udaje się go uwieść. Aż w końcu staje się cud! Lucas odpowiada na amory podlotki i mocno się angażuje w relację z o trzynaście lat młodszą dziewczyną. Jednak co jeśli, to wszystko jest tylko kłamstwem? Złudzeniem, chwilową iluzją? Moim zdaniem bohaterka w dość kretyński sposób, zabiera się do poderwania właściciela pensjonatu. Pretekst z zepsutą klimą? Serio? Na miejscu tego gościa już wtedy postawiłabym nie barierę, a mur między nimi. A im dalej w las, tym bardziej nakręca się ta karuzela żałości. Dawno nie czytałam o tak irytującej głównej bohaterce. Ewidentnie dziewczyna plasuje się jako kolejna Emma Carstairs. A wiecie, że Emmy nie cierpię ponad wszystko inne. Żeby nie było, że to taka zła książka… ostatnie siedemdziesiąt stron było całkiem okay. Serio. O dziwo naprawdę było fajnie pociągnięte przez autorkę. W całokształt została wplątana niecna intryga i komplikacje, które sprawiły, że ocena książki nieco wzrosła. Dziękuję @editio.red za egzemplarz recenzencki!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
25-09-2022 o godz 14:32 przez: zakochanawksiazkach1991
Dwa letnie miesiące we Włoszech, nad błękitnymi wodami Morza Liguryjskiego? Do tego uroczy pensjonat w niewielkim miasteczku malowniczo położonym na wzgórzach? Brzmi jak całkiem niezły plan na ostatnie wolne tygodnie przed rozpoczęciem upragnionych studiów. Niejedna dziewiętnastolatka byłaby taką perspektywą zachwycona… Wiktoria też nie zamierza szczególnie protestować mimo świadomości, że propozycja rodziców ― a w zasadzie Klaudii, macochy dziewczyny ― nie jest do końca bezinteresowna. Między Wiki a nową partnerką ojca iskrzy od początku i atmosfera w domu jest coraz trudniejsza do zniesienia. Wyjazd do Włoch to zatem nie nagroda, a raczej sposób na pozbycie się nielubianej pasierbicy. Jednak wizja wylegiwania się na plaży przez dwa miesiące jest zbyt kusząca, by Wiktoria miała nie skorzystać z tej propozycji. Na miejscu okazuje się, że właścicielem pensjonatu jest niezwykle przystojny, ale też wyjątkowo zdystansowany i nieprzystępny Lucas Ferrante. Starszy o trzynaście lat mężczyzna zupełnie nie wykazuje zainteresowania dziewczyną, w której niespodziewanie budzi się silne pragnienie przeżycia z nim wakacyjnej przygody. Bo przecież tylko o przygodę tutaj chodzi, prawda? To moje trzecie spotkanie z twórczością autorki, wcześniej czytałam jedynie dwa krótkie opowiadanie Camille z antologii, które przypadły mi do gustu, dlatego postanowiłam sięgnąć po pełnometrażową powieść autorki jaką jest właśnie "Tu i teraz", w której jednym z głównych wątków jest ten dotyczący dużej różnicy wieku, ponieważ bohaterów dzięki trzynaście lat. Autorka ma bardzo lekki i przyjemny język i styl, co sprawiło, że książkę przeczytałam z dużym zainteresowaniem w jeden wieczór. Akcja powieści w głównej mierze rozgrywa się we Włoszech i chociaż autorka zastrzega, że nie wszystkie opisy tamtego miejsca są realne, to i tak bez problemu przeniosłam się razem z Wiki w to klimatyczne i piękne miejsce. Historia ta przedstawiona jest z perspektywy Wiktorii, co pozwoliło mi lepiej ją poznać, dowiedzieć się co czuje, myśli, z jakimi problemami się mierzy, a tym samym lepiej zrozumieć jej postępowanie oraz decyzję. Mamy tutaj również szereg postaci drugoplanowych, które również odgrywają istotną rolę w życiu głównych bohaterów i dodają wyrazistości tej powieści. Praktycznie wszystkie postaci zaskarbiły sobie moją sympatię. Relacja pomiędzy Wiktorią, a Lucasem została w bardzo fajny sposób przedstawiona, wszystko toczyło się swoim niespiesznym rytmem, a chemia między bohaterami była na każdym kroku wyczuwalna. Historia Wiktorii i Lukasa była co prawda dosyć przewidywalna, jednak nie odebrało mi to radości z czytania. Potrzebowałam takiego fajnego romansu i z chęcią sięgnę po kolejne powieści autorki! Moja ocena 7/10.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-08-2022 o godz 10:55 przez: Grażyna a Czyta
