Jest ok

fajen

🥰🥰

Witam słuchałem cały album szkoda, że to ksero mfc

Co to coś robi w gatunku hip hop skoro to pop ??

Young Igi jest artystą, który stworzył bardzo dobry kawałek muzyki! Mimo to, że ten album został wydany kilka dobrych miesięcy temu to ja nadal wracam do niego z taką samą chęcią, jak na początku, co jak wiem z doświadczenia nie zdarza się tak często. Jest to przede wszystkim krążek, który zaraża optymizmem, a wyróżnia się profesjonalizmem. Fajnie jest słuchać, jak to warto jest walczyć o swoje racje, o wolność i o własne marzenia. Płyta jest bardzo sympatyczna i przepełniona pozytywnymi emocjami. Mój ulubiony kawałek to Jedyne co potrafię. Mógłbym go słuchać bez końca. Według mnie odniósł już sukces, ale mam nadzieję że będzie to pielęgnował i niedługo wyda coś nowego.

ma ewidentnie smykałkę do tworzenia hitów, widzę w nim bardzo duży potencjał, którego mam nadzieję nigdy nie straci i będzie dalej się rozwijał. młody wiek i takie dzieła - to jest coś. widać, że długo posiedział nad tekstami, fajny przekaz, emocje. przerasta ponad innymi twórcami w tej dziedzinie, dlatego będę oczekiwać teraz z każdą płytą coraz więcej. Jedyne co potrafię i Inimaniminimanimo to mega hiciory jak dla mnie, sztosik, słucham ciągle ze swoją dziewczyną. widać, że ma na siebie pomysł i go śmiało realizuje. jak to powiedział mój znajomy: wybierasz te hity i az chce ci sie tańczyć. bardzo dobry materiał, przyjemnie się tego słucha

Bardzo płodny artysta jak na tak młody wiek. Young Igi to w rzeczywistości siedemnastolatek. Bardzo dobrze radzi sobie z dopasowaniem wokalu do bitów. Bardzo łatwo przychodzi mu tworzenie piosenek, które tak łatwo wpadają w ucho. Bardzo duża zaleta w tak młodym wieku może zwiastować sukces, jeśli tylko pójdzie dobrą drogą. Tematycznie jest to muzyka bardziej do samochodu niż do słuchania z wyszukiwaniem życiowych sentencji. Z takiego powodu właśnie została zakupiona. Nie żałuję wydanych pieniędzy, pasuje również do pobujania się przy niej podczas domowych imprez. Warto dodać, że ten chłopak nie wzoruje sie na nikim. Wszystko świeże

Początkowo, kiedy kupiłem debiutancki album tego artysty nie spodziewałem się po nim za wiele. Przede wszystkim ze względu na młody wiek artysty. Wydawało mi się, że wieku siedemnastu lat, cóż można wiedzieć o prawdziwym rapie. Jednakże muszę Wam powiedzieć, że bardzo się myliłem, ponieważ płyta jest doskonała. Szczególnie warto zwrócić uwagę na warstwę tekstową. Raper nie owija w bawełnę, jest prostolinijny, ale to zapewne gwarantuje mu sukces między innymi na płycie pojawiają się takie słowa "Przywódca chce czerwone mięso nie kości…" czy "jak się nie lubimy to zaczynamy pościg". Koniecznie musicie jej posłuchać !

Bardzo obiecująca płyta zdolnego wykonawcy. To co robi Young Igi śledzę od jakiegoś czasu i trzeba przyznać że jest w tym dobry, szczególnie jeśli patrzy się na jego wiek. Szczerze mu kibicuję i czekam na kolejne sukcesy, bo krążek Trappist z całą pewnością należy do takiego sukcesu. Jak się okazało, można zrobić jeszcze w tym gatunku coś nowego i świeżego, co na albumie Trappist zostało właśnie pokazane. Jeśli będziecie mieli okazję, musicie posłuchać tych kawałków, bo są świetne pod wieloma względami, na przykład tekstowo, warto się im przysłuchać. Płynie z nich nauka, szacunek za tą produkcję.

Pamiętam moje zdziwienie, kiedy pierwszy raz usłyszałem utwór "Kush". Trudno było mi wtedy uwierzyć, że jego autorem jest niespełna siedemnastolatek. To niesamowite, że w tak młodym wieku można tak czuć rap. Z wielką ciekawością sięgnąłem po jego kolejną propozycję. Ani przez chwilę się na niej nie zawiodłem. Płyta pomimo różnorodności muzycznej jest całością. Moim zdaniem jedną z mocniejszych stron tej płyty jest warstwa tekstowa Igiego, zachwyca ona, ale przede wszystkim pełna jest dwuznaczności i daje wiele do myślenia. Zdecydowanie polecam, koniecznie musicie przesłuchać tę płytę.

Polecam tego rapera Ego Artifex, inspiruje sie igim: https://youtu.be/6VLjWReqKnc

Przyjemnie się ją słucha lecz żeby ją lubić trzeba być fanem tzw newschoolu

mamo nie sprzątaj bo Igi pozamiatał

Najlepsza jego płyta

fire (ogień)