Wiecie co mnie skusiło do sięgnięcia po tę pozycję? Dosłownie wszystko! Różnica wieku między bohaterami, cudowna okładka, przywodząca na myśl wakacyjne klimaty, opis, ale przede wszystkim Włochy – to tutaj ma miejsce cała akcja. Jako że uwielbiam ten kraj postanowiłam sprawdzić co przyniesie nam kolejna książka Gamille Gale. Wiktoria to piękna inteligentna i rozrywkowa dziewczyna. Przypadkowe znajomości i ciągłe imprezy niestety nie ułatwiają jej relacji z macochą i ojcem. W ramach nagrody za doskonałe wyniki w nauce, dziewczyna dostaje od rodziny propozycję wyjazdu do Słonecznej Italii. Turystyczny kurort okazuje się skromną rezydencją, jednak widoki a przede wszystkim seksowny właściciel, odporny na uroki dziewiętnastolatki, rekompensują dziewczynie braki w towarzystwie rówieśników. Najbardziej chcemy tego, czego nie możemy dostać, jak będzie tym razem? Czy Wiki uwiedzie przystojnego Lucasa? Pochłonęłam tę książkę w jeden wieczór, chociaż wcale nie należy do najkrótszych. To z pozoru lekka lektura, która jednak porusz ważne tematy. Wiktoria mimo życia wśród tłumu – ma rodzinę, znajomych, ludzi, którzy otaczają ją na ciągłych imprezach, to tak naprawdę niezwykle samotna dziewczyna. Po śmierci matki straciła również ojca, który uciekł w pracę i ramiona nowej partnerki. Choć opływa w luksusach, to jej ciągłe wdawanie się w przypadkowe znajomości jest właśnie ucieczką przed samotnością i samą sobą. Niejednokrotnie współczułam jej w trakcie czytania, kibicowałam, aby zaznała wreszcie szczęścia- i nie ukrywam, że liczyłam, że jej relacja z cudownym Lucasem da jej to czego dziewczyna najbardziej potrzebuje – miłości i troski. Świetnie się bawiłam w czasie lektury. Zabawne dialogi, sytuacje pełne humoru wywołują uśmiech na twarzy, natomiast sceny pożądania, które tli się między bohaterami, napięcie między nimi wywołuje rumieniec na policzkach. Choć ich relacja rozwija się bardzo powoli, to napięcie seksualne między nimi można poczuć niemal od początku, co przyjemnie podgrzewa atmosferę i intryguje. Oboje uczą się od siebie – Wiktoria nabiera ogłady, nieco poważnieje a sam Lucas uczy się żyć przy niej dokładnie „Tu i teraz” – nie marnując czasu, który tak szybko ucieka. Zakończenie, a dokładnie ostatnie rozdziały tej książki zaskakują, nie spodziewałam się takiego obrotu spraw co jest kolejnym plusem tej historii. To pierwsze moje spotkanie z twórczością autorki, ale z pewnością nie ostatnie, z przyjemnością sięgnę po kolejne jej książki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-07-2022 o godz 18:57 przez: Patrycja Kuchta
Wakacje w Polsce czy za granicą? Jeśli wybraliście tę drugą opcję, co powiecie na słoneczne Włochy? To właśnie tam dwa miesiące letnich wakacji przed rozpoczęciem studiów spędza Wiktoria. Z jednej strony, dziewczyna jest zachwycona perspektywą wyjazdu, ale z drugiej, doskonale zdaje sobie sprawę, że macocha zaproponowała jej taką formę "nagrody za świetnie zdaną maturę" tylko po to, by się jej pozbyć, zanim i tak ostatecznie wyjedzie na studia do Londynu. Vicky jest to jednak na rękę, bo ma dość obojętności ojca i ciągłych sprzeczek z jego młodszą kochanką. Na miejscu okazuje się jednak, że miasteczko, które wybrała dla Wiktorii macocha jest małe, kameralne i brakuje w nim atrakcji dla nastolatki, która nie stroni od szaleństw. Oczywiście nie licząc Lucasa, czyli przystojnego właściciela pensjonatu, w którym Vicky ma mieszkać. Choć dzieli ich spora różnica wieku, a facet wyraźnie daje do zrozumienia, że nie jest zainteresowany wdziękami młodej Polki, dziewczyna robi wszystko, by zwrócić na siebie jego uwagę. Traktuje zdobycie Lucasa jak wyzwanie, ale nie podejrzewa, że wkrótce poczuje do niego coś więcej. Tylko czy poza tu i teraz, będzie pisane im coś więcej? Ależ podobała mi się ta książka! Z jednej strony jest lekka, przesycona wakacyjnym klimatem i cudowną scenerią Włoch, ale z drugiej to angażująca i pełna zwrotów akcji historia aż po brzegi wypełniona emocjami. To jedna z tych książek w których można się całkowicie zatracić i które zostają z nami na dłużej, tak jak przyjemne wspomnienia z wakacji. Autorka udowadnia, że można stworzyć bohaterkę, która będzie pewna siebie, seksowna, ale też inteligentna i nie pozbawiona kręgosłupa moralnego. Vicky zaskakiwała mnie tym jak odważnie i bezwstydnie potrafi się zachować, ale również tym, że zna granice i ma swoją dumę. Ogólne cała jej postać, i zachowania mają solidną psychologiczną podstawę, co bardzo mi się podobało i pozwoliło lepiej ją zrozumieć. W kategorii lekkich, wakacyjnych romansów "Tu i teraz" to mój absolutny faworyt. Znalazłam tu wszystko czego oczekuję od wakacyjnego romansu, ale też o wiele więcej. Czego możecie się spodziewać? Pięknej scenerii, dobrze zaplanowanej fabuły, sporej dawki humoru i odrobiny pikanterii, ale także mnóstwa emocji i kilku wyciskających łzy wątków. Rewelacyjnie bawiłam się w trakcie lektury i polubiłam inteligentny i dowcipny styl pisania autorki. Na pewno przeczytam coś jeszcze spod jej pióra, a Wam serdecznie polecam "Tu i teraz".
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
04-08-2022 o godz 20:32 przez: Joanna Starybrat
Recenzja z Instagrama @pisanezusmiechem Słoneczne Włochy, wyborne wino, turkus morza i ona - młodziutka dziewczyna u progu dorosłości. Kreująca się na wyzwoloną, a w głębi serca tęskniąca za czułością, której nie dostaje od ojca i złośliwej macochy. Czy wakacje ukoją serce Wiktorii i skrywane w nim głęboko pragnienia? Szukacie romansu idealnego na wakacyjne dni? Dziś mam dla Was taką właśnie propozycję! Najnowsza książka @camilla ma w sobie wszystko, czego oczekujemy od lekkiej literatury zapewniającej przyjemne wrażenia i porywy serca. Jeśli zaś dodatkowo lubicie motyw różnicy wieku między bohaterami, to już w ogóle nie macie się nad czym zastanawiać - sięgnijcie po "Tu i teraz", by poznać historię Wiki i Lucasa. Przystojny Włoch jest starszy od dziewczyny o 13 lat, możecie więc liczyć na porcję dylematów i zabawnych scen związanych z tą różnicą. Ciekawym zabiegiem było powierzenie pałeczki osoby podrywającej w ręce kobiety. To Wiktoria stara się tu zwrócić uwagę właściciela pensjonatu, próbuje flirtu i różnych sztuczek. Niektóre są tak niemądre, że aż urocze 😉 Z powieści po prostu kipi młodzieńcza energia, pomysłowość, bezpretensjonalność i podejście do życia w myśl dewizy "chcę tego, więc zrobię wszystko, by to dostać". Z kolei przemyślenia Wiki dotyczące samotności i szukania swojego miejsca wniosły w tę beztroską otoczkę trochę trzeźwych prawd o życiu. Autorka umiejętnie pokazała, że współczesne młode kobiety, flirtujące na potęgę i pewne siebie na różnych polach, tak naprawdę czasem zakładają maski, chcąc uchodzić za siłaczki i skrywać swoje uczucia. A przecież uczucia i pragnienie bliskości z drugim człowiekiem to nie jest oznaka słabości. Inną wartością płynąca z historii bohaterów jest tytułowe przesłanie, by żyć "tu i teraz" - mi osobiście bardzo bliskie każdego dnia, więc lubię takie motywy w lekturze. Oczywiście jak na romans przystało, nie brakuje tu romantycznych czy pikantnych scen  Na pochwałę zasługuje opis tych ostatnich. Kto przeczytał choć kilka romansów, ten wie, że czasami takie opisy wypadają dość...koślawo. W tym przypadku jednak stworzono je ze smakiem, bez wulgarnego słownictwa czy przekombinowanej metaforyki (Wiki nawet raz żartuje, że przecież nie powie, iż jej wewnętrzna bogini doznała eksplozji 😉). Brawo. Moim zdaniem powieść świetnie spełnia obietnice sugerowane przez okładkę - jest to gorąca historia,przy której można się zrelaksować.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
27-08-2022 o godz 13:42 przez: Kamila
☀️Recenzja☀️ „Jednym z miejsc, w których odnajduję spokój, jest cmentarz. Wiem, że takie słowa w ustach dziewiętnastolatki brzmią co najmniej dziwnie, ale to właśnie tutaj mogę odetchnąć." Wiktoria to młoda dziewczyna, której życie za sprawą utraty bliskiej osoby, bardzo się zmieniło. Nie potrafiła zacząć żyć dalej. Nie pomagał jej w tym ojciec, który sam musiał pogodzić się ze stratą. Jednak będąc razem, mogli to przeżyć zupełnie inaczej. Mimo tego jest piękną, zdolną, ale szalenie rozrywkową osobą. Prowadzi typowy styl życia nastolatki. Imprezy, przygodny seks i alkohol. A mimo to, jej wyniki w nauce są zadowalające. Londyn wkrótce stanie dla niej otworem. Tam zacznie studia, ale zanim to się stanie, czekają ją dwumiesięczne wakacje w słonecznej Italii. W końcu jest na rękę jej macosze pozbycie się jej z domu. Jak skończy się wyjazd? Czy przygód nie będzie końca? "Tu i teraz" to wakacyjna historia, o dziewczynie, która uwielbia zabawę, ale czasami nieprzemyślany krok może doprowadzić do złamanego serca. Jak będzie w jej przypadku? Autorka stworzyła niebywałe ciekawą i lekką historię, która wciąga nas już od pierwszej strony. Dała nam dokładnie poznać każdego bohatera i otworzyć się na jego problemy, wątpliwości i życiowe rozterki. Wakacyjny klimat było czuć przez całą książkę, a to za sprawą Włoch, do których mogliśmy się przenieść. Akcja książki nie jest ani za szybka, ani za wolna. Wszystko dzieje się tak jak powinno, ale niestety dla Wiktorii los nie jest przychylny. Mężczyzna, na którego zwróciła uwagę, nie odwzajemnia jej pociągu fizycznego, albo po prostu tak dobrze się z tym ukrywa. Lucas na początku dał się poznać jako gbur. Ale z czasem pokazywał też swoje dobre strony. Był piekielnie zazdrosny o Wiktorię, ale nie pokazywał tego. Musiał stwarzać pozory niezainteresowanego. Jednak jak długo można się opierać? Niejednokrotnie zostaniecie zaskoczeni. Z pozoru zwykła historia okazała się pełna tajemnic i intryg, które znacząco wpłyną na życie bohaterów. Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Niektóre sytuacje będą zabawne, inne wywołają szok i niedowierzanie. Nie zabraknie ciętych uwag, ale też gorących uniesień. W tej historii znajdziecie wszystko, co powinna posiadać dobra książka. Przeczytałam ją w kilkanaście godzin i mogę śmiało powiedzieć, że był to bardzo dobrze spędzony czas. Czekam na więcej nowości spod pióra autorki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
29-08-2022 o godz 22:00 przez: tomzynskak
Wakacyjny wyjazd i włoska sceneria… Wiktoria ma spędzić dwa letnie miesiące we Włoszech, a to wszystko dzięki macosze która chce się pozbyć pasierbicy. Na miejscu okazuje się, ze właścicielem pensjonatu do którego trafia dziewczyna jest przystojny, zdystansowany i nieprzystępny Lucas. Czy dziewczynie uda się przełamać barierę mężczyzny? Czy starszy o trzynaście lat mężczyzna wykaże zainteresowanie dziewiętnastolatką? Wiązałam z tą książką wielkie nadzieję i chyba dlatego troszeczkę się rozczarowałam. Jednak zacznijmy od początku. Autorka ma fajny styl pisania, dzięki czemu książkę czytało się bardzo szybko. Ale tutaj pojawia się problem, ponieważ fabuła już nie do końca przypadła mi do gustu. Liczyłam na coś uroczego i przyjemnego, a to co otrzymałam w wielu momentach był po prostu… żenujące. Może mam inne poczucie humoru niż autorka i po prostu sceny do mnie nie trafiały, ale nic nie poradzę na to, że nie potrafiłam się śmiać z rzeczy które w moim odczuciu były beznadziejne. Jeżeli chodzi o bohaterów to nikt tak nie irytował jak główna bohaterka. Jej sposób na podryw podjeżdżał tandetą, a tego kompletnie nie znoszę. Nie trawię osób, które w nachalny sposób próbują kogoś poderwać, a i takich które nie potrafią być za nic wdzięczne. Nasza Wiktoria ma w sobie wszystkie te cechy… Relacja pomiędzy Wiktorią i Lucasem była dla mnie dość nierealistyczna. Najpierw facet nie reaguje na podrywy małolaty (bo przecież tak zachowuje się Wiktoria), a tu nagle cud! Lucas zmienia zdanie i odpowiada na zaloty dziewczyny. Niby była ta chemia od początku, ale kompletnie mi tu nic nie pasuje. Jednak, żeby nie było… Znalazło się tutaj kilka plusów jak chociażby tempo akcji, fajna sceneria i wbrew pozorom kilka przesłań, które powinny trafić do czytelników. „Tu i teraz” może nie jest najlepszym romansem jaki dane mi było czytać, ale nie plasuje się także jako najgorszy. Ot jest to dla mnie taka lekka lektura do przeczytania, która może i nawet zachwycić czytelników z odmiennym poczuciem humoru do mojego. Jeżeli jesteście ciekawi losów Wiktorii i Lucasa to sięgnijcie po „Tu i teraz”.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
29-09-2022 o godz 11:21 przez: ijacielubie
Lato. Włochy. Ona i on. Brzmi jak bajka czy jak odgrzewany kotlet? Opływająca w luksusy Wiktoria, dziewiętnastolatka świeżo po maturze, zostaje wysłana przez ojca i macochę na przymusowe wakacje do Włoch, do uroczego pensjonatu o wdzięcznej nazwie Dolcezza (Słodycz). Może i nie brzmi to jak kara, ale dziewczynie zdecydowanie bardziej zależałoby na polepszeniu kontaktów z ojcem, zwłaszcza że za parę miesięcy ma się przeprowadzić do Londynu na studia. Nie pozostaje jej jednak nic innego, jak cieszyć się letnim czasem, smażąc się w słońcu. W "Tu i teraz" Camille Gale nie może jednak obyć się bez dramatyzmu i sercowych rozterek. I tu na scenie pojawia się Luca Ferrante, trzydziestodwuletni właściciel pensjonatu, którego Wiktoria zaczyna podrywać przy pierwszej nadarzającej się okazji. Z początku główna bohaterka niesamowicie mnie irytowała. Zachowywała się jak rozwydrzony bachor, który jest niepocieszony, gdy cały świat nie pada mu do stóp. Jednak z czasem mój stosunek do niej nieco się ocieplił - to w końcu jedynie nastolatka, dodatkowo nieotrzymująca odpowiedniego zaangażowania w swoje życie ze strony ojca. Jej próby skuszenia Luki były zdecydowanie zbyt nachalne i szczerze mówiąc - nie bardzo rozumiem, co go do niej ciągnęło. Tak właściwie nic o sobie nie wiedzieli… W związku z powyższym, będąc przed połową książki nie byłam pewna, czy ją dokończę. Jednakże wiele ciepła i świeżości wnieśli bohaterowie drugoplanowi: Luo i Gratien, z którymi Wiktoria się zaprzyjaźniła, oraz Luci, córka jednej z pracownic. To właśnie sposób, w jaki Wiki komunikowała się z dziewczynką, ostatecznie pozwolił mi wybaczyć jej idiotyczne zachowania. Nie jest to książka idealna. Nie czułam do końca chemii między bohaterami (choć Lukę bardzo polubiłam), może mi czegoś zabrakło. Jednakże nie żałuję, że dałam tej historii szansę i prawdopodobnie sięgnę w przyszłości po inne książki spod pióra pani Gale.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
29-09-2022 o godz 11:21 przez: ijacielubie
Lato. Włochy. Ona i on. Brzmi jak bajka czy jak odgrzewany kotlet? Opływająca w luksusy Wiktoria, dziewiętnastolatka świeżo po maturze, zostaje wysłana przez ojca i macochę na przymusowe wakacje do Włoch, do uroczego pensjonatu o wdzięcznej nazwie Dolcezza (Słodycz). Może i nie brzmi to jak kara, ale dziewczynie zdecydowanie bardziej zależałoby na polepszeniu kontaktów z ojcem, zwłaszcza że za parę miesięcy ma się przeprowadzić do Londynu na studia. Nie pozostaje jej jednak nic innego, jak cieszyć się letnim czasem, smażąc się w słońcu. W "Tu i teraz" Camille Gale nie może jednak obyć się bez dramatyzmu i sercowych rozterek. I tu na scenie pojawia się Luca Ferrante, trzydziestodwuletni właściciel pensjonatu, którego Wiktoria zaczyna podrywać przy pierwszej nadarzającej się okazji. Z początku główna bohaterka niesamowicie mnie irytowała. Zachowywała się jak rozwydrzony bachor, który jest niepocieszony, gdy cały świat nie pada mu do stóp. Jednak z czasem mój stosunek do niej nieco się ocieplił - to w końcu jedynie nastolatka, dodatkowo nieotrzymująca odpowiedniego zaangażowania w swoje życie ze strony ojca. Jej próby skuszenia Luki były zdecydowanie zbyt nachalne i szczerze mówiąc - nie bardzo rozumiem, co go do niej ciągnęło. Tak właściwie nic o sobie nie wiedzieli… W związku z powyższym, będąc przed połową książki nie byłam pewna, czy ją dokończę. Jednakże wiele ciepła i świeżości wnieśli bohaterowie drugoplanowi: Luo i Gratien, z którymi Wiktoria się zaprzyjaźniła, oraz Luci, córka jednej z pracownic. To właśnie sposób, w jaki Wiki komunikowała się z dziewczynką, ostatecznie pozwolił mi wybaczyć jej idiotyczne zachowania. Nie jest to książka idealna. Nie czułam do końca chemii między bohaterami (choć Lukę bardzo polubiłam), może mi czegoś zabrakło. Jednakże nie żałuję, że dałam tej historii szansę i prawdopodobnie sięgnę w przyszłości po inne książki spod pióra pani Gale.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-07-2022 o godz 23:03 przez: Anonim
@recenzje_ksiazek_niezwyklych_ . ⭐Recenzja⭐ 🏖 "Tu i teraz" autorstwa Camille Gale to świetny romans, który będzie idealną lekturą na wakacje. 🏖 Wiktoria dostaje propozycję wyjazdu na dwa miesiące do Włoch. Pomiędzy nią i partnerką ojca Klaudią nie układa się najlepiej, a i ojciec nie za bardzo interesuje się córką. Więc gdy Klaudia wychodzi z pomysłem, że wraz z ojcem opłacą jej pobyt w uroczym pensjonacie, dziewczyna zgadza się i cieszy, że nie będzie musiała więcej przebywać w domu, gdzie atmosfera jest bardzo napięta, i powoli staje się nie do wytrzymania. Po przyjeździe okazuje się, że pensjonat znajduje się w cichym i odosobnionym miejscu, a jego właściciel Lucas wywołuje w Wiktorii szybsze bicie serca. I choć jest od niej dużo starszy, i wydaje się obojętny na jej urok, dziewczyna robi wszystko, aby zwrócić na siebie jego uwagę. Czy jej się to uda? Czy Lucas będzie w stanie się jej oprzeć? Czy ta wakacyjna przygoda będzie miała ciąg dalszy? Co czeka dziewczynę w tym malowniczym miejscu? 🏖 Jest to moja pierwsza przeczytana książka autorki, i już na wstępie muszę powiedzieć, że bardzo mi się podobała. Uwielbiam książki, których akcja dzieje się w takich malowniczych miejscach, a szczególnie we Włoszech czy na wyspach gdzieś w ciepłych krajach. Czuję wtedy ten wakacyjny klimat, i jestem w stanie się zrelaksować i odpocząć przy takiej lekturze. Autorka stworzyła interesującą książkę, którą pochłonęłam w ekspresowym tempie, i ciężko się było od niej oderwać. Choć główna bohaterka na początku była rozkapryszoną dziewczynką, to na końcu przeszła naprawdę dużą przemianę, i bardzo ją polubiłam. Również Lucas skradł moje serce, także bardzo im kibicowałam. Jeśli szukacie wciągającej i niezwykle odprężającej lektury, która przeniesie was do gorących Włoch, to koniecznie musicie przeczytać tą książkę. Mnie zachwyciła 🤩
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-10-2022 o godz 09:26 przez: Karolina Radlak
Gorące lato, wakacje we Włoszech, piękna nastolatka i przystojniak po trzydziestce, to wszystko brzmi, jak świetny początek intensywnego romansu, ale niestety pojawia się jakaś bariera, której nie da się przeskoczyć. Wiktoria jako nagrodę za świetne wyniki w nauce dostaje od ojca i macochy dwumiesięczny wyjazd do pięknej miejscowości nad Morzem Liguryjskim, z jednej strony chce od razu na złość im odmówić, ale z drugiej stwierdza, że nic lepszego nie mogło ją spotkać. Na miejscu okazuje się, że właściciel pensjonatu to niezłe ciacho i, pomimo że jest od niej kilkanaście lat starszy, postanawia zrobić wszystko, żeby go zdobyć, niestety on nie jest nią zainteresowany lub bardzo dobrze udaje. Jest to jedna z tych książek, które wciągają już od samego początku, a atmosferę gorących scen czuje się już od pierwszej strony, chociaż historia nie jest wyuzdana i nie zawiera scen jak z filmów dla dorosłych. Czytając, przeżywamy różne emocje, przechodzimy płynnie od euforii aż do smutku, ale to wszystko sprawia, że dobrze wczuwamy się w historię i stajemy się jej częścią, a bohaterowie są nam bliscy, jakby byli naszymi znajomymi. Wiktoria to bardzo pogubiona nastolatka, której nikt nie pomógł po stracie mamy, ojciec uciekł w pracę, a potem zajął się młodą kochanką, dziewczyna, żeby odreagować, źle się zachowywała i wdawała się w przelotne przygody na jedną noc. Pomimo to jest bardzo mądrą, pewną siebie i swoich wdzięków nastolatką, ale moim zdaniem nie jest zapatrzona w siebie, ponieważ jest bardzo empatyczna i potrafi dostrzec piękno również innych kobiet, więc jest w swoich osądach sprawiedliwa. Jeżeli szukacie świetnego romansu, który trzyma w napięciu, a w kulminacyjnych momentach nie gorszy, a sprawia, że nas tylko nakręca, to koniecznie musicie sięgnąć po tę historię, która sprawi, że zamarzą wam się wakacje we Włoszech.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
19-07-2022 o godz 21:03 przez: Wiktoria
Książka mnie całkowicie zaskoczyła, pozytywnie! Jest idealna na luźną wakacyjną książkę, którą spokojnie można przeczytać w jeden dzień, just like I did. ᴀʙᴏᴜᴛ ʙᴏᴏᴋ. Książka pisana narratorem pierwszoosobowym z perspektywy głównej bohaterki, Wiktorii, w czasie teraźniejszym. Rozdziały są krótkie przez co czytanie idzie niesamowicie szybko i przyjemnie. Przez większość książki towarzyszy nam wątek przyjaźni i niesamowicie komiczne poczynania Vicky, która próbuje zwrócić na siebie uwagę Lucasa w bardziej romantyczny sposób. „Tu i teraz” napisane jest bardzo przyjemnym językiem, a fakt, że niektóre imiona są polskie i parę razy jest wspomniana Warszawa nie przeszkadza totalnie w czytaniu, ponieważ cała akcja dzieje się we Włoszech i cały czas towarzyszą nam zagraniczne imiona + każdy na Wiktorię nowi Vicky, więc polskie imiona ograniczone są do minimum. Piszę o tym, ponieważ ja na przykład nie lubię polskich imion w książkach i nienawidzę, kiedy akcja dzieje się w Polsce. Tu tego nie odczułam co jest mega pozytywnym zaskoczeniem. ᴍʏ ᴏᴘɪɴɪᴏɴ. Jak wspominałam wcześniej książka mnie bardzo zaskoczyła. Nie spodziewałam się po niej tego, że tyle razy będę się uśmiechać i śmiać z poczynań bohaterów. Moje serce całkowicie porwał Leo, który był tak cudownie wykreowaną postacią, był ikoną tej książki według mnie. Zachowanie Lucasa czasami doprowadzało mnie do potężnych nerwów, ale finalnie go uwielbiam. Jeśli chodzi o Vicky, na początku bałam się, że będzie taką pick me girl, bo na to się zapowiadało, ale tak nie było. Starała się być młodą kobietą, która dąży do celu. Finalnie książka mi się bardzo podobała i przemile mnie zaskoczyła. Jedyne co mi się nie spodobało w niej to opisana szybko i bez większych szczegółów końcówka książki, ale to tylko moja opinia.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-08-2022 o godz 21:55 przez: Elżbieta
RECENZJA "TU I TERAZ" Jeśli szukacje książki która idealnie nadaje się na wakacje no to ja właśnie widzicie! Ta książka wprowadza taki nastrój że czuć powiew gorącego powietrza... Wiktoria to młoda dziewczyna która w ramach nagrody za świetne oceny na studiach wyjeżdżą na wakacje do Włoch taki prezent od ojca i macochy 😅 Dziewczyna spotyka na miejscu przystojnego faceta kim on jest? A no to właśnie wlasciciel pensjonatu Lucas który absolutnie nie zwraca na nią uwagi ale Wiktoria i jej rozpieszczone ego nie daje za wygraną robi wszystko by się nia zainteresował, czy zwróci na nia uwagę? Czy Wiktoria dopnie swego i uwiedzie mężczyznę? Ta historia jest wspaniała. Bardzo realistyczna w szczególności zachowanie naszej Wiktorii która jest tak rozkapryszona że aż miałam ochotę nia potrząsnąć żeby się ogarnęła 🤣 Fabuła książki odrazu bardzo mi się spodobała słoneczna Italia, spora różnica wieku, rozkapryszona dziewucha która chce to co jej wpadnie w oko no a wpadł jej właśnie Lucas 🙊 A później tylko dostawałam więcej dowodów na to że ta fabula była świetnie skonstruowana. Widać ze autorka spędziła sporo czasu nad dopracowaniem wszystkiego szczerze mówiąc wykreowanie Wiktorii wymagało chyba najwięcej wysilku i czasu a przynajmniej mi się tak wydaje 😉 Dla mnie to było pierwsze spodkanie z twórczością autorki i uważam je za bardzo udane. Podoba mi sie też styl pisania który nie zamęczą jest lekki i przyjemny przez co szybko dobijamy do końca a tak bardzo nie chciałam się rozstawać z tą historia 🥺 Polecam książka jest naprawdę godna uwagi i idealnie wpasuje się w Wakacyjny klimat a jeśli go nie czujecie to przy tej książce szybko się to zmieni 😉❤
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-07-2022 o godz 20:44 przez: Wiktoria
RECENZJA Tę książkę zdecydowałam się zabrać ze sobą na wyjazd nad morze. Choć nie udało mi się przeczytać całej i musiałam ją doczytać w drodze powrotnej, to wiem, że był to najlepszy wybór jakiego mogłam dokonać. Z pozoru lekka, przyjemna i pełna humoru, skrywa w sobie także nieziemski romans, któremu na drodze staje wiele przeszkód. * Autorkę Camille Gale - strona autorska poznałam dzięki serii Indygo, zachęcam kto jej jeszcze nie zna do zakupu 🥰. Jak autorka fantasy sprawdziła się w roli napisania romansu? Idealnie! Mam nadzieję, że jeszcze wiele takich książek wyjdzie spod jej pióra. Może zdradzę Wam teraz coś z fabuły. * Wiktoria zostaje wysłana, przez swoją macochę i ojca, na dwumiesięczne przymusowe wakacje we Włoszech. Niestety wyjazd nie jest nagrodą, a próbą wygonienia z domu dziewiętnastolatki. Wraz z macochą okropnie się nienawidzą, na każdym kroku sobie dogryzają, a ojciec dziewczyny zdaje się tego nie zauważać. Wygląda na to,ze każdemu wychodzi na rękę wyjazd. Jej tymczasowym domem okazuje się piękny pensjonat położony w malowniczym i niewielkim miasteczku nad morzem Liguryjskim. Zapowiadają się najdłuższe i najbardziej nudne wakacje życia, jednak młoda kobieta szybko odkrywa kto jest właścicielem pensjonatu. Nieziemsko przystojny Lucas Ferrante od razu wpada jej w oko i staje się celem. Nie razi jej nawet 13letnia różnica wieku i wyraźny opór mężczyzny. ___ Dokąd zaprowadzi ich gorący romans? Jak związek przerwa niechybnie zbliżający się wyjazd dziewczyny do Londynu na studia? ___ Tego i wiele innych smaczków dowiecie się sięgając po książkę, do czego gorąco zachęcam! *
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
09-07-2022 o godz 19:10 przez: Daria
Czytacie romanse gdzie jest duża różnica wieku pomiędzy bohaterami? Ja przyznam że lubię takie historie i totalnie czytam wszystkie książki Vi Keeland z takim motywem. Teraz już nie muszę daleko szukać bo Camille Gale zrobiła niesamowitą rzecz i zaserwowała mi też taką historię jaką zawsze szukam u Vi. Ale zanim przejdę do głównych bohaterów moje serce skradła Gwiazdeczka, uwielbiam jej postać w tej powieści. W książce poznajemy Wiktorię której nie polubiłam od pierwszej strony ale to dlatego że wydawała mi się rozpieszczoną dziewczyną. Z czasem jednak zdałam sobie sprawę że oceniłam książkę po okładce a to wrażliwa, samotna dziewczyna, która szuka szczęścia. Podczas wakacji we Włoszech poznaje Lucasa, który spodobał jej się od pierwszego wejrzenia i dziewczyna robi wszystko żeby ją zauważył. Nie wie jednak że Lucas ją widzi i to wyraźnie, Wiktoria jest na jego radarze. Mnóstwo zabawnych historii z tego wyniknęło, książkę czytałam z uśmiechem na twarzy, kilka razy się nawet zaśmiałam. Pochłonęłam ją niesamowicie szybko, lubię takie lekkie historie od których nie można się oderwać. Lucas zdecydowanie wskakuje na jakieś miejsce w moim rankingu książkowych mężów. Może nie jest wysoko ale uwielbiam jego postać za powściągliwość, to jaki był zdystansowany żeby później pokazać że nie może się powstrzymać. A poza tym jest tym seksownym facetem w okularach, który potrafi się odgryźć i ja to kupuję. Książka bardzo mi się podobała, jest to historia pełna humoru i dążenia do celu jakim jest uwiedzenie straszego od siebie faceta. Ja polecam i zachęcam do sięgnięcia po tę pozycję.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-08-2022 o godz 18:25 przez: malgorzatahabicht
Gdzie byście się wybrali na dwumiesięczne wakacje? Moje wakacje marzeń to Włochy, nigdy tam nie byłam i chętnie bym chodziła krętymi, malowniczymi uliczkami, zwiedzała oraz kąpała się w ciepłym morzu. Niestety na dzień dzisiejszy mogę sobie tylko pomarzyć, ale nic straconego, ponieważ mogłam w tej podróży towarzyszyć Wiktorii. „Tu i teraz” Camille Gale, wydawnictwo Editiored Dziewczyna nie może dogadać się z macochą Klaudią,za co ona postanawia wysłać ją do oddalonych kilka tysięcy kilometrów Włoch na dwa miesiące. Na miejscu okazuje się, że właścicielem pensjonatu jest bardzo przystojny i niedostępny Lucas. Starszy od Wiki o trzynaście lat. Mężczyzna nie wykazuje zainteresowania dziewczyną, która pragnie przeżyć właśnie z nim wakacyjny romans. A może jednak te wakacje będą nagrodą, a nie karą? Autorka świetnie uchwyciła wakacyjny klimat, bardzo dobre i szczegółowe opisy miejsc co powodowało, że czułam się jakbym była na miejscu razem z bohaterami książki. Na plus również jest przedstawienie relacji pomiędzy głównymi postaciami z dość dużą różnicą wieku. Wyczuwalna chemia, a sceny erotyczne napisane ze smakiem. Pomimo, że ich relacja rozwija się bardzo powoli to czuć w powietrzu napięcie miedzy tą dwójką. Autorka zręcznie wplotła też trudne tematy takie jak skomplikowane relacje rodzinne, samotność. Pomimo, że Wiktorię otacza rodzina, grupka przyjaciół, lubi imprezować  to jednak w tym tłumie  jest bardzo samotna. Książka napisana jest z humorem, świetne dialogi, zabawne sceny powodowały, że momentami miałam uśmiech na twarzy. Książkę polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
19-09-2022 o godz 19:21 przez: Natalia Wiencek
🌶️🌶️🌶️/🌶️🌶️🌶️🌶️🌶️ 🪞Wiktoria po maturze chce się odpocząć od macochy i ojca. Dostaje szanse wyjazdu na całe wakacje do urokliwej Vernazzy. Godzi się na to, chce spędzić te wakacje z daleka od atmosfery w domu oraz ma nadzieje na przeżycie czegoś ekscytującego, przed wyjazdem na studia do Londynu. Okazuje się, że właścicielem włoskiego pensjonatu jest nijaki Lucas, który od razu wpada jej w oko. Nie jest typowym Włochem co jeszcze bardziej ją zachęca. Lucas zachowuje pomiędzy nimi dystans, nie chce się spoufalać i uważa Wiktorie za dziecko. Główna bohaterka jest zachęcona tym wyzwaniem. Ma trzy miesiące, na rozkochanie w sobie przystojnego właściciela pensjonatu, a z pomocą przyjdą jej przyjaciele z którymi uknuje intrygii. Czy uda jej się? 🪞Klimat książki od razu zachęca do odwiedzenia pięknych Włoch. Sama główna bohaterka ulega urokowi słonecznej Italii i nie może myśleć o powrocie do Polski. Otaczają ją piękne widoki. Z jednej strony – malowniczy kraj, a z drugiej przystojny Włoch. 🪞Książka to idealna pozycja na lato, pełna humoru, miłości, a nawet wzruszeń. Czyta się ją bardzo szybko, bo autorka skupiła się na głównym temacie i nie dodawała pobocznych wątków, które nic by nie wnosiły do książki. Jest to slow – burn, więc ich relacja rozwija się powoli, co kocham. Końcówka mnie zaskoczyła i wzruszyła, totalnie się tego nie spodziewałam, ale nie zawiodłam się, bo trzymało mnie to w napięciu. Polecam książkę całym serduszkiem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
05-07-2022 o godz 22:30 przez: Natalia Wiencek
🌶️🌶️🌶️/🌶️🌶️🌶️🌶️🌶️ 🪞Wiktoria po maturze chce się odpocząć od macochy i ojca. Dostaje szanse wyjazdu na całe wakacje do urokliwej Vernazzy. Godzi się na to, chce spędzić te wakacje z daleka od atmosfery w domu oraz ma nadzieje na przeżycie czegoś ekscytującego, przed wyjazdem na studia do Londynu. Okazuje się, że właścicielem włoskiego pensjonatu jest nijaki Lucas, który od razu wpada jej w oko. Nie jest typowym Włochem co jeszcze bardziej ją zachęca. Lucas zachowuje pomiędzy nimi dystans, nie chce się spoufalać i uważa Wiktorie za dziecko. Główna bohaterka jest zachęcona tym wyzwaniem. Ma trzy miesiące, na rozkochanie w sobie przystojnego właściciela pensjonatu, a z pomocą przyjdą jej przyjaciele z którymi uknuje intrygii. Czy uda jej się? 🪞Klimat książki od razu zachęca do odwiedzenia pięknych Włoch. Sama główna bohaterka ulega urokowi słonecznej Italii i nie może myśleć o powrocie do Polski. Otaczają ją piękne widoki. Z jednej strony – malowniczy kraj, a z drugiej przystojny Włoch. 🪞Książka to idealna pozycja na lato, pełna humoru, miłości, a nawet wzruszeń. Czyta się ją bardzo szybko, bo autorka skupiła się na głównym temacie i nie dodawała pobocznych wątków, które nic by nie wnosiły do książki. Jest to slow – burn, więc ich relacja rozwija się powoli, co kocham. Końcówka mnie zaskoczyła i wzruszyła, totalnie się tego nie spodziewałam, ale nie zawiodłam się, bo trzymało mnie to w napięciu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-08-2022 o godz 16:59 przez: Anna
Zapraszam na recenzję książki @camille_gale_ "Tu i teraz" @editio.red. "Tu i teraz" to opowieść, w której się zakochacie. Gwarantuję wam to! Przepiękne włochy, magiczny pensjonat i seksowny starszy właściciel. To tylko początek tej fascynującej podróży. Podróży, która zmieni życie Wiki. Wiktoria, młoda rozkapryszona kobieta wchodząca w dorosłe życie. Jej życie to imprezy, przygodny seks i pieniądze. Wszystko to w cieniu samotności. Niespodziewany wyjazd do Włoch zmieni jej dotychczasowe życie. Gdy na jej drodze pojawi się Lucas, nic już nie będzie takie samo. W "Tu i teraz" urzekła mnie fabuła i kreacja bohaterów. Niby zwyczajna historia, ona młoda siksa, on dojrzały facet. Jednak to nie jest kolejna schematyczna powieść z cyklu: poznali się, seks, kłamstwa i żyli długo i szczęśliwie. Absolutnie nie ma tutaj przewidywalności. Nie będę ukrywać, że autorka kilkakrotnie mnie zaskoczyła. Jestem zachwycona postaciami Wiki i Lucasa. Ona, z rozwydrzonej gówniary przechodzi niesamowitą przemianę. Na naszych oczach wchodzi w dorosłość. Poznaje samą siebie. On, Lucas to prawdziwy mężczyzna z krwi i gości. Nie w głowie mu przelotne romanse, intrygi i manipulacja. Ta dwójka tworzy duet idealny. Koniecznie musicie poznać ich losy. Dlaczego? Ponieważ ta książka jest rewelacyjna. Absolutnie nie ma się do czego przyczepić. Gorąco polecam i z niecierpliwością czekam na kolejne książki autorki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji